|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Brak seksu a spokoj ducha
Autor |
Wiadomość |
Prot_agoras
Dołączył(a): N cze 08, 2008 12:04 Posty: 2
|
 Brak seksu a spokoj ducha
Dzien Dobry.
Tak sobie czytam te wasze "udreki" zwiazane z masturbacja, "grzesznymi" myslami, czystoscia przedmalzenska i nostalgia mnie ogarnia. Rygorystyczne podchodzenie do spraw seksu- zgodnie z obecnymi wytycznymi hierarchii koscielnej- kosztuje was, jak widze, sporo zdrowia. Jest chyba oczywistoscia, ze zdrowy osobnik w wieku lat nastu onwards jest genetycznie zaprogramowany na uprawianie seksu. Nieuprawianie seksu- co wynika zreszta z waszych postow- jest nie tylko wbrew naturze, lecz na dluzsza mete prowadzi do zgorzknienia, a w skrajnych przypadkach do choroby psychicznej.
Ponadto, zwazywszy, ze dzisiaj ludzie pobieraja sie dosc pozno, bo ok. 26-30 roku zycia, to brak seksu przedmalzenskiego- zgodnie ze stanowiskiem katechizmowym- oznacza dla kazdego zdrowego osobnika co najmniej 10 lat onanizmu! Potem tak umeczeni ludzie pisza tu na forum, jak to czesto musza do spowiedzi chodzic. hehehe.
Ale, moze to moje symplicystyczne, by nie powiedziec chamskie, postrzeganie swiata upraszcza kwestie. Moze czyta to jakis katolicki seksuolog, ktory bedzie laskawy obalic moj bledny poglad na sprawe i wylozyc mi kilka merytorycznych argumentow za wartoscia czystosci przedmalzenskiej z medycznego punktu widzenia.
O ile wczesniej censor nie skasuje tego politycznie niepoprawnego postu:D .
Przy okazji przypomnial mi sie dialog z filmu "Last supper", tak bardzo a propos poruszanych tu problemow. Btw, polecam ten film.
Cytuj: You might recognize Heather from the newspaper. She's the one who's suing her high school.
That's right. The condom thing. That's how the press has simplified it.
I'm suing the school because they're violating my constitutional right to privacy...
...by making sexual education mandatory for graduation.
I'm sure that's going to get you a lot of publicity, Heather.
But in legal terms, your case is what we call bullshit.
Why? That's the way things ought to be.
Number one, the court understands that especially in this day and age of AlDS...
...sexual education must be mandatory to insure the public safety. -No, that's not so. -Oh, no? No. I don't go to those classes and I'm perfectly safe. Sexual education and free condoms sends a message to kids my age...
...that they should be having premarital sex! But, Heather, you're a high school senior.
When I was in high school, I was curious.
-I'm sure you were. -Shut up.
Don't you ever have any of those feelings? I mean, they can be really nice. No offence, ma'am, but that curiosity isn't human nature.
But rather your generation's lower standard of morality...
...that has put my generation at risk. Heather, you're not hearing me. No, I see a great danger in the world and I want to stop it. We have to get back to family values in this country. Heather, have you ever had sex? Luke! That's a very inappropriate question for the dinner table. -How can you sit there, all of ... - and a half. ...and preach to me about family values and sexual education? -You don't know what it's like to have sex. -I knew girls like you in high school. So stuck up that the guys were afraid to ask you out. -Luke. -You know what you need, Heather? You know what you really need? You need a good stiff [:D] that'll shut that mouth.
-Luke! -Oh, shit! -Shut up, Luke! -All right, I'm sorry.
|
N cze 08, 2008 14:35 |
|
|
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Cytuj: Rygorystyczne podchodzenie do spraw seksu- zgodnie z obecnymi wytycznymi hierarchii koscielnej- kosztuje was, jak widze, sporo zdrowia. Nikt nie powiedział że będzie łatwo. A ten kościół to on opiera się na słowach Boga a nie swoich Cytuj: est chyba oczywistoscia, ze zdrowy osobnik w wieku lat nastu onwards jest genetycznie zaprogramowany na uprawianie seksu. Taa bardzo przygotowane do współżycia... co innego czuć popęd a co innego być przygotowanym na współżycie. Inaczej ciąża u 14-latki nie byłąby dla niej niebezpieczna co nie? Cytuj: Nieuprawianie seksu- co wynika zreszta z waszych postow- jest nie tylko wbrew naturze, lecz na dluzsza mete prowadzi do zgorzknienia, a w skrajnych przypadkach do choroby psychicznej. Wbrew naturze... wbrew naturze jest bycie wiernym swojemu partnerowi/partnerce ale są ważniejsze rzeczy jak np. moralność, duchowość od zaspokajania swoich naturalnych popędów. A co do choroby psychicznej to wszystko może ją wywołać, nawet kapiący kran w nocy, jednak nikt nie zakazuje posiadania kranów. Cytuj: Ponadto, zwazywszy, ze dzisiaj ludzie pobieraja sie dosc pozno, bo ok. 26-30 roku zycia No i co z tego? Mogą się pobrać kiedy chcą, a jeżeli dla nich ważniejsze jest ważniejsze wesele od ślubu i chcą zbierać na nie kilka lat to ich decyzja. Cytuj: to brak seksu przedmalzenskiego- zgodnie ze stanowiskiem katechizmowym- oznacza dla kazdego zdrowego osobnika co najmniej 10 lat onanizmu! Może dla Ciebie. Cytuj: Moze czyta to jakis katolicki seksuolog, ktory bedzie laskawy obalic moj bledny poglad na sprawe i wylozyc mi kilka merytorycznych argumentow za wartoscia czystosci przedmalzenskiej z medycznego punktu widzenia
Ja nie jetem seksuologiem ale... Jeżeli ktoś ma wielu partnerów przed ślubem to źle się to odbija na jego związku. A jeżeli się kochają to czemu się nie ożenią?
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
N cze 08, 2008 17:00 |
|
 |
Prot_agoras
Dołączył(a): N cze 08, 2008 12:04 Posty: 2
|
0bcy_astronom napisał(a): Nikt nie powiedział że będzie łatwo. A ten kościół to on opiera się na słowach Boga a nie swoich
Przepraszam, a adam i ewa, to oni, zdaje sie, nie mieli slubu  . "slowo Boga" jest w stanie udowodnic lub sfalsyfikowac dowolna teze, poniewaz jest zbiorem zdan sprzecznych. Dlatego wynika z niego dokladnie wszystko. To tak gwoli przypomnienia zajec z logiki z I-go roku. Cytuj: ] Taa bardzo przygotowane do współżycia... co innego czuć popęd a co innego być przygotowanym na współżycie. Inaczej ciąża u 14-latki nie byłąby dla niej niebezpieczna co nie? a kto mowi o ciazy 14-latki? po co przywolywac taki absurdalny przyklad, ktory zreszta niczego nie dowodzi. Cytuj: Wbrew naturze... wbrew naturze jest bycie wiernym swojemu partnerowi/partnerce ale są ważniejsze rzeczy jak np. moralność, duchowość od zaspokajania swoich naturalnych popędów. A co do choroby psychicznej to wszystko może ją wywołać, nawet kapiący kran w nocy, jednak nikt nie zakazuje posiadania kranów. analogia z kranem- zupelnie bez zwiazku. Zwiazek przyczynowy miedzy brakiem seksu a cala gama zaburzen osobowosci jest fenomenem opisywanym od co najmniej od czasow freuda. jesli chodzi o krany, to rozumiem, ze dysponujesz adekwatna bibliografia  . inaczej uznam twoj tekst za argumentum z braku laku. Cytuj: to brak seksu przedmalzenskiego- zgodnie ze stanowiskiem katechizmowym- oznacza dla kazdego zdrowego osobnika co najmniej 10 lat onanizmu! Może dla Ciebie.
Otoz nie dla mnie, a dla calej populacji, moj oswiecony rozmowco. Rozumiem, ze kliniczne badania w wielu miejscach na swiecie klamia wskazujac, iz jest to czynnosc praktykowana przez zdecydowana wiekszosc mieszkancow planety. rozumiem, ze ty miescisz sie w tych 3% bledu statystycznego. alternatywa jest seks przedmalzenski, ale skoro jest zabroniony, to sam tego chciales, Georges Dandin. Cytuj: Ja nie jetem seksuologiem ale... Jeżeli ktoś ma wielu partnerów przed ślubem to źle się to odbija na jego związku. A jeżeli się kochają to czemu się nie ożenią?
Jezeli ktos ma wielu partnerow przed slubem, to po pierwsze zdefiniuj pojecie "wielu" (5?10?20?), bo jest nieostre. Ponadto, nie widze koniecznego zwiazku miedzy posiadaniem wielu partnerow przed slubem, a zlym wplywem tego na zwiazek. Chyba, ze zlym wplywem nazywasz swiadomosc tego, ze nie jestes najlepszym kochankiem na swiecie  . Moim zdaniem latwiejsza do udowodnienia jest teza przeciwna- wieksze doswiadczenie obydwu stron pozwala uniknac najczestszych bledow popelnianych przez nowicjuszy.
|
N cze 08, 2008 18:57 |
|
|
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Cytuj: Przepraszam, a adam i ewa, to oni, zdaje sie, nie mieli slubu Suszę zęby. "slowo Boga" jest w stanie udowodnic lub sfalsyfikowac dowolna teze, poniewaz jest zbiorem zdan sprzecznych. Dlatego wynika z niego dokladnie wszystko. To tak gwoli przypomnienia zajec z logiki z I-go roku. Chyba nie miałeś za wysokiej oceny z logiki co nie? Problem polega na tym, że Adam i Ewa są symbolami pierwszych ludzi. Biblia to nie jest podręcznik do historii. Cytuj: a kto mowi o ciazy 14-latki? po co przywolywac taki absurdalny przyklad, ktory zreszta niczego nie dowodzi. Zdawało mi się że ty używając słów "nastoletni są gotowi do współżycia"Cytuj: analogia z kranem- zupelnie bez zwiazku. Zwiazek przyczynowy miedzy brakiem seksu a cala gama zaburzen osobowosci jest fenomenem opisywanym od co najmniej od czasow freuda. jesli chodzi o krany, to rozumiem, ze dysponujesz adekwatna bibliografia. inaczej uznam twoj tekst za argumentum z braku laku. Przykłąd jest o tyle związany że wszystko może być przyczynom choroby psychicznej brak seksu i kapiący kran. Cytuj: Otoz nie dla mnie, a dla calej populacji, moj oswiecony rozmowco. Rozumiem, ze kliniczne badania w wielu miejscach na swiecie klamia wskazujac, iz jest to czynnosc praktykowana przez zdecydowana wiekszosc mieszkancow planety. rozumiem, ze ty miescisz sie w tych 3% bledu statystycznego. alternatywa jest seks przedmalzenski, ale skoro jest zabroniony, to sam tego chciales, Georges Dandin. Otóż pokaż mi te oświecone statystyki. Zgadzam się że zdecydowana większość dopuszcza się takich czynów, ale nie wszyscy więc nie mów że człowiek jest skazany na masturbację bo jak będzie chciał to mu się uda wytrzymać bez tego. Cytuj: Jezeli ktos ma wielu partnerow przed slubem, to po pierwsze zdefiniuj pojecie "wielu" (5?10?20?), bo jest nieostre. Ponadto, nie widze koniecznego zwiazku miedzy posiadaniem wielu partnerow przed slubem, a zlym wplywem tego na zwiazek. Chyba, ze zlym wplywem nazywasz swiadomosc tego, ze nie jestes najlepszym kochankiem na swiecie Suszę zęby . Moim zdaniem latwiejsza do udowodnienia jest teza przeciwna- wieksze doswiadczenie obydwu stron pozwala uniknac najczestszych bledow popelnianych przez nowicjuszy. Błędów... Ciekawe o jakich błędach mówisz? Wielu czyli od jednego w górę. Ale szczęście w małżeństwie i doświadczenie z innymi partnerami sprzed małżeństwa są w innym temacie gdzie jest ruszona kwestia "mimowolnego porównywania" i jeżeli twoja żona będzie gorsza od jakiejkolwiek partnerki to dla Ciebie współżycie już do końca życia nie będzie tak przyjemne jakby być mogło gdybyś nie poznał jak jest z inną.[/quote]
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
N cze 08, 2008 19:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Och drogi panie Prot_agoras chyba żartuje pan mówiąc, że każdy osobnik w wieku nastu lat jest przygotowany do współżycia. Może chodziło panu raczej o co drugiego osobnika, bo z tego co wiem kobieta do współżycia gotowa jest dopiero w wieku dwudziestukilku lat. I psychicznie i fizycznie. Poza tym mężczyzna w wieku nastu lat przygotowany jest być może do masturbacji, ale na pewno nie do podjęcia współżycia wraz z ewentualnymi konsekwencjami (żywymi) swych czynów.
Ja uważam, że dwoje ludzi powinno zacząć współżycie w momencie, gdy ludzie gotowi są na ewentualne konsekwencje (żywe). Wcześniej lepiej niech się zajmą nauką. Seks nie jest dla dzieci, a dzieci nie powinny mieć dzieci...
Co do ilości partnerów ja też nie widzę związku pomiędzy ich ilością przed związkiem a stałością związku. Ale też nie wiem o co miałoby chodzić w tezie przeciwnej. Jeżeli jestem z pierwszym partnerem seksualnym w stałym związku to oczywiście popełniamy błędy i uczymy się na nich, ale uważam, że to jest jedno z wspanialszych wspólnych doświadczeń i tu raczej nic się nie traci, a zyskuje. Zyskuje jedyną, niepowtarzalną więź jedności i wyjątkowości, pełnego oddania.
|
N cze 08, 2008 20:46 |
|
|
|
 |
zszywacz
Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 21:55 Posty: 409
|
0bcy_astronom napisał(a): No i co z tego? Mogą się pobrać kiedy chcą, a jeżeli dla nich ważniejsze jest ważniejsze wesele od ślubu i chcą zbierać na nie kilka lat to ich decyzja.
Oczywiście, wszyscy opóźniają ślub tylko dlatego, żeby ich stac było na wwiększą imprezę... Nikt tego nie robi dlatego, że chce najpierw skończyc studia, znaleźc pracę, mieszkanie i w ogóle zapewnic przyzwoite warunki dla rodziny, a zwłaszcza dla dzieci... 
_________________ I recognise...
Myself in every stranger's eyes
|
Pn cze 09, 2008 8:25 |
|
 |
Fever
Dołączył(a): Cz cze 26, 2008 6:23 Posty: 52
|
0bcy_astronom napisał(a): Cytuj: to brak seksu przedmalzenskiego- zgodnie ze stanowiskiem katechizmowym- oznacza dla kazdego zdrowego osobnika co najmniej 10 lat onanizmu! Może dla Ciebie.
Już nie zgrywaj takiego świętego  , każdy wie jak to wygląda...
|
So cze 28, 2008 9:20 |
|
 |
xeloreu
Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50 Posty: 559
|
Obcy_astronom po prostu tak ma, że uważa, iż "jak się kochają to niech się pobierają jak najszybciej, nie ma na co czekać"  . A to tak nie jest kolorowo jak się wydaje niestety...
_________________ ...
|
Pn lip 14, 2008 2:12 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|