| Autor |
Wiadomość |
|
kubcio007
Dołączył(a): Cz sty 06, 2011 20:47 Posty: 7
|
 masturbacja
Mam 15 lat i mam ze soba problem.Od dłuższego czasu(rok) z przerwami regularnie się masturbuje.Jak idę do spowiedzi to umiem się powstrzymać(tydzień np.),ale później znowu.Nie wiem jak sie przed tym bronić.Obawiam się, że się od tego uzależniłem....Ustawiłem sobie filtry na pornografię w komputerze,nie znam hasła(siostra zna),ale takie nie czysto pornograficzne się otwierają i wiadomo co.Proszę o rady, bo na prawdę chcę się zmienic i od tego uwolnić!Kuba
|
| Cz sty 06, 2011 20:55 |
|
|
|
 |
|
dekort2
Dołączył(a): So sty 01, 2011 19:13 Posty: 16
|
 Re: masturbacja
Tez miałem z tym problem i niekiedy powraca zwłaszcza gdy czuje się samotny czyli nie mam z kim porozmawiać i tu może być pierwsza rada szukaj osób/ przyjaciół do rozmowy, do powstrzymania chęci masturbacji ja np: gdy jestem z innymi ludźmi chęć masturbacji do mnie nie wraca. Tu polecę Ci modlitwę: http://www.traditia.fora.pl/maryja,8/na%20...%20o,291.htmlTo modlitwa do 3 Zdrowaś Maryjo aby nie ulec grzechowi ciężkiemu, objawiona przez samą Matkę Bożą  Odmawiaj ją z wiara rano i wieczorem. Gdy wraca chęć grzechu nieczystości zajmij się czymś np: u mnie teraz niema dużo wolnego czasu i nie myślę tak o masturbacji. Podaje Ci sposoby życia wzięte bo tez miałem z tym problem i zdarzało mi sie ulec tak jak napisałem największa chęć do popełnienia grzechu nieczystości jest w moim przypadku samotność, brak drugiej osoby do porozmawiania, nudy. Zdarza mi się pomyśleć poco mam się masturbować, przecież to tylko chwilowe przyjemność, a tym ranie Pana Jezusa. Poproś na głos ,, Panie Jezu proszę Cię pomóż mi żebym Cię nie zranił, Najświętsza Panno Maryjo ochroń mnie od tego grzechu,,
_________________ ,,Twego dzieła Krzciciela, Bożyce, Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze, Słysz modlitwę, jąż nosimy, A dać raczy, Jegoż prosimy. A na świecie zbożny pobyt, Po żywocie rajski przebyt. Kyrie elejson. ,, - Bogurodzica.
|
| Cz sty 06, 2011 21:52 |
|
 |
|
kubcio007
Dołączył(a): Cz sty 06, 2011 20:47 Posty: 7
|
 Re: masturbacja
dodam, że ogólnie to jestem wierzący tak na prawdę a nie tylko na papierze,nie piję,nie palę ani nic a od tej masturbacji nie moge się uwolnić...Ogólnie mam mało wolnego czasu bo mam różne zajęcia,ale wystarczy, że gram na kompie i albo się zdenerwuje,znudzę się grą i bezmyślnie ja wyłczam i szukam w necie wiadomo czego.Choć chce dodać, że to nie jest taka prawdziwa pornografia na której uprawiaja seks no ale jednak.Ratunku.
|
| Cz sty 06, 2011 22:00 |
|
|
|
 |
|
kubcio007
Dołączył(a): Cz sty 06, 2011 20:47 Posty: 7
|
 Re: masturbacja
LINK Z MODLITWĄ NIESTETY NIE DZIAŁA!
|
| Cz sty 06, 2011 22:01 |
|
 |
|
dekort2
Dołączył(a): So sty 01, 2011 19:13 Posty: 16
|
 Re: masturbacja
Juz zaraz poprawie link: ale widzisz przestajesz grac, nudzisz się i tu jest powód do masturbacji, a wyłącz ten komputer  i zajmij się czymś, poszukaj zajęcia. wyjdź do kolegów, porozmawiaj z kimś.
_________________ ,,Twego dzieła Krzciciela, Bożyce, Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze, Słysz modlitwę, jąż nosimy, A dać raczy, Jegoż prosimy. A na świecie zbożny pobyt, Po żywocie rajski przebyt. Kyrie elejson. ,, - Bogurodzica.
|
| Cz sty 06, 2011 22:13 |
|
|
|
 |
|
dekort2
Dołączył(a): So sty 01, 2011 19:13 Posty: 16
|
 Re: masturbacja
_________________ ,,Twego dzieła Krzciciela, Bożyce, Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze, Słysz modlitwę, jąż nosimy, A dać raczy, Jegoż prosimy. A na świecie zbożny pobyt, Po żywocie rajski przebyt. Kyrie elejson. ,, - Bogurodzica.
|
| Cz sty 06, 2011 22:14 |
|
 |
|
tuti
Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 16:33 Posty: 107
|
 Re: masturbacja
A ja ci polecam inną modlitwę. Przyjdź do Boga, szczerze z otwartym sercem i powiedz jaki masz problem. Powiedz, że sobie nie radzisz. Poproś go żeby cię z tego uwolnił, dał ci moc, żeby przestać. Wcześniej pomyśl o Jezusie o tym, że On chce ci pomóc i może to zrobić. O tym co mówi Słowo "wszelką troskę swoją złóżcie na niego, gdyż On ma o was staranie". Gdy następnym razem będziesz miał ochotę to zrobić to sięgnij po Biblie i zacznij czytać, albo po prostu módl się. Ja będę się za ciebie modlić.
_________________ Albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was - mówi Pan - myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją. Jer 29:11
|
| Cz sty 06, 2011 22:24 |
|
 |
|
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: masturbacja
dajcie dzieciakowi spokój..dojrzewa..hormony..itd--trochę to jeszcze u niego potrwa-zanim naprawdę dojrzeje do decyzji..ze to niewłaściwe--choć coraz mocniej się przekonuje,ze masturbacja jest dla mężczyzn jak oddychanie..prędzej czy później się "duszą"..i muszą ;p
|
| Cz sty 06, 2011 23:25 |
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: masturbacja
Było już tu wiele tematów o tym i pojawiło się sporo rad. Poszukaj.
Między innymi: - cierpliwość - będziesz jej dużo potrzebował, bo walka z tym nie musi być ani łatwa ani krótka, ale dopóki walczysz jesteś zwycięzcą. To tak jak nauka jazdy na rowerze/rolkach - nie chcesz upadać, ale nie jesteś w stanie tego wykluczyć. A jak upadniesz, to po prostu wstajesz i dalej się uczysz jeździć. Tutaj trochę podobnie. - spokój, pokój - jeśli upadniesz, to nie panikuj (to ważne) - po prostu żałuj z serca, postanów silnie poprawę, wyspowiadaj się, i dalej żyj - szczególnie uważaj w sytuacjach gdy się nudzisz, czujesz się smutny, samotny lub zestresowany. Sam pomyśl w jakich sytuacjach to robisz i postaraj się je zmienić, unikać ich. - koncentracja - nie koncentruj na tym wszystkich swoich myśli. Wbrew pozorom, ciągłe myślenie o tym jak tego unikać działa źle - nie dlatego, że nie trzeba tego unikać (trzeba), ale to tylko sprowadza Twoje myśli na te, których chcesz przecież unikać. Wtedy najłatwiej o pokusy. - nie zaczynaj dyskutować z pokusami - gdy się pojawią, to od razu je ucinaj, przestań o nich myśleć, zajmij się czymś innym. Nigdy z nimi nie dyskutuj. - módl się, żyj sakramentami - to powoli, z dnia na dzień, daje siłę
Bóg z Tobą!
Pomodlę się za Ciebie.
_________________ Piotr Milewski
|
| Pt sty 07, 2011 13:28 |
|
 |
|
dekort2
Dołączył(a): So sty 01, 2011 19:13 Posty: 16
|
 Re: masturbacja
To co ci jumik napisał jest bardzo dobra ,,bronią,, przeciw masturbacji: Żeby dodać siły duchowej posłuchaj tych piosenek: http://www.youtube.com/watch?v=zM1rS88aOywhttp://www.youtube.com/watch?v=NvTUrZrIMrY&feature=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=32s9Z8qjoqshttp://www.youtube.com/watch?v=98iVXEtXbhQJa np: gdy czuje się samotny jak dzisiaj to sobie zaśpiewałem i odrazy samotność prysła jak banka mydlana Trzymaj się i powodzenia pomodlę się za Ciebie 
_________________ ,,Twego dzieła Krzciciela, Bożyce, Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze, Słysz modlitwę, jąż nosimy, A dać raczy, Jegoż prosimy. A na świecie zbożny pobyt, Po żywocie rajski przebyt. Kyrie elejson. ,, - Bogurodzica.
|
| Pt sty 07, 2011 17:46 |
|
 |
|
kubcio007
Dołączył(a): Cz sty 06, 2011 20:47 Posty: 7
|
 Re: masturbacja
Dzięki za rady i za modlitwy.Odwdzięczę się tym drugim  .
|
| Pt sty 07, 2011 20:40 |
|
 |
|
dirk7
Dołączył(a): Pn lis 16, 2009 20:52 Posty: 152 Lokalizacja: Kraków
|
 Re: masturbacja
nie skupiaj się za bardzo nad tym problemem najważniejsze to przetrzymać pokusę siły zła atakują nas okresowo, najważniejsze to w ogóle nie podejmować dialogu z tymi siłami, nie żadne raz, jeden film, a tylko na chwile, nieczystość zwalczaj w zarodku odganiając szatana staraj się być w stanie łaski, po upadku idź do spowiedzi choćby była tydzień po ostatniej, spowiedź św. rozwiązuje tzw. pęta szatana, ona i tylko ona powstrzyma cię przed kolejnymi upadkami (no i oczywiscie jak najczęstsza Komunia św.) walka to trudna ale to walka o życie (wieczne) co do Nabożeństwa trzech Zdrowaś Maryja to niestety jest ono fałszywe (też z objawień prywatnych), jest za proste, ale jak już poświęcisz na szczerą czysta i bezwarunkową modliwę pół czy godzinę dziennie to na pewno nie pozostanie to bez odzewu a na rezultaty nie będzie trzeba czekac długo, pamietaj jednak że nikt nie odbierze ci Twojej wolnej woli, wszystko w tym sensie zależy od siebie, wiara można góry przenosić, "idź twoja wiara cię uzdrowiła" czytamy w Ewangelii
|
| So sty 08, 2011 21:18 |
|
 |
|
dekort2
Dołączył(a): So sty 01, 2011 19:13 Posty: 16
|
 Re: masturbacja
Cytuj: co do Nabożeństwa trzech Zdrowaś Maryja to niestety jest ono fałszywe (też z objawień prywatnych), jest za proste Czemu uważasz, ze za prosta  Modlitwa chyba nie musie być trudna. 3 Zdrowas Maryjo... można dołożyć do porannej i wieczornej modlitwy-- tak mi sie wydaje. kubcio007 pamiętaj, każdy dzień bez grzechu ciężkiego jest dniem zwycięskim 
_________________ ,,Twego dzieła Krzciciela, Bożyce, Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze, Słysz modlitwę, jąż nosimy, A dać raczy, Jegoż prosimy. A na świecie zbożny pobyt, Po żywocie rajski przebyt. Kyrie elejson. ,, - Bogurodzica.
|
| So sty 08, 2011 22:03 |
|
 |
|
dirk7
Dołączył(a): Pn lis 16, 2009 20:52 Posty: 152 Lokalizacja: Kraków
|
 Re: masturbacja
za proste w tym sensie że za krótkie, nie będę podawał stosownego linka
często odmawiałem i odmawiam 3 razy ZM, ale to nie jest "cudowny lek" na grzech ciężki, sprawa jest dużo cięższa i bardziej skomplikowana niż minuta modlitwy... niestety sam miałem (i poniekąd mam ten problem bo nałóg pozostaje do końca zycia) i jedyna rada na to to jest to co opisałem w poprzednim poscie, przez pewien czas miotałem się pomiędzy upadkiem i spowiedzią i tak w kółko, przełomowe okazało się przeczytane pewne świadectwo gdzie było napisane "uwierzyłem że Bóg nie daje pokusy nie do pokonania" itd. i od wtedy udało mi się wytrzymać dłużej niż standardowy okres, co nie oznacza że stałem się wolny, że przestałem być atakowany przez złe siły, trwa to prawie bez przerwy, non stop muszę się pilnować i tak niestety będzie zapewne do końca zycia
|
| So sty 08, 2011 22:44 |
|
 |
|
Feniks1
Dołączył(a): Śr sty 12, 2011 21:17 Posty: 1
|
 Re: masturbacja
Masturbacja doprowadza do wypalenia uczuć,problemów z osobowością.Może to prowadzić do całkowitej ruiny wewnętrznej i pustki. Na ogół kończy się to depresją. Chciałbym ostrzec wszystkich przed taką formą rozładowywania napięć.Mogę to potwierdzić własnym życiem które w ten sposób sobie niszczyłem,i jedynie wytrwała codzienna modlitwa 10 Różańca wyzwoliła mnie z tego. Wcześniej moje życie pozbawione było sensu,sam siebie niszczyłem.Moje życie to było pasmo ciągłego poczucia winy, niezadowolenia z życia.Ciężko było mi znaleźć Kobietę mojego życia, bo w swojej wypaczonej wybraźni miałem inne pojęcie kobiety.Patrzyłem na nie wszystkie tylko przez pryzmat pornografii ,która stymulowała mnie do masturbacji. Dlatego ożeniłem się dopiero w wieku 35 lat.Ale zawsze na naszej drodze życia pojawia się światełko w tunelu i trzeba wybrać drogę do światła. Tylko wytrwała modlitwa może rozwiązać ten problem. Jeśli macie pytania do mnie to z chęcią podzielę się swoimi przeżyciami.Może pomoże to komuś i uratuje przed wypaleniem duszy i zmarnowaniem swojego życia.
|
| Śr sty 12, 2011 21:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|