Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
| Autor |
Wiadomość |
|
Niedoskonały
Dołączył(a): Śr lip 21, 2010 21:32 Posty: 182
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Nadal jednak nie odpowiedziałeś na moje pytanie. To może je specjalnie dla Ciebie zredaguję. Jak nazwiesz człowieka który mówi w sposób obraźliwy do drugiego człowieka, nawet jeżeli ten sobie na to zasłużył (czego pewny też być nie możesz) i który szeptem określa kobietę jako małpa ?
|
| Wt sie 31, 2010 20:05 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Cytuj: który szeptem określa kobietę jako małpa ? To znaczy że niedługo będziemy tłumaczyć się za myśli, które jakiś dziennikarz nam skradł? Można tłumaczyć się tylko za słowa wypowiedziane w taki sposób żeby dotarły do osoby zainteresowanej lub wygłaszane publicznie celem zniesławienia lub obrażenia a z tym nie mieliśmy tutaj do czynienia. Ja np. w oczach Tuska widzę straszną nienawiść i obłudę, czy też będziesz się z tego tłumaczyć lub za niego? Za dziada nie ma co przepraszać bo dziad to dziad a w afekcie można różne głupstwa powiedzieć . Palikot nie powiedział tego słowa w afekcie tylko po długim przemyśleniu i to jest warte uwagi i wytłumaczenia. Nie jeden mąż do żony czy tez odwrotnie powie (Ja Ciebie zabiję!!!) za to tylko że zjadła jego ulubione danie czy zwinęła jego ulubiona gumową kaczuszkę. Lecz człowiekowi niedoskonałemu takiemu jak TY trudno tak proste zależności lub sytuacje życiowe zrozumieć. Zastanawiam się dlaczego na forach w internecie na temat polityki zabierają głos ludzie którym trzeba tłumaczyć, że to co świeci na niebie to Słońce, to po czym chodzi to ziemia ..........etc. Na tym poziomie percepcji trudno z kimś dyskutować.
Ostatnio edytowano Wt sie 31, 2010 21:20 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
| Wt sie 31, 2010 20:51 |
|
 |
|
Niedoskonały
Dołączył(a): Śr lip 21, 2010 21:32 Posty: 182
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Między szeptaną uwagą do swojego kolegi a myślami istnieje różnica. Natomiast wciąż nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Przypomnę, chodzi mi o konkretną nazwę takiej osoby.
|
| Wt sie 31, 2010 21:18 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Cytuj: Między szeptaną uwagą do swojego kolegi a myślami istnieje różnica. Chyba się nie dogadamy, bo nie czytasz co piszę tylko uparłeś się pytać o to co tam na niebie świeci i dlaczego jabłko spada a nie frunie. Pytaj się kogoś innego a nie mnie, bo nie będę tysiące razy pisał o rzeczach oczywistych. Idę spać bo uśpiłeś mnie tymi pytaniami.
|
| Wt sie 31, 2010 21:23 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
osiris napisał(a): Cytuj: który szeptem określa kobietę jako małpa ? To znaczy że niedługo będziemy tłumaczyć się za myśli, które jakiś dziennikarz nam skradł? Można tłumaczyć się tylko za słowa wypowiedziane w taki sposób żeby dotarły do osoby zainteresowanej lub wygłaszane publicznie celem zniesławienia lub obrażenia a z tym nie mieliśmy tutaj do czynienia. Ja np. w oczach Tuska widzę straszną nienawiść i obłudę, czy też będziesz się z tego tłumaczyć lub za niego? Za dziada nie ma co przepraszać bo dziad to dziad a w afekcie można różne głupstwa powiedzieć . Palikot nie powiedział tego słowa w afekcie tylko po długim przemyśleniu i to jest warte uwagi i wytłumaczenia. Nie jeden mąż do żony czy tez odwrotnie powie (Ja Ciebie zabiję!!!) za to tylko że zjadła jego ulubione danie czy zwinęła jego ulubiona gumową kaczuszkę. Lecz człowiekowi niedoskonałemu takiemu jak TY trudno tak proste zależności lub sytuacje życiowe zrozumieć. Zastanawiam się dlaczego na forach w internecie na temat polityki zabierają głos ludzie którym trzeba tłumaczyć, że to co świeci na niebie to Słońce, to po czym chodzi to ziemia ..........etc. Na tym poziomie percepcji trudno z kimś dyskutować. Niedoskonały za mało zna Twoje przekonania  ....wszyscy starzy bywalcy tego forum wiemy, że wedle Twojej percepcji postrzegania, wszystko co czynią, mówią, panowie Kaczyńscy jest z gruntu doskonałe...."samo dobro"...
|
| Śr wrz 01, 2010 8:01 |
|
|
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
osiris napisał(a): Zacytowałeś najważniejszą (wg Ciebie) część uzasadnienia która nie jest odpowiedzią na moje pytanie Otóż właśnie jest. Zapytałeś bowiem "No to w końcu co jest z tym Wałęsą?", a nie "jak to w końcu jest z granicami wolności słowa w Polsce". osiris napisał(a): Najciekawsze jest to co było tak na prawdę istotą i esencją tego uzasadnienia wyroku co jednak skwapliwie ominąłeś bo to już było dla Ciebie niewygodne: Cytuj: Sąd podkreślił, że Wyszkowski miał prawo głosić takie poglądy o Wałęsie z racji konstytucyjnej gwarancji wolności słowa.
- Ważne było to, że w swojej opinii dochował wszelkich starań o zachowanie rzetelności, opierając się na historycznych źródłach i wypowiedziach osób, które uznał za wiarygodne - wyjaśniła Malak. Ten fragment faktycznie jest istotą i esencją uzasadnienia wyroku, ale to Ty zadałeś pytanie niezwiązane z istotą sprawy. osiris napisał(a): Znaczy się że coś jest na rzeczy ale TY będziesz udawał kim nie jesteś i że niby ja nie przeczytałem czegoś, bo jakbym przeczytał to bym wiedział. A więc po przeczytaniu Twojego wyjaśnienia wiem więcej. Wiem że jesteś manipulantem, czego bym się po Tobie akurat nie spodziewał. Zamiast marnować energię na wycieczki ad personam i forumowe lamenty, skoncentruj się na czytaniu ze zrozumieniem. Bo wnioskiem "znaczy się że coś jest na rzeczy" tylko się kompromitujesz.
|
| Śr wrz 01, 2010 9:04 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Jak wychodzi Twoja manipulacja to robisz stosowny kogiel-mogiel. Ale jak mawiał jeden znany aktor : "Nie chce mi się z Wami gadać" Odpocznę sobie od forum chyba że naprawdę coś ciekawego zdarzy się w kraju, bo na razie to mamy przelewanie pustego w próżne szczególnie w temacie PiS-u oraz Kaczyńskich, bo co do PO i Tuska to kot już tyle razy był obracany ogonem że dostał kręćka.
|
| Śr wrz 01, 2010 9:17 |
|
 |
|
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Cytuj: Idę spać bo uśpiłeś mnie tymi pytaniami. Idzie spac, bo spi. A wiec jednak zaledwie lunatyk. Odetchnalem, podejrzewalem cos bardziej groznego. Bo mi jest zal kolegi osirisa, gdyby ktos sie pytal. Cytuj: Odpocznę sobie od forum chyba że naprawdę coś ciekawego zdarzy się w kraju, bo na razie to mamy przelewanie pustego w próżne ... No a temat gazowo-Putinowski! Temat kolaborantow PiSowskich ogrzewajacych rozlegle, wypasione na podsuwaniu polisy ubezpieczeniowej analfabetom, siedzenia, gazem rosyjskim za polskie zlotowki!? Druga sprawa, jesli zamilkniesz, to i ktos jeszcze Putina do Polski zaprosi! Wyobrazasz sobie Putina na Wawelu?
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
| Śr wrz 01, 2010 12:19 |
|
 |
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Niech pierwszy rzuci kamień ten co nie powiedział nigdy do kumpla na ucho: - Znowu ten (ch.., b.., sk......) przylazł. Małpa to przy tym szczyt elegancji a i dwulicowość widać jak na dłoni. Choćby tutaj; -R.S.: (...) Co tam, jest jakaś szansa? No bo wiesz, k..., daj spokój, mam nadzieję, że tam ze mną już będzie wszystko w porządku, nie? -Z.Ch.: Z tobą na... na dziewięćdziesiąt procent, Rysiu, że załatwimy. Tam walczę, nie jest łatwo, tak ci powiem. -R.S.: To są k... tak, ja wiem. Ale byś wykorzystał do tego, k..., Mirka i... i... tego drugiego, nie? -Z.Ch.: A z nim nie gadam, to powiem ci szczerze, Rysiu, że tak, bo wiesz... I jakoś nie słyszymy oburzenia o słowa na K ? Wiem. Podwójne standardy. I dlatego władza może mnie cmoknąć w De. Nie mam dla niej szacunku. A co powie to ja uznam że kłamie.  Zaufanie to nie jest coś na wieczność. Jak się kogoś puści w trąbę to można oczekiwać rewanżu.
|
| Cz wrz 09, 2010 0:31 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Czym różni się podsłuchane szepnięcie od podsłuchanej prywatnej rozmowy??...małpa..spieprzaj dziadu..k..ch..mają podobnie pejoratywny charakter niezależnie od okoliczności.
|
| Cz wrz 09, 2010 7:56 |
|
 |
|
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
z ciekawszych wypowiedzi: http://www.rp.pl/artykul/9157,532350-Kr ... owke-.html... i trafne komentarze do tegoż z innego forum: Cytuj: Obserwując media, zwłaszcza od czasu wyborów prezydenckich, można dojść do wniosku, że Polską rządzi J.Kaczyński, wszystkie jego wypowiedzi są nagłaśniane, każda budzi oburzenie, zaniepokojenie, przerażenie, wściekłość itp.
Wgląda na to, że jest Sauronem i Lordem Vaderem polskiej polityki w jednej osobie. Na jego skinienie hordy moherowych orków łamią prawa boskie i ludzkie (a szczególnie prawo o zgromadzeniach, budowlane i o ruchu drogowym) szturmują Pałac gdzie ostatkiem sił bronią sie Frodo Komorowski i Donald Skywalker wspierani dzielnie przez Hama Solo Palikota i Gandalfa Niesiołowskiego, ale niestety bój to będzie ich ostatni.
Już teraz po każdym słowie Kaczyńskiego drży ziemia, a krowy tracą mleko. Kiedy zdobędzie Pierścień Władzy (ukryty w pałacowym schowku na odkurzacze) okryje Polskę i cały świat Ciemnością... "Jeden by wszystkimi rządzić, jeden by wszystkich zlustrować" bębny grają w głebinach, już nadchodzą......
A wracając do rzeczywistości, Kaczyński miał ostatnio różne wypowiedzi, mniej lub bardziej sensowne i nie będę się bawił jego adwokata, ale robienie z niego głównego problemu Polski to naprawdę przeginanie. Cytuj: to jest stary komunistyczny trick na sprawowanie władzy. Władza która nic nie robi, albo nie robi nic dobrego, bo nie potrafi, bo nie chce, bo szkoda jej czasu lub jej mocodawcy na to nie pozwalają musi mieć wroga, ukrytego wyimaginowanego wroga "zaplutego karła reakcji". Z tym wrogiem trzeba każdego dnia walczyć, przed tym wrogiem trzeba naród nieustannie chronić. Tak jak przed wywrotowym organizacjami kierowanymi przez Zachód i stonką amerykańską. joł!  Jarosław Kaczyński - zaplutym karłem reakcji...? ...aż się czerwono robi przed oczyma... o'komuno... 
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
| Cz wrz 09, 2010 15:51 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Cytat z internetu: Cytuj: „Piszesz mi Przyjacielu, o Ojczyźnie, o traceniu suwerenności, o walce z Krzyżem, o zadowolonych twarzach dzierżących władzę i bezradnym smutku w oczach, tych którzy wiedzą i nie rozumieją. Piszesz o bezmyślności ludzi zwiedzionych fałszywą demokracją i o nadziei. Cieszę się, że w czasach bez idei, bez wiary i bez celu, znalazłeś bliskich sobie, z którymi możesz podzielić się myślą, co o przyszłość zatroskana. Piszesz mi o Waszych działaniach, że chcecie przywrócić sens zwykłym pojęciom, że w epoce zakłamania znaczeń chcecie pokazać, że patriotyzm, wiara, prawda to nie wstyd. A tak, rzeczywiście, Ty Przyjacielu używasz tego śmiesznego nowomodnego słowa: „obciach”. Prosiłeś, żebym napisał coś o ludziach, którzy w swojej epoce byli „obciachowi”, potępiani za przywiązanie do tradycji, za odrzucenie obowiązujących, często obcych nam mód, o ludziach którzy nie bali się walczyć o prawdę. Prosiłeś, żebym napisał coś o Rejtanie, pośle ziemi nowogródzkiej Tadeuszu Rejtanie.
Wybacz Przyjacielu: nie mogę. Chcesz, napiszę Ci coś o „obciachowych” Powstańcach, którzy mroźnego stycznia roku Pańskiego 1863 poszli walczyć z Moskalami bez nadziei na zwycięstwo, a poszli dlatego, że wzywała ich miłość Ojczyzny (wiem, to też obciachowe pojęcie) i śmieszne przekonanie, że tak trzeba. Albo o Traugutcie, którzy rzucił szarżę pułkownikowską w rosyjskiej armii i poszedł drogą, której kres był na stokach Cytadeli, na sznurze konopnym. Zawisnąć na szubienicy: obciach dla szlachcica straszliwy! I to w imię czego? Nieistniejącej Rzeczpospolitej Trojga Narodów! Albo napiszę Ci o legionistach z Pierwszej Brygady, którzy wbrew opinii publicznej, wiernie trwali przy Piłsudskim, od 30 lat nieprzerwanie goniącym za mrzonką Niepodległej, i który nie tylko był terrorystą, ale nie był nawet hrabią – cóż za „obciach”!. Albo o żołnierzach II Korpusu, którzy w nawale niemieckiego ognia pięli się na montekassyńską skałę w naiwnej wierze, że ich ofiara wzruszy pragmatycznych aliantów i ci zgodzą się na wolną Polskę. Cóż za „obciach” nie wiedzieć, że to nie honor i wierność danemu słowu naprawdę liczą się w polityce, a zasada „pacta sunt servanda” nie tylko w martwym języku jest sformułowana, ale sama martwą już jest. Napiszę Ci co zechcesz, ale nie o pośle nowogródzkim Tadeuszu Rejtanie.
Domyślam się: chciałbyś wiedzieć dlaczego? Ponieważ się boję. Rozumiem powstańców styczniowych, rozumiem legionistów z Pierwszej Brygady i żołnierzy Września i Powstańców Warszawy. Ofiarę z życia rozumiem. Jesteśmy wszak tylko jego depozytariuszami. Wszyscy przecież umrzemy, choć nie wszyscy będą mogli powiedzieć, że naprawdę żyli (uśmiechasz się, ale wiesz że lubię ten film). Oddać życie: nawet te słowa wywołują wrażenie czynności naturalnej i oczywistej. Lecz Rejtanowi nie było dane oddać życie. On z miłości do Polski postradał zmysły. Stracił (nie oddał!) coś, co czyni z nas niepowtarzalne indywidualności. Jak trzeba kochać, by wraz z utratą ukochanej utracić również rozum?! Jak można tak kochać Ojczyznę? I wiesz, Przyjacielu: zadaję sobie pytanie dlaczego potem, po bezskutecznym swym i patetycznym geście (nie, nie użyję tego słowa!), odepchnięty od drzwi sali Rejtan nie chwycił za broń? Przecież walczyć umiał i miał odwagę, on konfederata i barżanin! I boję się, że wiem. Że wiem, w którym momencie Rejtan zrozumiał, że wszystko stracone, że Ojczyzna upadła i nie ma dla Niej ratunku; że żadna walka, żadna ofiara tu nic nie pomoże. I wtedy właśnie popadł w szaleństwo. Myślę, że był to moment, gdy spojrzał w oczy Najjaśniejszego Pana Stanisława Augusta Poniatowskiego z Bożej Łaski Króla Polski, Wielkiego Księcia Litewskiego, Ruskiego, Pruskiego, Mazowieckiego etc.. Spojrzał i zobaczył w nich wyłącznie chciwość, cynizm, fałsz, obłudę i zdradę. I spojrzał potem Rejtan na innych dostojników Rzeczypospolitej, senatorów, biskupów i posłów i zobaczył to samo. I więcej jeszcze: zobaczył zupełną obojętność na los Polski. I zrozumiał, że jeśli Matkę sprzedają jej własne dzieci, to jest to prawdziwy finis Poloniae.
Wiesz Przyjacielu, że nie oglądam telewizji? Pozbyłem się z domu odbiornika trzy lata temu. Bałem się, że zobaczę w nim to, co niegdyś zobaczył bene natus Tadeusz Rejtan poseł ziemi nowogródzkiej.
Pozdrawiam Cię z serca życząc powodzenia”
|
| Pt wrz 10, 2010 7:34 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
osiris - tylko takie bzdety potrafisz zacytowac? 
|
| Pt wrz 10, 2010 8:02 |
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Alus, miej litość - ten wątek jest jak brazylijska telenowela, bez takich rzewnych kawałków umiera 
|
| Pt wrz 10, 2010 9:01 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
SweetChild napisał(a): Alus, miej litość - ten wątek jest jak brazylijska telenowela, bez takich rzewnych kawałków umiera  Nie nudzi Cię już to wieczne labidzenie??
|
| Pt wrz 10, 2010 10:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|