Czym zainteresować gimnazjalistów?
Autor |
Wiadomość |
slonce
Dołączył(a): So sie 30, 2003 18:05 Posty: 13
|
Czym zainteresować gimnazjalistów?
PORADŹCIE! Czym mozna przyciągnąć młodzież gimnazjalną na spotkania parafialne - tematyka może być różnorodna.
|
N lis 02, 2003 15:57 |
|
|
|
|
laura
Dołączył(a): Pn wrz 22, 2003 19:57 Posty: 94
|
Mysle,ze jedyna rada jest poruszanie tematow im bliskich... Podobno Sw.Jan Bosko (ktory z mlodzieza byl za pan brat ) byl zdania,ze chcac zyskac zaufanie mlodych ludzi nalezy stac sie jednym z nich... Postawmy sie wiec na ich miejscu...postarajmy sie ich zrozumiec...ich potrzeby, zmartwienia, marzenia...
Jesli spotkania beda ciekawie prowadzone i jesli beda proba szukania odpowiedzi na nurtujace ich pytania(czesto wcale nie glupie,ale naprawde powazne- "czemu swiat jest taki dziwny?","co zrobic by zycie nie bylo monotonne?", "jak zyskac przyjaciol?", "jak wyzbyc sie kompleksow?", "jak zachowac radosc,gdy wcale nie jest do smiechu?","jak znalezc ta wymarzona dziewczyne/chlopaka?" ,"jak byc modnym zachowujac staroswieckie zasady?")...czyli jesli te spotkania beda odpowiadaly potrzebom młodziezy... to dalej juz pojdzie... beda przychodzili czesciej i liczniej, stana sie pewnie bardziej odwazni i z czasem to oni beda wychodzili z inicjatywami tematow... najtrudniej jest zaczac. Trzymam kciuki....
Powodzenia...
|
Cz gru 18, 2003 23:52 |
|
|
slonce
Dołączył(a): So sie 30, 2003 18:05 Posty: 13
|
Dzieki za rady. Jestem na etapie dochodzenia do pomysłu zorganizowania gimnazjalistom czasu. Skorzystam na pewno z Twoich pomysłów. Choćmasz rację, na początku jest wielka niepewność i strach czy się uda. Również życzę powodzenia. slonce
|
Pt gru 19, 2003 18:49 |
|
|
|
|
crazy-maja
Dołączył(a): So gru 20, 2003 12:24 Posty: 38
|
sama jestem w Gimnazjum.. wolałabym gdybysmy na katechecie rozmawiali o życzu Jezusa.. ale tak naprawde dokładnie.. rozmawiali o problemach dzisiajszego społeczeństwa.. a nie czytali książkę bo tak każe program :/ choć przyznam że niekiedy są bardzo ciekawe Katechezy
szkoda tylko że tak rzadko
_________________ Dopiero rozpoczełam drogę do Boga...
|
So gru 20, 2003 13:51 |
|
|
s.Elżbieta
Dołączył(a): Śr paź 29, 2003 17:11 Posty: 32
|
słuchają świadka z " charakterem", którego Bóg mocno naznaczyl Sobą, słuchają o miłości o modlitwie, o spotakniu z Żywym.....tych najbardziej podstawowych rzeczy ....ale słuchaja tylko tego kto wydaje się im wiarygodny------- autentyczny... kto dzieli sie z nimi swoim życiem, ale nie poozwala żeby tym skarbem pomiatali..... i żeby Bogiem pomiatali....
( odpowiedziałam bardziej pod kątem katechezy dla gimnazjalistów....
ale myslę ,że i w parafi powinno się zaczynać od podstaw...)
_________________ s. Elżbieta Jarmuszkiewicz - Misjonarka Klaretynka
|
Pn lut 02, 2004 15:31 |
|
|
|
|
Paula
Dołączył(a): N lut 15, 2004 10:08 Posty: 3
|
Gimnazjaliści chcą aby tematy wiary stały się im bliskie i przekazane w intresujący sposób i chyba najważ niejsze bezpośredni kontakt z młodzieżą to podstawa.
|
N lut 15, 2004 21:34 |
|
|
jasiu
Dołączył(a): Śr lut 25, 2004 20:44 Posty: 1
|
gim
świadectwo, świadectwo i jeszcze raz świadectwo
sobą, słowem, całym swoim życiem...
Jeśli pokażemy że jesteśmy z krwi i kości na pewno bardziej trafimy niż dysputami teologicznymi itp..
Do młodzieży trafiają tematy bezpośrednio związane z ich życiem.
Nie mam niestety czasu na przykłady (postnowienie wielkopostne - trzeba ograniczać internet), ale sądze że tych parę słów może pomóc.
jasiu
___________________________________________________________
Niedawno skończyłem gimnazjum ale po drugiej stronie też stałem....
|
Śr lut 25, 2004 22:01 |
|
|
Ola_
Dołączył(a): So maja 01, 2004 20:05 Posty: 4
|
:]
u mnie lekcje religi są w maire ok.
jezel inasz ks nie obrazi sie lub cos to jest ciekawie bo ks jest spox
_________________ " On jest Drogą, Prawdą i Życiem... - i ja w to wierzę "
|
Pn maja 03, 2004 11:10 |
|
|
Asia
Dołączył(a): Wt cze 01, 2004 18:10 Posty: 104
|
jestem w gimnazjum
katechetka jak zrobila tematy "godne dojrzewanie" itp, to nikt nie uciekal i wszyscy sluchali
|
Wt cze 01, 2004 20:23 |
|
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
A wiec jakie tematy najbardziej interesuja gimanzjalistow? o czym chcialibyście rozmawiac na katechezie w szkole?
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Wt cze 01, 2004 21:13 |
|
|
Asia
Dołączył(a): Wt cze 01, 2004 18:10 Posty: 104
|
hmm..
przede wszystkim nie lubie jak babka nam czyta jakies trudne i dlugie teksty.. a potem zadaje nam pytania takie hmm.. matematyczno-logiczne
ale lubie jak gadamy o zyciu, o takich codziennch sprawach..
mielismy tez kiedys zadanie, zeby dokonczyc zdanie: "jestem dobra w.." i "moi przyjaciele mowia mi ze jestem dobra w..." i sie zastanawialismy czemu latwiej jest nam mowic o naszych zlych cechach niz dobrych..
albo mielismy sobie wyobrazic ze jestesmy.. garnkiem i mielismy odpowiedziec jaki to byl garnek, czy ladny, czy brzydki, czy z dziurami itp.
|
Śr cze 02, 2004 14:39 |
|
|
magdzik
Dołączył(a): Cz gru 22, 2005 12:46 Posty: 96
|
Ale aby zainteresować uczniów nauką religi można też stosować niekonwencjonalne metody
Jeden z moich księży - katechetów, organizował dla młodzieży sks - y (np. piłkę nożną), wyjazdy rowerowe i wycieczki. Na msze św. szkolne brał gitarę, grał i śpiewał. Wszyscy (no, prawie) bardzo go lubili, chętnie chodzili do kościoła. I to jest sposób
|
So gru 24, 2005 12:38 |
|
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Wiecie czym zachęcić gimnazjalistów? Darmowym alkoholem chyba tylko. Albo jakiś temat o dojżewaniu- przyjdą się pośmiać.
Z mojego doświadczenia- gimnazjalistów można zainteresować. Ale nie religią. No chyba, że to są jakieś pojedyncze jednostki.
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
So gru 24, 2005 21:29 |
|
|
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Do A. masz całkowitą rację... Ze swojego doświadczenia wiem, iż uczniów w wieku gimnazjalnym naprawdę bardzo trudno zainteresować czymkolwiek...Dobrze pamiętam jeszcze swoje katechezy za czasów gimnazjum...Ksiądz naprawdę się do lekcji przygotowywał i przynosił różne materiały, książki itp. A zawsze na katechezie było po 10 osób, bo reszta pouciekała i nawet jak były lekcje przygotowujące do birzmowania to przychodziło góra 20 osób z 26...
A sama katecheza wyglądała tragicznie...Nikt nie posiadał zeszytu(oprócz mnie i 2 koleżanek), były rozmowy, śmeichy, niektórzy spali na lekcji itp. I żeby nie wiem, jak ksiądz się do tej lekcji przygotował, to i tak było źle... Pamiętam bardzo dobrze 2 zdarzenia z katechezy w trzeciej klasie gimnazjum...Pierwszy pozytywny... Mianowicie pewnego dnia ksiądz zrobił nam wykład o sektach i to była jedyna katecheza, na ktorej praktycznie nikt się nie nudził i prawie wszyscy słuchali...Potem oglądaliśmy fil o satanizmie i też większość była zainteresowana... Natomiast 2 zdarzenie nie było już tak pozytywne...Już pod koniec roku, kirdy na lekcje religii chodziło mniej więcej 10 osób mój kolega wpadł na "genialny" pomysł...Mianowicie zapalił papierosa na katechezie, a inni mu zdjęcia z telefonu komórkowego robili...Nic dodać, nic ująć...
Teraz chodzę do liceum i nie mogę powiedzieć żeby lepiej było... To znaczy na pewno jakaś minimalna poprawa jest, chociażby dlatego, że na katechezę chodzą wszyscy, jak na razie nikt nie ucieka...Może dlatego, że w klasie jest tylko 5 chłopaków...Ale co z tego, że chodzą, ale nikt nie słucha... Zawsze na katechezie jest jedzienie, rozmawianie, przepisywanie prac domowych itp...Żaden temat nie jest wystarczająco ciekawy, eby zainteresować większą część klasy...[/b]
|
N gru 25, 2005 12:40 |
|
|
djdomin
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48 Posty: 821
|
Re: Czym zainteresować gimnazjalistów?
slonce napisał(a): PORADŹCIE! Czym mozna przyciągnąć młodzież gimnazjalną na spotkania parafialne - tematyka może być różnorodna. Jakich gimnazjalistów, skąd i i po co? Najpierw musisz odpowiedzieć na te pytania.
I od razu: wszystkich nie przyciągniesz. Po prostu.
_________________ Dominik Jan Domin
|
Śr gru 28, 2005 14:23 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|