Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 20:55



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 5 ] 
 Niepełosprawni sa wśród nas... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt kwi 17, 2007 5:05
Posty: 15
Post Niepełosprawni sa wśród nas...
Kto z was może sie pochwalić, że umie wszystko, że wie wszystko, ze jestm w stanie zrobić wszystko?
Każdy z nas jest jakoś niepełnosprawny.
Ale chodzi mi o tych najbardziej poereszowanych - umysłowo, w stopniu znacznym i dalej, z epilepsją, z garbami, chodzi mi o tych sztywnych, a raczej - usztywnionych... nie mogacych zgiać reki i nogi...
Jak ja ich kocham... :cmok1:


Wt kwi 17, 2007 13:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 20, 2007 20:51
Posty: 131
Post 
Nie jest człowiek w stanie odczuć co drugi człowiek ma w sercu, więc pozostaje tylko żywić wiarę i nadzieję w Twoją miłość.
Jednak nie zapominaj o tym, że każdy może bardzo łatwo popaść w pychę.
Wyrażajmy miłość przez czyny, a nie przez słowo.


Wt kwi 17, 2007 13:23
Zobacz profil
Post 
I to Ci się ceni :)


Wt kwi 17, 2007 13:23

Dołączył(a): N lis 19, 2006 23:14
Posty: 202
Post Re: Niepełosprawni sa wśród nas...
emka123 napisał(a):
Jak ja ich kocham... :cmok1:

Milosc upodobnia nas do Boga, On kocha ich jeszcze bardziej.
Marek_Jakub napisał(a):
Wyrażajmy miłość przez czyny, a nie przez słowo.
Tak lecz z drugiej strony usta czesto wyrazaja to co przepelnia serce. Nie mamy podstaw aby twierdzic ze tak nie jest. Emka123 bedzie miala w zyciu mozliwosc aby sprawdzic swoja milosc do bliznich, kazdy dostaje takie okazje.


Wt kwi 17, 2007 13:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 17, 2007 5:05
Posty: 15
Post 
Przecież trzeba o tym mówić! Dzięki Bogu, że to nie jest mi obojetne - szczególna milość do szczególnych ludzi...
I napisze wam cos jeszcze: nie przechwalam się, bo nie mam czym: ale od póltora roku na ramieniu mam blin=znę po zebach Anety. Nie wiem, jak to sie stało, ale dostała ataku padaczki i żeby nie upaść na ziemię - posadzka ! - złapała mnie zębami za rękę. Rękami nie mogła, ma niesprawne. To jest taka miłośc, która zostawia głębokie ślady - nie w sensie ran na ciele, choc to tez - ale jesli nie bede kochać ich najbardziej jak sie da - to bede cierpieć, bo bede trzymac dla sibie to, co dostalam z nieba dla nich... :)


Śr kwi 18, 2007 14:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 5 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL