Na pewno ten podstawowy pacierz codziennie, ale to i tak już zależy od wyborów osobistych.
Co do różnych intencji modlitewnych i własnych postanowień, to można sobie wyznaczyć comiesięczne terminy, w których to będzie się modlić. Weźmy taki przykład; co trzecią środę miesiąca wyznaczam w intencji...X, a druga niedziela danego miesiąca to modły za... Y. To mniej więcej taki można określić sobie plan. A planując w ten, czy podobny sposób, zachowujemy pewną systematyczność. Oczywiście takie własne nałożone ustalenia, wpisujemy w kalendarzyk
