Autor |
Wiadomość |
sowek
Dołączył(a): Pn sty 30, 2006 13:23 Posty: 31
|
 KASA,a WIARA
Czego zczególnie w Polsce płaci się za wiarę? Ilu na 100 ksieży nie bierze kasy za mszę, sakamenty? Przeciez Pan Jezus ne modlił sie za forse, a tu co? Nie dasz kasy to cię nie dostaniesz Chrztu Św, nie odbędzie się Sakrament Małżeństwa itd.
Dasz pieniądze lekarzowi za dobrą opiekę to od razu jesteś łapówkarzem, a Ksiądz ( co dostaje nie mało kasy) przejdzie po składce i juz portfel pełny!! Na pewno duża część idzie na Kościół, a reszta...
PŁACIĆ ZA WIARĘ??!!
|
Wt sty 31, 2006 10:25 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Spokojnie.
Jak najbardziej czymś złym jest PŁACENIE za sakramenty - na zasadzie, że w parafii wisi sobie cennik: "ślub - 300 zł, pogrzeb - 500 zł, chrzest - 100 zł" itp. Bo wtedy człowiek musi dać tyle, ile proboszcz zarząda - a to, oczywiście, nie jest w tym momencie ofiara, a opłata.
Oburzającym jest więc, jeśli np. przyjdą parafianie ewidentnie ubodzy, nie mający pieniędzy na ofiarę - a proboszcz odsyła ich z powodu braku pieniędzy.
Cytuj: Ksiądz ( co dostaje nie mało kasy) przejdzie po składce i juz portfel pełny!
Mało znasz realia. Parafia oddaje comiesięcznie pewną sumę na funkcjonowanie kurii diecezjalnej, na seminarium i często też na inne cele. Weź także pod uwagę, że nie wszyscy księża posiadają dodatkowe źródło dochodu w postaci pensji nauczycielskiej - nie każdy katechizuje. Gdy ksiądz nie uczy, subwencje mszalne są jego jedynym dochodem.
Z jednej strony - ludzie marudzą, jak ksiądz kupi nowy samochód (zazwyczaj na raty, jak każdy Kowalski, spłacane przez kilka lat; Kowalskiemu się za to nie wypomina) - a z drugiej strony, jak ksiądz nie ma samochodu i np. nie zdąży z sakramentami do umierającego, bo idzie pieszo - to też źle. Tendencyjne, nie uważasz  Jestem całkowitym przeciwieństwem postaw księży pokroju Jankowskiego czy Rydzyka - czyli maybach, ew. mercedes, a nie np. opelek albo skoda.
Poza tym parafię trzeba też utrzymać. Ogrzewanie plebanii, prąd, gaz, sprzątanie, remonty (choć nie zawsze widoczne). To się tak mówi - "kasa idzie do kieszeni księdza".
Nie da się jednak również ukryć, że są w Polsce (i nie tylko) afery finansowe związane ze środowiskami kościelnymi, które wpływają na małą wiarygodność tego, o czym się mówi na co jest zbierane w kościele.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt sty 31, 2006 10:35 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Rozpisałem się... A zapomniałem o jeszcze jednym. Wg mnie - ofiara to kwota pieniężna, którą każdy składa WEDŁUG WŁASNEGO UZNANIA. Nie dlatego - że ksiądz patrzy itp. Tylko dlatego, że chcę wesprzeć parafię, albo np. daną inicjatywę - jeśli jest określona.
Tak na marginesie - ludzie często tylko wymagają od księży, żeby "ciekawie mówili", marudzą jak ksiądz zwraca uwagę na ich wady. A na tacę dawać nie chcą. W takim układzie - udział we wspólnocie parafialnej zamyka się na biernym krtytykanctwie. A dać coś od siebie  Nie mówię już nawet o kasie - choćby pomóc w organizowaniu czegoś.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt sty 31, 2006 10:39 |
|
|
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Julia napisał(a): sowek... szczególnie w Polsce sie płaci .. ale np w Niemczech... ten kto deklaruje swoją przynależność do Kościoła, płaci na tą okoliczność podatki. Jeśli zaś chodzi o brani kasy "za sakramenty", to nie jest tak do końca i na pewno ne we wszystkich przypadkach. Generalnie chodzi o to, że każda parafia ma swoje zobowiązania finansowe wzgledem kurii itd. Poza tym są też inne koszty, np ogrzewanie kościoła, czy inne wydatki gospodarcze. Ponadto księża to też ludzie i nic za darmo nie dostają.
A opłaty w kncelarii... no cóż, zdarza sie, że ksiądz udziela sakramentów "bezpłatnie", znając trudną sytuację finansową rodziny. Belizariusz napisał(a): Za każdą prace należy sie godne wynagrodzenie. Jezus podczas działalnosci publicznej był utrzymywany przez swoich wyznawców. Nie wiemy czy dawali mu pieniadze, czy tez strawe, ubranie, dach nad głową......ale dawali.
Bycie skiędzem to powołanie, ale także praca....praca z której musi sie utrzymac. Co więc w tym złego, ze pobiera sie datki za odprawienie mszy itd. itp.
Najśmieszniejszy jest dla mnie argument biora za ślub....no cóz skoro stać cie na wesele i ugoszczenie rodziny, to nie stac cie na to by dać księdzu? W USC tez za darmo ślubów nie udzielają.....
Posty przeniesione z identycznego tematu.
sowek - proszę nie mnożyć bytów i nie zaśmiecać Forum takimi samymi tekstami
Ostatnio edytowano Wt sty 31, 2006 10:43 przez saxon, łącznie edytowano 1 raz
|
Wt sty 31, 2006 10:42 |
|
 |
sowek
Dołączył(a): Pn sty 30, 2006 13:23 Posty: 31
|
 odp.
Dobra macie racje, ale w naszym Kościele (woj. Podkarpackie, okolice Mielca) ludzie płacą za ogrzewanie, nowe figurki do szopki itd. Proboszcz co chwilkę zaprasza gości (Księży i nie tylko) ze swoich stron, a wierni za to płacą!
Każda praca wymaga wynagrodzenia ale jak juz wspomniałem dasz lekarzowi pieniądze jako podziękowanieto od razu łapówka, a Księdzu wolno,a nawet trzeba "troszczyć się o potrzeby Kościoła...". Taksówkarz ma kasy fiskalne bo rząd mu tak każe, a kto sprawdza ile Ksiądz zarabia i ile płaci z tego podatków?? Znam osobiście przypadek (z całkiem innej parafii) że Proboszcz zbiera "dary" od wdzięcznych ludzi za cuda Maryji, (łańcuszki, medaliki, biżuterie),a potem obdarowywuje swoje panie...
|
Wt sty 31, 2006 16:33 |
|
|
|
 |
sowek
Dołączył(a): Pn sty 30, 2006 13:23 Posty: 31
|
 ślub w USA
"Najśmieszniejszy jest dla mnie argument biora za ślub....no cóz skoro stać cie na wesele i ugoszczenie rodziny, to nie stac cie na to by dać księdzu?
W USC tez za darmo ślubów nie udzielają....."
Racja ale ile w USC [A:)] zarabiają???
A po drugie tak Pastorzy mają rodzinę (żonę, dzieci) i płacą podatki tak jak każdy zwykły obywatel!! - księdzu za ślub ne dasz 200zł... no nie? a Wesele nie zawsze musi być niewiadomo jak uroczyste i wystawne.
|
Wt sty 31, 2006 16:38 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
sowek napisał(a): Proboszcz co chwilkę zaprasza gości (Księży i nie tylko) ze swoich stron, a wierni za to płacą! A coś jaśniej  Bo nie rozumiem związku. sowek napisał(a): Każda praca wymaga wynagrodzenia ale jak juz wspomniałem dasz lekarzowi pieniądze jako podziękowanieto od razu łapówka, a Księdzu wolno Z tą różnicą, że lekarz otrzymuje pensję za swoją pracę. A ksiadz - jak pisałem - o ile nie katechizuje, na utrzymanie ma tylko subwencje mszalne. sowek napisał(a): nawet trzeba "troszczyć się o potrzeby Kościoła...". Zgadza się - 5 przykazanie kościelne. Ale nie obejmuje to oczywiście budowania bursztynowych ołtarzy, albo fundowania księżom nowych mercedesów (jeśli są znani z takiego prowadzenia się). sowek napisał(a): nam osobiście przypadek (z całkiem innej parafii) że Proboszcz zbiera "dary" od wdzięcznych ludzi za cuda Maryji, (łańcuszki, medaliki, biżuterie),a potem obdarowywuje swoje panie...
To czemu jeszcze nie poszedłeś z tym do biskupa 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt sty 31, 2006 16:49 |
|
 |
sowek
Dołączył(a): Pn sty 30, 2006 13:23 Posty: 31
|
Mądry Polak po szkodzie...
|
Śr lut 01, 2006 11:58 |
|
 |
sowek
Dołączył(a): Pn sty 30, 2006 13:23 Posty: 31
|
"lekarz otrzymuje pensję za swoją pracę. A ksiadz - jak pisałem - o ile nie katechizuje, na utrzymanie ma tylko subwencje mszalne"
 Przecież dostają pieniądze za Mszę, Sakramenty, katechezy itd.
Budowa ogrodzenia w naszej parafii: Proboszcz zbiera fundusze na nowe ogrodzenie, dobry cel, ale.. no właśnie- robi zbiórkę podczas Mszy Św (składka), rada parafialna trąbi o tym non stop, kościelny chodzi po domach z lista kto i ile dał (do publicznego wlądu), kazdy daje i prześcigają się kto da więcej, proboszcz ogłasza: "wstyd ażebym ja musiał jeżdzić po innych parafiach i dorabiać". A ty z wielu ust już słyszałem że na ogrodzenie znalazł się sponsor, który to ufundował!!! a pieniądze na następny zbożny cel zbiera się od nowa... 
|
Śr lut 01, 2006 12:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: A ty z wielu ust już słyszałem że na ogrodzenie znalazł się sponsor, który to ufundowałWykrzyknik! a pieniądze na następny zbożny cel zbiera się od nowa...
Wielu? Czyich?....ploty szybko sie rodza, ale zazwyczaj maja sie tak do prawdy jak g**** do miodu.
W czym widzisz problem? idź do proboszcza, albo do kogos z Rady Parafialnej i popros o dokładne rozliczenie za płot.
Najwięcej zazwyczaj trabia ci co nic nie dali i kompletnie nic nie wiedza. Skoro jednak wolisz dawać im wiare, a nie samemu sprawdzić...to juz Twój problem.
Dam przykład.....niedawno remontowano dach na moim parafialnym kościele. Osobiście współpracowałem z proboszczem i nadzorowałem kosztorysy, sprawdzałem zgodnośc wykonania z tym co miało być. Dach kosztował ogromne pieniadze......długo parafia to spłacała, ale spłaciła. Na własne oczy widziałęm rachunki i wiem, ze zadnych przekretów nie było. Ile ja sie nasłuchałem niestworzonych historii na ten temat...to głowa boli!!!
Rozliczenie jest dostepne.....ale palanty wola swoje wersje rozpuszczac, a przeciez kazdemu w pysk nie dasz....bo reki szkoda i brzydze sie...
|
Śr lut 01, 2006 12:59 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
sowek napisał(a): kościelny chodzi po domach z lista kto i ile dał (do publicznego wlądu), kazdy daje i prześcigają się kto da więcej, I to jest duża przesada. Skoro ma to być ofiara, wsparcie - to co komu do tego, ile dał sąsiad  Chyba, że proboszcz wyszedł z założenia, że takie "nakręcanie" ludzi do ofiarności przez podtykanie im pod nos listy z datkami sąsiadów zaowocuje większą ofiarnością... Co i tak jest nieuczciwe i nastawione tylko na większą ilość kasy. sowek napisał(a): A ty z wielu ust już słyszałem że na ogrodzenie znalazł się sponsor, który to ufundował Eh... Nie pierwsza to i pewnie nie ostatnia sprawa, gdzie zbiera się od ludzi pieniądze na coś, co już ktoś ufundował  Przykre to bardzo, bo to jest po prostu wyłudzanie. Belizariusz napisał(a): Wielu? Czyich?....ploty szybko sie rodza, ale zazwyczaj maja sie tak do prawdy jak g**** do miodu. Chciałbym, Beli, móc wypowiedzieć się tak, jak Ty. Ale prawda jest inna - księża wykorzystują czasami ofiarność ludzi właśnie w opisany przez Sowka sposób. Belizariusz napisał(a): niedawno remontowano dach na moim parafialnym kościele. Osobiście współpracowałem z proboszczem i nadzorowałem kosztorysy, sprawdzałem zgodnośc wykonania z tym co miało być. Dach kosztował ogromne pieniadze......długo parafia to spłacała, ale spłaciła. Na własne oczy widziałęm rachunki i wiem, ze zadnych przekretów nie było.
Bardzo dobrze  Tak powinno być przy każdych inwestycjach, fundowanych z kasy parafii albo ze zbiórek. Docelowo, nadzorować coś takiego powinna rada parafialna - ale chyba w większości parafii to tylko fikcja, albo gremium tylko na papierku.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Śr lut 01, 2006 13:43 |
|
 |
sowek
Dołączył(a): Pn sty 30, 2006 13:23 Posty: 31
|
Z wielu ust ludzi, którzy nic z tego nie mają by tak mówić: ministrantów-kolegów z klasy, wujka, który jest dobrym kumplem sponsora.. 
|
Śr lut 01, 2006 18:35 |
|
 |
Berea
Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29 Posty: 448
|
Przychodzą do mnie znajomi i placzą...ksiądz zażądal 600 zl za ślub. Musieli iść do innego kościola- tam chcial "tylko" 300...
Ja tego nie rozumiem
Mówię do znajomych- to nie plaćcie! A oni an to : to ślubu nie będzie...
No to niech wezmą cywliny! No, ale co rodzina i znajomi powiedzą...I tu mamy maly szantażyk, który księża wykorzystują.
Tutaj skięża jeżdża takimi samochodami, o których ja ( pracując i zarabiając pensję poniżej średniej krajowej) mogę tylko pomarzć. Nawet ratalnie nie byloby mnie stać.
Kościól odnowiony na tip-top- piękny, cala fasada zrobiona i dach, w środku nowe ozdoby...Wszystko w pól roku. Nowy kościól powstal w rok na drugim końcu miasteczka. Jeszcze ladniejszy. A parafia jaka...! Jak palacyk.
Jak mi ktoś powie, że księża nie są chciwi- nie uwierzę. Chyba że jakieś wyjątki. Ze mną np. ksiądz nie chcial ropzmawiać, bo powiedzial, że kolędę nie daję...że jak zacznę, to on porozmawia. Kiedyś ze szkoly(taka akcja SU) poszlam prosić o datki na dzieci ( to jakaś fundacja byla). Dyrektor pewnej fabryki dal, dyrektorzy szkól dawali, mleczarnia czek skrobnęla, hurtownia i prywatne osoby...wiecie, kto nie dal? Proboszcz. Powiedzial, że to nie jego sprawa, on ma wlasne. Byl j e d y n ą osobą , która odmówila(nie licząc nielicznych prywatnych). Reprezentant kk. Ja bym się nie zdziwila, gdyby on chcial sprawdzić wiarygodność fundacji, ale onod razu odmówil. brr...
Nieciekawe mam zdanie na temat księży, jeśli chodzi o kasę. Zlamanego grosza ode mnie kk nie dostanie... 
|
Cz lut 02, 2006 15:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Berea, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ze Twoja wypowiedz jest antyklerykalna i bazuje na najniższych emocjach.
Mało tego uogólniasz bardzo.
To, ze nie jesteś katoliczką, nie musi iść w parze z antypatią do księży.
|
Cz lut 02, 2006 15:33 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Lucyna napisał(a): Berea, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ze Twoja wypowiedz jest antyklerykalna i bazuje na najniższych emocjach. A do tego antysocjalistyczna i wymierzona przeciwko sojuszowi robotniczo-chłopskiemu  Lucyna napisał(a): Mało tego uogólniasz bardzo.
Jakim sposobem uogólnia, skoro cały czas pisze o konkretnych przypadkach ze swojego własnego doświadczenia? To właśnie Twoje zarzuty o antyklerykalizm są tak ogólne, że aż śmieszne.
|
Cz lut 02, 2006 16:10 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|