|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
agulqa
Dołączył(a): Śr mar 25, 2009 15:59 Posty: 15
|
 uczciwe, nieuczciwe?
Witam, mam taki problem ciężko mi rozsądzić chodzi o to, że jeśli bym chciała złożyć wniosek o stypendium socjalne to czy będzie to nieuczciwie jeśli jest taka sytuacja, że tata pracuje na cały etat a jest zarejestrowany na pół, a mama to różnie miała rejestrację ok a przez parę miesięcy pracowała bez, choć bywało, że będąc zarejestrowana nic nie dostawała bo nie było pracy, mniejsza o to, nie wiem czy powinnam w takim razie składać ten wniosek bo te dane to dostanę trochę jednak nie prawdziwe, nie wiem czy tak w prawdzie patrząc na stan faktyczny to byśmy się zmieścili w kwocie, a tak to z pewnością, co o tym sądzicie? Pozdrawiam.
|
Wt wrz 07, 2010 9:41 |
|
|
|
 |
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
A czy Twoich rodziców stać na utrzymanie Cie na studiach? I czy będą Ci pomagać?
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Wt wrz 07, 2010 14:34 |
|
 |
Metanoia/Freedom
Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34 Posty: 837 Lokalizacja: mazowsze
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
moim zdaniem możesz składać wniosek, Bóg nie jest słuzbistą i napewno rozumie Twoją trudną sytuacje i przymknie oko na te małe niedokładności
_________________ 1 KOR 13
|
Wt wrz 07, 2010 18:28 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
Pytanie zasadnicze: czy przez to, że Ty mając więcej pieniędzy w domowym budżecie dostając pieniądze nie odbierzesz ich komuś, kto ma ich mniej?
Niestety, ale chrześcijaństwo jest wymagające i nawet jeśli na coś czasem pozwala prawo państwowe, prawo moralne chrześcijan tego nie dopuszcza.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt wrz 07, 2010 18:50 |
|
 |
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
Stypendium przysługuje wszystkim posiadających dochody poniżej, o ile się nie myle 602 zł, liczba osób nie ma znaczenia. Myślę, że jeżeli rodzice agulqi nie zechcą jej utrzymywać, albo mimo wszystko ich nie stać, powinna złożyć dokumenty.
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Wt wrz 07, 2010 20:32 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
Po pierwsze: nie ma przesłanek, za tym, że przestaną utrzymywać. Po drugie: czy faktycznie nie stać? O tym też nie napisała. Oczywiście jest wiadomym, że zawsze lepiej mieć więcej i można powiedzieć, że stypendium mi się przyda, bo dzięki niemu kupię sobie nowy komputer, a bez niego nie będzie mnie na niego stać... Ale czy o to chodzi?
Dobrze, że masz agulqa, taki dylemat, bo to świadczy o tym, że nie jest źle...
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Śr wrz 08, 2010 5:56 |
|
 |
lukaszo
Dołączył(a): N sie 22, 2010 16:09 Posty: 121 Lokalizacja: Polska
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
szumi napisał(a): Pytanie zasadnicze: czy przez to, że Ty mając więcej pieniędzy w domowym budżecie dostając pieniądze nie odbierzesz ich komuś, kto ma ich mniej?
Niestety, ale chrześcijaństwo jest wymagające i nawet jeśli na coś czasem pozwala prawo państwowe, prawo moralne chrześcijan tego nie dopuszcza. Szumi to, że ktoś jest katolikiem nie oznacza, że musi być ascetą.
|
Śr wrz 08, 2010 6:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Acetą nie, ale powinien być uczciwy, a to oznacza nieoszukiwanie państwa. Na podatkach, zasiłkach, rentach czy stypendiach.
|
Śr wrz 08, 2010 6:54 |
|
 |
agulqa
Dołączył(a): Śr mar 25, 2009 15:59 Posty: 15
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
Dzięki wszystkim za odpowiedzi ku ścisłości studiuję dziennie w tym samym mieście co mieszkam więc nie musi mi nikt do mieszkania dokładać, jednakże nie są to tanie studia bo artystyczne, stąd ten dylemat bo niewiadomą jest praca mamy ale to się niebawem okaże, mam jeszcze trochę czasu do namysłu może z pomocą Bożego światła przyjdzie mi właściwe rozwiązanie.
|
Śr wrz 08, 2010 8:07 |
|
 |
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
szumi napisał(a): Po pierwsze: nie ma przesłanek, za tym, że przestaną utrzymywać. Po drugie: czy faktycznie nie stać? O tym też nie napisała. Wiem, że nie napisała. Napisałam jej to pod rozwagę. Są różni rodzice i różne sytuacje. Życie różowe nie jest.
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Śr wrz 08, 2010 14:46 |
|
 |
koala
Dołączył(a): Pt cze 12, 2009 18:26 Posty: 80
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
Myślę, że spokojnie możesz wniosek złożyć. Ja dawno temu miałam dylemat czy pracować na czarno skoro nie było pracy na etacie. Ksiądz mi wyjaśnił, że trzeba pracować nawet na czarno jeśli nie ma innego wyjścia. Poza tym w ewangeli "Pan pochwalił nieuczciwego rządcę" bo "dzieci tego świata roztropniejsze są niż synowie światłości". Cytaty niedokładne ale tak pamiętam. Skoro Bóg pochwala roztropność nieuczciwego rządcy to jasne, że Ty mozesz złożyć wniosek, gdyż będziesz mieć pieniadze na to by się dalej uczyć i mieć materiały do osobistego rozwoju. Pozdrawiam
|
Śr wrz 08, 2010 19:18 |
|
 |
Silva
Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28 Posty: 1680
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
Cytuj: "Pan pochwalił nieuczciwego rządcę" bo "dzieci tego świata roztropniejsze są niż synowie światłości" Skoro Bóg pochwala roztropność nieuczciwego rządcy to jasne, że Ty mozesz złożyć wniosek Oj, nie jestem pewna czy tak należy interpretować tą przywieść. " Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światła."My nie mamy być "synami tego świata" i oszukiwać innych "nam podobnych" ale mamy być "synami światła". Pan (a wcale niekoniecznie Bóg) pochwalił przebiegłość rządcy tylko dlatego, że ten sprytnie go oszukał, ale on też najwyraźniej zaliczał się do "synów tego świata". I my mamy robić to samo? Przypominam że ta przypowieść jest zestawiona ze słowami: "Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy?"Polecam: http://sfd.kuria.lublin.pl/index.php?op ... &Itemid=38"Jednak wydaje się, że pochwała dotyczy wyłącznie przebiegłości (inteligencji) w trosce o swoje życie. Wyrażona dzisiejszym językiem brzmiała by: „Ten to zawsze umie się ustawić”. Przymiotnik „roztropnie” nie wskazuje na cnotę, ale na ludzką zapobiegliwość. Synowie światłości to ci, którzy przyjęli nauczanie Jezusa (por. J 12,36), a w listach Pawła jest to określenie chrześcijan (por. Ef 5,8; 1Tes 5,5). Ich przeciwieństwem byli „synowie ciemności” w tym tekście określeni jako „synowie tego świata”, czyli ci, którzy nie dali się oświecić poprzez światło Ewangelii i żyli według „zasad tego świata”." http://www.opoka.org.pl/biblioteka/H/HN ... kly-1.htmlWniosek: ta przypowieść nie jest zachętą do oszukiwania kogokolwiek, ale raczej przestrzega przed nieuczciwością.
_________________ "Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)
|
Cz wrz 09, 2010 9:44 |
|
 |
koala
Dołączył(a): Pt cze 12, 2009 18:26 Posty: 80
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
Silva, przypowieści są od tego by je interpretować i ja to interpretuję tak, że Pan- czyli Bóg chce abyśmy byli roztropni. Jest też w Piśmie Świętym zachęta by być roztropnymi: "Bądźcie więc roztropni jak węże a nieskazitelni jak gołębie".
Ta przypowieść o nieuczciwym rządcy jest zachętą do roztropności.
Gdyby sekretarka katoliczka powiedziała prawdę, że szef jest mimo, że wyraźnie zaznaczył, że ma mówić, że go nie ma, to wyleciałaby od razu z pracy. Lepiej mówić prawdę i znaleźć się na bezrobociu i kożystać z opieki społecznej niż pracować? Oczywiście, ze Pan chce abyśmy byli roztropni.
|
Pt wrz 10, 2010 18:48 |
|
 |
olila
Dołączył(a): N lip 05, 2009 8:45 Posty: 232
|
 Re: uczciwe, nieuczciwe?
Obecnie granica dochodu na osobę w rodzinie uprawniająca do otrzymania pomocy z opieki społecznej wynosi 351 zł. Nie była podnoszona od wielu lat, mimo to wciąż bardzo duża liczba osób korzysta z tej pomocy, a więc spełnia ten warunek. To świadczy o tym, jak ogromny jest obszar biedy w Polsce i jak głęboka jest to bieda. W tej sytuacji ubieganie się o zasiłek, gdy nie jest on niezbędny, chyba nie jest rzeczą właściwą (może go zabraknąć dla kogoś, dla kogo oznacza on być albo nie być). Może nie aż tak niewłaściwą jak rozrost administracji rządowej i podnoszenie jej zarobków (niedawno podano, że średnia pensja w Ministerstwie Rolnictwa wynosi już 7600 zł.) ale jednak. Na bardzo logiczne i przekonujące wyjaśnienie przypowieści o nieuczciwym rządcy trafiłam tutaj: http://www.katolik.pl/forum/read.php?f= ... 188251&v=f>>Biblia Jerozolimska (Wyd. Pallotinum Poznań 2006): "Według zwyczaju, tolerowanego wówczas w Palestynie, rządca miał prawo udzielać pożyczek z dóbr swego pana, a ponieważ nie był opłacany, rekompensował to sobie, zawyżając na pokwitowaniu ich wysokość, aby w chwili zwrotu nadwyżka stanowiła jego zysk. W tej przypowieści rządca udzielił faktycznie pożyczki tylko w wysokości pięćdziesięciu baryłek oliwy i osiemdziesięciu korców pszenicy. Zmieniając zapis pozbawił się tylko zysku, zresztą lichwiarskiego, którego osiągnięcie przewidywał. 'Nieuczciwość' rządcy nie polega na obniżeniu wysokości pożyczki, lecz na jego rezygnacji ze swego bezpośredniego zysku. Pan uznaje ten zabieg i pochwala go, 'nieuczciwość' zaś odnosi się do uprzedniego trwonienia majątku przez rządcę, co było przyczyną zwolnienia go z funkcji (w.1)."<< Jest w Księdze Kapłańskiej werset: „Jeśli brat twój zubożeje i ręka jego osłabnie, to podtrzymaj go, aby mógł żyć z tobą przynajmniej jak przybysz lub osadnik. Nie będziesz brał od niego odsetek ani lichwy. (Kpł. 25, 35-36) Ale jest też przypowieść o minach i pretensji pana wobec złego sługi: „Czemu więc nie dałeś moich pieniędzy do banku? A ja po powrocie byłbym je z zyskiem odebrał.” (Łk, 19, 23) Domaganie się lichwiarskich odsetek od pożyczki udzielonej zubożałemu i osłabłemu bratu nie jest rzeczą właściwą. Ale banki od starożytności po dzień dzisiejszy czerpią zyski z oprocentowanych kredytów udzielanych ludziom, którzy robią na tym interes, i dopóki jest to procent uczciwy, nie ma w tym nic złego. Wręcz przeciwnie – takie kredyty udzielane w rozsądnych granicach mogą być jednym z czynników sprzyjających rozwojowi gospodarczemu. Uczciwy bank nie jest instytucją charytatywną ale pożyteczną – ponosi koszty, obracając powierzonymi pieniędzmi i jego właściciel też ma prawo na tym zarobić, więc rozsądne odsetki od kredytów są jak najbardziej uzasadnione. Jeśli założymy, że majątek zarządzany przez nieuczciwego rządcę działał na takich zasadach jak bank, to interpretacja przypowieści, którą przytoczyłam powyżej, wydaje się być właściwa. Potrzebna jest opieka społeczna wypłacająca zasiłki ubogim i banki, gdzie robi się interesy, i podatki od tych interesów, żeby było z czego wypłacać zasiłki ubogim i pensje tym, którzy tym wszystkim zarządzają. Cały układ działa sprawnie, kiedy przebiega przy sprawiedliwym podziale dóbr i obciążeń. Jeśli państwo tworzy prawo, w ramach którego da się żyć, obywatele będą to prawo respektować. Ale tam gdzie nie da się żyć zgodnie z przepisami, bo obciążenia są zbyt duże, tam ludzie muszą je omijać, żeby żyć. Przyczyna całego zła leży w dysproporcji między kwotą 351 a 7600 zł. Społeczeństwo postrzega takie traktowanie jako życie jednej uprzywilejowanej grupy społecznej na koszt pozostałych i zaczyna z tą grupą postępować na zasadzie „jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie” - pojawia się przyzwolenie społeczne dla pracy na czarno, wyłudzania zasiłków i inne patologie – obywatele zamiast współpracować z rządem muszą z nim walczyć o przetrwanie. A wtedy dla państwa zaczyna się jazda po równi pochyłej w dół, której finał nietrudno przewidzieć spoglądając na historię PRL.
|
N wrz 19, 2010 9:49 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|