Czy nie wydaje się wam dziwne. Że na forum, które porusza zasadniczo sprawy wiary w ogóle nie biorą udziału księża, ani zakonnicy.
Przecież księża, to osoby, którym powinno szczególnie zależeć na rozwijaniu wiary, na obronie tej wiary, na wyjaśnianiu niedomówień.
- A tymczasem na forum masa ateistów, i kilku wierzących nie dokońca wiedzących w co (żart)
- Być może księża nie mają czasu ?
- Internetu ?
- Być może podszywają się pod ateistów ? (ale po co?)
- Lub sprawy wiary nieszczególnie ich interesują...
- Może nie do końca wierzą w to co robią ?
- Może to forum jest dla nich mało reprezentatywne ?

Dziwne że pozwalają na to aby grupa ateistów robiła wodę z mózgu, osobom poszukującym wiary lub wahającym się.
Co sądzicie, Nie dziwne ?

głupich się nie sieje, sami się rodzą i przychodzą tam gdzie ich nikt nie zapraszał.

Ale skoro już tam przyjdą, czy nie jest obowiązkiem duszpasterza wyplenić taki niechciany chwast?

Ps, dlaczego nazywasz ateistów głupcami?

tylko ich postawę, sami "przyłażą" i potem maja pretensje, że nikt ich nie wywala tylko toleruje, chyba dlatego, że nie mogą mówić jacy to wierzący są niedobrzy dla nich...

Każdy wierzący ma za zadanie głosić Ewangelię...i wątpiącym dobrze radzić...

Ale faktem jest , że choć jedna osoba duchowna by się tutaj przydała...

Problem polega na tym, że zakonnicy czy księża mają zadania z góry wyznaczane przez przełożonych, nie mogą więc tak po prostu sami siebie oddelegować do dyskusji na tym forum...

Poza tym na katolickich stronach internetowych jest możliwośc zadawania pytań osobom duchownym...



Ja myślę, że to dobrze, że przychodzą, bo możemy próbować ich przekonać...

Dyskusja z samymi katolikami byłaby kółeczkiem wzajemnej adoracji...

Zdecydowanie te powody są bardzo prawdopodobne

A moze nie mają czasu, albo mają inne sposoby na ewangelizację.

Tym niemniej byłoby miło, gdyby jacys księża się tu pojawiali

Nikt nie ma pretensji. Przeczytaj jeszcze raz post Azteca. Pyta się o powód nieudzielania się na tym forum duchownych, nie narzeka, że ich nie ma i że go nie wyganiają.

_Big_Mac_ skup się i przeczytaj ten post jeszcze raz, gdzie masz wyraźnie napisane: poza tym odnoszę się do innych jego postów.

Teresse napisała: rozumiem to ale nie o to mi chodziło, w ich postach brak nie tyle szacunku co braku zrozumienia, nieraz rozmowa z nimi przypomina "mówienie do ściany" i nieraz oczekują od ciebie, że powiesz im dlaczego np. Mars nazywa się Mars skoro wg nich powino być inaczej, tego typu takie rozmowy są.

Wierz mi, to działa w obie strony.

A cytat, który podałaś, wręcz potwierdza moje słowa.



Dziwne, że pozwalają, aby grupa ateistów robiła wodę z mózgu poszukującym. Iście dziwne. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego tu się nie pojawiają? - gdzie tu widzisz użalanie się, że nas się nie wygania? Przecież duchowni by nas nie zbanowali z tego forum, gdyby tu przyszli. Raczej by próbowali nawiązać dyskusję.

Ogniem Mieczem, ...i banem

A nie lepiej mocą(natchnionych przez Ducha Św.oczywiście) argumentów?

Jestem pierwszy raz na tym forum witam wszystkich mam nadzieję że nauczę sie czegoś w sprawach wiary o czym jeszcze nie wiem, z góry przepraszam za jekieś moje potknięcia.

Teraz do rzeczy Teresse pisze

Według mnie każdy może głosić Ewangelię ale osoba duchowna jest bardziej predysponowana do tego choćby ze względu na swoje powołanie i wiedzę.

Dalej Teresse pisze

Wynika z tego że muszą mieć pozwolenie lub polecenie do udzielania się w dyskusjach na tematy wiary czy dobrze to zrozumiałem???

Skąd taka pewność, że ich tu nie ma??

Może są, ale nie trąbią dookoła "jestem księdzem!!"...

To też prawdopodobne...



Dlaczego niechciany i dlaczego chwast?? Uważam, że ateiści wzbogacają forum... w 100% zgadzam się z Teresse, gdyby nie Wy byłby to krąg wzajemnej adoracji... A tak, jest przynajmniej z kim podyskutować.

A tak tylko się droczę z to Ja i jej nie-sianiem głupich

BTW też tak uważam

Ochhh Daj Boże by zawsze tak było.
Niestety zdarza się, ze koloratka nie jest równoznaczna z powołaniem, a z wiedzą to już ma najmniej do czynienia...Niestety