Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 7:25



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 277 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 19  Następna strona
 Czy to jeszcze moj kraj? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt wrz 29, 2006 7:09
Posty: 223
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
pilaster napisał(a):
Taki, że przywróci to ścisłość naukową i ułatwi badania nad ewentualnym leczeniem. :-(
Z tą scisłoscia naukową to jakaś bzdura
Ale po co leczyć homoseksualistów skoro im jest dobrze z ich homoseksualnością i nie chcą się leczyć
Czy możesz podać definicje choroby (czy zaburzenia psychiatria raczej już nie używa pojęcia choroba) która objęła by homoseksualistów a nie objęła by miłośników heteroseksualnego seksu oralnego czy analnego oraz tych heteroseksualistów, którzy nie chcą mieć dzieci.


Cz lut 21, 2013 10:03
Zobacz profil
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Grzegor
Pytanie jest zdyskwalifikowane. Poprawniej to by było:
Czy możesz podać definicje choroby (czy zaburzenia psychiatria raczej już nie używa pojęcia choroba) która objęła by miłośników seksu oralnego czy analnego homoseksualistów a nie objęła by miłośników heteroseksualnego seksu oralnego czy analnego.

Czyli jest to pytanie, które zadaje pilaster dla @Mike29, tylko on nie wciska na siłę uszczegółowień, aby wprowadzić sztuczne utrudnienie. Próbujesz inaczej sformułować pytanie @pilastra i przerzucić na niego odpowiedź na pytanie.

Pozostała część nie ma najmniejszego sensu. Bo homo nie może mieć dzieci. Z dwóch plemników dziecka nie będzie. Natomiast hetero może. Ta część jest tym bardziej bez sensu, że osobiste przekonania człowieka nie uznaje się za chorobę.
Leczy się dopiero, gdy z punktu widzenia normalności w danym społeczeństwie robi coś nagannego. A więc potrzebny jest czyn.
W związku z tym, hetero którzy nie chcą mieć dzieci są zdrowi. Nie zmienia to faktu, że dzieci mogą mieć. Natomiast homo czy chce czy nie dzieci mieć nie mogą, gdyż niemożliwa jest sytuacja, aby ich potomek miał wyłącznie ich geny, bez udziału osób trzecich.


Cz lut 21, 2013 10:45
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Ciekawym jest, że gdy zwolennikom homomałżeństw oburzonych na "dyskryminację" mówi się "przecież homoseksualiści mogą się żenić - z kobietami", to są strasznie zbulwersowani. A jak teraz Mike próbuje uzasadnić, że "homoseksualizm nie zmniejsza dostosowania", to stosuje dokładnie ten sam zabieg "przecież homoseksualiści mogą mieć dzieci - z kobietami".

Ja przepraszam, ale w momencie jak twierdzimy, że homoseksualizm nie zmniejsza przystosowania selekcyjnego jednostki, to zaczyna się zaklinanie rzeczywistości i właściwie dyskusja jest niemożliwa.


Cz lut 21, 2013 10:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Przypominam, że ani "nauka" Mike29, ani żaden inny wyznawca gejizmu nadal nie podał takiej definicji choroby, która by objęła pedofilię i zoofilię, a równocześnie nie objęła homoseksualizmu. :roll:

Dotychczasowych, raczej humorystycznych "prób" typu:

Choroba to coś co jest skorelowane z pedofilią
Choroba to gwałt


nie liczę. :)


Grzegor

Cytuj:
po co leczyć homoseksualistów skoro im jest dobrze z ich homoseksualnością i nie chcą się leczyć


Niektórym pewnie dobrze, niektórym pewnie niedobrze. Ma Grzegor jakieś upoważnienie notarialne od wszystkich homoseksualistów do wypowiadania się w ich imieniu?

Cytuj:
Czy możesz podać definicje choroby (czy zaburzenia psychiatria raczej już nie używa pojęcia choroba) która objęła by homoseksualistów a nie objęła by miłośników heteroseksualnego seksu oralnego czy analnego


Jeżeli stosunki tego rodzaju są jedyne, które im dają satysfakcję seksualną, to owszem, jest to zaburzenie.

A btw homoseksualizm nie musi być "chorobą psychiczną" aby być chorobą. Mukowiscydoza nie jest na ten przykład chorobą psychiczną, ale w ogóle chorobą jest.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Cz lut 21, 2013 11:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Vacarius napisał(a):
faustynkas napisał(a):
Ponawiam pytania merytoryczne do homoseksualistów (@Mike29,@Vacarius).

Ja jestem biseksualistą. Jeśli nie znasz tego słowa to sobie sprawdź w encyklopedii.

pilaster napisał(a):
Przypominam, że ani "nauka" Mike29, ani żaden inny wyznawca gejizmu nadal nie podał takiej definicji choroby, która by objęła pedofilię i zoofilię, a równocześnie nie objęła homoseksualizmu. :roll:

Gwałt jest chorobą.

Ta krótka definicja obejmuje pedofilie i zoofilie a nie obejmuje homoseksualizmu.
Przyjąłeś tą definicje? Czy nadal będziesz mówić ze nikt ci takiej definicji nie podał?


Vacarius
W innych postach wspominałeś że jesteś żonaty. Jesteś żonaty i jesteś biseksualistą? Rozumiem że "nie praktykującym"?

_________________
Ania


Cz lut 21, 2013 12:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 29, 2006 7:09
Posty: 223
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Val napisał(a):
Pytanie jest zdyskwalifikowane.
Pytanie jest poprawne. Proszę udzielić odpowiedzi.
Val napisał(a):
Próbujesz inaczej sformułować pytanie @pilastra i przerzucić na niego odpowiedź na pytanie.
Owszem, dletego ,że : uzasadniać twierdzenia egzystencjalne a nie ich zaprzeczenia, czyli ze X jest chorobą a nie odwrotnie.
Poza tym chciałem pokazać że pytanie Pilastra jest absurdalne
Val napisał(a):
Pozostała część nie ma najmniejszego sensu. Bo homo nie może mieć dzieci. Z dwóch plemników dziecka nie będzie. Natomiast hetero może. Ta część jest tym bardziej bez sensu, że osobiste przekonania człowieka nie uznaje się za chorobę.
Leczy się dopiero, gdy z punktu widzenia normalności w danym społeczeństwie robi coś nagannego. A więc potrzebny jest czyn. 
W związku z tym, hetero którzy nie chcą mieć dzieci są zdrowi. Nie zmienia to faktu, że dzieci mogą mieć. Natomiast homo czy chce czy nie dzieci mieć nie mogą, gdyż niemożliwa jest sytuacja, aby ich potomek miał wyłącznie ich geny, bez udziału osób trzecich.

Proszę zdefiniować pojecie naganności, czynności nagannych i normalności. I proszę odpowiedzieć kto ma decydować, o tym co jest naganne, a co nie? To są pojęcia bardzo wieloznaczne
Podobnie trudno jest odróżnić przekonania od czynu: heteroseksualista który nie chce mieć dzieci i ich nie ma, to pozostaje w sferze czynu czy przekonania?
Ale to nie ma znaczenia, w społeczeństwie demokratycznym leczy się tych, którzy chcą się leczyć. Są odstępstwa od tej reguły ale wyjątkowe. Odrębnie regulowane w prawie i najczęściej wymagające decyzji sądu.

Z lenistwa zacytuje swoją wypowiedz na tym forum z przed 2 lat
Nie ma orientacji zgodnych i z sprzecznych z naturą. Każda jest zgodna z naturą ludzką bo taka jest właśnie natura ludzka. 
Pedofilia nie dlatego jest zła bo jest wynaturzeniem, jest zła bo pedofile krzywdzą dzieci. Cierpienie, urazy psychiczne, demoralizacja dziecka jest źródłem zła a nie orientacja natura czy cokolwiek innego. Dlatego pedofilia jest łza homoseksualizm nie.
Seks dobrowolny pomiędzy dorosłymi ludźmi jest ich prywatną sprawą, a złem jest ingerencja w tą prywatność. 
pilaster napisał(a):
Niektórym pewnie dobrze, niektórym pewnie niedobrze. Ma Grzegor jakieś upoważnienie notarialne od wszystkich homoseksualistów do wypowiadania się w ich imieniu?
Większość nie chce. Są tacy i są specjaliści którzy oferują im terapie. Być może są tacy którzy zechcą się leczyć z homofobii ale to nie powód aby homofobię uznawać za chorobę.
pilaster napisał(a):
btw homoseksualizm nie musi być "chorobą psychiczną" aby być chorobą. Mukowiscydoza nie jest na ten przykład chorobą psychiczną, ale w ogóle chorobą jest.
Nie rozumiem: homoseksualizm jest to choroba zakaźna, a ma ją leczyć gastrolog? Może wyjaśnisz swoje stanowisko


Ostatnio edytowano Cz lut 21, 2013 13:01 przez Grzegor, łącznie edytowano 1 raz



Cz lut 21, 2013 12:53
Zobacz profil
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a):
Nie, to Tobie się nie mieści w głowie, że są 3 orientacje seksualne. Akceptujesz tylko jedną, ale to tylko twoja ignorancja nauki i twój problem.

Jest tylko jedna orientacja seksualna hetero, nakierowana na przetrwanie gatunku, miłość, dzieci i ich zdrowy rozwój w normalnej rodzienie, na której oparta jest podstawowa komórka społeczna, narody i świat. Reszta to chore dewiacje, zboczenia, odchyły od normy lub zaburzenia .... takie jak homoseksualizm, pedofilia, zoofilia, nekrofilia itd.

Myślę żę powoływanie się naukę w kwestii obrony pedziów jest po prostu naiwniactwem. Zresztą nie nazwałbym tego nauką a zwykłą polityką. Jeżeli tak ślepo w niektórych sprawach wierzysz sprzedajnym pseudonaukowcom to współczuję. Dzisiaj nauka jest narzędziem polityki i jeżeli rządzący światem zechcą żeby pewne grono naukowców ogłosiło że zabijanie dzieci w setkach milionów na świecie jest dobre i normalne, że dzieci mogą się lepiej lub bez różnic rozwijać w pedofilskiej rodzinie gdzie jest dwóch tatusiów pedziów od normalnej rodziny, to i na tej samej zasadzie są naukowcy twierdzący o homoseksualizmie. Nie jest to nauka a część kieruneku polityki światowej która dąży za wszelką cenę do zniewolenia ludzi, wynarodowienia państw, zysków, zniszczenia wartośći i degeneracji społeczeństw. W ostatnich choćby miesiącach widać jak rządzący światem w tych kwestiach zaczeli prężnie działać w wielu narodach naraz, także u nas. Ale nie tylko nauka jest narzędziem polityki w tych kwestiach. Jest to także np. dzisiejsza ,,sztuka''. Pan Chyra coś o tym wie, kiedy na fali politycznej propagandy homosekualnej i mordowania dzieci, nagonki na Kościół, szybko w tym czasie dostał propozycje roli homo księdza, aby szeżyć i szybko wesprzeć w narodzie politykę rządzącyh. Światowa polityka sterująca narodami to także depopulacja ludności na świecie, także poprzez żywność produkowaną przez wielkie koncerny. Twoje ślepe powoływanie się na pseudo naukowców byle by tylko bronić swoją nienaturalną seksualność jest naiwne. Jest to przedewszystkim nurt obecnej polityki rządzącej światem i tak samo dla tej polityki są naukowcy którzy będą mówić że homoseksualizm jest normalny a dzieci się super rozwijają w pedofilskiej rodzinie, tak samo są naukowcy którzy gdy wypyłynie na światło że do produkcji żywności była używana trutka na szczury albo sól drogowa będą mówić do ludzi że nie ma to żadnego wpływu na ich zdrowie albo wręcz może mieć pozytywny. Tak samo mamy naukowców i naukowców w sprawie Smoleńska. I Ci i Ci mają tytuły doktorów, profesorów, tylko jedni mowią do ludu że 2+2=5. Oczywiśćie gdy była publiczna debata naukowa, po drugiej stronie mimo zaproszenia nie stawił się nikt.
Nie siej tutaj więc swojej retoryki którą sieją też politycy mający rozkaz zaszczepiania pedziowej propagandy powołując się na sprzedajnych naukowców którzy są tylko narzędziem. Tak samo są i naukowcy mający odmienne zdanie od tych którzy reprezntują nurt ludzi którzy sterują światem.
Mike29 napisał(a):
To, że Ty lubisz dziewczyny to nie znaczy, że wszyscy faceci wkoło muszą twoje preferencje podzielać.

Już się nie ośmieszaj. Owszem wszyscy normalni wkoło faceci preferują tylko kobiety.


Cz lut 21, 2013 12:55
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Sory, dwa razy mi się wkleiło. :)


Cz lut 21, 2013 13:00
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
pilaster napisał(a):
Przypominam, że ani "nauka" Mike29, ani żaden inny wyznawca gejizmu nadal nie podał takiej definicji choroby, która by objęła pedofilię i zoofilię, a równocześnie nie objęła homoseksualizmu. :roll:

...i heteroseksualizmu.

Nie zapominaj się pseudonaukowcu pilastrze :glaszcze:


Val napisał(a):
Czyli jest to pytanie, które zadaje pilaster dla @Mike29, tylko on nie wciska na siłę uszczegółowień, aby wprowadzić sztuczne utrudnienie. Próbujesz inaczej sformułować pytanie @pilastra i przerzucić na niego odpowiedź na pytanie.

To samo robi pilaster, którego pytanie jest z góry bezzasadne, bo równie dobrze można by zamiast homo podstawić każdą orientację, w tym hetero. Pilaster, kierując się swoją utopijną logiką, sugeruje pytaniem, że homo to choroba. Idąc tą samą logiką hetero też choroba. Tak się kończą dywagacje pseudonaukowca pilastra, którego niewiedza oraz urojenia zostały na wielu forach już wielokrotnie skompromitowane.


Cz lut 21, 2013 13:10
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a):
To samo robi pilaster, którego pytanie jest z góry bezzasadne, bo równie dobrze można by zamiast homo podstawić każdą orientację, w tym hetero.
Nie, nie można, bo pilaster definiuje chorobę jako coś, co zmniejsza przystosowanie selekcyjne jednostki. Oczywiście homofobiczny propagandzista, który pisze jako Mike29 rozumie to. I dlatego Mike29 - osoba nieistniejąca, stworzona celowo by budzić nienawiść dla homoseksualistów musi tego nie rozumieć i bredzić.

Pytanie - jak długo moderacja pozwoli na prowokacje mające na celu prześladowania homoseksualistów. Czy to chrześcijańskie? Jeśli w Polsce zaczną się takie prześladowania, to krew na rękach moderacji, która chroni Mike'a.


Cz lut 21, 2013 13:15
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Gregor napisał(a):
Proszę zdefiniować pojecie naganności, czynności nagannych i normalności. I proszę odpowiedzieć kto ma decydować, o tym co jest naganne, a co nie? To są pojęcia bardzo wieloznaczne

Druga część pytania, którą uważam za bezsensowną polega na tym, że równie dobrze zamiast "nie chce mieć dzieci" mogłeś napisać, że jest liberałem.

Natomiast ogólnie, aby coś uznać za chorobę, niezbędny jest warunek konieczny nienormalności, a więc wyodrębnione cechy wspólne przypadku x oraz wszystkich pozostałych przypadków nienormalności. Twój przykład tego warunku nie spełnia, dlatego uważam go za bezsensowny. No chyba, że mi wykażesz, że taki warunek konieczny jest.

Proszę się ustosunkować do podanych wyżej definicji i odnieść to do swojego pytania. Jeżeli potrafisz wykazać, że Twoje pytanie spełnia wymienione kryterium normalności, to oznacza, że ma on jakiś sens, które ja nie potrafię na razie zauważyć.

Kto ma decydować co jest, a co nie jest naganne? Jeżeli mówimy o zaburzeniach na tle psychicznym, to jest to psycholog. Ma on pewną swobodę interpretacji i działań, gdyż w przeciwieństwie do nauk ścisłych, nie jest możliwe ustalenie ścisłych kryteriów z powodu indywidualizacji przypadków. Skoro nie wiadomo jaka etiologia orientacji seksualnych, to i nie ma powodu, aby nie prowadzić terapii wobec pacjentów, którzy czują się źle z powodu swojej orientacji.


Cz lut 21, 2013 13:18
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a):
pilaster napisał(a):
Przypominam, że ani "nauka" Mike29, ani żaden inny wyznawca gejizmu nadal nie podał takiej definicji choroby, która by objęła pedofilię i zoofilię, a równocześnie nie objęła homoseksualizmu. :roll:

...i heteroseksualizmu.


Jeszcze raz:
Nie ma czegoś takiego jak heteroseksualizm.
Jest seksualizm. Jako norma w obrębie gatunku zróżnicowanego płciowo.
Takie zachowania jak zoofiia, pedofilia, czy homoseksualizm i inne są parafiliami.
Nie ma potrzeby wyłączania seksualizmu (płciowości) człowieka z listy chorób, skoro płciowość jest cechą gatunku, a więc chorobą nie jest.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Cz lut 21, 2013 13:20
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
zefciu napisał(a):
Mike29 napisał(a):
To samo robi pilaster, którego pytanie jest z góry bezzasadne, bo równie dobrze można by zamiast homo podstawić każdą orientację, w tym hetero.
Nie, nie można, bo pilaster definiuje chorobę jako coś, co zmniejsza przystosowanie selekcyjne jednostki. Oczywiście homofobiczny propagandzista, który pisze jako Mike29 rozumie to. I dlatego Mike29 - osoba nieistniejąca, stworzona celowo by budzić nienawiść dla homoseksualistów musi tego nie rozumieć i bredzić.

Pytanie - jak długo moderacja pozwoli na prowokacje mające na celu prześladowania homoseksualistów. Czy to chrześcijańskie? Jeśli w Polsce zaczną się takie prześladowania, to krew na rękach moderacji, która chroni Mike'a.

To jak pilaster sobie definiuje chorobę jest bez znaczenia, bo nikt się nie liczy z opinią pseudonaukowca homofoba. To jest to o czym pisałem frywolnie dobrane pilastrowe kryteria z księżyca. Można dyskutować poważnie z definicjami naukowymi, ludzi z autorytetem doświadczeniem, a nie jakiegoś amatora z wypaczoną ideologią. Nie ośmieszaj siebie i swojego mistrza jeszcze bardziej.

medieval_man napisał(a):
Nie ma czegoś takiego jak heteroseksualizm.

WoW ktoś jeszcze siedzi w epoce kamienia łupanego :glaszcze:

Cóż, edukacji nigdy za wiele:

"Orientacja seksualna – trwały emocjonalny, romantyczny i seksualny pociąg do osób określonej płci. Orientacja seksualna rozciąga się na kontinuum, od wyłącznego heteroseksualizmu do wyłącznego homoseksualizmu[1].
Szeroki przegląd literatury naukowej wykazał iż ustalenie definicji orientacji seksualnej zarówno koncepcyjnej, jak i operacyjnej "było prawie niemożliwe". Rozbieżności w definicjach orientacji seksualnej są przyczyną zamieszania pojęciowego[2]. Problemy ze zdefiniowaniem orientacji seksualnej nie pozwalają na ustalenie reprezentatywnych prób homoseksualistów, biseksualistów i heteroseksualistów, a różnice w definiowaniu i pomiarze sięgają lat 60. XIX wieku, kiedy naukowcy po raz pierwszy szerzej zainteresowali się orientacją seksualną[3].
Wyróżnia się 3 orientacje seksualne:
heteroseksualizm – pociąg do osób przeciwnej płci,
homoseksualizm – pociąg do osób tej samej płci,
biseksualizm – pociąg do osób obu płci

Istnieje również pojęcie braku pociągu do żadnej z płci zwane aseksualizmem.[1].


* MG. Shively, C. Jones, JP. De Cecco. Research on sexual orientation: definitions and methods.
* RL. Sell. Defining and measuring sexual orientation
http://pl.wikipedia.org/wiki/Orientacja_seksualna


Ostatnio edytowano Cz lut 21, 2013 13:42 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz lut 21, 2013 13:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
zefciu napisał(a):
Ciekawym jest, że gdy zwolennikom homomałżeństw oburzonych na "dyskryminację" mówi się "przecież homoseksualiści mogą się żenić - z kobietami", to są strasznie zbulwersowani. A jak teraz Mike próbuje uzasadnić, że "homoseksualizm nie zmniejsza dostosowania", to stosuje dokładnie ten sam zabieg "przecież homoseksualiści mogą mieć dzieci - z kobietami".

Ja przepraszam, ale w momencie jak twierdzimy, że homoseksualizm nie zmniejsza przystosowania selekcyjnego jednostki, to zaczyna się zaklinanie rzeczywistości i właściwie dyskusja jest niemożliwa.

A co gdybyś urodził się w kraju w którym możesz wyjść a mąż tylko za chłopaka. Nie narzekałbyś bo przecież możesz wyjść za mąż?

kropeczka_ns napisał(a):
Vacarius
W innych postach wspominałeś że jesteś żonaty. Jesteś żonaty i jesteś biseksualistą? Rozumiem że "nie praktykującym"?

Chyba mnie z kimś pomyliłaś. Nie mam żony i na pewno nigdzie nie pisałem ze mam.
Może tylko dla przykładu w dyskusji o aborcji. Pisałem aby moja 13 letnia córka, która zaszła w ciąże z 17 latkiem nie musiała rodzić w tak młodym wieku dziecka.
To ze daje taki przykład nie oznacza ze mam córkę i żonę. :?
Ale gdybym był żonaty to biseksualizm by w tym związku nie przeszkadzał. Bycie biseksualistą nie zwiększa prawdopodobieństwa zdrady. A Przynajmniej w moim przypadku tak jest. Za to spotkałem w życiu dużo zdradliwych gejów i heteroseksualistek. Inni biseksualiści zazwyczaj nie chcą nawet związku. Poznałem kiedyś w internecie jednego bi, który chciał się ze mną spotkać dla seksu. Ale gdy powiedział ze ma dziewczynę to powiedziałem mu aby był wierny dziewczynie. To samo powiedziałbym dziewczynie, która ma chłopaka a chciałaby ze mną seksu.
Ale tamten chłopak to był biseksualista, który nigdy z chłopakiem nie był. Ma dziewczynę i chciał zobaczyć czy z chłopakiem nie byłoby mu lepiej. Tacy bi są może bardziej podejrzani o zdradę, bo w połowie czują się prawiczkiem. Albo nawet nie są bi tylko gejami, którzy maja dziewczyny bo tak wymusiło na nich społeczeństwo. Sami tylko sobie wmawiają ze są bi. Ale gdy ma dziewczynę i szuka chłopaka to chyba ta dziewczyna w ogóle go nie pociąga.
Biseksualisty nie rozpoznasz nawet gdy jest twoim chłopakiem. Uczciwy bi taki jak ja mówi o tym od razu. Z nieuczciwym wyjdziesz za mąż a potem będziesz płakać ze zdradza ciebie z chłopakami. Nie będziesz nawet wiedzieć czy sprawę rozwodową o to zakładać. Jak najbardziej trzeba zdrada to zdrada nie ważne czy zdradza ciebie z dziewczynami czy z chłopakami. Oczywiście ten, który zdradzi nigdy nie przyzna się do bycia bi. Bo nieuczciwość to jest coś niezwiązanego z orientacją seksualną. Gdy jest nieuczciwy a jest heterykiem to tez zdradzi.
Gdybym miał dziewczynę bi to by mi nic nie przeszkadzało gdyby przyprowadziła koleżankę. Gorzej gdyby umawiała się z jakąś za moimi plecami, bo to by było zdradą. Dlatego myślę ze najlepiej od razu mówić prawdę. Bo jak bym był z biseksualistką a nie wiedział o tym i ona nie wiedziała ze ja jestem bi to by to było bez sensu. Przecież zamiast się zdradzać możemy się dogadać.


Cz lut 21, 2013 13:41
Zobacz profil
Post Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a):
To jak pilaster sobie definiuje chorobę jest bez znaczenia
Ma znaczenie dla interpretacji jego zdania. A takiej się Mike29 podejmuje.
Cytuj:
bo nikt się nie liczy z opinią pseudonaukowca homofoba
Biedaku. Nikt nie liczy się z Twoją opinią. Tak Cię to boli, że musisz robić nagonki na gejów w Internecie?.

Cytuj:
Nie ośmieszaj siebie i swojego mistrza jeszcze bardziej.
Homofob Mike zarzuca mi bezpodstawnie obrażanie Chrystusa. Proszę o reakcję moderacji!


Cz lut 21, 2013 14:05
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 277 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 19  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL