Witam,

Jestem programistą i od jakiegoś czasu myślę o zrobieniu strony podobnej do chatroulette.com. Z tym, że byłaby to strona przeznaczona dla szukających Boga. Na głównej stronie chciałbym umieścić dwa przyciski: 'szukam Boga', 'chcę pomóc szukającym' (tekst przycisków jeszcze do przemyślenia). Po kliknięciu na którymś z nich pokazywałby się ekran taki jak w chatroulette. Strona łączyłaby ludzi szukających z tymi, którzy już są bardziej wierzący i chcą pomóc. To otworzyło by drogę dla wielu osób, którzy nie mają czasu lub chęci iść do kościoła lub też nie mają w otoczeniu nikogo z kim mogliby porozmawiać o Bogu. Na pewno znalazłyby się osoby, które poświęciłyby swój czas, aby nawrócić tych ludzi (w końcu jest to obowiązek każdego chrześcijanina ).

Co o tym myślicie?

PS. Kwestia techniczna jest już przemyślana i w sumie bardzo łatwo taką stronę zrobić.

pozdrawiam,
Piotrek

Zacznijmy jednak od sprostowania. Nie jest obowiązkiem każdego chrześcijanina nawracać, lecz głosić. Podobnie to nie my nawracamy, lecz Bóg i nie stanowi to jedynie pobożnego pustego sloganu, ale wynika z doświadczenia w tej materii. Sądzę zatem że obok sprawy technicznych, warto na gruncie myśli i działania przemyśleć cele. Bo nie powinno się takich rzeczy robić na hurra, ale z głową. To nie jest tak że pogadamy sobie przez net a potem nagle się nawrócę bo ktoś pięknie pisze i pięknie żyje. Zawsze Bóg jest celem, ale i tym dzięki komu nawrócenie ma miejsce. Warto zatem aby ta strona była nie tylko przekaźnikiem, ale i miniporadnikiem dla każdej ze stron. Trwanie przy Bogu nie oznacza że zyskujemy moc bycia super i nawracania innych.

Zgadza się, może niepotrzebnie użyłem słowa "nawrócić". Chodzi o to, żeby ludzie mogli porozmawiać z wiernymi o Bogu, a Ci z kolei, żeby mogli zachęcić lub dać przykład swojej wiary. Często jest tak, że ludzie nie mają w ogóle nikogo z kim mogliby o Bogu porozmawiać. A jak mają iść do kościoła to im się odechciewa i na tym się kończy. Takie coś daje ludziom łatwiejszy kontakt z wiernymi, nawet po to, żeby poznać, że tacy są. Tu jest wiele możliwości. Ktoś może chcieć po prostu spotkać się z człowiekiem wierzącym bo czuje się jak ziarno na pustyni i nie ma się do kogo zwrócić. Myślę, że coś takiego wielu ludziom pomogłoby zbliżyć się do Boga.

PS. chatroulette to nie tylko pisanie, ale także mikrofon i kamerka, więc tutaj byłoby to samo

Uważam że nic nie zastąpi realnego kontaktu, ale rozumiem że nieraz to jest trudne, lub bardziej może krępujące, a zatem jestem pozytywnie nastawiony do tego pomysłu (w końcu pisuje na forum). Także nie że krytykuje, bo internet też jest jakimś polem do działania. Doradzam tu jednak pewną ostrożność i krótką notkę o co tu chodzi, właśnie o tą rozmowę i to z człowiekiem, jednym z wielu. Wielu ludzi jakoś dziwnie rozumie nawrócenie jako wyjaśnienie wszystkich teologicznych, naukowych i filozoficznych niejasności. Dlatego tak postuluje wprowadzenie tego wstępu do korzystania, aby ludzie byli powiadomienie że tu nie spowiedź, lub nie encyklopedia, lub chodzący katechizm.

Już miałem się zabierać do pracy, ale wpadł mi do głowy lepszy pomysł. Skoro ma być rozmowa pomiędzy ludźmi "zainteresowanymi" a ludźmi wierzącymi, to czemu nie umożliwić rozmowy pomiędzy tymi drugimi. Mianowicie myślę, o stworzeniu webowego komunikatora dla chrześcijan, gdzie zawsze będzie można porozmawiać z innymi "owcami" Są już serwisy typu facebook, lub konkretnie chrześcijańskie, ale nie ma takiego, który by dawał komfort rozmowy na żywo z użyciem kamerki i mikrofonu (chaty z tego co widzę są). Myślę o komunikatorze, który ma listę kontaktów, dostępność, chat itp. na stronie www, ewentualnie wersja poza przeglądarką.
Wtedy gdyby coś takiego działało ktoś mógłby ustawić sobie opcję "chcę pomóc zainteresowanym" i ewentualnie dostałby chęć połączenia. Na głównej stronie byłaby możliwość rozmowy z przypadkowo wybranym wiernym bez logowania. No i oczywiście wstęp/notatka, o której wspominałeś.
W ten sposób powstałby komunikator plus to co pierwotnie zaproponowałem czyli dwie pieczenie na jednym ogniu:)