Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Komunia.
Jajko napisał(a): Istotne jest to, że dzieci nie robią tego z własnej woli. tak,nie wyrazają swojej woli na ten temat,ale pisać ze sie zostało"przymuszonym"to juz jest lekkie nadużycie. 
|
Wt sie 02, 2011 16:48 |
|
|
|
 |
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Komunia.
Z tego powodu, że nic nie pojmują, taki chrzest jest zupełnie bez sensu, nic z niego nie zapamiętają, zupełnie jakby się nie odbył w ich świadomości.
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
Wt sie 02, 2011 16:53 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Komunia.
MARIEL napisał(a): tak,nie wyrazają swojej woli na ten temat,ale pisać ze sie zostało"przymuszonym"to juz jest lekkie nadużycie.  No, w pewnym sensie masz rację. To nie było przymuszenie, ale raczej wykorzystanie nieświadomości podmiotu do osiągnięcia pewnego celu, którego podmiot nie rozumiał i nie wyrażał chęci osiągnąć. To tak, jakbym wziął Cię śpiącego i ochrzcił w jakimś tam Kościele, a potem twierdził, że jesteś członkiem tegoż Kościoła i że wykonany nad Tobą obrzęd zmienił Twoje życie itd itp.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sie 02, 2011 16:56 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Komunia.
Commander napisał(a): Z tego powodu, że nic nie pojmują, taki chrzest jest zupełnie bez sensu, nic z niego nie zapamiętają, zupełnie jakby się nie odbył w ich świadomości. hmm,istotą sakramentu nie jest to,żeby jak najwięcej z niego zapamiętać.Nie chodzi o to zeby on sie"odbył w ich świadomości".SAKRAMENT DZIAŁA pomijając świadomość poddanego sakramentowi. Inaczej chrzest dziecka niepełnosprawnego do tego stopnia, ze nie można określić czy jest świadome czy nie, byłby bez sensu...no bo skoro potrzebna byłaby jego świadomość. A co z sakramentem namaszczenia chorych.Bliska mi osoba leżała nieprzytomna przez dwa tygodnie zanim zmarła,przyjęła namaszczenie chorych,raczej bez udziału świadomości-można powiedzieć że był bez sensu?nie,działał POMIMO jej braku swiadomości.
|
Wt sie 02, 2011 17:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Komunia.
Jajko napisał(a): To tak, jakbym wziął Cię śpiącego i ochrzcił w jakimś tam Kościele, a potem twierdził, że jesteś członkiem tegoż Kościoła i że wykonany nad Tobą obrzęd zmienił Twoje życie itd itp. załóżmy,że jestem ateistką,dowiaduję się,że kiedys zostalam ochrzczona.szukam sobie co to ten chrzest wlasciwie jest.dowiaduję się,że nie tyle ma" zmienić moje życie"co otworzyć na nowe ,wieczne.Albo bym sie uśmiała i na drugi dzien zapomniała,albo sprobowała sie dowiedzieć coś wiecej.ostatecznie ,myslę ze by mi nie przeszkadzalo,ze jakas grupa ludzi wciagneła mnie do kościelnych statystyk.
|
Wt sie 02, 2011 17:45 |
|
|
|
 |
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Komunia.
Co to za działanie? Fakt odprawienia ma takie działanie, że ci ktoś zmoczył główkę. Dopiero potem jak już umiesz czytać to dowiadujesz się jakie to niby miało na ciebie działanie. I wtedy wątpisz i myślisz albo wierzysz. Zresztą sama tak napisałaś. 
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
Wt sie 02, 2011 18:40 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Komunia.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt sie 02, 2011 18:57 |
|
 |
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Komunia.
Cytuj: Stąd wymóg, aby szafarz miał intencję czynienia tego, co czyni Kościół, a przyjmujący sakrament miał odpowiednią dyspozycję do przyjęcia go, tzn. żeby nie sprzeciwiał się działaniu sakramentu lub nie przyjmował wobec niego postawy obojętnej. Więc każdy chrzest należy powtórzyć kiedy ma postawę odpowiednią a nie kiedy pojmuje tylko czy ma pieluchę suchą czy mokrą. 
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
Wt sie 02, 2011 19:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Komunia.
Commander napisał(a): Re: Komunia. Cytuj: Stąd wymóg, aby szafarz miał intencję czynienia tego, co czyni Kościół, a przyjmujący sakrament miał odpowiednią dyspozycję do przyjęcia go, tzn. żeby nie sprzeciwiał się działaniu sakramentu lub nie przyjmował wobec niego postawy obojętnej.
Więc każdy chrzest należy powtórzyć kiedy ma postawę odpowiednią a nie kiedy pojmuje tylko czy ma pieluchę suchą czy mokrą. żeby nie sprzeciwial się działaniu sakramentu lub nie przyjmował wobec niego postawy obojętnej.Ja to rozumiem tak że przynajmniej JEDENwarunek ma być spełniony a nie obydwa. Niemowlę nie sprzeciwia się działaniu sakramentu. Commander skoro sakrament wg ciebie nie działa to skąd ten rwetes co go podnosisz?
|
Wt sie 02, 2011 20:40 |
|
 |
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Komunia.
Czy ja podnoszę rwetes, po prostu piszę jakie to bezsensowne, a z tym sprzeciwianiem to jak ma się sprzeciwiać niemowlę? Więc pozostaje mu być tylko obojętnym. W ogóle nie ma możliwości wyboru. I przynajmniej jeden warunek jest spełniony. I sakrament jest nieważny. Przecież równie dobrze moglibyście podczas mszy wlewać wodę święconą do sieci wodociągowej, powiedzieć parę formułek i kiedy ktoś wziąłby prysznic to by był według was ochrzczony. Ale czy ważny sakrament? Nie. 
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
Śr sie 03, 2011 7:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Komunia.
Commander napisał(a): Czy ja podnoszę rwetes, po prostu piszę jakie to bezsensowne, a z tym sprzeciwianiem to jak ma się sprzeciwiać niemowlę? Więc pozostaje mu być tylko obojętnym. W ogóle nie ma możliwości wyboru. I przynajmniej jeden warunek jest spełniony. I sakrament jest nieważny. Przecież równie dobrze moglibyście podczas mszy wlewać wodę święconą do sieci wodociągowej, powiedzieć parę formułek i kiedy ktoś wziąłby prysznic to by był według was ochrzczony  nie byłby,bo przy kazdym prysznicu musiałby stanąć szafarz ,chrzestny,bądz chrzestni, wypowiedzieć odpow.słowa,uczynić znak krzyża na czole. Commander,wyprowadz mnie z błedu jak sie mylę,ale czy w którymś wątku nie zachwalałeś powrotu do tradycji pogańsko-ludowej?Bo miałabym w związku z tym rozwiązanie dla ciebie.
|
Śr sie 03, 2011 7:56 |
|
 |
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Komunia.
To było tylko porównanie, chodzi o ten brak oporu, i to, że jest obojętny. Ten warunek obojętności byłby spełniony, bo po prostu ktoś byłby nieświadomy, że go chrzczą, nie zdawał sobie sprawy z tego, że to jest chrzest. A o co chodzi z tą tradycją ludowo pogańską to nie mam pojęcia. Ja tam jestem w ogóle przeciw jakimkolwiek zabobonom.
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
Śr sie 03, 2011 8:17 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Komunia.
Jeśli chodzi o chrzczenie osób nieświadomych tego obrzędu, to mormoni chrzczą osoby zupełnie nieświadome tego obrzędu i jego ważkich konsekwencji, nie pytając się ich o zgodę! No ale z tym ostatnim mieliby problem, bowiem mormoni chrzczą.....zmarłych. I wg nich taki obrzęd jest ważny. Cóż, czyniący gusła zawsze uważają je za potrzebne, ważne i działające. Tylko kogo to obchodzi? Należy jednak pamiętać, że taki rytuał DZIAŁA, niezależnie co o tym powiecie. Zgodzicie się z tym?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr sie 03, 2011 9:38 |
|
 |
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Komunia.
Trzymanie kciuków też podobno działa. 
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
Śr sie 03, 2011 9:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Komunia.
Jajko napisał(a): Jeśli chodzi o chrzczenie osób nieświadomych tego obrzędu, to mormoni chrzczą osoby zupełnie nieświadome tego obrzędu i jego ważkich konsekwencji, nie pytając się ich o zgodę! No ale z tym ostatnim mieliby problem, bowiem mormoni chrzczą.....zmarłych. I wg nich taki obrzęd jest ważny. Cóż, czyniący gusła zawsze uważają je za potrzebne, ważne i działające. Tylko kogo to obchodzi? Należy jednak pamiętać, że taki rytuał DZIAŁA, niezależnie co o tym powiecie. Zgodzicie się z tym? jakbys doprecyzował to byłoby łatwiej.czy działa chrzest udzielony zmarłemu?
|
Śr sie 03, 2011 11:42 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|