Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 2:37



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Komunia Święta - myśli samobójcze 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Komunia Święta - myśli samobójcze
1. Czy można przyjmować Komunię Świętą jeśli ma się myśli kierujące do samookaleczenia albo myśli samobójcze :?:
2. Czy niewytrzymanie w postanowieniu wielkopostnym jest czymś złym?
3. Czasem przyjmując Komunię Świętą nachodzą mnie myśli aby ją wypluć :cry: :oops: czy to jest grzech ciężki?

Wiem, że nie powinno się zadawać takich pytań na forum, ale ostatnio mam problem z rozeznaniem co jest grzechem ciężkim a co nie. :| Co tydzień łażę do Spowiedzi i już mam tego dość. :-| Więc proszę was o pomoc.

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


So mar 27, 2010 21:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
1. Napewno koniecznie do psychologa. A Komunię Świętą... warto o takie rzeczy pytać spowiednika. Zapewne nie masz tych myśli dla przyjemności, ale masz trudną sytuacje.

2. Jeśli nie dałaś rady to nie znaczy że zgrzeszyłaś, ani że zrobiłaś coś złego. Podejmij znów walkę i nie myśl że teraz już koniec, tragedia bo się nie udało.

3. Zależy gdzie jest źródło tych myśli. Zapewne nie jest tak że robisz to celowo, a może nawet świadomie, takie natrętne myśli, mogą być objawem choroby, nie moga być grzechem, ale napewno zaniechanie skorzystania z pomocy będzie już Twoją winą, chyba że faktycznie nie umiesz już sama sobą kierować.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So mar 27, 2010 21:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 16, 2009 20:52
Posty: 152
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
skonsultuj sprawę ze spowiednikiem, wygląda to na jakieś nękanie ze strony złego ducha lub coś w tym rodzaju

jeżeli myśli nie są od ciebie i się z nimi nie zgadzasz to nie jest to grzech

co do punktu 2 to zależy jak ciężka jest materia, lepiej wyznać to na spowiedzi i na przyszłość nie podejmować się lekkomyślnym postanowień


So mar 27, 2010 22:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
Jak pisałam wyżej ja już mam dość chodzenia do Sakramentu Pokuty. :/ Co tydzień chodzę. Powoli zaczyna mnie to krępować, wstydzę się. Znowu mam prosić o Spowiedź, a dopiero co byłam w środę. :|

dirk7 to nie było lekkomyślne postanowienie. Wytrwałam w nim aż dwa miesiące, dla mnie to bardzo dużo i nie było łatwo tyle wytrzymać. Miałam dotrwać do końca wielkiego postu, no ale się nie udało. Jestem tylko człowiekiem. Postanawiając sobie coś nie zakładałam, że nie dam rady, ale cóż potoczyło się inaczej...

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


So mar 27, 2010 22:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 16, 2009 20:52
Posty: 152
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
ja też nie wytrwałem i wyznałem to na spowiedzi a podchodziłem do tego też z takim założeniem jak Ty

co do punktu 1 i 3 to wg mnie nie są to grzechy ciężkie o ile są to w ogóle grzechy, wygląda to na problemy duchowe i warto przeanalizować swoje życie pod kątem I Przykazania, nie koniecznie chodzić z tym co tydzień do konfesjonału


So mar 27, 2010 22:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
A co spowiednik powiedział?

_________________
Pozdrawiam
WIST


So mar 27, 2010 22:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 16, 2009 20:52
Posty: 152
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
to do mnie pytanie??

spowiednik nic nie odpowiedział, ograniczył się tylko do zadania pokuty

w którymś z powszechnie krążących rachunków sumienia jest wyraźnie napisane że wszelkie przyrzeczenia (nie dotrzymywanie ich) jest materią wielką,
obiecałem coś na Wielki Post ale znacznie przeliczyłem swoje siły, żałuję tego, złamanie przyrzeczenia jest żałosne, na przyszłość wiem żeby nie podejmować się rzeczy ponad swoje siły


So mar 27, 2010 23:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
Wybacz, do autorki.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So mar 27, 2010 23:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
Nie pytałam o to spowiednika na ostatniej spowiedzi. :|
Na ostatniej spowiedzi miałam inne wątpliwości. Teraz dręczą mnie te powyższe.

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


So mar 27, 2010 23:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
Warto w Twojej sytuacji udać się zatem do dwóch osób które są w temacie. Do księdza nie po to aby się spowiadać, ale aby zasięgnąć jakiejś globalnej porady. Do psychologa jeśli widzisz że sobie z tym nie radzisz i to Cie niszczy. Nic na siłę, nic pod przymusem, ale nie od dziś polecamy te dwie osoby, bo wcale nie czujemy się lepiej poinformowani niż Ty, w tych zagadnieniach.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N mar 28, 2010 0:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 16, 2009 20:52
Posty: 152
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
do psychologa także możesz się udać, ale polecam przede wszystkim księdza spowiednika

jeżeli "coś" ci każe "wypluć" komunię świętą a nie masz takich odruchów np. po obiedzie albo podobnie "podcinać żyły" to ewidentnie wygląda to na problem duchowy

zresztą Pan Jezus leczy także naszą psychikę (np. zranienia z dzieciństwa) jeśli tylko mocno go o to poprosimy
tak było w moim przypadku bo też swego czasu "coś" mi bluzgało za uchem, obyło się bez psychologa czy psychiatry, Bóg uzdrawia duchowo ale także sferę psychiczną


N mar 28, 2010 0:41
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
Moim zdaniem więcej pokus mają osoby Konsekrowane BOGU, jak też te osoby żyjące w świecie (Świeccy), które Ofiarowały Swoje Życie JEZUSOWI.


Moim zdaniem to dowód, że wspinasz się na wyższy Poziom dążenia do Świętości. Proponuję Ci podjąć Nowennę w Intencji Kierownika Duchowego.


N mar 28, 2010 1:15
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
ad1.
Porozmawiaj z Kapłanem. Takie pokusy nie są tylko wypadkową ... . Może to np. Świadczyć o tym, że PAN JEZUS ma względem Ciebie konkretne Plany, a `zły` się wścieka ...


Możesz sobie narzucić takie postanowienie, że ilekroć `zły` podda Ci taką myśl odmówisz w myślach 12 x " Zdrowaś MARYJO Łaski Pełna" (tylko Te cztery słowa).


N mar 28, 2010 1:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
Do psychologa na bank nie pójdę :/ nie ma takiej opcji. To jest nie do zrealizowania.
Nigdy nie miałam takich odruchów ani i myśli, pojawiły się niedawno. Od momentu kiedy częściej zaczęłam się spowiadać. Przeraża mnie to, bo boję się że w końcu coś mi odbije i zrobię to jak mi myśli każą, a wtedy to już nigdy sobie tego nie wybaczę.

Zły duch? Zaczynam się bać. :(

Dziś niedziela, a ja nie wiem czy mogę przyjąć Komunię Świętą, koszmar. :(

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


N mar 28, 2010 8:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Komunia Święta - myśli samobójcze
BladzacyAniolek napisał(a):
1. Czy można przyjmować Komunię Świętą jeśli ma się myśli kierujące do samookaleczenia albo myśli samobójcze :?:
2. Czy niewytrzymanie w postanowieniu wielkopostnym jest czymś złym?
3. Czasem przyjmując Komunię Świętą nachodzą mnie myśli aby ją wypluć :cry: :oops: czy to jest grzech ciężki?


Co do 1. i 3.: Czy ty zgadzasz się na te myśli? Czy ich chcesz? Czy są Twoim osobistym wyborem? Czy może narzucają Ci się?

Pamiętasz pewnie Z Katechizmu:
Cytuj:
1857 Aby grzech był śmiertelny, są konieczne jednocześnie trzy warunki: "Grzechem śmiertelnym jest ten, który dotyczy materii poważnej i który nadto został popełniony z pełną świadomością i całkowitą zgodą".
(...)
1859 Grzech śmiertelny wymaga pełnego poznania i całkowitej zgody. Zakłada wiedzę o grzesznym charakterze czynu, o jego sprzeczności z prawem Bożym. Zakłada także zgodę na tyle dobrowolną, by stanowił on wybór osobisty. Ignorancja zawiniona i zatwardziałość serca nie pomniejszają, lecz zwiększają dobrowolny charakter grzechu.


Czy jeśli coś jest narzucające się, coś czego nie chcesz i starasz się jak się da odrzucić, to może być wyborem osobistym? Czy może być coś osobistym wyborem, gdy się narzuca, a Ty tego nie chcesz? Może być całkowita zgoda?

Ad. 2
Na pewno nie jest to niczym dobrym, ale niestety zdarza się. Myślę, że trudno tu mówić o poważnej materii. Postanowienie to chyba nie jest ślubowanie. Postanowienie wielkopostne to po prostu usilne staranie z okazji Wielkiego Postu.

_________________
Piotr Milewski


N mar 28, 2010 13:04
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL