Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 5:49



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 149 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Czy w niebie bedzie seks??? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Robek napisał(a):

Bycie naiwnym i łatwowiernym, nigdy nie wychodzi na dobre, a widzę że u ciebie jest tego aż nadmiar, i jak nie chcesz sie wypowiadać, na temat tego jak może wyglądać Niebo, to po co ta twoja gadanina? tracę przez ciebie swój cenny czas, którego nikt nigdy mi już go nie odda.


Dawno się tak nie pośmiałem, to Ty tracisz czas na dyrdymały. przekomarzasz się ze swoimi wizjami. Resztę Ci na priv napiszę, bo nie che się narażać na publicznym forum.


Pt cze 04, 2021 22:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Dowiar napisał(a):
Dawno się tak nie pośmiałem, to Ty tracisz czas na dyrdymały. przekomarzasz się ze swoimi wizjami. Resztę Ci na priv napiszę, bo nie che się narażać na publicznym forum.


No właśnie widzę że ty jesteś naiwny i łatwowierny, i na dodatek, nic w tej kwestii nie myślący :mrgreen: w końcu wierzysz w to co mówi Kościół, i nic nad tym sie nie zastanawiasz, więc po co wypowiadasz sie w tym temacie? co ty możesz powiedzieć o tym całym Niebie?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So cze 05, 2021 7:31
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 05, 2015 19:48
Posty: 415
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Robek napisał(a):
(…) po co ta twoja gadanina? tracę przez ciebie swój cenny czas, którego nikt nigdy mi już go nie odda.
A tu ciekawy wątek może się zrodzić, nawet [IMHO] o wiele ciekawszy, niż seks w niebie. Czy w niebie będzie czas, czasoprzestrzeń, itp.? Jeśli tak, to co będzie jego wyznacznikiem? Jeśli nie, to jak czasoprzestrzeń tu na ziemi (bądź w innym miejscu wszechświata) miałaby wpływ na niebo, gdzie go nie ma?

Poniekąd seks jeśli nie sprowadza się do przetrwania gatunku, rodu, kreowania kolejnych pokoleń, wydaje się stratą czasu.

PS. Gdybym miał czas, to bym mógł poczytać wiele wątków na tym forum, i może bym wziął udział w ciekawych dyskusjach.


So cze 05, 2021 8:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
ga1robe napisał(a):
A tu ciekawy wątek może się zrodzić, nawet [IMHO] o wiele ciekawszy, niż seks w niebie. Czy w niebie będzie czas, czasoprzestrzeń, itp.?


Niby na jakiej zasadzie wyobrażasz sobie Niebo bez czasu? :D


ga1robe napisał(a):
Jeśli tak, to co będzie jego wyznacznikiem? Jeśli nie, to jak czasoprzestrzeń tu na ziemi (bądź w innym miejscu wszechświata) miałaby wpływ na niebo, gdzie go nie ma?


Niebo jest u góry, w końcu Jezus w trakcie wniebowstąpienia, leciał do góry, więc chyba do Nieba leciał, bo niby gdzie indziej?

ga1robe napisał(a):
Poniekąd seks jeśli nie sprowadza się do przetrwania gatunku, rodu, kreowania kolejnych pokoleń, wydaje się stratą czasu.


To ty chcesz robić tylko to co ma sens? to jest jakaś filozofia?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So cze 05, 2021 12:25
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
ga1robe napisał(a):

Poniekąd seks jeśli nie sprowadza się do przetrwania gatunku, rodu, kreowania kolejnych pokoleń, wydaje się stratą czasu.



Po co w takim razie Bóg dał ludziom zdolność odczuwania rozkoszy?

Można przypuszczać, że rozkosz będzie również i w Niebie, a przecież, jeżeli się nie mylę o to chodzi Robkowi!


So cze 05, 2021 13:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Dowiar napisał(a):
Można przypuszczać, że rozkosz będzie również i w Niebie, a przecież, jeżeli się nie mylę o to chodzi Robkowi!


Na podstawie czego można tak przypuszczać? byłeś w Niebie? ktoś ci o nim opowiadał?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So cze 05, 2021 15:26
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Robek napisał(a):
Na podstawie czego można tak przypuszczać? byłeś w Niebie? ktoś ci o nim opowiadał?


Na podstawie zasady "Co na górze to i na dole, oraz co na dole to i na górze", o czym już wcześniej pisałem w tym wątku, ale chyba to przegapiłeś!


So cze 05, 2021 15:44
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 05, 2015 19:48
Posty: 415
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Dla mnie Niebo to odmienny stan świadomości. Wątpię by w Niebie było by to co mogłoby być na Ziemi.

Weźmy przykład osoby, która dorobiła się znacznego majątku, albo wygrała przed śmiercią w totolotka. Przecież fizycznie nie zabierze swego materialnego dorobku ze sobą do Nieba. Dom, majątek, pieniążki na kącie, kredyty pozostaną na Ziemi, przejdą na własność spadkobierców. Osoba zmarła, może jedynie zabrać ze sobą wspomnienia o tym, że w przeszłości, żyjąc na Ziemi mogła czegoś się dorobić, i może zyskała przez to szacunek i uznanie w oczach innych osób.

W naszej jednak świadomości każdy ma pragnienie szczęścia, sprawiedliwości, czego na Ziemi trudno w pełni osiągnąć. W tych właśnie wartościach, moim zdanie, tkwi Życie Wieczne w Niebie.


So cze 05, 2021 16:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Dowiar napisał(a):
Na podstawie zasady "Co na górze to i na dole, oraz co na dole to i na górze", o czym już wcześniej pisałem w tym wątku, ale chyba to przegapiłeś!


Już ci wcześniej mówiłem, to nie ma sensu, bo skoro na dole w życiu doczesnym ludzie umierają, to u góry w Niebie, również powinni umierać.
Skoro w życiu doczesnym ludzie chorują to w życiu wiecznym, również muszą chorować.

ga1robe napisał(a):
Osoba zmarła, może jedynie zabrać ze sobą wspomnienia o tym, że w przeszłości, żyjąc na Ziemi mogła czegoś się dorobić, i może zyskała przez to szacunek i uznanie w oczach innych osób.


W Niebie nikt nie będzie wspominał życia doczesnego.

ga1robe napisał(a):
W naszej jednak świadomości każdy ma pragnienie szczęścia, sprawiedliwości, czego na Ziemi trudno w pełni osiągnąć. W tych właśnie wartościach, moim zdanie, tkwi Życie Wieczne w Niebie.


Sprawiedliwym jest w zamian za kilkadziesiąt lat życia na Ziemi, dostać wieczne szczęście w Niebie? gdzie w tym sprawiedliwość?
To tak jakby za wykonanie jakieś określonej pracy, dostać nieskończoną ilość pieniędzy, to jakiś bezsens jest.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So cze 05, 2021 17:23
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Robek napisał(a):
Skoro w życiu doczesnym ludzie chorują to w życiu wiecznym, również muszą chorować.


Ależ oczywiście, to, że jesteśmy w Niebie to nie zdejmuje z nas odpowiedzialności z naszych postępków, tam tez można popełniać błędy i wylecieć stamtąd na zbity pysk, jak to się stało z Lucyferem, mamy dosadny przykład.

Robek napisał(a):
Sprawiedliwym jest w zamian za kilkadziesiąt lat życia na Ziemi, dostać wieczne szczęście w Niebie? gdzie w tym sprawiedliwość?
To tak jakby za wykonanie jakieś określonej pracy, dostać nieskończoną ilość pieniędzy, to jakiś bezsens jest.


Brawo Robek! Doskonałe rozumowanie, pełna logika, musi to wstrząsać tymi, którzy wierzą w wieczne leniuchowanie w Niebie, jak w komunizmie, wszystko wg potrzeb, a gdzie praca i wysiłek każdego z osobna. Komunizm to wielkie oszustwo, bo wiemy jaka była tzw nomenklatura partyjna w komunie i jak sobie szydziła ze zwykłych ludzi, żyjąc ponad stan znęcając się nad zwykłymi ludźmi.

Teraz powinieneś zrozumieć dlaczego pisałem o hierarchii w Niebie, że taka jest jego struktura, tam też trzeba się doskonalić i leniuchy spadną do niższych sfer Nieba, Lucyfer wyleciał jak niepyszny, a był na jednym z najwyższych poziomów Nieba, a stoczył się do Piekła (Otchłani). Co teraz mówić o zwykłych szeregowych mieszkańcach Nieba?

Masz pełną racje Robek, to jest niespójne takie wyobrażenie leniwego i powolnego Nieba. Niebo jest dynamiczne w wiecznym rozwoju i daje szanse przebywającym tam na pełny rozwój, jeżeli tego chcą i pracują nad sobą. tam tez istnieje zasada, że nie ma nic za darmo, bo za darmo to jest tylko ser w pułapce na myszy, a to już piekło zastawia takie pułapki! Niebo jest na wskroś uczciwe wobec człowieka.


So cze 05, 2021 17:52
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 05, 2015 19:48
Posty: 415
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Będę jednak w opozycji. Ja mam zamiar w Niebie wypoczywać na MAX-a. Będę nieźle się w nim bawił, nadrabiając zaległości których zabrakło mi na Ziemi. Skoro wy chcecie jeszcze tam w Niebie ciężko harować jak woły, i chorować, wasza sprawa. Ja zaś mam zamiar w Niebie żyć pełnią szczęścia, za czym ogromnie tęsknię.

Mam nadzieję, że nie spotkamy się po tamtej stronie Życia, bo widać, że nam nie po drodze.


So cze 05, 2021 20:02
Zobacz profil
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
ga1robe napisał(a):
Osoba zmarła, może jedynie zabrać ze sobą wspomnienia o tym, że w przeszłości, żyjąc na Ziemi mogła czegoś się dorobić, i może zyskała przez to szacunek i uznanie w oczach innych osób.

Jak myślisz, w czym te wspomnienia zabierze osoba zmarła?
Żyjąc przechowuje je, uogólniając, w mózgu. Po śmierci mózg zjadają robaczki, staje się obiektem badań tudzież zostaje poddany kremacji. Być może w przyszłości (a może już) będzie można przeszczepić go, lub jego część komuś innemu. Tak pół żartem, pół serio, pozostaje chyba jedynie zrobić backupu na pendrive, zapakować do reklamówki, koszyczka czy jakiejś szkatułki i z tym tobołkiem iść w zaświaty. No tak, iść i nieść, ale kto będzie niósł, duch to raczej sobie z takim fizycznym tobołkiem sobie nie poradzi.
A tak bardziej serio, jak to tłumaczy KK?


So cze 05, 2021 20:15

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
ga1robe napisał(a):
Będę jednak w opozycji. Ja mam zamiar w Niebie wypoczywać na MAX-a. Będę nieźle się w nim bawił, nadrabiając zaległości których zabrakło mi na Ziemi. Skoro wy chcecie jeszcze tam w Niebie ciężko harować jak woły, i chorować, wasza sprawa. Ja zaś mam zamiar w Niebie żyć pełnią szczęścia, za czym ogromnie tęsknię.

Mam nadzieję, że nie spotkamy się po tamtej stronie Życia, bo widać, że nam nie po drodze.


Bądź w opozycji. Jak Piekło do Nieba. Lansujesz mit o Niebie, które nie istnieje i to jest ta piekielna pułapka dla naiwnych myszy, które marzą o leżeniu bykiem w Niebie, tylko piekło może wymyślić taką pułapkę, dla leniwych w myśleniu i działaniu.

Ja nie muszę mieć nadziei, że się nie spotkamy, ja jestem pewien, że tak będzie, Ty będziesz w mitycznym niebie wymyślonym dla kiepskich wizjonerów, a w rzeczywistości to będzie piekło.


So cze 05, 2021 20:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Dowiar napisał(a):
Brawo Robek! Doskonałe rozumowanie, pełna logika, musi to wstrząsać tymi, którzy wierzą w wieczne leniuchowanie w Niebie,


Jak ta twoja wypowiedź, ma sie do mojego gadania? co ma sprawiedliwość, do samorealizacji? do rozwoju? z jakiej racji przyznajesz mi racje :mrgreen: skoro ja mówiłem o zupełnie czym innym, niż to co teraz opowiadasz?

Dowiar napisał(a):
Masz pełną racje Robek, to jest niespójne takie wyobrażenie leniwego i powolnego Nieba.


A to masz jakiś spójny obraz Nieba? jeszcze go tutaj na forum nie przedstawiłeś?

ga1robe napisał(a):
Będę jednak w opozycji. Ja mam zamiar w Niebie wypoczywać na MAX-a. Będę nieźle się w nim bawił, nadrabiając zaległości których zabrakło mi na Ziemi.


Zwróć uwagę, że Niebo to nie jest kurort wypoczynkowy, to miejsce gdzie jest sie sługą Boga, Bóg na coś pozwoli to wtedy będziesz miał jakieś możliwości działania.

ga1robe napisał(a):
Skoro wy chcecie jeszcze tam w Niebie ciężko harować jak woły, i chorować, wasza sprawa.


To jest Dowiarowa wizja, nie ma powodu żeby mnie do tego mieszać :mrgreen:

ga1robe napisał(a):
Ja zaś mam zamiar w Niebie żyć pełnią szczęścia, za czym ogromnie tęsknię.


Zabrzmiało to tak jakbyś chciał w Niebie być młody zdrowy, mieć ładną żonę, to chyba jednak nie po Katolicku.

ga1robe napisał(a):
Mam nadzieję, że nie spotkamy się po tamtej stronie Życia, bo widać, że nam nie po drodze.


Jak by to miało wyglądać? Dowiar by cie spotkał w Niebie, i próbował zmusić do jakieś pracy?
A jakbyś odmówił to co wtedy? wrzuci cie do piekła? :biggrin:

nolda napisał(a):
Jak myślisz, w czym te wspomnienia zabierze osoba zmarła?
Żyjąc przechowuje je, uogólniając, w mózgu. Po śmierci mózg zjadają robaczki, staje się obiektem badań tudzież zostaje poddany kremacji. Być może w przyszłości (a może już) będzie można przeszczepić go, lub jego część komuś innemu. Tak pół żartem, pół serio, pozostaje chyba jedynie zrobić backupu na pendrive, zapakować do reklamówki, koszyczka czy jakiejś szkatułki i z tym tobołkiem iść w zaświaty. No tak, iść i nieść, ale kto będzie niósł, duch to raczej sobie z takim fizycznym tobołkiem sobie nie poradzi.
A tak bardziej serio, jak to tłumaczy KK?


Wszyscy zmarli mają zmartwychwstać, więc nie wiem po co to twoje opowiadanie, o jakiś tam duchach?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So cze 05, 2021 22:16
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy w niebie bedzie seks???
Robek napisał(a):

Jak ta twoja wypowiedź, ma sie do mojego gadania? co ma sprawiedliwość, do samorealizacji? do rozwoju? z jakiej racji przyznajesz mi racje :mrgreen: skoro ja mówiłem o zupełnie czym innym, niż to co teraz opowiadasz?


Miałeś tylko częściową rację, jak widać, zarzut dobrze postawiłeś, że kupy nie trzyma się koncepcja ogromnej wiecznej nagrody w Niebie za parę lat wyrzeczeń. Dalej już jesteś niekonsekwentny i się miotasz, bo sam nie wiesz co ma być dalej!

Robek napisał(a):
A to masz jakiś spójny obraz Nieba? jeszcze go tutaj na forum nie przedstawiłeś?


Oczywiście, że mam, Niebo jest konsekwencją naszego życia na ziemi, jego kontynuacją, jest dalszym rozwojem. Jak ktoś był dobrze zorganizowany tu na ziemi, to i tam sobie będzie radził, ziemskie warunki to poligon, czego się tutaj nauczymy, to tam się przyda i idziemy tam, żeby się dalej uczyć. Kto chce osiadać na laurach, długo nie pociągnie nigdzie, w żadnym Niebie.

Tu na ziemi wyrabiamy sobie tylko i wyłącznie przepustkę do Nieba, do lepszych możliwości, jakie na ziemi nie istnieją.

Te możliwości nie zadziałają za nas, to my musimy być aktywni, przedsiębiorczy i pracowici, szczęście w żadnych nawet najdoskonalszych warunkach samo nie przychodzi, trzeba go sobie wywalczyć swoim zaangażowaniem, uczciwością, koleżeńskością itd.

Przypominam, że do Nieba prowadzi ucho igielne, wszyscy o tym zapominają i marzą im się wielkie malowane wrota, a najlepiej z orkiestra powitalną. Na orkiestrę trzeba sobie zasłużyć, będąc już tutaj na ziemi w służbie Nieba!

Dlatego tę przepustkę można bardzo łatwo stracić, przestając się wysilać, licząc tylko na tzw. "drapane"!

Tak samo jak w dobrej firmie, dostajesz angaż, okres próbny na trzy miesiące, bo miałeś dobre CV, ale może się okazać, że jesteś nierobem i udajesz tylko, no to kto będzie Ciebie trzymał w tej firmie?

Dlatego panie Robek! Sam sobie zaprzeczasz, krytykujesz darmowe Niebo, a jednocześnie go pragniesz, to czego Ty chcesz właściwiej, określ się, to Ty masz porąbane w głowie, a nie ja!

U mnie wszystko jest spójne i ma ciągłość od początku do końca! Ja nie mam żadnych dziur w idei!

Niebo to porządek boski i jeżeli ktoś go zakłóca to szybko sam z niego się wykasuje, to człowiek ma możliwość dostosowania się do Nieba, Niebo na pewno nie dostosuje się do człowieka, bo niby dlaczego?

Na ziemi jest życie, w Niebie jest życie, jako jego wyższa forma niewidzialna dla zmysłów ziemskich i to jest ciągłość życia, przechodzenia od jednej formy do lepszej doskonalszej, jak ktoś uważa, że Niebo jest zatrzymaniem się w miejscu, to nie jest to Niebo, jemu się coś bardzo pokiełbasiło na ten temat!


So cze 05, 2021 23:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 149 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL