Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 20:43



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6
 Katolicy - Protestanci 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 17:54
Posty: 42
Post 
Saxon !!!

Nie rozumiem jak mozna stosować "kryteria" w szukaniu Boga. Rzeczą nas ogranicząjcą, czy w drugą stronę dającą perspektywę dla nas katolików powinien być deklaog i ewangelia.

_________________
13_Apostoł


Wt cze 24, 2003 21:27
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
Witam :)


Mat
Myślę, że powinniśmy sobie pewne sprawy uściślić i wyjaśnić jak rozumiemy niektóre słowa przez nas używane.

Zacznijmy od herezji. Myślę, że definicji nie muszę podawać bo ją doskonale znasz. Wydźwięk tego słowa może być różny – zależny od wewnętrznego nastawienia. Dla mnie na przykład nie kojarzy się tak jak Tobie z inkwizycją – jest po prostu jednym z określeń. Oczywiście możesz go nie używać - zastępując innymi określeniami, jednakże Twoja awersja do niego w żadnej mierze nie upoważnia Cię do pisania takich stwierdzeń jak to na, które zareagowałem. A mianowicie że

„interpretacja luterańska Biblii na pewno nie jest herezją, tylko innym Pisma Św rozumieniem”

Po pierwsze – sam przyznajesz, że w świetle "Dominus Jezus" luterańska interprtacja Biblii herezją jest – czyżbyś nie zgadzał się z nauką Kościoła w tym względzie?

Po drugie – wytłumacz mi, bo nie rozumiam – jaka jest różnica pomiędzy herezją a inną niż katolicka interpretacją Pisma Św.?


Nie wiem czy u ewangelików funkcjonuje termin „herezja” tym niemniej oczywiste jest, iż oni również uważają niektóre prawdy katolickie za błędne – tylko rodzi się pytanie : a co to ma do rzeczy? Istnieje wiele kościołów, związków religijnych, sekt – które również powołują się na to samo Pismo Św. a poglądy czy prawdy wiary mają niekiedy skrajnie różne. Tak nawiasem mówiąc posługują się czasem tymi samymi tłumaczeniami więc ekumeniczne wydanie Ewangeli, jakkolwiek bardzo cenne, samo w sobie nie rozwiąże problemu.
Stąd też zapytałem na czym się opieramy interpretując Pismo Św., jak uzyskujemy przekonanie że nasza wiara jest prawdziwa?

Napisałeś, że „trzeba szukać prawdy obiektywnej – Boga”, później oburzyłeś się, że zapytałem o kryteria w owym poszukiwaniu – a następnie sam podałeś dwa: dekalog i ewangelię. Więc jednak jakieś kryteria stosujesz (nawiasem mówiąc niewystarczające moim zdaniem – bo co np. z resztą Pisma Św.?; poza tym jak wspominałem wcześniej – z tej samej Ewangelii różni ludzie wysnuwają wiele sprzecznych ze sobą wniosków). Niektóre z owych kryteriów podała również elka. Myślę więc, że trochę inaczej zrozumiałeś znaczenie słowa „kryteria”. Może raczej powinienem zapytać na czym się opierasz szukając prawdy. Tym bardziej, że chodziło mi nie tyle o szukanie samego Boga co raczej odkrywanie prawd o Nim, odkrywanie tego co nam objawia o sobie.

Tyle dzisiaj w ramach wyjaśnienia :)


Elka
Na moje pytanie w zasadzie już sama sobie odpowiedziałaś, wymieniając owe kryteria. Dodałbym do tego jeszcze modlitwę i wiarę w działanie Ducha Świętego – bo przede wszystkim On może to co przerasta ludzkie siły.


Pozdrawiam :)


Śr cze 25, 2003 18:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 17:54
Posty: 42
Post 
Saxon!!

Fundamentem jest dla mnie Chrystus. Inne interpretacje Pisma Św w świetle definicji słowa "herezja" nią są. Sorka, że nasze debaty rozbijają się wokół słów i słówek, a nie wokół czegoś bardziej konstruktywnego. Zgadzam się z nauką Kościoła, bo jestem tylko tym "maluczkim"

_________________
13_Apostoł


Śr cze 25, 2003 22:02
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
Mat

No cóż - wobec tego będę może trochę brutalny, ale jak widać nie dociera do Ciebie to co piszę - skoro skomentowałeś to co napisałem tylko w taki sposób...

Piszesz, że fundamentem jest dla Ciebie jest Chrystus - tak mówią katolicy, prawosławni, protestanci, sekty protestanckie, wolni chrześcijanie i setki innych - więc takie stwierdzenie, bez konkretów - nic nie znaczy - bez określenia się

Piszesz: "Inna interpretacje Pisma Św. w świetle definicji słowa "herezja" nie są" - wybacz ale muszę stwierdzić w takim razie że jesteś niedouczony i musisz jeszcze wiele doczytać :( Więc nie wypowiadaj się publicznie o czymś czego nie wiesz.

Wiem niestety że nasza rozmowa rozbija się o słówka - ale bez słów nie da się rozmawiać.

I na koniec - skoro zgadzasz się z nauką Kościoła - to najpierw ją poznaj, a później komentuj i wygłaszaj tezy - bo jak na razie mówisz rzeczy sprzeczne z nauką Kościoła.

Jedynie - jak się domyślam - Twój młody wiek może być tutaj pewnym usprawiedliwieniem

Pozdrawiam :)


Śr cze 25, 2003 22:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
mat - saxonowi chodziło zapewne o to: to definicja słowa "herezja" z encyklopedii
Herezja (z greckiego haireisis "branie dla siebie, wybór"), w starożytności mianem tym określano autonomiczne szkoły filozoficzne. W okresie patrystyki (ojców Kościoła) słowa tego zaczęto używać dla nazwania grup chrześcijan, których poglądy i interpretacje odbiegały od przyjętych przez autorytety teologiczne i władze Kościoła katolickiego.
Ponieważ Kościół od najdawniejszych czasów podawał się za jedynego depozytariusza prawdy, to każda doktryna, interpretacja lub pogląd odbiegający od ortodoksji i dogmatów uważany był za herezję.
Herezje są z reguły potępiane i ścigane przez hierarchię kościelną, w średniowieczu przez Inkwizycję i władze państwowe.
Herezja, nie poddając się naciskom Kościoła, trwała w poglądach, a mając duży zasięg społeczny z natury rzeczy prowadziła do schizmy.


ale jest i drugie tłumaczenie, saxon: herezja (gr. haíresis ‘branie (dla siebie), wybór’ od haireín ‘brać w ręce, dla siebie’) 1. staroż., religiozn. autonomiczne szkoły filozoficzne. 2. religiozn. pogląd religijny sprzeczny z dogmatami religii panującej. 3. przen. pogląd sprzeczny z powszechnie uznawanym.

- nie wiem, czy teraz katolicyzm mozna nazywać "religią panującą" ;)


Cz cze 26, 2003 7:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Czekajcie, ale wydaje mi się, że Mat napisał:
Cytuj:
Inne interpretacje Pisma Św w świetle definicji słowa "herezja" nią są

A jesli tak...
Pozdrawiam

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt cze 27, 2003 13:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 17:54
Posty: 42
Post 
Saxon !!!

Ubolewam nad tym, iż zamist powiedzieć od razu "stary jest tak i tak" to grasz ze mną w kotka i myszkę wyprowadzając mnie w końcu na manowce "samospalenia"

Pozdrawiam

_________________
13_Apostoł


Pt cze 27, 2003 21:55
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Ojjj Mat już komuś mówiłem i to nie raz by zważał na słowa do kogo kieruje, każdy ma swoje spostrzerzenia, ale nie każdy ma siłe tego dowieść. Każdy do problemu, nawet tego samego podchodzi inaczej i inaczej określa go, więc trzeba wiedzieć jak wyjść z obranną ręką, a tego to raczej mało kto umi i to nieważne jakiego jest wyznania, a jeśli się "spali" na jednej myśli to zabiera sie w odwecie za drugą tak by wyjść na swoje. Wiedząc, że katolicy inaczej podchodzą do wiary niż protestanci, a wyznania te są prawie że jednakowe.


So cze 28, 2003 3:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
Mat

Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi i na podstawie czego wyciągnąłeś wniosek, że się z Tobą "bawię" :(
Od samego początku mówię przecież o co mi chodzi i gdzie popełniasz błędy. A na owe jak mówisz manowce wyprowadziłeś się sam głosząc twierdzenia wykluczające się wzajemnie.

Proponuję jednak - jeśli masz jeszcze jakieś pytania czy wątpliwości - porozmawiać na priv, żeby nie rozmywać tematu głównego.

Pozdrawiam


N cze 29, 2003 10:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2003 17:17
Posty: 60
Post 
No i dyskusja się urywa... :cry:

Szkoda, bo było całkiem ciekawie... :)

Pozdrawiam!

_________________
Ale ci, którzy innych nauczają, świecić się będą jako światłość na niebie, a którzy wielu ku sprawiedliwości przywodzą, jako gwiazdy na wieki wieczne.
Dan. 12:3


Pt lis 14, 2003 0:00
Zobacz profil YIM
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Kontynuacja wątku w temacie: Co nas dzieli? http://www.forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=394

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt maja 11, 2004 20:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL