Witam wszystkich!
Przebywam obecnie za granica i naprawde nie mam sie do kogo zwrocic o pomoc, moze Wy mi pomozecie. Do polskiej parafi jest ponad 200 km a ja musze z kims porozmawiac. Moj kolega wynalazl w internecie materialy i tam sa napisane takie rozne rzeczy, nawet z Biblii, i z ksiazek do histori i ja nie wiem co mu odpowiedziec i juz sama zaczynam watpic, pomozcie prosze!

Ale o co chodzi?

Dawaj, pomożemy!

Chociaż nie wiem czy to jest odpowiedni dział do takich pytań...

W każdym razie ja chętnie coś wyjaśnię jak będę umiała

Powiem tak, to że w jakichś materiałach jest miks Biblii i wiadomości z historii to nie należny się tym przejmować tylko na spokojnie to zbadać. Niestety ale takie rzeczy preparuje się dla ludzi którzy mają małą wiedzę i ich to faktycznie "poraża". A jak się spojrzy bliżej to nieraz okazuje się że jest o mieszanka półprawd, swobodnych interpretacji, wyrwanych z kontekstu faktów, oraz odrobina prawdy.

Także jeśli oczekujesz konkretnej pomocy to spróbuj rozpisać się o co chodzi, podać nazwy, przykłady. Proponuje nie dać się tez tak łatwo podejść, bo naprawdę to nic nowego że w necie są jakieś materiały i jest w nich czyjaś wizja która wydaje się dla laika składna. Weź do ręki 10 takich materiałów z różnych źródeł i zobaczysz że każde wydaje się sensowne, choć sobie nawzajem przeczą.

Dziekuje, ze wyrazacie chec pomocy, to naprawde wazne. Tam chodzi o Ksiege Objawienia Sw.Jana i o wielka ladacznice. Jesli ten dzial jest nieodpowiedni, to moze lepiej ja gdzieindziej napisze?

Napisz tu, nam pozostaw szukanie odpowiedniego działu

No ja nie bede przepisywac, zobaczcie prosze http://kosciol-kat.ucoz.ru/publ/religia/wielka_prostytutka/6-1-0-64
http://www.victor.com.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=15827
O tej ladacznicy ja juz kiedys dawno temu rozmawialam z moim katecheta ale on mi nie bardzo to wyjasnil, moze Wy pomozecie. A ci albignesi to chyba byli heretycy?

Spodziewałem się czegoś ambitniejszego jeśli mowa o wprawianiu kogoś w wątpliwości. Nie wypowiadam się na temat tych treści, ale na temat wpływu jaki to ma na Ciebie, a czego trochę nie rozumiem. Co wzbudza tu w Tobie wątpliwości? Kilka twierdzeń, jakaś bibliografia, której nawet nie można sprawdzić, zresztą dla potwierdzenia danych sądów znajdzie się książka, pytanie tylko czy są słuszne. Nic nadzwyczajnego.

Jak dla kogo nic nadzwyczajnego, tam sa takie rzeczy o jakiejs ladacznicy, ja takie pierwszy raz widze. Przeciez jezeli ktos pisze ze nasz Kosciol to jest ladacznica to jak to moze nie szokowac?!
I z tymi pagorkami sie zgadza, zloty kielich, i o inkwizycji, jak mozna przekonac kogos, ze to nie jest jednak o Kosciele?! Mnie jest bardzo nieptzyjemnie bo nie wiem co odpowiedziec, ja nie jestem bardzo oczytana:(

Masz rację, to powinno szokować, ale dla mnie to nic nowego, dlatego też tak do tego podchodzę. Z drugiej stront, co nie jest zarzutem, ani złośliwością, ale z jednej strony oburzasz się, ale z drugiej to może świadczyć o słabej znajomości Biblii, a nie jest ona jedynie dla wybrańców.

Św. Jan może pisać o Rzymie bo dla niego to właśnie miało było symbolem zepsucia. Czy to jest o Kościele? Nie wydaje mi się. Faktycznie porażający dowód, papież ubrany w purpurę i ladacznica która ma być w nią ubrana. Coś się zgadza więc już wiadomo że to jest to samo. Dla mnie to czyjaś interpretacja. A co do inkwizycji to jest temat rzeka, na który zdania są podzielone. O inkwizycji każdy wie że to było zło, szkoda tylko że większośc z tych ludzi tak naprawdę nic więcej nie wie na ten temat. I nie mówie teraz że wszystko było ok, inkwizycja była fajna, to zwykłe słowo wytrych. Chcesz dowalić Kościołowi, wyciągasz inkwizycje, bo każdy wie że to było samo zło i to wszystko co większośc ludzi wie. Nie jesteś oczytana, ja też nie koniecznie znam się na wszystkim, ale stosuje skuteczną metodę - poprostu mam świadomość że nie wszystko co jest napisane jest prawdziwe. Badaj, czytaj, szukaj, to najlepszy sposób, bo co z tego że ktoś Ci powie że nie jest to prawda, jak znajdziesz inne dziwaczne teskty które znów wprowadzą Cie w wątpliwość. Proponuje zacząć od czytania Biblii, ale i również książek które pomagają ją lepiej zrozumieć. Na tym forum znajdziesz napewno temat gdzie takowe publikacje są wypisane.

Tu masz wyczerpujące odpowiedzi:
http://www.mateusz.pl/ksiazki/js-npp/js-npp_52.htm
oraz
http://www.effatha.org.pl/apologetyka/apokalipsa.htm

Jednym słowem - pokazują tam, że używając tych samych argumentów można, jeśli się chce, równie łatwo pokazać, że Bestią czy nierządnicą jest np. "Kościół Adwentystów Dnia Siódmego" (pierwszy link) albo komunizm (drugi link), żeby pokazać bezzasadność tych argumentów i później tłumaczą o co rzeczywiście chodzi w samym tekście.

A co do Inkwizycji to tu jest bardzo ciekawy artykuł:

"Co zawdzięczamy Inkwizycji"
http://niewiarygodne.pl/gid,10831024,img,10831038,kat,1017185,title,Co-zawdzieczamy-Inkwizycji,galeriazdjecie.html?ticaid=6a7c4

Jest tu i o albigensach (no, nie wprost, ale jest napisane co miała Inkwizycja do tej sekty):

Spróbujmy jednak przeanalizować kilka faktów dotyczących inkwizycji i zastanówmy się, czy naprawdę była wymysłem szatańskim, czy też może, czymś, z czego (o ironio!) średniowieczni katolicy mogą być dumni.

Pod koniec XII wieku papież Lucjusz III wydaje bullę przeciwko heretykom - to ona stanie się wkrótce niemalże fundamentem inkwizycji. Przypomnijmy, iż w owym czasie w Europie odradzają się ruchy heretyckie (głównie Katarzy i sekty gnostyckie czerpiące z nauk manichejczyków).

Atakowały one otwarcie Kościół i próbowały nie tylko zburzyć jego autorytet, ale przede wszystkim - zająć jego ziemie. W obliczu narastającego zagrożenia ze strony Muzułmanów nie można było sobie pozwolić na zachwianie tego ancien regime.

Podstawową motywacją w tego typu praktykach była chęć uniknięcia masowych rzezi, które były standardem w podbojach arabskich i późniejszych najazdach mongolskich

Albigensi - miano używane na określenie luźnego związku grup uznawanych przez katolików za heretyckie, skupionych na przełomie XII i XIII wieku w okolicach miasta Albi na południu Francji. W ich skład wchodzili oprócz katarów także petrobruzjanie, henrycjanie, waldensi, arnoldyści. Religijne i filozoficzne poglądy katarów, którzy stanowi większą część albigensów, zostały zaczerpnięte (prawdopodobnie poprzez Bogomiłów na Bałkanach) z dawnych gnostyckich nauk manichejczyków.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Albigensi

hmm...zupelnie jak dzisiaj
wielu ludzi probuje zburzyc autorytet Kosciola
i co?...na stos z nimi?

A przeczytałaś ten artykuł? Bo coś mi się wydaje że nie.

oparlam sie na twoim poscie ...strona ktora podajesz "niewiarygodne"
dla mnie malo wiary godna
ale przeczytam...