Gdyby Komunia warunkowana była opanowaniem modlitw na pamięć, żadna osoba z umysłowym upośledzeniem, niezależnie od wieku, nie miałaby możliwości przyjęcia Pana.

nie chodziło mi o to żeby debatować tu nad wiekiem w którym można przyjąć pierwszy raz Komunię świętą.

to wiadomo jest ustalone, kiedyś słyszałam, że przez papieża, który w dzieciństwie bardzo chciał wcześniej niż inne dzieci przystąpić do komunii. wtedy proboszcz mu powiedział, że jest za mały i jak sobie zostanie papieżem to to zmieni. więc jak został papieżem to obniżył ten wiek...

Nic mi o takim dekrecie papieskim nie wiadomo.

sprawdziłam: święty Pius X

W diecezji katowickiej istnieje praktyka (oczywiście dla chętnych) przystępowania do I Komunii Świętej w wieku przedszkolnym. Jedyne warunki.które musi spełnić dziecko, aby mogło przyjąć komunię w tym wieku to: rozróżnić Chleb Eucharystyczny od chleba zwykłego i określić w swoim postępowaniu co jest złe a co dobre (oczywiście na miarę swojego wieku). Są jeszcze wymagania dla rodziny, ale nie o tym tutaj mowa. Szczegóły można doczytać rutaj http://www.archidiecezja.katowice.pl/im ... ckiego.pdf

pudlaszowi nie chodziło o Komunię św., a o "wkuwanie modlitw", chociaż chleb przaśny wg niego jest herezją, chociaż w prawosławiu przygotowuje sie chleb tylko z mąki i wody bez żadnych dodatków, czym więc jest zakwaszany?):P. Niestety, nie wie/nie chce wiedzieć jako walczący z katolikami prawosławny, że wcale to wkuwanie nie jest najważniejsze. Najważniejsze, aby dziecko rozumiało Kogo przyjmuje do swojego serca. A na marginesie katolicy to nie tylko rzymscy katolicy, ale są tez katolicy obrządku wschodniego, gdzie Komunię św. otrzymuje dziecko przy chrzcie św., a w wielu rozeznania (ok 9 lat) idzie do pierwszej spowiedzi.

Dziękuję Danka. Nasz ksiądz proboszcz jest z Katowic myślę, że podejdzie przychylnie do tematu.

O bronienie dostępu dzieciom przed 8. rokiem życia do Chrystusa. Oraz o bierzmowaniu po przyjmowaniu Komunii.



Jak sama nazwa wskazuje, zakwasem. Polecam wikipedię albo jakiekolwiek forum kucharskie.



Znaczy osoby niepełnosprawne umysłowo albo w stanie paliatywnym również won za drzwi?

Nie ma czegos takiego jak bronienie dostępu. Chodzi o to, aby dziecko miało świadomość Kogo przyjmuje.

Udowodnij, że osoby niepełnosprawne umysłowo lub w stanie paliatywnym są pozbawiane możliwości przyjęcia Ciała Chrystusa, albo zamilknij na wieki.

Ja bardzo proszę się tu nie kłócić! napisałam w dziale "Katecheza" bo myślałam, że jakiś katecheta się wypowie. ale na temat przygotowania dziecka poza "zwykłym trybem" do sakramentu , a nie to co się dzieje powyżej...

[quote="Helenka]Udowodnij, że osoby niepełnosprawne umysłowo lub w stanie paliatywnym są pozbawiane możliwości przyjęcia Ciała Chrystusa, albo zamilknij na wieki.[/quote]

A jak one mają swiadomosć, kogo przyjmują skoro w ogóle swiadomosci nie mają? Polityka nie jest konsekwentna.

Miałeś udowodnić, że osoby niepelnosprawne umysłowo i w stanie paliatywnym są pobawione możliwości przyjęcia Komunii św., a nie filozofować. Zaprzestań swoich gierek, bo Twoja nienawiść do KK zniszczy wyłacznie Ciebie. Po mnie Twoja arogancja spływa jak po kaczce.

@andrea tu malo katechetow. A i tak najlepiej to omowic z proboszczem.

Katecheta nie ma władzy wypowiadania się na ten temat autorytatywnie. Takie sprawy "załatwia" sie z proboszczem. Katecheta może jedynie przygotować takie dziecko do I Komunii św. jesli proboszcz wyrazi zgodę. Jednakże ja jestem przeciwna zbyt wczesnej I Komunii św. własnie z powodu tego, że dziecko nie jest w stanie zrozumieć Kogo przyjmuje. Są indywidualne przypadki, kiedy dziecko jest rozwinięte nad wiek, ale jak powiedziałam, to jest decyzja proboszcza.

Jedność sprawowania sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego jest - a przynajmniej powinna być- zachowywana nie tylko w Kościołach Prawosławnych lecz także w Kościołach wschodnich uznających zwierzchnictwo Rzymu. Rozerwanie tej jedności w Kościele Łacińskim i rozciągnięcie w czasie nie jest może aż tak dziwne, co zmiana ich kolejności.