Orzeł biały, łatwo powiedzieć, ale który orzeł?
https://dziennikzachodni.pl/czy-polskie ... r/13625166

Symbole nie są tym, czym były przy pierwszym użyciu, tylko tym co znaczą dla danej grupy ludzi.

No owszem. Ale, jeśli dobrze rozumiem george45, to chodziło mu o ośmieszenie koncepcji „czystej, nienaruszonej polskiej kultury”. Polski język, kultura, kuchnia, obyczaje, wszystko to było przez wieki kształtowane przez ludy okoliczne i mniejszości zamieszkujące tereny Polski. Te wpływy zbudowały coś unikatowego, i co warto kultywować. Ale absurdem jest pogląd, że należy się chronić przed zewnętrznymi wpływami.

Każda kultura jest wynikiem wpływu wielu czynników tak zewnętrznych jak i wewnętrznych.
Swoją drogą hasła typu:
kojarzą mi się z nieciekawymi czasami, gdzie pewien malarz krzyczał coś o czystości aryjskiej rasy.

Najsmieszniejsze jest to ze "czysta nienaruszona polska kultura" i "polska mentalnosc" ksztaltowaly sie najpierw w bardzo multikulturalnym panstwie Jagiellonow, potem w rownie multikulturalnej Rzeczypospolitej Obojga Narodow, a potem pod rozbiorami, gdzie kazde z panstw zaborczych probowalo na te kulture i mentalnosc wplywac. Druga Rzeczypospolita to tez bylo panstwo wielonarodowe i wielokulturowe, dopiero po zakonczeniu 2 w. sw. Polska stala sie w miare mononarodowa i monokulturowa.
Wiec wg mnie te poszukiwanie "polskiej mentalnosci" przez pelikana to lekka przesada.
Pelikan po raz kolejny podchwytuje jakis watek, w ktorym nie bardzo sie orientuje i staje sie jego zarliwym wyznawca .

Wracajac na chwile do Kanady to tam naprawde mentalnosci kanadyjskiej nikt nie reprezentuje, jako ze to wielonarodowa mieszanka na bazie angielsko francuskiej z mocnymi wplywami amerykanskimi w mojej prowincji. Natomiast Kanadyjczycy wspolnie wyznaja pewne wartosci z ktorych znani sa w innych krajach jak zamilowanie do demokracji, bezpieczenstwa gospodarczego, roznorodnosci, rownosci, uczciwosc, grzecznosc, otwartosc, tolerancja, poszanowanie dla prawa i wlasnosci prywatnej.
I wszyscy tutaj musimy dopasowac sie do siebie nawzajem jako ze wszyscy jestesmy imigrantami oprocz natives, pamietajac ze moja wolnosc konczy sie tam gdzie zaczyna wolnosc nastepnego czlowieka.

Też są imigrantami. Tylko trochę wcześniej przybyli. Niektórzy (Athabaska) tak niedawno, że ich języki da się powiązać z językami dorzecza Jeniseju.

A co w tym dziwnego, że człowiek dojrzewa? Ty nie zmieniasz poglądów?

Przecież jest zdatna do bezpośredniego spożycia. To czemu chcesz ją traktować jak niezdatną do bezpośredniego spożycia?

Nie. Ten awatar ma oddać istotę polskości. Orzeł symbolizuje Polaka wychodzącego z łona biało-czerwonej Ojczyzny.

Nie chodzi o to, żeby poganiać, tylko żeby nie dać sobie wejść na głowę. Azji tutaj nie będzie. Nie ma mowy.

Ja na PiS nie głosowałam, więc nie wmawiaj mi, że ja ich zaprosiłam.

I co z tego?

Masz rację. Ja się właśnie boję, że przy wszechobecnym bezkrytycznym entuzjazmie wobec multikulti, nawet nie zauważymy, kiedy nastąpi przeskok z tej wymiany przepisów na wymianę wartości. Próbuję schłodzić ten entuzjazm.

Chodzi o to, żeby nie przyjmować tych wpływów bezkrytycznie. Powinniśmy przyjmować tylko to, co jest z nami spójne na dany moment.

Tak właśnie myślałam.

To są slogany brzmiące jak postulaty Unii Europejskiej. Gdyby to był teleturniej: "zgadnij o jakim państwie mowa?", to prawdopodobieństwo wstrzelenia się w prawidłową odpowiedź byłoby tragicznie niskie.

Dwie zupełnie różne pod względem wartości kultury nie mogą się do siebie nawzajem dopasować. Któreś wartości muszą wygrać. Pleciesz androny.

Pelikan napisala :
"Pleciesz androny."

Hmm, jak na mloda osobe bez zadnego doswiadczenia wyglaszasz dosc zdecydowane sady.
Chce ci zwrocic uwage ze ten projekt pod tytulem "Canada" dziala od 160 lat z sukcesem - wsrod panstw w ktorych wiekszosc ludzi chcialaby mieszkac plasuje sie w pierwszej dziesiatce na swiecie, wsrod krajow gdzie wiekszosc ludzi chcialaby wychowywac dzieci - w pierwszej piatce.
Mamy tu mozaike kultur i religii i jakos sa one w stanie egzystowac obok siebie, co na wlasne oczy obserwuje od 30 lat. Jeden z moich klientow, dosc ortodoksyjny Zyd prowadzi firme geodezyjna w Toronto i za wspolnika ma Muzulmanina i jakos sa sie w stanie nie tylko dogadywac ale miec wspolny business.
Takich przykladow sa tysiace.
Natomiast moze napiszesz nieuswiadomionemu na czym polega polska mentalnosc, bo jakos na to pytanie nie odpowiedzialas ?
Wierszyk dla dzieci zacytowany powyzej niczego nie tlumaczy oprocz checi poswiecenia zycia dla Polski.
Powiedzialbym ze jak do tej pory srednio to dla Polski pracowalo.

Oho! Mój ulubiony argument: "Mogłabyś być moją córką/wnuczką, więc się nie mądruj, tylko mi przytakuj"
Teoretycznie z wiekiem doświadczeń powinno przybywać, a praktycznie często z wiekiem przybywa głównie więcej wydarzeń, a doświadczeń już niekoniecznie.

Ja wydarzeń na koncie z pewnością nie mam tyle co Ty, ale doświadczeń mam jak na mój wiek sporo, bo w to, co mi się wydarza, wchodzę bardzo głęboko.

W Skandynawii też wielu ludzi chce żyć i wychowywać dzieci, bo jest duży socjal, dobrobyt, nowoczesna sielanka, mulitkulti, państwo inkluzywne i jest pięknie! Do czasu....aż Opieka Społeczna nie zabierze Ci dziecka, bo wygląda na niedożywione albo otrzymasz reprymendę za skrytykowanie pomysłu kolegi ze szkoły/pracy (w imię zasady równości - nie tolerujemy nietolerancji dla odmiennego zdania), Urząd Podatkowy będzie kazał Ci się rozliczyć z podatku od miski zupy i kubka herbaty, które skonsumowałeś w ramach darowizny jako ochotnik zaangażowany w gaszenie pożaru, Twoje dzieci będą nauczane w szkole jak się całować. masturbować się oraz uprawiać seks, za skrytykowanie geja narazisz się na społeczny ostracyzm....

Witamy w totalitarnym raju

Wymienię kilka istotnych cech polskiej mentalności:
- tendencja do jednoczenia się w kryzysowych momentach we wspólnym celu, przeciwko wrogom Ojczyzny
- głęboka potrzeba niepodległości, wolności
- odwaga, heroizm, zdolność do poświęceń, cierpienia dla wyższych celów;
- głoszenie prawdy mimo prześladowań
- bunt przeciwko tyranii, złej, uciskającej władzy
- duma, honor, niezłomność
- pracowitość
- pobożność
- dbałość o tradycję, kulturę narodową (duma z bycia Polakiem)
- krewkość
- gościnność, szczodrość

I teraz sobie to porównaj z tym Twoim jałowym opisem mentalności kanadyjskiej.

Po pierwsze – nie tak skrajnie z dnia na dzień. Po drugie – Twoje poprzednie poglądy bezpośrednio Bóg Ci dyktował ponoć.
No właśnie średnio. Większość osób łojących wódę krzywi się i panicznie sięga po coś, co zabije jej smak. Jest to dla mnie niepojęte, że osoba mająca na półce wybór między dziesiątkami smacznych napojów alkoholowych takich jak piwo, wino, miód, nalewki, czy brandy sięga po wódę, która mu nie smakuje.
No to ginekolog-położnik partacz. Trzeba było naciąć krocze Ojczyzny, żeby takiej akcji uniknąć.
Nie wiem, gdzie Ty obserwujesz ten wszechobecny, bezkrytyczny entuzjazm wobec multikulti. Ale na pewno nie w Polsce.

Jakie zatem eksperymenty kulinarne są niespójne? Przykłady by się znalazły – np. jedzenie psów jest z naszą kulturą mocno sprzeczne, bo pies w naszej kulturze ma pozycję taką, jaką ma. I zgadnij co? Nikt psów w Polsce nie je.

W obliczu lawinowego przemieszczania się Polaków do Skandynawii musisz obligatoryjnie skorygować cechy polskiej mentalności, które sama wymieniłaś.



Co wspólcześnie dostrzegamy na co dzień, tylko wrogiem jest inaczej myślący Polak.

Czego dowodem jest XVIIIw i Targowica.

A które inne narody pozbawione są tych cech?


Właśnie pobożność - pozwalająca modlić sie o wszelkie zło dla nieprzyjaciół, traktować bliźnich w kategorii wrogów i czynienie w kościołach agitek politycznych.


Znasz takie narody, które utraciły dumę narodową?


Której obraz dostarcza nam pomoc medyczna w polskich szpitalach chorym, kalekim kobietm i dzieciom okrutnie doświadczonym w wojnie w Syrii

Nie musi. Bo pelikan z pewnością stosuje tutaj rozumowanie według wzorca „żaden prawdziwy Szkot”. Skoro uciekają do Skandynawii, to widocznie nie są prawdziwymi Polakami.

Jak już pisał zefciu, w Polsce tego entuzjazmu nie ma, a i w Europie jest obecnie mocno przytłumiony. Dominować zaczynają irracjonalne lęki i to te lęki należy chłodzić, aby na ich bazie nie rozbujały się tradycyjne europejskie anty-wartości, które już nieraz rujnowały cały kontynent, co szczególnie mocno uderzało w Polskę.
Fale migracji towarzyszyły ludzkości od zawsze, a polityka izolacjonizmu na dłuższą metę się nie sprawdzała. Nie znaczy to, że imigracja niesie ze sobą same plusy, powinna odbywać się ona w sposób kontrolowany, ale fale nielegalnych imigrantów, z którymi mieliśmy do czynienia w Europie w ostatnich latach, udało się przynajmniej tymczasowo opanować.


Dla mnie kierunki migracji są najlepszym miernikiem jakości życia w danym kraju, bo ludzie bezpośrednio głosują nogami i ponoszą konsekwencje swojego wyboru. To dużo bardziej wiarygodne niż medialna sensacjologia.

Co za zrządzenie losu, że urodziliśmy się Polakami. Inne narody – ich obywatele, mają same przywary:

- nie potrafi być samodzielnie egzystować
- nie potrafi żyć w wolności i niepodległości
- głosi tylko swoją prawdę
- buntuje się przeciw każdej władzy
- uważa, że czy stoi czy leży wypłata mu się należy
- stoi pod figurą, diabła mając za skórą
- pije dopóki wódka jest w butelce
- gość w dom, paluszki na stół

Wracając do mentalności Polaka, zapomniałaś dodać:

- Polak rodzi się bohaterem.
- Polak walczy tylko w słusznej sprawie.
- Polak wie co słuszne a co nie.
- Polak jest najgorliwszym chrześcijaninem.
- Polak wszystkim pomaga.
- Polak nie kopie leżącego.
- Polak nie uderzy kobiety ani dziecka.
- Polak ucieknie z więzienia, by być wolnym.
- Polak honorowo odda krew.
- Polak kocha wszystkie narody.
Może jeszcze ktoś coś dołoży.