Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 19:21



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 12 ] 
 Cierpienie, rozwód i jak żyć dalej... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 19:56
Posty: 132
Post Cierpienie, rozwód i jak żyć dalej...
Anula74 napisał(a):
Tosko kochana dziękuję za link ale ja nie chcę aby ex mąż do mnie wrócił. Wyleczyłam się z niego całkowicie i nie chcę już mieć z nim nic wspólnego ! Jest szczęśliwy z inną , wkrótce zostanie ojcem i niech mu się tam wiedzie . A ja kocham i jestem kochana...niestety ten ktoś mieszka bardzo daleko . Mam jednak nadzieję,że i mi wszystko się ułoży. Pozdrawiam Was ciepło!


A więc nie chcesz, aby Chrystus Cię przemienił?
Mieszka "ten ktoś" daleko.... - bo czy wolą Bożą dla Ciebie jest teraz grzech cudzołóstwa? Pogrąży Cię tylko! Duchowo rozerwie na kawałki... lepiej znajdź spowiednika, który przeprowadzi Cię przez Twój ciemny tunel. Duchu Święty, prowadź Anulę!
Anulo, nawet nie zajrzałaś co dla Ciebie znalazła Toska! Serce rośnie jakie piękne i mocne świadectwa! Dziękuję Toska! Podaruję znajomym i przyjaciołom, i potrzebującym te świadectwa.

Toska napisał(a):
Anula znalazłam fajną stronę, forum:) Coś dla Ciebie:) http://www.kryzys.org/viewtopic.php?p=158319. Poczytaj, Świadectwa powrotów małżeństw do siebie. Wszystko jest możliwe.
A wszystkim życzę szczęśliwego i lepszego Nowego Roku, oby był obfitszy w łaski od poprzedniego.

Szczęśliwego 2012 Roku! :-D

Co do diety.. POLECAM www.ewadabrowska.pl

_________________
www.blog.wiara.pl/swRita


Cz sty 05, 2012 0:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Swieta Rita
przedwczoraj dyskutowali w Radiu Maryja o związkach niesakramentalnych . nie dodzwoniłem się niestety by zabrać głos . przez 20 lat istnienia RM raz tylko udało mi się dodzwonić- o świętej Ricie . pozdr .


Cz sty 05, 2012 9:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
a szkoda Darku,że się nie dodzwoniłeś. Szkoda też, że Chrystus nie przemienił mojego ex męża, który wykańcza mnie nerwowo nawet po rozwodzie i ma z tego ogromną satysfakcję. I jeżeli Julianno Bóg stawia na mojej drodze kogoś, kto jest dobry i się za mnie modli, to chyba ma w tym jakiś cel. Przejrzałam link, który podała mi Toska, piękne. A oceniać będzie mnie Ktoś inny.


Pt sty 06, 2012 9:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 19:56
Posty: 132
Post 
Anulo, nikt Cię nie ocenia.
Grzech cudzołóstwa w związku niesakramentalnym - tak nazywa to obcowanie - Kościół Katolicki, ale jak widać równiez Kościół Katolicki stworzył duszpastertwa dla związków (czasem nazywa małżeństw) niesakramentalnych, więc nie będziesz poza Kościołem.

Jesteś zraniona przez męża, więc to Ty potrzebujesz przemienienia!

Zobacz modlitwę: http://ioseph-r.narod.ru/nowenaprzem.htm


KAŻDY, NAWET NAJGORSZY MĄŻ SIĘ ZAWSZE NAWRACA - TYLKO TAKI NAJGORSZY MĄŻ - POTRZEBUJE TEŻ MODLITWY.
Jak zabójca, kat, oprawca i nawet taki co Chrystusa zabił!
"Panie, przebacz im, bo nie wiedzą co czynią..." - powiedział Jezus, Nasz Pan, na Krzyżu Miłości.

A święta Rita to czy nacieszyła się dobrym mężem???

Wszak jak się nawrócił?! W MOMENCIE ŚMIERCI.
Mało go miała JAKO DOBREGO.

Św. Rita to cudowna Święta.
Polecam z Nią rozmawiać.

_________________
www.blog.wiara.pl/swRita


Pt sty 06, 2012 20:20
Zobacz profil
Post Re: Swieta Rita
Jlianno- na to forum często zaglądają osoby wierzące- nie trzeba wobec tego przypominać co jest grzechem a co nie.
Wiele przypadków rozstań jest trudnych i skomplikowanych. A Kościół tworzą ludzie, którzy są omylni.
Więc Kościół dlatego nie wyrzuca poza nawias, tych którzy pragną otrzymać drugą szansę od Boga, bo Bóg zadecyduje czy ich czyn był zły czy nie. To co nam się wydaje złe i karzemy za to, może w oczach Boga takie nie być.

Kościół obecnie dopuszcza fakt, że ludziom się nie ułożyło unieważniając przysięgę.
Nie wiem, czy jakiś święty doznał objawienia i w swojej wizji usłyszał, że po takimi a siakimi warunkami przysięga jest nieważna czy też skąd się biorą warunki, jakie muszą być spełnione aby przysięga była nieważna.
Tak się zastanawiam- załóżmy, że pewne małżeństwo przez 10 lat było sakramentalne. Po tym czasie uznano, że przysięga była nieważna, bo jeden z małżonków zataił bezpłodność. Wobec tego przez 10 lat popełniali grzech cudzołóstwa?? Co w takim przypadku z faktem chociażby przyjmowania przez ten czas sakramentów??


Pt sty 06, 2012 21:56

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Swieta Rita
ilu ludzi ( forumowiczów ) tyle "interpretacji" . Jezus jasno i konkretnie mówił o związkach małżeńskich - patrz Pismo Święte . czy ktoś chce z Nim polemizować ?

http://de.swoopshare.com/file/a49646150 ... a.JPG.html
nasza ulubiona patronka w Cascia .


pozdr .


Pt sty 06, 2012 22:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:17
Posty: 182
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post Re: Swieta Rita
Anula cieszę się że Ci się układa, jeśli rzeczywiście zależy Ci na tym związku to trzymam za Ciebie kciuki. :)


So sty 07, 2012 10:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 19:56
Posty: 132
Post 
Anulo,
gdy brałaś ślub kościelny z mężem, sądzę, że też był dobrym człowiekiem. Za złego człowieka nie wyszłabyś za mąż przecież!
Moja rada tylko jedna - TRZYMAJ SIĘ CHRYSTUSA, a z Nim nie zginiesz! (Komunia Święta - to Chrystus)

_________________
www.blog.wiara.pl/swRita


So sty 07, 2012 11:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18
Posty: 1593
Post Re: Swieta Rita
Dariusz-555 napisał(a):
zajrzałem na wątek św Judy Tadeusza . według niektórych forumowiczów ( mniej znani lub bardziej ) , czciciele św Rity to fanatyczni psychicy w depresyjnych stanach .
zachęcam do odwiedzenia krakowskiego kościoła pw św Katarzyny Aleksandryjskiej każdego 22 - go dnia miesiąca o 18.00 .

Co z tego, że ktoś "chodzi do kościoła" - jak np. oskarża Chrystusa, że "nie przemienił mojego exmęża". Co z tego, że ktoś sie modli tysiacami modlitw, jak ktoś np. utrzymuje, że: "Bóg stawia na mojej drodze kogoś, kto jest dobry i się za mnie modli, to chyba ma w tym jakiś cel" - w odniesieniu do osoby, z którą popełnia grzech rozpusty - a zatem wg takiej osoby to Bóg jest odpowiedzialny za ten grzech.
Powyższe niestety potwierdza, iż uwagi zapodane w wątku o Judzie są słuszne.
Popieranie osób w ich błędnym postepowaniu, i co gorsza, w błędnym nastawieniu do Boga i Chrystusa - to wyrządzanie takim osobom wielkiej krzywdy.


So sty 07, 2012 12:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Swieta Rita
do wpisu Julianny dodam słowa wypowiedziane prze Matkę Pokoju w Medjugorje ( z którymi też nie polemizuje ) - „Dziatki, modlitwa czyni cuda. Gdy jesteście zmęczeni i chorzy i nie znacie sensu waszego życia, weźcie różaniec i módlcie się; módlcie się, dopóki modlitwa nie stanie się radosnym spotkaniem z waszym Zbawicielem.”

pozdr i smacznego niedzielnego obiadku .


So sty 07, 2012 12:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:17
Posty: 182
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post Re: Swieta Rita
Kiedyś słyszałam historię podobnego związku, facet po rozwodzie poznał kobietę (pannę), związali się ze sobą, wzięli ślub cywilny, ale ze względu na to ze obydwoje byli wierzącymi ludźmi zaczęli prosić Boga by zrobił coś żeby mogli złożyć przysięgę małżeńską w kościele. Trwało to kilka lat. I Bóg zadziałał. Pierwsza żona tego mężczyzny umarła. Wiem trochu jak dla mnie drastyczny cud, musiało dojść do czyjegoś nieszczęścia by ktoś mógł się poczuć szczęśliwy. Dla każdego z nas Bóg ma drogę, plan na życie. Czasami bywa tak że ze zła może zrodzić się dobro, to co na początku wydaje się grzechem może okazać się najlepszym wyjściem dla nas. Nie osądzajcie Anuli, jeśli ten jej związek jest od Boga to przetrwa próbę czasu. A co do Jej ex męża, w jego związku będzie dziecko a to już wiele zmienia.
Anula jeszcze raz trzymam kciuki za Ciebie i niech ci się ułoży w życiu:) Pozdrawiam


So sty 07, 2012 13:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:17
Posty: 182
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post Re: Swieta Rita
A ja mam sposób na nieodpowiednich mężczyzn. jeśli zaczynam się z kimś spotykać to wtedy mówię "Boże jeśli ten mężczyzna nie jest od Ciebie to niech ta znajomość się rozleci szybko" i niestety a może stety rozlatują się zanim zdołam dobrze tego kogoś poznać :(. Eh :)


So sty 07, 2012 13:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 12 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL