|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Jako wierzący wiemy, że szatan potrafi "czynić podróbki
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka 2008
Dołączył(a): Pn mar 10, 2008 15:11 Posty: 1
|
 Jako wierzący wiemy, że szatan potrafi "czynić podróbki
Przedruk z Rzeczpospolitej
"Święci nie chwalą się cudami
Rozmowa z ks.Józefem Augustynem, jezuitą, profesorem Wyższej Szkoły Filozoficzno-Pedagogicznej "Ignatianum" w Krakowie, redaktorem naczelnym kwartalnika jezuickiego "Życie Duchowe"
Uczestniczyłem w mszy, podczas której duchowny nakładał ręce na głowy wiernych, twierdząc, że
przekazuje im uzdrawiającą moc Ducha Świętego. Czy to jest normalna praktyka w Kościele Katolickim?
- Nie, jeśli duchowny obiecuje w czasie mszy uzdrowienie fizyczne czy psychiczne.
Każdy sam może prosić o cudowne uzdrowienie, zastrzegając się: o ile jest taka wola Boża. Ale obiecywać innym uzdrowienie?
Słyszałem, jak duchowny - ojciec Witko - mówi ludziom, że mogą zostać cudownie uzdrowieni ze swoich dolegliwości, nawet tych najbardziej poważnych, jak nowotwór. Wystarczy, że dadzą się dotknąć odprawiającemu nabożeństwo albo będą w codziennym życiu stosować poświęconą wodę, sól lub olej. Nie uważa ksiądz, że to brzmi jak zabobon?
- Przedstawione zachowania mają znamiona manipulacji
Święci, którzy mieli dar czynienia cudów, nie tylko nie chwalili się nim, ale wręcz go ukrywali. Przy cudownych zjawiskach Kościół bada najpierw nie cudowne znaki, ale postawę moralną - świętość "cudotwórcy". Jako wierzący wiemy, że szatan potrafi "czynić podróbki imitujące prawdziwe cuda".
Czynienie cudów nie jest metodą rozwiązywania problemu cierpienia i śmierci.
Czy świadectwa ludzi, którzy twierdzą, że zostali uzdrowieni podczas nabożeństw, nie powinny być weryfikowane przez władze kościelne?
Wielu ludzi jest wewnętrznie przekonanych, że zostali cudownie uzdrowieni. Władze kościelne tego nie potwierdzają.
W historii Kościoła wielokrotnie bywało tak, że decyzje podjęte pospiesznie, które w danym momencie wydawały się oczywiste, po czasie okazywały się błędem.
Sami duchowni odprawiający nabożeństwa uzdrawiające zdają sobie sprawę, że ludzie mogą udawać uzdrowienia, by stać się sławni w swoim środowisku. Kościół może pozwalać na taką mistyfikację?
- Mistyfikację można z pewnością zarzucić niektórym wspólnotom czy księżom, kiedy kreują się na uzdrowionych czy - jeszcze gorzej - na uzdrawiających.
Mimo że duchowni podczas nabożeństw podkreślają, że to nie oni uzdrawiają, tylko moc Ducha Świętego, ludzie traktują ich jak uzdrowicieli. Kult takich duchownych uprawiany przez wiernych jest dopuszczalny w Kościele?
- Kościół dopuszcza jedynie kult Boga i świętych wyniesionych na ołtarze, zwykle po długim procesie. Szukanie rozgłosu, sławy dyskwalifikuje duchownego jako świadka Chrystusa."
|
Pn mar 10, 2008 16:18 |
|
|
|
 |
Dabar
Dołączył(a): Pn cze 05, 2006 9:39 Posty: 163
|
 Głoszenie Ewangelii i znaki
"W końcu Jezus ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.
I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie zasądzony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje demony będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie». Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i umacniał naukę znakami, które jej towarzyszyły."
Mk 16,14-19
_________________ [color=#8000FF][b]Zawsze gdy wygrywałem dyskusję, traciłem jedną duszę[/b][/color]
|
Cz kwi 03, 2008 22:02 |
|
 |
Kyllyan
Dołączył(a): N kwi 17, 2005 18:30 Posty: 268 Lokalizacja: Gdańsk
|
A ja myslałem, ze to Świadkowie Jehowy i im podobni przyjmują kazde slowo
z Pisma doslownie. Okazuje sie, że charyzmatycy też.
Dabar. Sprobuj. Napij sie cyjanku. zobaczymy jaka masz wiare.
_________________
 Błogosławiony jesteś Panie, Boże ojców naszych,* pełen chwały i wywyższony na wieki. Dn 3,52
|
So kwi 26, 2008 16:11 |
|
|
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Proponowałabym zwrócić uwagę na ostatnie słowa:
Cytuj: Pan współdziałał z nimi i umacniał naukę znakami, które jej towarzyszyły
Cuda są po to, by umocnić wiarę. Uzdrowionego, wspólnoty, świadków... Bóg nie jest sztukmistrzem ani czarodziejem spełniającym marzenia...
I jedno warto zauważyć: nie można wszystkim obiecać uzdrowienia. Chyba, że ktoś uważa, że panuje nad Bogiem i może Mu wydać "polecenie służbowe", ale w realizację szczerze wątpię. Przynajmniej w realizację przez Boga...
Myślę, że w indywidualnym przypadku można człowiekowi powiedzieć: "Bądź spokojny, módl się" - z przekonaniem, że Bóg prośby wysłucha... Jestem przekonana, że Bóg może dać człowiekowi takie światło, by wiedział, że prośba zostanie wysłuchana. Ale mimo to nie odważyłabym się nikomu powiedzieć "na pewno będziesz uzdrowiony". To mógł powiedzieć tylko Jezus...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So kwi 26, 2008 17:43 |
|
 |
Dabar
Dołączył(a): Pn cze 05, 2006 9:39 Posty: 163
|
Kyllyan napisał(a): A ja myslałem, ze to Świadkowie Jehowy i im podobni przyjmują kazde slowo z Pisma doslownie. Okazuje sie, że charyzmatycy też. Dabar. Sprobuj. Napij sie cyjanku. zobaczymy jaka masz wiare.
Wal smiało! Posłuchamy twojej "interpretacji".
_________________ [color=#8000FF][b]Zawsze gdy wygrywałem dyskusję, traciłem jedną duszę[/b][/color]
|
So kwi 26, 2008 21:00 |
|
|
|
 |
niktszczególny
Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56 Posty: 649
|
Jest taka sekta na południu USA, która praktykuje branie grzechotników do rąk.
|
Wt maja 13, 2008 16:24 |
|
 |
jajajaja
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt kwi 04, 2008 20:00 Posty: 62
|
Kyllyan napisał(a): A ja myslałem, ze to Świadkowie Jehowy i im podobni przyjmują kazde slowo z Pisma doslownie. Okazuje sie, że charyzmatycy też. Dabar. Sprobuj. Napij sie cyjanku. zobaczymy jaka masz wiare.
a od kiedy to apostołowie pili cyjanek.
przecież Jezus powiedział" nie będziesz Boga wystawiał na próbe"
czyli próba samobójcza nie jest dobrym przykładem
|
Pt maja 23, 2008 20:11 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|