No jasne.
Jak był krzyż, to musiała być pionowa belka. Czyli pal.
Czyli jak umarł na krzyżu to umarł na palu...

jak to
mówił do apostołów że zobaczą koniec świata i nie miaL na myśli konkretnej daty?
OK .Konkretnej nie miał.
ale jak widzisz apostołowie umarli a koniec nie nadszedł to znaczy że ich oszukał.?
przecież z tego co mówił mieli zobaczyć koniec świata.
A gdy ujrzycie...


tak jak miedzy zydami i polakami , niemcami i prawosławnymi.

no tak grunt to marzenia.

Jezus mówił do nas jako do ludzkości. Tak jest skonstruowane KAŻDE proroctwo nawet dla odległych czasów : "gdy ujrzycie" oznacza znak po którym będzie koniec świata a nie to że konkretni rozmówcy ujrzą.

To kolejna z Twojej strony żałosna próba usprawiedliwienia kłamliwych przepowiedni Świadków Kłamstwa przez deprecjonowanie Jezusa.
Bluźnierstwem chcesz zakryć grzech kłamstwa.

Jezus podał proroctwo dotyczące zagłady żydowskiego systemu oraz zagłady tego świata.
Zatem Żydzi jednak dożyli "końca świata" który dla nich nastał w70 rne gdy wojska Rzymskie otoczyły Jeruzalem.
Zniszczyły wtedy świątynię ,wielu zginęło a pozostali wzięci byli do niewoli.
Ten koniec żydowskiego systemu przeżyli chrześcijanie ,którzy schronili się w górach.

Nie rozumiem twoich słów co do tego że ŚJ sobie przywłaszczyli Pismo Święte. Jeśli ktoś tak kiedyś twierdził albo twierdzi to napewno nie jest nim prawdziwy ŚJ bo prawdziwy chrześcianin doskonale zdaje sobie sprawę że Pismo Święte pochodzi o Jedynego Boga który natchnął swoim duchem pisarzy biblijnych którzy ją spisali. A ŚJ po prostu czytając Biblie i wprowadzając w życie zasady zawrte w niej wykorzystują ją do głoszenia innym ludziom.Ale przecież oni się nią tylko posługują zresztą do tego zachęca sama Biblia, ale na pewno nie twierdzą że Biblia jest ich własnością.

Tyle powiedziano tu o różnicach światopoglądowych pomiędzy św. Jehowy, a chrześcijanami, że ograniczę się do moich osobistych doświadczeń. Mam w rodzinie nieprzeciętną dziewczynę wychowaną w wierze katolickiej, zaangażowaną w ruchy KK, która wyszła za mąż za św. J. ,po czym w krótkim czasie przystąpiła do sekty św.J. Indoktrynacja męża, wywierana przez niego presja i psychomanipulacja były i są tak wielkie, że zagubiła się totalnie - już po pół roku uciekała z domu, po roku trafiła do szpitala psychiatrycznego, obecnie jest pod stałą kontrolą psychologa. Jej mąż, jak i inni członkowie grupy, w której się spotykają, stosują metody zastraszania (karami doczesnymi i po śmierci) i szantażu emocjonalnego, które w świetle prawa są karalne. Tam widoczna przyjaźń służy związaniu z grupą św. J., nie ma mowy o prawdziwej,szczerej życzliwości. Nie jest to odosobniony przykład, znam inne , równie poruszające. Dlatego tak stanowczo nazywam św.Jehowy sektą, nie uznaję ich za odłam chrześcijaństwa. Religia powinna służyć dobru człowieka, a nie podporządkowaniu i zastraszaniu w imię partykularnych interesów. Niezmiernie dziwi mnie fakt, że tylu ludzi dało się zwieść - wbrew logice, faktom historycznym, jawnej manipulacji założycieli stowarzyszenia i późniejszych przywódców. Jak się ma 140 lat "religii" św.J. do 2000 lat chrześcijaństwa ? Czy głosiciele ich nauki są mądrzejsi od tylu światłych, wybitnych postaci nauki czy kultury, którzy zaufali Chrystusowi, że tak natrętnie przekonują do swych poglądów ? Na koniec - tych członków sekty, którzy również zagubili się w życiu, pobłądzili - przepraszam, nie chciałam nikogo urazić stanowczymi słowami. Szanuję wszystkich ludzi, nie toleruję jednak żadnych przejawów zła i przemocy, zwłaszcza w sferze duchowej.

Znowu kolejny koniec świata !
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... wiata.html

czyli końca świata nie będzie?
to Jezus o czym mówił?

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... ehowy.html

nie przejmuj się .prawda jest tylko jedna.będzie to można sprawdzić "organoleptycznie"

Jezus przyszedł do ludzi prostych a nie wybitnych i światłych.
To może tu jest metoda

A kto powiedział że nie ujrzą ? To Wy nie wierzycie w nieśmiertelną duszę. Dla nas śmierć nie jest tego rodzaju problemem. Zresztą - Wy też wierzycie w zmartwychwstanie niektórych..



To po prostu fakty historyczne.



Więc wytłumacz mi, dlaczego twierdzą, że tylko oni wiedzą " czego naprawdę uczy Biblia " ? Po prostu czytają ? Nie. Z Biblii NIE DA SIĘ wyczytać, kiedy będzie koniec świata. I proroctwa ŚJ są tego najlepszym dowodem, co zresztą sami ŚJ przyznali nareszcie w 1995 r. Wynika to zresztą wprost z Biblii: " w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie. " ( Mt 24, 44 ). Dla każdego, kto umie czytać, jest oczywiste, że oznaczać to może tylko jedno - jakąkolwiek datę wyznaczyli czy wyznaczą jeszcze ŚJ, można być pewnym, że właśnie wtedy Jezus na pewno NIE przyjdzie.



A kto tak twierdzi ?



Tak, wiele razy można to było sprawdzić organoleptycznie, np. w 1975 r.



Gdybyś nie zauważył, Jezus przyszedł trochę wcześniej, nie w XIX w.

Doprawdy?
1Co 1:26 bt Przeto przypatrzcie sie, bracia, powolaniu waszemu! Niewielu tam medrcow wedlug oceny ludzkiej, niewielu moznych, niewielu szlachetnie urodzonych.

Ale pewnie św. Paweł kłamie... Mędrcy z Brooklynu wiedzą lepiej

przeczytaj jeszcze raz .może nie zrozumiałeś.
niewielu mądrych , niewielu szlachetnie urodzonych .
i do tych przyszedł Jezus.

.
jak umarli to chyba nie ujrzą


ja wierzę w zmartwychwstanie niektórych.
a co ma nieśmiertelna dusza do zobaczenia konca świata?




on tak napisał :
"znowu kolejny koniec świata"


tzn co?



ale do ludzi prostych a nie swiatłych i wykształconych

Do bystrych zapewne nie należę, ale w swoim orzeczeniu jednoznacznie wykluczyleś WSZYSTKICH wybitnych i światłych. Pismo mówi inaczej. Czytaj Pismo. Ze zrozumieniem A najlepiej BT.


.Doprawdy?
Mat 22:32 bt Ja jestem Bog Abrahama, Bog Izaaka i Bog Jakuba. Bog nie jest [Bogiem] umarlych, lecz zywych».
Przy czym Termin "umarli" dotyczy tych, którzy wybrali panowanie władcy tego świata, a nie tych, u których nastąpił zgon ciała fizycznego.
Poczytaj i "jakoś" to przełknij, nie zakrztuś się...
http://www.trinitarians.info/w-obronie- ... RTELNA.htm

.Zero logiki. Wezwij na pomoc starszych, niech korygują Twoje wypowiedzi. A podyskutujemy, jak przeczytasz Pismo. Zrozumienie możesz uzyskać od Ducha, który jest Osobą a nie "mocą' jak en.elektr. )
No chyba, że ci z Brooklynu podłączają się do prądu i wówczas tworzą brednie, ktore łykają niczym świeże bułeczki śJ.
Przeczytaj "jakoś' i to:
http://www.trinitarians.info/w-obronie- ... U-2000.htm
http://www.trinitarians.info/w-obronie- ... K-1975.htm
http://www.trinitarians.info/w-obronie- ... RFORDA.htm
http://www.trinitarians.info/w-obronie- ... K-1925.htm
http://www.trinitarians.info/w-obronie- ... I-1918.htm
http://www.trinitarians.info/w-obronie- ... OLENIE.htm

I nie bądź niedowiarkiem!

Dalej niech się tłuką z Tobą inni