Istotnie, stosunek do sądów jest kolejnym argumentem, żeby PiS trzymać możliwie jak najdalej od władzy. Na kazdy niekorzystny dla nich wyrok mają jedno i to samo wytłumaczenie: sądy są stronnicze, sądy nie są niezależne. Z czego oczywisty wniosek, że jak tylko PiS dorwie się do władzy, to zaraz sądy "uniezależni" czyli uzależni od PiSu. Wówczas "wreszcie prawdziwie niezależne sądy" będą wydawały wreszcie prawdziwie niezależne wyroki. Czyli wg. wydanych przez wreszcie prawdziwą niezależną władzę instrukcji.

Prezes w Radomiu obwieścił - Sądy w Polsce powinny być zupełnie nowe, nie mogą mieć nic wspólnego z dawnym systemem. Dopiero wtedy będziemy mówic o państwie prawa....ciekawe, jak prezes ocenia - czy gdy p. Kryże pełnił funkcję v-ce ministra sprawiedliwości żyliśmy w państwie prawa???

Zdarza Ci sie Alus trafić czasami w 10!
Faktycznie Platforma juz całkiem w objęciach ZOMO!

Oooo Pilaster tęskniłem...



Przyrost długu:
http://bi.gazeta.pl/im/1/6888/m6888721.jpg

Udział długu w porównaniu z innymi państwami:
http://www.mojeopinie.pl/img/zoom0/udzial%20PKB.jpg

Biurokracja w ministerstwach w porównaniu z PiSem
http://korwin-mikke.pl/img/articles/21664/12710642143758-w750.jpg

Wzrost PKB w porównaniu do innych państw
http://g.forsal.pl/p/_wspolne/pliki/423000/423311-i02-2011-085-000-003a-001.jpg


I jeszcze trochę biurokracji:
http://static1.money.pl/i/a/166/111782.gif

I jeszcze porównanie do innych państw liczby ogólnej pracowników biurokracji:
http://static1.money.pl/i/a/172/111788.gif

I kawałek odnośnie raportu przeprowadzonego wśród przedsiebiorców na temat: Największe problemy polskiej gospodarki
http://www.indicator.pl/fileadmin/zdjecia/napisali/b_przed_rz092007_w3.jpg

* w niektórych wykresikach brak danych z 2010 umieszczę je później.

Proszę.. Interpretowanie pozostawię Tobie.

Dzień 25 sierpnia 2011:

Dług Publiczny wynosi:
871 168 333 958 zł

Przyrost Biurokracji w 2011:
+ 24 tys. - zatrudniono w administracji samorządowej.
+ 16 tys. - zatrudniono w administracji państwowej.
Potrzebne jest natychmiastowe zrestrukturyzowania zatrudnienia, zamiast tego zatrudnia się coraz to nowe rzesze urzędników.

Przewidywany Deficyt(przez Min Fedak) w 2011:
40,2 mld zł

patryq - nie obraź się, ale jesteś bardzo naiwny, zmniejszenie biurokracji to od 1989r stały punkt programu każdej partii w kampaniach wyborczych.
A efekty widzimy.
Od lipca zniesiono obowiązek posiadania zaświadczeń w 220 sytuacjach, teraz zlikwidowano RMA - założę się, że urzędnicy wymyślą w zamian coś zastępczego.
Rzesze urzędników tworzą samorządy, a samorządowcy wyznają maxymę SO - nasze dzieci muszę gdzieś pracować.
Zreszta jak yrzednicy tworzą fikcyjną prace przekonałam sie w tym roku w US.
Dotychczas przy drobnej pomyłce wystarczyło podjechac do US, wprowadzić poprawkę i podpisać.
W tym roku zrobiłam pomyłke w nr KRS (darowizna) - musiałam pojechać i przepisac PIT 37 wraz ze wszystkimi załącznikami.
Piekliłam się za taka głupotę, interwenjowałam w kieronictwie US - oczywiscie bez skutku.
Zapodałam temat prasie lokalnej, przecież ta biurokracja zniechęca ludzi np. do dawania 1%, media też nie były zainteresowane.

Gorzej, że jedynie słuszni z górej półki podsluchiwacze, tak zafacynowali sie ZOMO, ze przejęli ich metody
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... prasa.html
"nieznany sprawca gapa"

Alus! Nie wiem czy nieznany sprawca, czy gapa , prawdopodobnie to drugie, ale jak się to ma do Polskiej zjednoczonej Platformy Obywatelskiej?

http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=113141

RM ma podobną wiarygodność jak "gapa" z CBA.

1. Brak danych z lat 1990-2000
2. Brak porównania z innymi krajami postkomunistycznymi
3. Widać, ze wszystkie kolejne rzady zadłużały Polskę dokładnie tak samo




Jak widac polski dług jest raczej niski Ale oczywiście jest to złe porównanie, bo z krajami euro, zamiast z krajami postkomunistycznymi Dane mało wartościowe






1. Brak danych sprzed 2007 roku
2. Brak danych całościowych (zatrudnienie tylko w kilku ministerstwach)
3. Brak porównania z innymi krajami postkomunistycznymi

Dane bezwartosciowe



1. Brak danych sprzed 2005 roku
2. Ale faktycznie, Polska rozwija się szybciej niż sąsiedzi



1. Brak porównania z innymi krajami postkomunistycznymi.
2. Widać, ze biurokracja w Polsce rosła równo, pod wszystkimi rządami



Faktycznie ciekawe. I znów Polska niczym szczególnym się nie wyróżnia. Zaskoczyło mnie, ze mamy mniej urzędników niż Czechy i Wlk Brytania. Nie wiedziałem.



Postaralem się wywiązać. Jednak nigdzie nie widac, zeby rząd Tuska był w Polsce jakimś szczególnie złym rządem, w szczególności w porównaniu z rządem PiS

No tak rząd Tuska niczym się specjalnie nie wyróżnia w porównaniu z innymi rządami i o to w tym chodzi. Czy rządzi PO na spółkę z PSL czy SLD czy PiS nic się specjalnie nie zmienia w kwestiach długu i biurokracji, wniosek? Nie głosować na PiS, nie glosować na PO, nie głosować na SLD, nie głosować na PSL, czyż to nie jest oczywiste?

Jest oczywiste dla różnej maści wywrotowców. Ale nie każdy jest wywrotowcem

Nie wyróżnia się jeżeli chodzi o zadłuzenie i poziom biurokracji. Natomiast jeżeli chodzi o wzrost PKB i poziom wolności gospodarczej, rząd Tuska wyróżnia się jak najbardziej. Na plus

Jeżeli akceptujesz obecny twór i jesteś w 100% zadowolony z papki politycznej jaka jest nam rzucana, to o czym tu dyskutować? Oczywiście że chce zmian, ludzie wyjeżdżają zagranice bo tu się nie mogą dorobić, o dziwo polityków stać na garnitury po 12 tysięcy. Firmy farmaceutyczne dają w łapę lekarzom by przepisywali ich leki, nawet nie można sobie bez recepty kupić lekarstwa "w trosce o bezpieczeństwo pacjenta' albo raczej o kieszeń pewnych ludzi. Innych się wsadza do wiezienia za to że we własnym domu palą marihuanę. Zresztą wystarczy spojrzeć na swoją pensje i przeliczyć ile z tego nam okradają w imię wymyślonego dobra publicznego. Można tak bez końca wymieniać, jeżeli uważasz że dążenie do tego by coś się w tym Kraju w końcu zmieniło, jest złe to trudno przeżyje, przynajmniej będę miał czyste sumienie gdy się okaże że "wybrańcy narodu" doprowadzą do ruiny Polskę.





Podaj konkretne działania rządu, które miałyby przyczynić się do tego wzrostu PKB oraz poziomu wolności gospodarczej.

Wolnośc gospdarcza za Tuska wzrosła? Wzrosła. Rozwój gospodarczy przyśpieszył? Przyśpieszył.

A gdyby było na odwrót, to patryq21 też domagałby się podania konkretnych działań rządu, kóre to nieszczęscia spowodowały, czy wystarczyłoby mu, ze to wina Tuska?