Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 9:07



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 9 ] 
 Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 24, 2016 14:06
Posty: 11
Post Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie
Witajcie, to pierwszy mój post na forum.

O masturbacji napisano wiele wątków i rozpraw. A jednak chyba nie wszystko.
Masturbacja jest zasadniczo potępiana jako grzech, nieważne, czy w małżeństwie czy poza nim.
Sprawa jednak nie wydaje mi się taka jednoznaczna.

Wielu mężczyzn cierpi na przedwczesny wytrysk (PW). Ja też. Od 3 lat pracuję nad tym tematem. Z żoną uczestniczyliśmy w spotkaniach z seksuologiem. Nic nie zostało mi narzucone, ale w ramach pracy nad kontrolą masturbacja była zalecana jako narzędzie do rozwiązania celu. Po konsultacji ze spowiednikiem nie zostało to uznane za grzech przez niego. Problem jednak pozostaje i pytanie co dalej. Częstotliwość współżycia z żoną jest niska, co powoduje duże napięcie i podniecenie u mnie nawet zanim do stosunku dojdzie, zanim wejdziemy do łóżka. Aby móc bardziej cieszyć się stosunkiem, nie czuć się kolejny raz sfrustrowanym kolejnym szybkim wytryskiem i móc skoncentrować się na zbliżeniu a nie na kontrolowaniu wytrysku zacząłem się masturbować przed stosunkiem. Do masturbacji w innym kontekście nie dochodzi (99%). Nie odczuwam ekscytacji na myśl o masturbacji, traktuję to jako swego rodzaju lekarstwo które przyjmuję.
I teraz pytanie, czy to jest grzech? Osobiście, gdy to rozważam, poczucia grzechu nie mam (choć miałem na początku procesu obiekcje i wykluczałem tą metodę zwalczania PW), gdyż masturbuję sięnie dla przyjemności cielesnej, nie poza aktem małżeńskim, a w nakierowaniu/intencji poprawienia go i uczynienia satysfakcjonującym dla nas obojga. Ktoś pewnie uzna, że to wymówki i banialuki, ale kto nie miał problemu z PW ten nie wie jakie spustoszenie ten problem sieje. Dodam, że podczas masturbacji staram się kontrolować swoje myśli i kierować je na osobę żony; stram się też modlić przed tym (choć ktoś napisze, że to o niczym nie świadczy, bo żołnierze mordowali też z 'Gott mit uns' na ustach).

Ciekaw jestem zatem waszego zdania. W Biblii nie ma zbyt wielu jednoznacznychodniesień do masturbacji. KKK też definiuje to w taki sposób, który nie daje odpoweidzi na moje pytanie.

"KKK 2352 Przez masturbację należy rozumieć dobrowolne pobudzanie narządów płciowych w celu uzyskania przyjemności cielesnej. "Zarówno Urząd Nauczycielski Kościoła wraz z niezmienną tradycją, jak i zmysł moralny chrześcijan stanowczo stwierdzają, że masturbacja jest aktem wewnętrznie i poważnie nieuporządkowanym". "Bez względu na świadomy i dobrowolny motyw użycie narządów płciowych poza prawidłowym współżyciem małżeńskim w sposób istotny sprzeciwia się ich celowości". Poszukuje się w niej przyjemności płciowej poza "relacją płciową, wymaganą przez porządek moralny, która urzeczywistnia «w kontekście prawdziwej miłości pełny sens wzajemnego oddawania się sobie i przekazywania życia ludzkiego»" (Kongregacja Nauki Wiary, dekl. Persona humana, 9)."


Cz lis 15, 2018 14:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22
Posty: 759
Post Re: Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie
A dlaczego akurat masturbacja?
A może by tak najpierw szybki numerek a potem już na spokojnie dla satysfakcji małżonki. Czy to nie wydaje się słuszniejsze i nie ma rozterek czy to jest w porządku?

_________________
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)


Cz lis 15, 2018 15:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 24, 2016 14:06
Posty: 11
Post Re: Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie
Padre77, dlatego, że żona nie byłaby zainteresowana raczej taką opcją (weź pod uwagę także, że m.in. niskie libido żony - o czym pisałem, jest przyczyną niskiej częstotliwości współżycia i takie 'podwójne numerki' szybkie numerki nie wchodziły dotąd w grę), a co ważniejsze ja sam nie jestem królikiem i potrzebuję czasu między jednym, a drugim stosunkiem. Nie wydaje Ci sie poza tym, że to jednak trochę przedmiotowe traktowanie żony - najpierw jako płachty na byka, by potem ewentualnie zaznać rozkoszy? Mam jakiś opór w tej materii. Mastrubuję się na godzinę, dwie przed stosunkiem.
Co do braku rozterek moralnych w przypadku 'szybkiego numerka' to jednak one występują. Poza tym kojarzy mi się to z faryzeizmem i hipokryzją - tak wolno się rozładować, a tak nie. Być może się mylę, dopuszczam taką opcję, ale jak napisałem - masturbacja jest dla mnie ukierunkowana na nasze zbliżenie i jego jakość.

Poza tym, zamiast zainteresowania innymi rozwiązaniami ciekaw jestem raczej Waszej opinii na masturbację a PW. Z takich czy innych względów (nie da się opisać całości złożonej sytuacji małżeńskiej) po kilku latach borykania się z tym problemem w mojej sytuacji to wydaje mi się najskuteczniejszym środkiem.


Cz lis 15, 2018 15:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie
Nie bardzo widze cel pytania na katolickim forum.
Katolicy odpowiedza ci zgodnie z wykladnia Kosciola, niekatolicy ( jak ja ) odpowiedza ze uznanie masturbacji za grzech jest piramidalna bzdura.
Pisz do papieza Franciszka, ciekawe co on by ci odpowiedzial.
Bo Urzad Nauczycielski Kosciola oczywiscie podtrzyma wykladnie. :)


Cz lis 15, 2018 15:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 24, 2016 14:06
Posty: 11
Post Re: Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie
subadam napisał(a):
Nie bardzo widze cel pytania na katolickim forum.
Katolicy odpowiedza ci zgodnie z wykladnia Kosciola, niekatolicy ( jak ja ) odpowiedza ze uznanie masturbacji za grzech jest piramidalna bzdura.
Pisz do papieza Franciszka, ciekawe co on by ci odpowiedzial.
Bo Urzad Nauczycielski Kosciola oczywiscie podtrzyma wykladnie. :)



Jestem katolikiem, dlatego pytam tutaj. Co do tego jak odpowiedzą mi katolicy, to jestem przekonany/mam nadzieję, że są i tacy, z którymi można w otwarty sposób porozmawiać. Traktuję to jako część procesu dochodzenia do odpowiedzi zgodnej z moim sumieniem i moim rozumkiem. Zawsze warto rozmawiać, można się przypadkiem ;) czegoś ciekawego dowiedzieć.

O ile wiem, Urząd Nauczycielski nigdy się w tej sprawie nie wypowiadał, więc warto szukać.


Cz lis 15, 2018 15:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie
Niskie libido zony moze byc wpowodowane ze jej nir zaspokajasz, nie ma odpowiednio dlugiej gry wstepnej itd. Nad tym popracuj zamiast szujac usprawiedliwien dla swojego grzechu masturbacji. O ile wiem to masturbowanie tylko poglebia problem przedwczesnegonwytrysku

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Pn lis 19, 2018 13:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie
To b.ciekawa teoria, ale chyba nieprawdziwa.
Jakim cudem ma to dzialac ?
Natomiast prawda jest ze skupienie sie na zaspokojeniu zony pomoze z wczesniejszym wytryskiem.


Pn lis 19, 2018 16:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 24, 2018 11:32
Posty: 433
Post Re: Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie
subadam napisał(a):
niekatolicy ( jak ja ) odpowiedza ze uznanie masturbacji za grzech jest piramidalna bzdura.


Aż muszę spytać: ile masz lat, że piszesz o tym w ten sposób? Piramidalna bzdura? Dlaczego?


Śr lis 21, 2018 3:45
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2002
Post Re: Masturbacja a przedwczesny wytrysk w małżeństwie
Pierwsze zdanie Twojego wstępniaka mija się z prawdą, gdyż Twój pierwszy post na forum wysłałeś dnia... 24 cze 2016 13:28. Mam wątpliwości, czy faktycznie od 3 lat pracujesz nad tematem i co w ogóle należy przez to rozumieć, ponieważ z Twojego forumowego pamiętnika wynika, że z problemem zmagasz się już ... 11 lat. Nie wnikam, jakie bariery komunikacyjne spowodowały, że dopiero od trzech lat pracujecie nad tym, ale weź pod uwagę, że być może przyczyn Waszych łóżkowych kłopotów należałoby szukać głębiej i nie sam PW jest tu problemem, ale raczej jest konsekwencją pewnych zaniedbań różnych poziomów Waszej relacji.
Po niespełna 2 latach, wracasz do tematu, który wówczas poruszyłeś w wątku istniejącym (tam też rozpocząłeś swoją forumową przygodę: viewtopic.php?p=909410#p909410).
Jestem w stanie uwierzyć, że od wielu lat masz problemy małżeńskie, ale forum nie zastąpi konfesjonału, to do spowiednika należy ocena sytuacji i decyzja, czy w Twoim przypadku można dać rozgrzeszenie, czy jednak nie. Jeżeli miałeś/masz nadal wątpliwości, wróć do konfesjonału i rozwiej swoje wątpliwości. Tutaj nie będziemy podważać słów księdza, ani kontynuować dyskusji rozpoczętej równolegle do wątku już istniejącego (Reg. § II, pkt. 11).


W związku z powyższym temat zamykam i przyznaję ostrzeżenie.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Śr lis 21, 2018 20:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 9 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL