Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 12:15



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Czy wątpliwości są w wierze normalne? 
Autor Wiadomość
Post Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Jestem katoliczką, praktykującą, wierzę. Tak mogę o sobie powedzieć w tej chwili. Moja wiara na pewno się umocniła przez ostatnie dni, które starałam się przeżyć tak jak powinien prawdziwy wierzący.

Moje życie jest szczęśliwe. Co nie znaczy, że nie było w nim przykrych momentów i cięższych dni. To właśnie wtedy, kiedy cierpiałam najbardziej jednoczyłam się z Bogiem. Wierzyłam.

Ale są też takie momenty w moim życiu, z reguły właśnie w te szczęśliwsze dni, kiedy od Boga trochę uciekam. Od takich dni, droga już prosta do zadawania sobie pytania czy aby na pewno ktoś nad nami czuwa.

To takie wahadło... Normalne?


Pn kwi 05, 2010 21:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Tak, to normalne że mamy wątpliwości. Jeśli ktoś ich nie ma to albo ma szczególna łaskę od Boga, albo zamknął się w betonowym bunkrze i nic do niego nie dociera. Po to również jest to forum, aby wierzący ludzie mogli się wspierać właśnie w takich chwilach.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn kwi 05, 2010 21:28
Zobacz profil
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
A jak rozmawiać z ludźmi, którzy odsunęli się od Boga? Jak do nich dotrzeć i przekonać, że warto spróbować jeszcze raz? Jakich argumentów użyc?


Pn kwi 05, 2010 21:32
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
.
A, to zawsze najtrudniejsze. Argumenty... Ja umiem tylko być przy takich ludziach. Nie przekonywać czy tłumaczyć. Po prostu być, przyjaźnić się. Modlić się o to, by zobaczyli, że z Bogiem jest lepiej niż bez Niego. Sztuką jest pokazać coś takiego własną postawą.


Pn kwi 05, 2010 21:39

Dołączył(a): Pt gru 12, 2008 23:03
Posty: 383
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
taladriele napisał(a):
A jak rozmawiać z ludźmi, którzy odsunęli się od Boga? Jak do nich dotrzeć i przekonać, że warto spróbować jeszcze raz? Jakich argumentów użyc?

Jak bardzo chciałbym znać odpowiedź na to pytanie. Niestety/na szczęście pozostaje mi wtedy tylko/aż modlitwa.


Pn kwi 05, 2010 21:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
taladriele napisał(a):
A jak rozmawiać z ludźmi, którzy odsunęli się od Boga? Jak do nich dotrzeć i przekonać, że warto spróbować jeszcze raz? Jakich argumentów użyc?

Na dzien dzisiejszy moja rada jest taka aby wpierw uzbroić się nie tylko w cierpliwość ale nastawić że to nic nie da. Odrzucić od siebie piękne obrazy jak to ludzie się już teraz nawracają po naszym głoszeniu i uznać twardą rzeczywistości, że nasze słowa nieraz rzucamy na wiatr. Tylko Bóg przemienia serca ludzi i otym się przekonuje, my tutaj tylko mamy głosić i świecić przykładem. Argumenty też wkładam między bajki, bo nieliczni sa w stanie je przyjąć, oraz uznać i zmienić myślenie. Zresztą wiara to doświadczenie Boga, nie rozumowe przyjęcie oparte na serii niezwykle mądrych dyskusji teologicznych, choć niektórzy może też tak nawracają się. I wydaje mi się że gdy człowiek nawraca się, wtedy argumenty pełnią funkcję pomocniczą i nie są już narzędziem przekonywania, ale ugruntowania tej nowej wiary. Nie wiem czy to trafne ale w tej chwili nasuwają mi się słowa Jezusa, że "wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć". Po nawróceniu wiele więcej nie potrzeba.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn kwi 05, 2010 22:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Ja bym powiedział że najprościej dawać świadectwo swoim życiem. Nie nawracać bo chcę żeby inni byli jak ja a jak nie to..., tylko żyć dobrze. Sporo ludzi to zobaczy i być może doceni a nawet spróbuje podobnie.


Pn kwi 05, 2010 22:22
Zobacz profil
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Czyli nam zostaje tylko/(aż) świecenie dobrym przykładem i postawą godną naśladowania? Tyle możemy zrobić dla osoby dla nas bliskiej, która odwróciła się od Boga?

Może faktycznie to najlepszy sposób, dający rezultat. Ale ja w takiej sytuacji nadal czuje się trochę bezradnie.


Pn kwi 05, 2010 22:28
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Zgadzam się z przedmówcą i dziś bardzo mocno potrzebujemy wzorów i przykładów. Nie tylko świętych, ale zwykłych ludzi. Naprawdę więcej da zwykła rozmowa z kumplem ateistą który zrobi wielkie łał słysząc że ja ani się nie upijam, ani nie potrzebuje co tydzień zmieniać dziewczyny. Zrobi łał bo "wszyscy" tak robią, a on widzi kogoś kto tak nie robi. Potem dowie się że jest nas więcej i nie jesteśmy stereotypowymi katolikami.

Tak, to jest nieraz wszystko, bo musimy zmienić myślenie z "co ja mogę zrobić", na "ja robię swoje" a Bóg tu działa mocnym ramieniem i przemienia nawet twarde serca.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn kwi 05, 2010 22:32
Zobacz profil
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Przynajmniej teraz dostrzegłam większy sens w byciu lepszym: człowiekiem, katolikiem, czy tez przyjacielem. Mając świadomość, że właśnie taka postawa pomoże zarówno mnie, ale także tym bliskim, którym potrzeba wzorów. Ma to sens. Oby tylko dawało rezultat...


Pn kwi 05, 2010 22:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Nie jestem możne w tej chwili najlepszym przykładem co chce wyraźnie podkreślić, bo moje nastawienie jest pesymistyczne, choć ja wole mówić że jest realistyczne. Wszystko zależy na ile moje doświadczenia są reprezentatywne w skali globalnej. W każdym razie rezultat i to dobry to luksus który wymaga bardzo wiele wysiłku, a nie mamy nawet tej pewności. Ale warto działać, warto być przykładem, ufać Bogu nawet latami, natomiast warto też nadmiernie się nie angażować tzn robić wszystko w granicach naszych moźliwości, a nie je przekraczać. Od tego jest Bóg.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn kwi 05, 2010 22:59
Zobacz profil
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Inaczej, małymi kroczkami dążyć do celu? Starać się i trwać w postanowieniu i nadziei, że moja postawa może kogoś poruszyć. I pamiętać... że cel nie zawsze będzie osiągalny?


Pn kwi 05, 2010 23:10
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
.
Dokładnie tak. I jeszcze że to Bóg ma moc osiągnąć ten cel, nie Ty sama. My jesteśmy tylko narzędziami. :)


Pn kwi 05, 2010 23:14
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Nigdy na to tak nie patrzałam. Zawsze miało dla mnie duże znaczenie, aby w jakiś sposób naprowadzić tą odwróconą osobę na ścieżkę wiary. Ale podchodziłam do tego tak: jeżeli ja tego nie zrobię, to kto? A przecież wszystko w rękach Boga.


Pn kwi 05, 2010 23:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Czy wątpliwości są w wierze normalne?
Taką postawą to można bardziej popsuć niż naprawić. Pamiętaj o zasadzie akcji i reakcji. Im bardziej kogoś ciśniesz to tym bardziej on oddaje.


Pn kwi 05, 2010 23:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL