|
|
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Czy tym jednym czynem zszargałem sobie całkiem opinię?
| Autor |
Wiadomość |
|
Szymon1893
Dołączył(a): Pt lip 29, 2011 11:12 Posty: 72
|
 Czy tym jednym czynem zszargałem sobie całkiem opinię?
Witam. Od wczoraj mam pewien straszny problem, ogromne wyrzuty sumienia, które mnie męczą. Otóż po rozpoczęciu roku szkolnego poszliśmy z kolegami na piwo, ale wypiłem trochę za dużo i kiedy wracałem do domu to nie byłem już całkiem "z tym światem". W dodatku niestety w autobusie zwymiotowałem, nie wiem kto wtedy jechał, ale na pewno było to widać doskonale, a mieszkam na wsi i moim autobusem jeżdżą stale ci sami ludzie. Zawsze miałem bardzo dobrą opinię u siebie na wsi, jestem lektorem, myślę o wstąpieniu do seminarium duchownego, byłem abstynentem alkoholowym do 18 roku życia. A jednak uległem tej pokusie i boję się że teraz zszargałem sobie tę opinię. Co więcej bardziej się liczy dla mnie grzech i obrażenie Boga niż opinia innych. Czy myślicie że jeden taki wyskok może wszystko zepsuć i już nigdy nie będzie tak jak wcześniej. Czy jednak jeszcze mam szansę żeby było jak kiedyś?
|
| Pt wrz 02, 2011 15:29 |
|
|
|
 |
|
Knur
Dołączył(a): Cz cze 03, 2010 15:37 Posty: 103
|
 Re: Czy tym jednym czynem zszargałem sobie całkiem opinię?
Mleko wylane, trudno.Ludźmi bym się nie przejmował bo im nigdy nie dogodzisz pewnie przedtem miałeś opinię "świętoszka". Co do kapłaństwa wielu rewelacyjnych duchownych miało nieciekawą przeszłość.No cóż sam Św Paweł zapoczątkował tę tradycję, co nie znaczy że należy teraz zacząć specjalnie grzeszyć.Myślę że można z tej sytuacji coś dobrego wyciągnąć - może kiedyś jako spowiednik łatwiej będzie ci kiedyś zrozumieć kogoś w podobnej sytuacji?. Chyba przeżywasz rozczarowanie sobą, przykry stan sam doświadczyłem, ale spokojnie później rodzi się z tego zdrowo rozumiana pokora jeśli tylko zawierzymy Panu Bogu.
_________________ Przez słowa Twe jestem chrześcijanin, Choć gladiator - przez całe me życie!- Cyprian Kamil Norwid "Spowiedź"
|
| Pt wrz 02, 2011 18:19 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy tym jednym czynem zszargałem sobie całkiem opinię?
Dostałeś o łapach. Spróbowałes i wiesz czym jest alkohol wypity ponad miarę. Wstyd dotyka miłości własnej. Jeśli przejmujesz się opinią innych, znaczy tyle, że nie masz ugruntowanej właściwej samooceny. Są ludzie, którzy dobrze postępują z obawy o nieprzychylną opinię otoczenia- co ludzie powiedzą... W sumie: dobrą stroną tego zdarzenia jest to, że trochę się dowiedziałeś o sobie. Tylko wyciągnąć wnioski z tej lekcji. Ludzie postępują czasem głupio, mają do tego prawo. Czasem uczymy się na własnych błędach. Uszy do góry. Jesteś człowiekiem, aż człowiekiem.
|
| Pt wrz 02, 2011 18:36 |
|
|
|
 |
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy tym jednym czynem zszargałem sobie całkiem opinię?
Całkiem poważnie z tym seminarium? To nie ma co się martwić. Wyjedziesz  Jeśli są u was w parafii jakieś akcje przeciwdziałania alkoholizmowi, to może się zaangażuj jako "bogaty w doświadczenie"?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
| Pt wrz 02, 2011 18:43 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|