Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 19:16



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Pytania 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Pytania
Nie sądzę. Ale pytaj spowiednika.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


N wrz 05, 2010 20:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Re: Pytania
Mi kiedyś Ksiądz powiedział, że jeśli sobie pale od czasu do czasu, to wówczas grzeszę. Natomiast jeśli palę nałogowo, jeśli jest to już uzależnienie to grzechu ciężkiego nie ma. Ale lepiej będzie jak sam zapytasz przy spowiedzi.
Moje pytanie do ciebie, po co palisz, jeśli nie jesteś uzależniony?

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


N wrz 05, 2010 21:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 22, 2010 17:47
Posty: 53
Post Re: Pytania
Już nie wiem co robić... nie radzę sobie. Po pierwsze z lenistwem, gadatliwością i modlitwą. Do modlitwy dołączam swoje części, przez co jest gadatliwa, przez co jestem leniwy, zaniedbuję modlitwę. Nie daję rady. Z podobnego powodu mam problem w pójściem do spowiedzi. Dopóki się nie pomodlę, nie robię nic ze spowiedzią, a jeśli już mi się rzadko bo rzadko uda pomodlić w odpowiednim czasie tak jak się modlę, to zazwyczaj... nie wiem, po prostu zapominam czy coś.
Kolejnym problemem jest dalej, tak jak w temacie, gry komputerowe. Rozmawiałem z kilkoma osobami, z pewną bardzo religijną osobą w moim wieku (naprawdę religijną), z pewnym chłopakiem, który jest znany z tego, że jest po prostu bardzo cichy i spokojny i oni nie widzą nic złego w tym. Oni w to grają, nawet się zdziwiłem... już nie wiem co jest dobre a co złe, nie mam żadnego pomysłu jak to zmienić, nie mam siły.
Ostatnio poprosiłem mamę, żeby kupiła mi pewną gazetę (CD-action), bo chciałem po prostu poczytać o tym...nie wiem czy nie zgrzeszyłem...


Cz wrz 09, 2010 16:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Pytania
Może ja już się nie będę w tym temacie odzywać, bo musiałabym w kółko powtarzać jedno zdanie, które już i tak świetnie znasz. Może się w końcu do niego zastosujesz.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


Cz wrz 09, 2010 19:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 22, 2010 17:47
Posty: 53
Post Re: Pytania
Coraz więcej wątpliowości.
Co to znaczy wyprzeć się wszystkiego co posiadamy i z ninawidzić matkę i ojca (ewangelia z niedzieli)?
Jak Pan Bóg może posługiwać się czymś, co jest wytworem szatana?
Skąd mam wiedzieć, kiedy coś staje się dla mnie zbyt ważne?
Czy sprzątanie pokoju jest złe, chodzi mi o to, żeby nie wpaść w takie "przywiązanie do tego co materialne", jak kiedyś...
Czy można pokochać kogoś na siłę?
Czy tego oczekuje od nas Pan Bóg?


Śr wrz 15, 2010 21:22
Zobacz profil
Post Re: Pytania
Coraz więcej wątpliowości.

To po kolei:

Co to znaczy wyprzeć się wszystkiego co posiadamy i z ninawidzić matkę i ojca (ewangelia z niedzieli)?

Poustawiać sobie priorytety. Jak Bóg będzie na pierwszym miejscu, to wszystko inne będzie na swoim miejscu...

Jak Pan Bóg może posługiwać się czymś, co jest wytworem szatana?

A czym konkretnie? Generalnie wydaje mi się, że Bóg potrafi nas przeprowadzić przez pewne rafy, jeśli Mu zaufamy. A czasami te rafy stawia przed nami szatan.

Skąd mam wiedzieć, kiedy coś staje się dla mnie zbyt ważne?


Stąd, że zaczyna Ci przesłaniać wszystko inne. W tym poście są to na przykład takie wątpliwości, które wydają się Ciebie zupełnie pochłaniać.

Czy sprzątanie pokoju jest złe, chodzi mi o to, żeby nie wpaść w takie "przywiązanie do tego co materialne", jak kiedyś...

Schludność jest cnotą. Problem zaczyna się, kiedy z pożaru prędzej wynosiłbyś swoją, powiedzmy, kolekcję motyli, niż młodszą siostrę.

Czy można pokochać kogoś na siłę?

Nie można. Można mu służyć i znosić z pokorą - jeśli mówisz o człowieku. Można zaufać, że nas w sobie rozkocha, jeżeli to pytanie dotyczy Boga.

Czy tego oczekuje od nas Pan Bóg?

Pokochania na siłę? Nie. Zaufania. A zaufanie może wyrażać się tym, że odrzucisz te wątpliwości, oddasz je Jemu i przestaniesz się tym przejmować. On sobie z takimi rzeczami bardzo łatwo radzi. :)


Śr wrz 15, 2010 21:37

Dołączył(a): Cz lip 22, 2010 17:47
Posty: 53
Post Re: Pytania
Szczerze mówiąc wydaje mi się, że te rzeczy nie były dla mnie takie ważne dopóki nie pomyślałem, że są złe.
Więc dlaczego Pan Bóg mówi o zaparciu się tego co posiadamy? (przepraszam za taką formę i dziękuję za odpowiedzi).


Śr wrz 15, 2010 21:47
Zobacz profil
Post 
Ja to sobie tłumaczyłem w odniesieniu do filmu Matrix - oglądałeś? Chodzi o to, że świat w którym żyjemy, ten materialny, to jakby rzeczywistość wirtualna. Taki matrix właśnie, poza którym rozciąga się prawdziwe życie - to życie wieczne. Bardzo łatwo jest w pogoni za dzisiejszym szczęściem, powodzeniem, karierą itd, zagubić tę podstawową świadomość, że poza tym istnieje coś o wiele większego, ku czemu wszyscy zmierzamy. Człowiek pochłonięty zdobywaniem kolejnych stopni awansu, podwyżek, zatroskany by dostać najnowszy model laptopa czy komórki, zabiegany między jednym kredytem a drugim nie ma czasu ani możliwości, żeby przystanąć na moment, wychylić głowę w niebo i rozejrzeć się trochę dalej niż z okna samochodu.

Wszystko jest dobre i wszystko jest dla ludzi Samo w sobie nic z rzeczy materialnych (jeśli dobrze rozumiem o co Ci chodzi) nie jest złe. O ile nie zaprząta Cię tak bardzo, że nie dostrzegasz już nic poza tym.

Dam Ci przykład. Moim hobby jest fotografowanie przyrody. Potrafię godzinami czołgać się po łące w poszukiwaniu ciekawego ujęcia. Kupiłem sobie kilka lat temu dość drogi aparat i bardzo o niego dbam, bo dzięki niemu mam mnóstwo frajdy. Mój znajomy w tym samym mniej więcej czasie też kupił aparat i zainteresował się fotografią. Od tego czasu, ja dokupiłem sobie tylko obiektyw makro - bo takie zdjęcia lubię najbardziej. On natomiast ma już trzeci kolejny model aparatu z najnowszym sprzętem, dziesiątkami obiektywów, statywów i kart pamięci. Zdjęcia robi rzadko, natomiast ciągle opowiada o tym, jaki to nowy gadżet pojawił się na rynku i jak on sobie zaraz go kupi... Ja wiem, że od tego czasu dostępne są nowsze i lepsze aparaty, ale mój wystarcza mi na moje potrzeby aż nadto i nie śledzę nawet nowinek rynkowych bo po prostu bawię się w fotografa. Widzisz różnicę?


Śr wrz 15, 2010 22:00

Dołączył(a): Cz lip 22, 2010 17:47
Posty: 53
Post Re: Pytania
Nie potrafię zrozumieć słów Rozalii Celekównej, a właściwie słów Pana Jezusa zawartej w jej objawieniach. Dlaczego Pan Jezus chce być uznany królem Polski , skoro Jego królestwo nie jest z tego świata? Dlaczego Pan Bóg w swoim Miłosierdziu chce zniszczyć świat, skoro źli i tak zostaną ukarani, dlaczego istnieje piekło, dlaczego skoro nikt aż tak nie nagrzeszył by się w nim znaleźć. Dlaczego tak jest? Nie potrafię zrozumieć...

Jak poradzić sobie z lenistwem przy modlitwie i skupianiem się na sensie słów?


Pn wrz 20, 2010 18:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Pytania
ravo napisał(a):
Nie potrafię zrozumieć słów Rozalii Celekównej, a właściwie słów Pana Jezusa zawartej w jej objawieniach.
Dlaczego Pan Jezus chce być uznany królem Polski , skoro Jego królestwo nie jest z tego świata?
Bo Jego Matka jest Królową - w czym on jest gorszy/niższy godnością od niej?
ravo napisał(a):
Dlaczego Pan Bóg w swoim Miłosierdziu chce zniszczyć świat, skoro źli i tak zostaną ukarani,
Ale źli będą chyba najpierw wyniszczeni w czasach ostatecznych (podczas spuszczania na ziemię plag i bitwy Armagedonu).
No i oczywiście potem po wsze czasy w jeziorze ognia.
ravo napisał(a):
dlaczego istnieje piekło, dlaczego skoro nikt aż tak nie nagrzeszył by się w nim znaleźć.
Piekło jest oddzieleniem od Boga.
Jeśli ktoś nie chce przebywać z Bogiem, to gdzie ma się znaleźć?
ravo napisał(a):
Dlaczego tak jest? Nie potrafię zrozumieć...
Bo tu jest potrzebna mądrość (ale nie ludzka).
ravo napisał(a):
Jak poradzić sobie z lenistwem przy modlitwie i skupianiem się na sensie słów?
Dlaczego nie możesz skupiać się na słowach wypowiadanych podczas modlitwy?
Czy ich nie rozumiesz, czy tylko masz problem z koordynacją mowa-myśl?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn wrz 20, 2010 18:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 22, 2010 17:47
Posty: 53
Post Re: Pytania
Chodzi mi o to, dlaczego aby uznać Pana Jezusa królem Polski potrzebna jest cała ceremonia wraz z władzami, które akurat nie są temu przychylne.
Czy nie przeraża was koniec świata?
Co do tej modlitwy to jest tak, że np. mówię "przyjdź królestwo twoje", ale przy tym nie myślę za bardzo o samym Panu Bogu ale rozkminiam co to znaczy i jaki to ma wpływ na moje życie, po prostu przez to modlitwa przeciąga się . Że tak powiem bardziej skupiam się na znaczeniu słowa niż na modlitwie.


Pn wrz 20, 2010 20:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Pytania
ravo napisał(a):
Chodzi mi o to, dlaczego aby uznać Pana Jezusa królem Polski potrzebna jest cała ceremonia
wraz z władzami, które akurat nie są temu przychylne.
Może się to zmieni.
ravo napisał(a):
Czy nie przeraża was koniec świata?
Moim zdaniem bać się powinni ci, którzy mają coś na sumieniu - dla sprawiedliwych będzie to szczęśliwy dzień.
ravo napisał(a):
Co do tej modlitwy to jest tak, że np. mówię "przyjdź królestwo twoje",
ale przy tym nie myślę za bardzo o samym Panu Bogu
A do kogo zwracasz się tymi słowami? Do Boga (Króla).
Skoro modlisz się o przyjście Królestwa,
to dobrze byłoby wiedzieć, kogo się o to prosi.
ravo napisał(a):
ale rozkminiam co to znaczy i jaki to ma wpływ na moje życie,
I bardzo dobrze.
ravo napisał(a):
po prostu przez to modlitwa przeciąga się.
Moim zdaniem odmówić krótszą modlitwę (mniej modlitw), a szczerze (świadomie),
niż więcej a byle jak.
To tak jakbyś chciał komuś coś powiedzieć (bo modlitwa to rozmowa!),
i nie zwracał uwagi na słowa, bo MUSISZ powiedzieć ileś tam słów/zdań.
Chyba lepiej być świadomym wypowiadanych słów?
ravo napisał(a):
Że tak powiem bardziej skupiam się na znaczeniu słowa niż na modlitwie.
Może poszukaj jakichś modlitw, gdzie będzie to współgrało
(nie będziesz skupiał się za bardzo ani na jednym ani na drugim).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn wrz 20, 2010 21:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 22, 2010 17:47
Posty: 53
Post Re: Pytania
To znaczy że modlitwa w kościele wspólna albo z mamą jest dla mnie zła? Bo za szybko się wtedy modlimy żebym mógł zastanawiać się nad znaczeniem słów.


Pn wrz 20, 2010 21:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Pytania
ravo napisał(a):
To znaczy że modlitwa w kościele wspólna albo z mamą jest dla mnie zła?
Nie.
ravo napisał(a):
Bo za szybko się wtedy modlimy żebym mógł zastanawiać się nad znaczeniem słów.
W książeczce do nabożeństwa (tej 1-komunijnej) powinieneś mieć
niektóre modlitwy, które są odmawiane na mszy w kościele.
Warto je w domu przeczytać, przemyśleć i zrozumieć (jeśli są kłopoty, to się kogoś zapytać).

Może przy czytaniu książek też masz problem ze skupieniem się i zrozumieniem słów
(tak że musisz wracać kilka linijek wstecz i czytać jeszcze raz)?
Z wiekiem oczytanie i osłuchanie powinny być na wyższym poziomie i
problem powinien zniknąć
(takie problemy ma się przede wszystkim w kontakcie z obcym językiem - praktyka, praktyka...).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn wrz 20, 2010 21:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 22, 2010 17:47
Posty: 53
Post Re: Pytania
Tak, mam tak troche przy czytaniu ksiazek aczkolwiek nie zawsze. Natomiast rozumiem słowa modlitwy (mniej więcej).

Czy nie przeraża was koniec świata? Dlaczego mówi się o tym tak mało. Czy III tajemnica fatimska mówiła o XX czy XXI wieku?


Pn wrz 20, 2010 21:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL