Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 18:43



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 6 ] 
 przyysięgi 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So maja 26, 2007 5:03
Posty: 20
Post przyysięgi
Wybaczcie, że dodam nowy temat.
Po prostu na spopwiedzi zapomniałem się księdza zapytać w pewnej frapującej mnie sprawie.
Otóż jak już byłęm młodszy bywały okresy, że jakieś natręctwa przybierały formę przysiąg typu' Przysięgam, że przejdę na parwosławie", żeby odbić '"przysięgam, że zostaję narazie katolikiem" inne "Przysiegam, że kiedys pójdę na K2" itp., dochodziło, do tego, że przysięgałem na wszystko co się da, że do końca dnia, póxniej roku nic nie przysięgnę, obiecam itp., wcześniej w ramach walki z tym przysięgałem, że składane przysięgi nie są ważne.
Po jakimś czasie to ustało, ale niestety znowy wróciło. Znowu zaczęło mnie trapić, znowy zaczęły zjawiać się jakiś mysli treści przysięgam, że.., znowy w ramach walki przysięgałem, że nie są ważne te przysięgi itp..
Kikla dni temu znów zaczęło się, czułem, że cos takiego przychodzi (nie dawno skończyłęm 18 lat, przestały ,mnie obowiązywać ślubowania z nierzmowania, nie pije na umór, ale czasem z rodzicami wypiję trochę wina, piwa czy wódki, nigdy, żeby się upić) niestsety te przysięgi przybrały forme przysięgam, że ... ( i tu cos z piciem, paleniem) Nigdy nie paliłem papierosów i nie mam narazie zamiaru zaczynać, więc kiedy przyszła mi ostatnio ta przysięga (znaczy, ze poczułem, że natręctwo się zbliża), starałem się ją jakos skierować na palenie lub na jakies inne treści, ale niestety w trakcie rozmyślań przemknęło mi ;Przysięgam, ze nie będę pił" (nie było, że alkoholu, tylko, że nie będę pił), wszystko trwało kilka sekund, stwierdziłem, że to było co najmniej nie do konca świadome i dobrowolne i wypiłem w domu kielidszek, teraz mam wyrzuty.
Z góry dziękuje za odpowiedzi i proszę o wyrozumiałość.


N gru 23, 2007 21:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Rozumiem że w Twojej głowie pojawiają się natrętne wręcz myśli aby coś przysięgać i w dużej mierze ich istnienie jest niezależne od Twojej woli. Przysięgasz co do rzeczy których zrealizowac nie zamierzasz. Moja rada jest taka abyś się tym tak nie przejmował. Staraj się to zwalczać, natomiast jeśli jest to coś czego nie chcesz, a co mimo to z jakichś powodów (może pomoc psychologa - mówie poważnie) ciągle się to pojawia to nie ma sensu się tym zamartwiać. Natomiast musisz rozumieć że pomimo tej przypadłości wszelkie Twoje przysięgi wypowiedziane świadomie i przemyślane uprzednio musisz traktować poważnie.


Śr gru 26, 2007 19:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
Te myśli natrętne, by coś przysięgać trzeba byłoby jakoś wyeliminować. Gdyż nie można na każdym kroku w każdej sprawie przysięgać. Uroczyste przysięgi składa się w ważnych sprawach. A w takich kwestiach codzienności można co najwyżej postanowiać coś zmienić.


Pt gru 28, 2007 18:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 17, 2007 17:00
Posty: 19
Post 
profos20 napisał(a):
[...] pedziwiatr


[...]


Złamanie obietnicy danej Bogu to na pewno grzech ale takiej przysięgni nie brałbym zbytnio pod uwage..Jeśli nie dzieje sie to w pełni dobrowolnie to w ogóle nie ma o czym mówić-tak mi sie wydaje
Ja teraz mam pytanie o podobnej tematyce:
Czy jeśli nie jestem pełnoletni a miałem bierzmowanie i napije się alkoholu to na spowiedzi mam powiedzieć,że złamałem postanowieni(te na bierzmowaniu) czy wystarczy ze powiem o piciu alkoholu?[/b]


So gru 29, 2007 1:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Leon91
Ja jestem zdania że jeśli powiesz więcej niż mniej to nie zaszkodzi. Jeśli ma Cie gryżć sumienie, a zatem potencjalnie możesz pominąć coś istotnego to lepiej to powiedzieć.

Zresztą wydaje mi się że inną rzeczą było by gdybyś pił alkochol, a inną że piłeś wbrew przysiędze którą złożyłeś. Zatem dodatkowo sam kontekst sytuacji wymaga w sposób zwięzły ale szczery powiedzenie o wszystkim, bo to stawia Twój grzech w zupełnie innym świetle.


So gru 29, 2007 2:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
http://www.resmedica.pl/zdart9007.html

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


So gru 29, 2007 11:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 6 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL