Kościół: musimy wiedzieć kto nie chodzi na religię
Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Kościół: musimy wiedzieć kto nie chodzi na religię
Wyobraźcie sobie, że banki chcą mieć dane osób, które nie są ich klientami. Że podobne żądania wysuwają operatorzy komórkowi. Skandal? Dla gdańskiej kurii to norma.
Sprawę wyciągnęło radio Tok Fm. Jak czytamy na portalu gazeta.pl:
Gdańska kuria odpowiedziała na pismo Rady Rodziców VI LO w Gdańsku. Ksiądz katecheta zebrał adresy uczniów, którzy nie chodzą na religię i rozesłał donosy do odpowiednich parafii. Rodzice uczniów zareagowali i w ostrym piśmie do kurii zażądali wyjaśnień.
I najlepsze:
- Ksiądz Łukasz Idem napisał, że ta informacja jest im potrzebna, bo młodzież nie uczęszczająca na lekcje religii nie będzie dopuszczona do pełnienia funkcji matki chrzestnej bądź ojca chrzestnego - mówi dyrektor VI LO w Gdańsku Tomasz Zbierski. - Z tych względów, zdaniem kurii, ksiądz katecheta nie naruszył ustawy o ochronie danych osobowych, gdyż "jest to niezbędne do wykonywania statutowych zadań kościołów".
Co o tym sądzicie?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt mar 20, 2009 11:49 |
|
|
|
|
katarzyna1988
Dołączył(a): Pt wrz 26, 2008 18:27 Posty: 144
|
PARANOJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W jakim celu to? Młodzież która nie uczęszcza na religię nie może ubiegać się o funkcję chrzestnych? A co, jeśli np. ktoś nie chodzi, bo ma katechetę, który bardziej go zniechęca do wiary niż prowadzi do Boga? Nawiedzonych czy nieudolnych katechetów jest mnóstwo! Chodzenie na religię nie jest wyznacznikiem wiary. Miałam księdza-katechetę, do którego nawet uczniowie antyklerykalni w swych poglądach wręcz lgnęli, miałam katechetkę, z którą lekcje były stratą czasu, nic z nich nie wyniosłam.
Jestem zdegustowana.
|
Pt mar 20, 2009 11:57 |
|
|
slowianin_wschodni
Dołączył(a): Cz lut 26, 2009 1:33 Posty: 320
|
Re: Kościół: musimy wiedzieć kto nie chodzi na religię
Jajko napisał(a): Gdańska kuria odpowiedziała na pismo Rady Rodziców VI LO w Gdańsku. Ksiądz katecheta zebrał adresy uczniów, którzy nie chodzą na religię i rozesłał donosy do odpowiednich parafii. Rodzice uczniów zareagowali i w ostrym piśmie do kurii zażądali wyjaśnień.
(...)
Co o tym sądzicie?
Mozliwe ze katacheta zlamal prawo. Nikt go przeciez nie upowaznil do zbierania ich danych osobowych ( uczen mu ich nie podal wyrazajc zgoda na "przetwarzanie" ). Imo za to powinien go ukrac sad.
|
Pt mar 20, 2009 12:20 |
|
|
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Ciekawi mnie w jaki sposób ów katecheta zebrał adresy uczniów? Z rejestrów szkolnych (kto mu je udostępnił?) czy od samych uczniów (którzy bali się odmówić)?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt mar 20, 2009 12:27 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Zaskakuje mnie, jak bardzo nie zdają sobie sprawy ze szkodliwości dla Kościoła swoich działań niektórzy hierarchowie.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt mar 20, 2009 14:29 |
|
|
|
|
Morph
Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43 Posty: 246
|
katarzyna1988 napisał(a): Młodzież która nie uczęszcza na religię nie może ubiegać się o funkcję chrzestnych? Może. Cytuj: A co, jeśli np. ktoś nie chodzi, bo ma katechetę, który bardziej go zniechęca do wiary niż prowadzi do Boga? To może to powiedzieć księdzu proboszczowi, który zadecyduje co z tym fantem zrobić. Cytuj: Chodzenie na religię nie jest wyznacznikiem wiary. Nie patrzyłbym na to tak jednoznacznie. Na pewno to czy ktoś interesuje się własną wiarą i czy chce poszerzać wiedzę na jej temat jest wyznacznikiem wiary. slowianin_wschodni napisał(a): Mozliwe ze katacheta zlamal prawo. Nikt go przeciez nie upowaznil do zbierania ich danych osobowych ( uczen mu ich nie podal wyrazajc zgoda na "przetwarzanie" ).
1. Zabrania się przetwarzania danych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, przynależność wyznaniową, partyjną lub związkową, jak również danych o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym oraz danych dotyczących skazań, orzeczeń o ukaraniu i mandatów karnych, a także innych orzeczeń wydanych w postępowaniu sądowym lub administracyjnym.
2. Przetwarzanie danych, o których mowa w ust. 1, jest jednak dopuszczalne, jeżeli: 4) jest to niezbędne do wykonania statutowych zadań kościołów i innych związków wyznaniowych, stowarzyszeń, fundacji lub innych niezarobkowych organizacji lub instytucji o celach politycznych, naukowych, religijnych, filozoficznych lub związkowych, pod warunkiem, że przetwarzanie danych dotyczy wyłącznie członków tych organizacji lub instytucji albo osób utrzymujących z nimi stałe kontakty w związku z ich działalnością
Prawo złamał ksiądz, który wyczytał nazwiska uczniów nie chodzących na religię z ambony podczas kazania.
_________________ Miernota w chwilach zagrożenia staje się bezwzględna.
|
Pt mar 20, 2009 15:04 |
|
|
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
jeśli uczniowie nie byli katolikami, ksiądz nie miał prawa zebrać ich danych. jeśli byli - no cóż, mógł tak zrobić. tylko po co?
|
Pt mar 20, 2009 16:18 |
|
|
Jacek Rakoczy
Dołączył(a): Cz maja 19, 2005 9:35 Posty: 365
|
r4dz10 napisał(a): jeśli uczniowie nie byli katolikami, ksiądz nie miał prawa zebrać ich danych. jeśli byli - no cóż, mógł tak zrobić. tylko po co?
Prawo zostało złamane. takie dane można przetwarzać TYLKO I WYŁĄCZNIE
za zgoda zainteresowanych. Ktoś powinien za to odpowiadać!
_________________ "Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga, powinni pokazać listy uwierzytelniające".
Julian Tuwim
|
Pt mar 20, 2009 19:10 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych zbada sprawę zbierania przez gdańską kurię danych uczniów, którzy nie chodzą na religię. Wyjaśnień od pomorskiego kuratora oświaty chce też Rzecznik Praw Obywatelskich. www.onet.pl
|
Pt mar 20, 2009 19:12 |
|
|
Morph
Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43 Posty: 246
|
Cytuj: Prawo zostało złamane.
Jacku pewny jesteś?
_________________ Miernota w chwilach zagrożenia staje się bezwzględna.
|
Pt mar 20, 2009 19:18 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Ciekaw jestem co na to RPO?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt mar 20, 2009 21:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Całkiem zwyczajnie powinno być odwrotnie - kuria może (i powinna) ewidencjonować tych co chodzą.
Byłoby i milej i legalniej, a skutek ten sam.
|
So mar 21, 2009 4:05 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Lista "przestępców" jest bardziej skuteczna, już część uczniów chodzącuch na etykę przepisała się na religię. Chodziło o wywarcie presji i to się udało.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So mar 21, 2009 10:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Przeceniasz chytrość a niedoceniasz nawyki biurokratyczne w kurii
|
So mar 21, 2009 11:21 |
|
|
Jacek Rakoczy
Dołączył(a): Cz maja 19, 2005 9:35 Posty: 365
|
Morph napisał(a): Cytuj: Prawo zostało złamane. Jacku pewny jesteś?
Oczywiście. To czy ktoś chodzi czy nie to sprawa prywatna. Z tego typu informacji można wnioskować o przekonaniach religijnych , a to są dane tzw. wrażliwe , pod specjalna ochrona. To jest w tej ustawie!
Owszem , można je zbierać , ale tylko za zgoda (PISEMNA) zainteresowanych.
_________________ "Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga, powinni pokazać listy uwierzytelniające".
Julian Tuwim
|
So mar 21, 2009 12:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|