Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr cze 05, 2024 13:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 133 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona
 PROPOZYCJA DELEGALIZACJI SEKT 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
A ktoś go pytał?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N kwi 30, 2006 8:54
Zobacz profil
Post 
jo_tko, a czym by to zaowocowalo? Wiesz jakie oburzenie wywolalaby propozycja pelnej kontroli finansowej wszystkiego, co z KrK zwiazane?

Wyobrazasz sobie oredzia Rydzyka? Armie moherow maszerujacych w obronie swoich drogich "pasterzy"?

Nawolywania o kazaniach? Petycje? Krzyki, ze "Komuna wrocila?!".

Wiesz, ze by tak bylo. A KrK byloby to na reke. Bo tylko ten, ktory jest bez winy nie boi sie kontroli.


Crosis


N kwi 30, 2006 10:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
Powiem wam szczerze, że w zasadzie panuje w sprawie tzw. "sekt" sytuacja patowa. Nie ma żadnej instytucji, która rzetelnie kontrolowałaby i badała organizacje religijne. Przeprowadzone kilka lat temu badanianie dały konkretnych rezultatów. Słowo "sekta" nie figuruje nadal w polskim prawodawstwie. W świetle prawa te dyskusje sa jak gadanie o kosmitach. "Problem" w tym, drogi baranku, ze tzw. "problem sekt" w praktyce nie istnieje...

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


So maja 27, 2006 23:40
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46
Posty: 662
Post 
"Sekta" nie jest pojęciem prawnym, ale religijnym. Jest to wewnętrzne niejako pojecie używane przez każdy w zasadzie Kościół chrześcijański. Dobrze byłoby, gdyby państwo wprowadziło pojęcie sekty - byłoby skuteczniejsze unikanie problemów z nimi zwiazanych. Sekty są natomiast zagadnieniem i problemem bardzo realnym. Są grupy które prowadzą werbunek w szkołąch, na ulicach, na spotkaniach chrześcijańskich, działając w ukryciu i posługijąc się kłamstwem, oszustwem. Są sekty destrukcyjne, jak Niebo (niewolenie członków), Himavanti (guru aresztowany za zastraszanie, wcześniej popełniał czyny garalne rozsyłajać groźby), Hare Krishna (niewolenie członków, zmuszanie do pracy zarobkowej na rzecz sekty, zajęcie dóbr materialnych)... I oczywiscie jest nieco sekt iważanych za :nieszkodliwe", jak Rodzimy Kościół Polski, Polski Kościół Słowiańki, Świadkowie Jehowy... Zaqwsze jednak wyrządzają ludziom krzywdę psychiczną i duchową 9osobiscie znam przypadek pstchucznego uzależnienia od ŚJ).

_________________
Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.


N maja 28, 2006 0:15
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
tylkoże te same patologie możemy znależć w KAŻDEJ grupie społecznej, równiech w Kosciele Katolickim czy innych wspólnotach chrześcijańskich. Chrzescijanie szczególnie aktywnie prowadza werbunek, równiez w szkołach. Po raz kolejny watek prowadzi do definicji sekty io zaraz znowu będzie upomnienie, że ta dyskusja jest w innym watku. To ciuciubabka.

Jednym słowem za co cchesz Haereticusie ludzi karać:
- za to, ze nie sa chrześcijanami?
- czy za to, że popełniają przestepstwa?

Przypadek pierwszy kłoci się z zapisami o wolności sumienia i wyznania, zas przypadek drugi jest ścigany przez policję i prokuraturę bez względu na przynalezność religijną i dodtyczy również chrzescijan. Poprostu nie jest dla mnie zrozumiałe do czego dążysz? Do tego, żeby państwo zakazało ludziom sprawowania kultu według własnego uznania?

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


N maja 28, 2006 11:24
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 27, 2006 13:12
Posty: 66
Post Re: PROPOZYCJA DELEGALIZACJI SEKT
SEBASTIAN napisał(a):
Sądzę , że państwo powinno zdelegalizować sekty i grupy pseudoreligijne. :o


A skąd wiadomi, ktre grupy są religijne, a które pseudireligijne? W takim razie powinno się zlikwidować wszystkie związki wyznaniowe, a to już kiedyś było. Niech sobie każdy wierzy w co chce i nie próbuje przekonać innych do swoich poglądów. Wtedy wszyscy będą zadowoleni.


N maja 28, 2006 11:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 25, 2006 18:04
Posty: 47
Post 
Haereticus napisał(a):
"Sekta" nie jest pojęciem prawnym, ale religijnym. J.
skoro to pojecia nie prawne wiec po co dlegalizowac cos czego w rejestrze prawnym nie ma???? a przeciez pojecie religinje to nei pojecia prawne a prawo jest wyrazne oddzielone od religii. bezsens

_________________
www.jomsborg.pl


N maja 28, 2006 11:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 21, 2006 19:10
Posty: 22
Post 
Haereticus napisał(a):
(niewolenie członków, zmuszanie do pracy zarobkowej na rzecz sekty, zajęcie dóbr materialnych)

Stowarzyszenie "Civitas Christiana" przegrało pare lat temu proces z powództwa Hare Kryszna (w obu instancjach) za przedstawianie tego typu kłamstw w swoich ulotkach a mianowicie "Dla dobra grupy adept musi kłamać, a nawet popełniac przestepstwa. Całe Twoje zycie będzie poddane kontroli. Nie będziesz mógł się widywać bez pozwolenia z rodziną, a nawet telefonowac i pisać listów" i zostało zobowiązane do zamieszczenia nastepującej notki w "Rezczypospolitej" i "Gazecie Wyborczej" nastepującego tekstu "Stowarzyszenie Civitas Christiana oświadcza, że dane dotyczące Miedzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny zawarte w ulotce "Krytycznie o Hare Kryszna" nie odpowiadają prawdzie, w związku z tym Stowarzyszenie Civitas Christiana" przeprasza za podanie nieprawdziwych informacji". Wobec MTŚK nie toczyło się także nigdy żadne postepowanie w sprawie "zajęcia dóbr materialnych". Organizacje organizacje antykultowe i sami antykultowcy tacy jak Hereticus wiedza że małych związków wyznaniowych nie stac na nieustające procesy więc bezkarnie zamieszczają takie informacje o "konkurencji" gdzie się da. No cóż, kiedys stosami, dzisiaj dezinformacją, czarnym PR'em, propagandą i kłamstwem. Biorąc pod uwagę przykazanie o dawaniu "fałszywego świadectwa" zastanawiam się jak wasze serca dają sobie z tym wszystkim radę , ale biorąc pod uwage ilość tego typu kłamstw w samym necie widocznie przychodzi to wam bardzo lekko.


N maja 28, 2006 11:51
Zobacz profil
Post 
Wojen napisał(a):
tylkoże te same patologie możemy znależć w KAŻDEJ grupie społecznej, równiech w Kosciele Katolickim czy innych wspólnotach chrześcijańskich. Chrzescijanie szczególnie aktywnie prowadza werbunek, równiez w szkołach. Po raz kolejny watek prowadzi do definicji sekty io zaraz znowu będzie upomnienie, że ta dyskusja jest w innym watku. To ciuciubabka.


Częściowo się zgadza. Częściowo- ponieważ o ile pewne zachowania występują wszędzie, to jednak CZĘŚCIEJ w określonych związkach wyznaniowych i są związane bezpośrednio z byciem w tym związku. Na tym polega, Wojen, różnica- że ktoś dokonuje np. gwałtu na nieletnim dziecku nie dlatego, że chce zaspokoić swój popęd, ale ponieważ tak mu nakazuje jego wiara ... a jest to normalny , zdrowy człowiek, poza grupą nie wykazujący tendencji do takich zachowań.


Cytuj:
Jednym słowem za co cchesz Haereticusie ludzi karać:
- za to, ze nie sa chrześcijanami?
- czy za to, że popełniają przestepstwa?

Przypadek pierwszy kłoci się z zapisami o wolności sumienia i wyznania, zas przypadek drugi jest ścigany przez policję i prokuraturę bez względu na przynalezność religijną i dodtyczy również chrzescijan. Poprostu nie jest dla mnie zrozumiałe do czego dążysz? Do tego, żeby państwo zakazało ludziom sprawowania kultu według własnego uznania?


j.w. - do tego, żeby ten kult nie naruszał ogólnie przyjętych praw człowieka i praw dziecka- zapisanych w konkretnych ustawach. Wolność wyznania nie jest wartością najwyższą - i jeżeli narusza np. wolność osobistą, prawo do naukli, prawo do nie bycia molestowanym seksualnie itp. to wówczas taka grupa nie jest wpisywana do rejestru- lub też jest z niego wykreślana na drodze sądowej oczywiście.

Bezmirzanka napisał(a):
skoro to pojecia nie prawne wiec po co dlegalizowac cos czego w rejestrze prawnym nie ma?Pytajnik? a przeciez pojecie religinje to nei pojecia prawne a prawo jest wyrazne oddzielone od religii. bezsens


W prawie funkcjomnuje pojęcie " grupy kultowe, związki wyznaniowe" - także sekty mogą się starać o nadanie im osobowości prawnej i wpisanie na taką listę.

Z jednej strony jest to dla nich korzystne- ponieważ np. mogą być zwolnione z niektórych podatków, z drugiej strony- odpowiedzialność sądowa dotyczy już nie tylko pojedynczego członka grupy, ale całej organizacji.

Ktoś może pozwać p. Kowalskiego z sekty A, ale może też pozwać " sektę A, do której należy p. Kowalski".


maharet napisał(a):
A skąd wiadomi, ktre grupy są religijne, a które pseudireligijne? W takim razie powinno się zlikwidować wszystkie związki wyznaniowe, a to już kiedyś było.


Nie zawsze wiadomo. Gdyby niektóre grupty pod fasadą sprawowania kultu nie prowadziłyt działalności przestępczej ( prawo karne, rodzinne ...) , nie byłoby problemu.

Grupa pseudoreligijna to własnie grupa, dla której kult jest tylko przykrywką - np. sekty ekonomiczne.

( swoją drogą Raport dokonuje takiego podziału : na grupy o charakterze religijnym i pozareligijnym ).

Czyli powtórzę- to nie chodzi o to, czy jakąś grupę uznajemy oficjalnie za " legalną" czyli : dobrą - ale o to, czy może ona funkcjonować jako osoba prawna.

Nie mylcie wpisu do rejestru- czyli legalizacji- z uznaniem danego związku wyznaniowego za dobry.


N maja 28, 2006 12:09

Dołączył(a): Pt kwi 21, 2006 19:10
Posty: 22
Post 
Cytuj:
j.w. - do tego, żeby ten kult nie naruszał ogólnie przyjętych praw człowieka i praw dziecka- zapisanych w konkretnych ustawach. Wolność wyznania nie jest wartością najwyższą - i jeżeli narusza np. wolność osobistą, prawo do naukli, prawo do nie bycia molestowanym seksualnie itp. to wówczas taka grupa nie jest wpisywana do rejestru- lub też jest z niego wykreślana na drodze sądowej oczywiście.


Gwoili jasności - jak wiele przypadków wykreślania związków wyznaniowych z rejestru MSWiA (albo odmów wpisu) następuje w Polsce z własnie takich powodów?[/quote]

_________________
Jestem użytkownikiem Portalu Polskiej Społeczności Vaisnava . Niestety nie mogę podawać tu do niego linka ponieważ zagrożono mi usunięciem moich wszystkich postów.


N maja 28, 2006 12:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
baranek napisał(a):

Częściowo się zgadza. Częściowo- ponieważ o ile pewne zachowania występują wszędzie, to jednak CZĘŚCIEJ w określonych związkach wyznaniowych i są związane bezpośrednio z byciem w tym związku.


Na czym opierasz swoje wnioski? Czy mozesz mi przedstawic jakies tego typu badania, rzetelne opracowania? I jakie to konkretnie związki?

Cytuj:
Na tym polega, Wojen, różnica- że ktoś dokonuje np. gwałtu na nieletnim dziecku nie dlatego, że chce zaspokoić swój popęd, ale ponieważ tak mu nakazuje jego wiara ... a jest to normalny , zdrowy człowiek, poza grupą nie wykazujący tendencji do takich zachowań.


Jaka religia nakazuje gwałtu nanieletnim dziecku??


Cytuj:
j.w. - do tego, żeby ten kult nie naruszał ogólnie przyjętych praw człowieka i praw dziecka- zapisanych w konkretnych ustawach.


No i tu się wszyscy zgadzamy i od ściagania takich spraw jest policja i prkuratura a sytuacje takie ma regulowac prawo. Jak to się ma jednak do stwierdzania, że "wszystkie grupy religijne sa niebezpieczne, bo wprowadzają zagrożenie duchowe"? Prawo nie zakazuje sprawowania takiego czy innego kultu tylko dla tego, ze nie jest on chrzescijański, a to jak widze takie osoby jak Haereticus starają się zasugerowac znacznie obniżając merytorycznośc dyskusji.

Cytuj:
Wolność wyznania nie jest wartością najwyższą - i jeżeli narusza np. wolność osobistą, prawo do naukli, prawo do nie bycia molestowanym seksualnie itp. to wówczas taka grupa nie jest wpisywana do rejestru- lub też jest z niego wykreślana na drodze sądowej oczywiście.


No i o to właśnie chodzi! Ile zatem znasz grup w Polsce wykreslonych z rejestru MSWiA? Od razu zaznaczam, że argument o nieprzyjęciu do wpisu grupy nie jest tozsamy z jej łamaniem prawa - wynika zwykle z braku wymogów formalnych lub trudnosci prawnych takich samych, jakie spotyka sie podczas rejestracji zwykłego stowarzyszenia czy jakiegokolwiek podmiotu prawnego.

Cytuj:
W prawie funkcjomnuje pojęcie " grupy kultowe, związki wyznaniowe" - także sekty mogą się starać o nadanie im osobowości prawnej i wpisanie na taką listę.
Cytuj:

Ale sekty, czyli co?? Przepraszam, że pytam o to w "niewłasciwym wątku", ale cały czas pojawia się ten sam problem - o czym tak na prawde rozmawiamy? Czy rozmawiamy o sektach jako odłamach religijnych, czy może o sektach z chrzescijańskiego punktu widzenia czyli kazdej grupier niechrzęscijańskiej, czy może o sektach jako organizacjach przestepczych? Może w tym dziale dalibyście jakąś obowiązującą na tym forum definicję, bo zwyczajnie trudno się połapać o czym tak na prawde jest mowa. Jęsli mówisz o definicji pierwszej lub drugiej, to ajk wspomniałem nie rozumiem, dla czego organizacje niechrzescijańskie lub ich odłamy nie miałyby być wpisywane do rejestru związków wyznaniowych, natomiast jeśłi chodzi o to drugie, to od tego jest policja i prokuratura i nie widże problemu. Niestety naprzemienne i swobodne uzywanie enigmatycznego słowa "sekta" wprowadza zamę t i błedne mniemanie, jakoby kjazda organizacja niechrzęscijańska, a nawet kazdy odłam chrześcijaństwa, a nawet katolicyzm było rganizacją przestepcża - gdyż z różnych punktów widzenia każdą z tych grup mozna nazwac sekta. W rzeczywistości tworzy sie chaos, na którym własnie moga swobodnie żerować organizacje przestępcze. Co więcej, wartosciowanie wspólnot na chrzęscijańskie jako lepsze i inne jako gorsze pozwala tym łatwiej ukryć sie organizacjom mafijnym za zasłona jakiegos "kościoła bożego". Podobnie wprowadzieni sapecjalnych przywilejów dla organizacji wyznaniowych właśnie ułatwiło zainstalowanie się w ten sposób pewneych organizacji przestępczych.

Cytuj:
Z jednej strony jest to dla nich korzystne- ponieważ np. mogą być zwolnione z niektórych podatków, z drugiej strony- odpowiedzialność sądowa dotyczy już nie tylko pojedynczego członka grupy, ale całej organizacji.

Ktoś może pozwać p. Kowalskiego z sekty A, ale może też pozwać " sektę A, do której należy p. Kowalski".


A raportu, który zamiesciłaś wynika, że postępowania toczyły się przeciwko OSOBOM PRYWATNYM z tycvh związków wyznaniowych, nie zaś przeciwko związkom. Czy znasz jakąs sprawę sądową, w której toczyłoby się postępowanie przeciwko związkowi wyznaniowemu i został on skazany prawomocnym wyrokiem? Podobno takich grup jest 300, wiec procesów powinno byc multum...

Cytuj:
Nie zawsze wiadomo. Gdyby niektóre grupty pod fasadą sprawowania kultu nie prowadziłyt działalności przestępczej ( prawo karne, rodzinne ...) , nie byłoby problemu.


A które to grupy konkretnie?

Cytuj:
Nie mylcie wpisu do rejestru- czyli legalizacji- z uznaniem danego związku wyznaniowego za dobry.


Jeśli zwiazek jest wpisany do rejestru i nie został z niego wykreslony, swiadczy to o tym, ze spelnia wymogi prawne i nie udowodniono jego szkodliwosci spolecznej, a co za tym idzie nie ma zadnych podstaw do uwazania go za "niebezpieczny" czy "zly".

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


N maja 28, 2006 13:08
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Drobny komentarz do ostatniego zdania:

to, że prawo czegoś nie uznaje za złe, nie oznacza jeszcze kryterium moralnego ani tym bardziej religijnego. Prawo dopuszcza rzeczy obiektywnie złe i czasami nie dopuszcza obiektywnie dobrych. Prawo to niebezpieczne kryterium moralności - Hitler tez działał zgodnie z prawem...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N maja 28, 2006 13:21
Zobacz profil
Post 
Ja też narazie krótko- do ostatniego zdania :)

Cytuj:
Jeśli zwiazek jest wpisany do rejestru i nie został z niego wykreslony, swiadczy to o tym, ze spelnia wymogi prawne i nie udowodniono jego szkodliwosci spolecznej, a co za tym idzie nie ma zadnych podstaw do uwazania go za "niebezpieczny" czy "zly".


To może świadczyć o :
- faktycznym braku podstaw do wykreślenia,
- niemożliwości udowodnienia przestępstwa ( co nie znaczy, że go nie było),
- o tym, że sprawa jest w toku.


N maja 28, 2006 13:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
jo_tka napisał(a):
Hitler tez działał zgodnie z prawem...


Podobnie jak inkwizycja...

Summa summarum jedynym kryterium, jaki chrzescijanie chcieliby wprowadzić do delegalizacji związków wyznaniowych jest niezgodność z dogmatami chrzescijańskimi. Innymi słowy wprowadzić do prawa panstwowego prawo kościelne. Innymi słowy zabronić ludziom swobodnego wyboru wyznania i swiatopoglądu. Innymi słowy powrócić do czasów polowań na czarownice...

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


N maja 28, 2006 13:31
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
baranek napisał(a):
Ja też narazie krótko- do ostatniego zdania :)

- niemożliwości udowodnienia przestępstwa ( co nie znaczy, że go nie było),


Jeśłi przestepsztwo nie zostało udowodnione, to w swietle prawa go nie było. Nie mozna nikogo oskarżać na podstawie domniemania popełnienia przestepstwa, w ten sposób moznaby kązdego oskarżyć o czyny przestępcze, łącznie z papieżem.

Cytuj:
- o tym, że sprawa jest w toku.


Padło wcześniej pytanie - ile zwiazków wyznaniowych zostało prawomocnie skazanych za przestepstwa? Pozostało bez odpowiedzi. DOdam zatem drugie - ile spraw przeciwko związkom wyznaniowym lub ich oddziałom terenowym się toczy? Słyszałem o proceach przeciwko parafiom katolickim np za niewypłacenie odszkodowania (słynny wypadek przegniecenia drzewem na cmentarzu) czy niedawno za odmowę wypisania pewnego taksówkarza z KRK. Czy sa aktualnie prtowadzone jakies postępowania przeciwko niechrzescijańskim związkom wyznaniowym? Pytam z czystej ciekawości.

Twój sposób rozmumowania jest następujący:

W parafii św. Bonifacego nie było dotychczas żadnych wyroków sadowych. Może to swiadczyc:
- o braku przestępstw w tej parafii
- o braku udowodnienia przestępstw, które mają tam mniejsce
- o tym, że postepowanie jest w toku.

To samo mozna powiedziec o KAZYM człowieku i KAŻDEJ organizacji - to samo moge powiedziec o tobie, co więcej, być może jesteś nawet osobą, która jest skazana prawomocnym wyrokiem.

Zasadniczo wyglada to tak - wymyslamy zarzut i do niego stramy sie dorobić motywy i poszlaki, nie dbając o dowody. Mnie interesuje faktyczny stan i chciałbym miec rzetelna informację na temat ewentualnych niezgodnych z prawem działaności wszelkioch grup wyznaniowych łącznie z kosciołem katolickim i podległymi mu parafiami, nie zaś dezinformacje polegająca na szukaniu kozła ofiarnego, która w itocie pozwala bezkarnie funkcjonować organizacjom przestepczym. czy wymagam zbyt wiele?

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


N maja 28, 2006 13:46
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 133 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL