Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 22:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 337 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 23  Następna strona
 Dlaczego ŚJ z uporem trwają w odstępstwie ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
AHAWA napisał(a):
5 gdzie Jezus szatana nazwal bogiem? podaj wers.

Sam jezus słowa "bóg" nie uzyła ale poczytaj:
Jana 12:31, 14:30, 16:11 2 Koryntian 4:3,4 (bóg) i przypisy do tych wersetów w BT.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Śr kwi 22, 2009 11:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Dlaczego Katolicy wciąż trwają w odstępstwie od wiary ŚJ (zakładając, ze ta jest słuszna)? Bardzo egoistyczny temat.


Ja czytam coś takiego, to sobie myślę, że uwierzyć w Boga jest 1000 razy łatwiej niż uwierzyć w sens tego forum.

Poza tym zastanawiam się, kiedy wreszcie obie strony zrozumieją bezsens " wojny na cytaty ". Z moich doświadczeń wynika, że ŚJ dyskutują w ten sposób, iż dadzą jakiś cytat, a gdy się im wykaże, że w innym miejscu PŚ jest inaczej, to dają inny cytat - i w ogóle się nie przejmują sprzecznością jednego z drugim ! Tak to jest, jak się w sola Scriptura wierzy bardziej niż w Boga.

I jeszcze jedna informacja dla ŚJ - w apokryficznej Apokalipsie Piotra ( z biblioteki Nag-Hammadi ) znajdziecie wyraźną, i podaną wprost, z wymieniem konkretnych nazw urzędów, krytykę kościelnej hierarchii, więc łaskawie zostawcie w spokoju stworzony przez katolików Nowy Testament, i zajmijcie się tymi tekstami, które bardziej odpowiadają Waszym resentymentom. Skończyłem.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr kwi 22, 2009 15:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
stworzony przez katolików Nowy Testament,

Ty to Johnny potrafisz rozbawić człowieka. :D
Nowy Testament spisali bezpośredni uczniowie Jezusa i uczniowie jego uczniów tylko w drugim pokoleniu. NT to najstarsze teksty z I wieku kiedy nie żył żaden katolik. Apostołowie nie byli katolikami, byli uczniami Jezusa, pierwszymi chrześcijanami. To tak jakbyś pisał o magnatach w ksiestwie Mieszka I. To karygodny błąd w historiografii, uzywanie pewnych pojęć do czasów o wiele wcześniejszych niz czasy z którymi pojęcia te są związane.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Śr kwi 22, 2009 19:17
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
Johnny99 napisał:
Cytuj:
I jeszcze jedna informacja dla ŚJ - w apokryficznej Apokalipsie Piotra ( z biblioteki Nag-Hammadi ) znajdziecie wyraźną, i podaną wprost, z wymieniem konkretnych nazw urzędów, krytykę kościelnej hierarchii, więc łaskawie zostawcie w spokoju stworzony przez katolików Nowy Testament, i zajmijcie się tymi tekstami, które bardziej odpowiadają Waszym resentymentom. Skończyłem.

Parokrotnie spotykałem się w rozmowach z katolikami, ze stwierdzeniami , że Jezus Chrystus był katolikiem. Uzurpowanie sobie praw autorskich do Pism Greckich( NT) przez katolika też mnie nie dziwi. Już mnie nie dziwi, bo na tym forum można dowiedzieć się tyle sensacyjnych nowin, że ta - to drobnostka z innymi. Zresztą zdarza się, że o NT mówi się jako o Biblii.
Pozdrawiam.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Wt maja 05, 2009 18:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
No proszę :-) To pierwsi chrześcijanie nie byli członkami Kościoła powszechnego? Czy może pierwsi chrześcijanie [wspólnoty, w których powstały pisma NT] tkwili w jakimś innym Kościele, nie będącym w jedności z Piotrem swoich czasów?

gr. καθολικός katholikós – "powszechny" [wikipedia]

gr. katholikós 'powszechny, uniwersalny' od kathólou 'w ogóle' [Kopaliński]

To, że znaczenie słowa ewoluowało, nie oznacza że takie ujęcie nie jest uprawnione. Choć przyznam, że w powszechnym rozumieniu na tyle utożsamiono pojęcie Kościoła katolickiego i katolików nie tylko z jedną denominacją, ale nawet obrządkiem (co jest kompletnym absurdem), że rozumiem sprzeciw.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr maja 06, 2009 11:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
Cytuj:
Choć przyznam, że w powszechnym rozumieniu na tyle utożsamiono pojęcie Kościoła katolickiego i katolików nie tylko z jedną denominacją, ale nawet obrządkiem (co jest kompletnym absurdem), że rozumiem sprzeciw.


To takie rozumienie jest złe? Przecież KK nie jest jakimiś tam wyznaniem wieloma kościołami itd. To chyba nie błąd, że KK kojarzy się z KK, a nie czyms innym.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Śr maja 06, 2009 18:43
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
jo_tka napisał(a):
No proszę :-) To pierwsi chrześcijanie nie byli członkami Kościoła powszechnego? Czy może pierwsi chrześcijanie [wspólnoty, w których powstały pisma NT] tkwili w jakimś innym Kościele, nie będącym w jedności z Piotrem swoich czasów?

gr. καθολικός katholikós – "powszechny" [wikipedia]

gr. katholikós 'powszechny, uniwersalny' od kathólou 'w ogóle' [Kopaliński]

To, że znaczenie słowa ewoluowało, nie oznacza że takie ujęcie nie jest uprawnione. Choć przyznam, że w powszechnym rozumieniu na tyle utożsamiono pojęcie Kościoła katolickiego i katolików nie tylko z jedną denominacją, ale nawet obrządkiem (co jest kompletnym absurdem), że rozumiem sprzeciw.


Kościół Katolicki a raczej Kościół Rzymsko Katolicki z Piotrem ma tyle wspólnego, ile sam chce mieć. Proszę szczerze pochylić się nad historią tego kościoła i zobaczyć od kiedy zaczął funkcjonować w takiej formie. Proszę nie odbierać tego pisania, jako ataku, tylko stwierdzenie faktów historycznych. Popierane przez Konstantyna chrześcijaństwo przekształciło się z czasem w oficjalną religię państwową Rzymu. Dlaczego Konstantyn tak działał, jaki w tym miał interes, który zresztą osiągnął, to osoby zainteresowane wiedzą.
Prawdziwy chrystianizm z Rzymem miał tyle wspólnego co sam Jezus Chrystus. Czy Apostoł Piotr, gdyby miał taką możliwość wyboru, chciałby mieć coś wspólnego z Rzymem, to możemy się domyślać?
Te krótki werset biblijny odpowiada na dwa początekowe pytania. Proszę abyś sama wyciągnęła wnioski:
Cudzołożnice, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Kto więc chce być przyjacielem świata, czyni siebie nieprzyjacielem Boga. (Jak 4:4)
Czy Piotr, lub inni Apostołowie zabiegali o uznanie świata, lub wpływy w nim???
Samo przyjęcie jakiegoś miana nie oznacze, że jest się tym kimś.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Śr maja 06, 2009 18:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
jo_tka napisał(a):
No proszę :-) To pierwsi chrześcijanie nie byli członkami Kościoła powszechnego? Czy może pierwsi chrześcijanie [wspólnoty, w których powstały pisma NT] tkwili w jakimś innym Kościele, nie będącym w jedności z Piotrem swoich czasów?

gr. καθολικός katholikós – "powszechny" [wikipedia]

gr. katholikós 'powszechny, uniwersalny' od kathólou 'w ogóle' [Kopaliński]

To, że znaczenie słowa ewoluowało, nie oznacza że takie ujęcie nie jest uprawnione. Choć przyznam, że w powszechnym rozumieniu na tyle utożsamiono pojęcie Kościoła katolickiego i katolików nie tylko z jedną denominacją, ale nawet obrządkiem (co jest kompletnym absurdem), że rozumiem sprzeciw.


Pojęcie 'katholikós' pojawiło się w II wieku, w NT jest nieobecne, KK to pewna forma w ewolucyjnym rozwoju chrześcijanstwa, i to nie forma najstarsza. Więc pisanie że katolicy stworzyli NT jest w pełni nieuprawnione. O roli Piotra we wczesnochrześcijanskim zborze (eklessia) to temat na inną szeroką dyskusję, zwłaszcza że nie ma żadnych mocnych przesłanek ku temu że Piotr kiedykolwiek był w Rzymie.

Pytanie tez co oznacza 'powszechny' 'uniwersalny' w tym kontekście?
Czy to że umożlwia zbawienie każdemu człowiekowi (bez wzg na rasę, płeć, kolor skóry, narodowość, zamożnośc itp)? To chyba żadne wyznanie chrześcijańskie nikogo nie dyskryminuje.
Czy to że ma wyznawców w każdym zakątku świata, w każdym państwie, w kazdym kręgu kulturowym? To w takim ujęciu dopiero religia ŚJ jest naprawdę uniwersalna, bo jak vizir dociera wszędzie :D
Czy może uniwersalność ideii? Ponadnarodowe, ponadczasowe i ponadkulturowe przesłanie? Jeśli tak to takie idee są w Biblii a ta nie jest własnością KrK tylko została dana przez Boga całej ludzkości.
Jednośc w wierze, bez względu na miejsce zamieszkania jej wyznawcy wierzą w to samo? No tu by KrK odpadał bo jak ktos powiedział "ilu katolików tyle katolicyzmów" co zreszta trafnie oddają badania nad poglądami religijnymi w Polsce gdzie np. 14% deklarujących się jako katolicy wierzy w reinkarnacje sic!

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Pt maja 08, 2009 21:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Hmm.

Krk = kościół rzymsko-katolicki. To nawet nie jest całość Kościoła katolickiego, rozumianego współcześnie. Więc utożsamianie tych pojęć świadczy o nieznajomości faktów.

Greckie słowo jak podejrzewam nie powstało w II w., a jedynie zostało zastosowane w tym czasie do Kościoła i niektórych osób. Kościół natomiast był powszechny, czyli posłany do każdego człowieka na ziemi, od momentu swojego powstania.

I zgadzam się: Biblia została dana wszystkim ludziom na świecie. Za pośrednictwem Kościoła. Ale też wszystkim dana jako Objawienie - więc nie jest NICZYJĄ własnością.

NT stworzyły de facto wspólnoty chrześcijańskie w I wieku. To znaczy, dokładnie, w I w. spisano Dobrą Nowinę - to, co przez kilkadziesiąt lat apostołowie przekazywali ustnie. Spisano dzieje apostołów i młodych wspólnot. Z racji odległości powstały listy. Spisano też Objawienie Jezusa Chrystusa św. Janowi. Odczytywano je na zgromadzeniach. Dopiero później określono ściśle kanon. Św. Paweł, gdy pisze o Pismach, ma jeszcze na myśli Stary Testament.

Ale proponuję zakończyć dygresję.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N maja 10, 2009 8:44
Zobacz profil
Post 
Wdzięczny temat.Sprawa prosta: Jehowi to sekta,która pierze mózg (w pełnym znaczeniu tego słowa-cokolwiek miałoby to znaczyć).Czyli dezintegruje osobowość,wyciąga pieniądze,uzależnia psychicznie i ogólnie źle wpływa na trawienie (domniemanie moje).Nikogo nie zamierzam odsądzać od czci i wiary (a raczej współczuje im),ale taka jest prawda o tej sekcie..


N maja 10, 2009 21:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
śLd napisał(a):
sekta,która pierze mózg (w pełnym znaczeniu tego słowa-cokolwiek miałoby to znaczyć)

Cóż za błyskotliwa logika :D :D :D

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


N maja 10, 2009 22:30
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
śLd napisał(a):
Wdzięczny temat.Sprawa prosta: Jehowi to sekta,która pierze mózg (w pełnym znaczeniu tego słowa-cokolwiek miałoby to znaczyć).Czyli dezintegruje osobowość,wyciąga pieniądze,uzależnia psychicznie i ogólnie źle wpływa na trawienie (domniemanie moje).Nikogo nie zamierzam odsądzać od czci i wiary (a raczej współczuje im),ale taka jest prawda o tej sekcie..

Cytuj:
cokolwiek miałoby to znaczyć)....
domniemanie moje.
ale taka jest prawda o tej sekcie..

niezła prawda i niezła sekta (cokolwiek miałoby to znaczyć0
naprawdę logiczne wnioski wyciągasz.

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


N maja 10, 2009 22:48
Zobacz profil
Post 
Członkowie ŚJ nawet sobie sprawy nie zdają z tego,ile razy ich Najwyższe Władze zmieniały (i nadal zresztą to robią) doktrynę swojego wyznania.I to na każdy temat: czy to czy Jezus umarł na Krzyżu czy na palu,kiedy ma nastąpić koniec świata,ile osób ma być zbawionych etc.Jak się to czyta,to zaiste smutno się robi (nie mylić z wielkopańską litością,bo ona nie ma tu nic do rzeczy) i żal.Wczoraj aż'em się pomodlił do Jezusa-Boga za Was.A dzisiaj uczynię to do Trzeciej Osoby Trójcy Świętej-Ducha św (którego gwoli ścisłości uznajecie za "moc").Tak.

Pozdrawiam Was jafo i arcana.W imię Ojca i Syna i Ducha św (pamiętacie ten cytat??) :D


Pn maja 11, 2009 13:48
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
śLd napisał(a):
Członkowie ŚJ nawet sobie sprawy nie zdają z tego,ile razy ich Najwyższe Władze zmieniały (i nadal zresztą to robią) doktrynę swojego wyznania.I to na każdy temat: czy to czy Jezus umarł na Krzyżu czy na palu,kiedy ma nastąpić koniec świata,ile osób ma być zbawionych etc.Jak się to czyta,to zaiste smutno się robi (nie mylić z wielkopańską litością,bo ona nie ma tu nic do rzeczy) i żal.Wczoraj aż'em się pomodlił do Jezusa-Boga za Was.A dzisiaj uczynię to do Trzeciej Osoby Trójcy Świętej-Ducha św (którego gwoli ścisłości uznajecie za "moc").Tak.

Pozdrawiam Was jafo i arcana.W imię Ojca i Syna i Ducha św (pamiętacie ten cytat??) :D


człowieku . ile razu KK zmieniał swoje doktryny to nie zdołam policzyć.
To po prostu normalka . dowiadujesz się czegoś nowego to zmieniasz swoje dotychczasowe stanowisko
Oto niektóre z nich:
matka wiecznie dziewica rok 1854 ..
Jezus Bogiem rok325
chrest dzieci 190 rok
dusza niematerialna 350 rok

jak widzisz wszystkie religie zmieniają swoje dogmaty.
Bo tylko krowa nie zmienia poglądów

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


Pn maja 11, 2009 14:28
Zobacz profil
Post 
No dobrze,tylko że nie odwracaj kota do góry dupą.Takie poważne rzeczy (jak dziewictwo Maryii,Jezus-Bóg itd) wypracowywało się na przestrzeni kilku,kilkunastu lat czasem wieków i miało to jakąś podstawę i sens (takie rzeczy ad hoc się same nie wykształcają).Natomiast zmienianie przez ŚJ takich spraw jak np:
-że Jezus najpierw umarł na Krzyżu (najpierw tak twierdzili),a potem na palu (sic!)
-że Jezus i Duch św nie są Osobami Trójcy św
-że koniec świata co rusz się zmienia (choć ponoć nikt nie zna dnia ani godziny)
-i wiele innych na ten ilości zbawionych osób,Maryii itd.
to (pomijając bezpodstawność takich działań) sprawa nieco innej wagi materii w stosunku do aspektów teologicznych jakie miały miejsce w KK.


Pn maja 11, 2009 20:49
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 337 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 23  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL