Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 7:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 686 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 46  Następna strona
 Neopoganie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
I jeszcze może taki mały przyczynek do dyskusji. Skoro szukamy swoich „korzeni” i „rodzimości” to Słowianie też byli najeźdźcami, którzy podbili ludy zamieszkujące wcześniej tereny obecnej Polski. Więc może niektórzy z nas owych „korzeni” powinni poszukać wśród Hunów lub Wandalów tworzących kulturę przeworską, lub jeszcze wcześniej – u Celtów, w kulturze pomorskiej, łużyckiej, a może nawet w wierzeniach homo erectus, którego ślady bytowania (sprzed ok. 400 500 tys. Lat) odkryto w okolicach Trzebnicy ?


Cz lip 21, 2005 9:05
Zobacz profil
Post 
Wojen napisał(a):
ddv163Jak do tej pory Kościół utrzymywał się ze składek wiernych - i darowizn.


:)
szacuje sie, ze na cele KRK rocznie zbudzetu panstwa wychodzi MINIMUM 1-1,5 mld zl[/quote]
A wiesz, skad te pieniądze pochodzą :co: ??
Z zabranych dóbr Kościołowi - i tylko część z pieniędzy z zabranych dóbr wypłacanych jest (lub była) na rzecz składek ubezpieczeniowych duchowieństwa - większa część zaś wypłacana na rzecz sekt - i inych ruchów - często walczących z Kościołem ...
O tych sprawach było głośno .... :oops:
[quote="Wojen"]
A tak z historii - Arkona, ostatnia z poganskich bastionow utrzymywala sie m. in. z obowiazkowych datkow ludnosci. Bulwersujace, prawda?[/quote]
Nie normalne - w każdym państwie płaci się podatki.
[quote="Wojen napisał(a):
Zrodlo - nie pamietam w tej chwili nazwy ksiazki, bo jestem poza domem, jutro jesli chcesz podam. Wkazdym razie cos o zyciu codzienym Pomorzan.

To podaj ...

Wojen napisał(a):
Cytuj:
(które zgodnie z wielowiekową tradycją utrzymuje się dzięki ofiarności wiernych),


dobrowolna badz nie...
no tak, to juz jasne, czemu krk walczy z innymi wyznaniami. Oj naiwne owieczki...

Taa - dla materialistów - jak zawsze - najwazniejsza kasa ...
Oj nie potrafią się nadziwić - po co Kościołowi ona :-(
Po co te wszystkie budynki, złocone kielichy na hostie, ornaty - i tak dalej ... :oops:
A tekst ten coś mi przypominają teksty z którejś z "racjonalistycznych" gazet ...


Blizbor napisał(a):
Nie wiesz nawet jak bardzo się mylisz - odsyłam do książek, w celu zapoznania się z tematem przedchrześcijańskich wierzeń.

Proszę, podaj mi źródlo tych swoich "rewelacji" ...[/quote]
Znam je - co prawda dość pobieżnie - ich schemat jest bardzo zbliżony do schematu wierzeń innych ludów europejskich i azjatyckich - np Mokosz swoją postacią zbliżona jest do Aszery. i wierzenia te w niczym praktycznie nie ustępują od wierzeń innych ludów. (Np paranie się magią - tak głeboko zakorzenioną, że ok 1000 lat Chrześcijaństwa nie do końca poradziło się z zakazem jej stosowaniem przez prosty lud.
Blizbor napisał(a):
Juz po raz kolejny polecam "Chrzest Polski" niejakiego Dowiata, wydany w wielu wznowieniach, ostatnie chyba w 1997.

Wolę Jasienicę.


Cz lip 21, 2005 15:39
Post 
Odpowiedź na post w innym temacie - bardziej jednak zbliżony do problematyki tego tematu.
Otóż - zostałem poproszony o udowodnienie istnienia jednego Boga:
Wojen napisał(a):
ddv163 napisał(a):
Wojen - jest Jeden Bóg


udowodnij...

viewtopic.php?p=91797#91797
Odpowiedź jest bardzo prosta:
Cytuj:
6 «Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli. 7 Nie będziesz miał bogów innych oprócz Mnie*. 8 Nie uczynisz sobie posągu ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko albo na ziemi nisko, lub w wodzie poniżej ziemi. 9 Nie będziesz oddawał im pokłonu ani służył. Bo Ja jestem Pan, Bóg twój, Bóg zazdrosny, karzący nieprawość ojców na synach w trzecim i w czwartym pokoleniu - tych, którzy Mnie nienawidzą, 10 a który okazuje łaskę w tysiącznym pokoleniu tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań.
11 Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, bo nie dozwoli Pan, by pozostał bezkarny ten, kto bierze Jego imię do czczych rzeczy.
12 Będziesz zważał na szabat, aby go święcić, jak ci nakazał Pan, Bóg twój. 13 Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką twą pracę, 14 lecz w siódmym dniu jest szabat Pana, Boga twego. Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służąca, ani twój wół, ani twój osioł, ani żadne twoje zwierzę, ani obcy, który przebywa w twoich bramach; aby wypoczął twój niewolnik i twoja niewolnica, jak i ty. 15 Pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i wyprowadził cię stamtąd Pan, Bóg twój, ręką mocną i wyciągniętym ramieniem: przeto ci nakazał Pan, Bóg twój, strzec dnia szabatu.
16 Czcij swego ojca i swoją matkę, jak ci nakazał Pan, Bóg twój, abyś długo żył i aby ci się dobrze powodziło na ziemi, którą ci daje Pan, Bóg twój.
17 Nie będziesz zabijał.
18 Nie będziesz cudzołożył.
19 Nie będziesz kradł.
20 Jako świadek nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa*. [18] 21 Nie będziesz pożądał żony swojego bliźniego. Nie będziesz pragnął domu swojego bliźniego ani jego pola, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do twojego bliźniego».
[19] 22 Te słowa wyrzekł Pan do waszego zgromadzenia na górze spośród ognia, obłoku i ciemności donośnym głosem, niczego nie dodając. Napisał je na dwu tablicach kamiennych i dał mi je.

Pwt 5,6-22
oraz:
Cytuj:
"Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie."
Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali.

J 13: 34-35

Jako dowód na istnienie Boga, który dał nam, ludziom Swój "Program działania".

oraz - ponad 4000 uzdrowień w Lourdes które zostały uznane przez komisje lekarskie złożone z najwybitniejszych fachowców różnych wyznań bądź osób niewierzących za "niezwykłe" .
- w tym 50, które zostały uznane przez Kościól za cud.
"Cud" Są to materiały potwierdzone naukowo, których nauka potwierdza niezwykłość uzdrowienia - nie jest jednak w stanie potwierdzić przyczyn uzdrowień).

Ja ze swej strony (dla równowagi) - proszę o taki sam "Program działania" dany ludziom przez bogów (obojetnie jakich - słowiańskich, celtyckich rzymskich, germańskich lub egipskich)- oraz potwierdzony naukowo fakt opieki tychże bogów nad ludźmi ...


Cz lip 21, 2005 16:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 18:28
Posty: 384
Lokalizacja: Szczecin
Post 
Sława !

saxon napisał :
Cytuj:
I jeszcze może taki mały przyczynek do dyskusji. Skoro szukamy swoich „korzeni” i „rodzimości” to Słowianie też byli najeźdźcami, którzy podbili ludy zamieszkujące wcześniej tereny obecnej Polski.


Jak byś nie wiedział saxonie, to są dwie teorie odnośnie pochodzenia Słowian : allochtoniczna i autochtoniczna, pierwsza głosi, że Słowianie przywędrowali na te ziemie ok IV w. a ta druga - autochtoniczna, że Słowianie byli na tych ziemiach od zawsze. I dla ścisłości - żadna z tych dwóch teorii nie została potwierdzona na 100 % w związku z czym konflikt pomiędzu autochtonistami i allochtonistami nie został rozstrzygnięty - nie wiadomo jeszcze kto ma rację. Są "ślady" świadczące na korzyść zarówno pierwszej jak i drugiej teorii. Przepraszam za mały off-topic.

Pozdrawiam !

_________________
Kto podnosi broń ten walczy w świętym kręgu bogów - albo zwycięstwo, albo śmierć.


Cz lip 21, 2005 18:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 19, 2005 15:28
Posty: 4
Post 
Cytuj:
aJze swej strony (dla równowagi) - proszę o taki sam "Program działania" dany ludziom przez bogów (obojetnie jakich - słowiańskich, celtyckich rzymskich, germańskich lub egipskich)- oraz potwierdzony naukowo fakt opieki tychże bogów nad ludźmi ...

A po co nam to???? My nie potrzebujemy ( piszę za siebie) dowodów.....
Hmmm Twoja wiara potrzebuje???? szkoda......
Ale..... Wiele razy we śnie rozmawiałem z bogami, i proszę nie udowadnaij ni że jawa jest czyś lepszym!!! Bo niby dlaczego???? Jeden i drugi stan jest darem bogów!!!!


Cz lip 21, 2005 18:48
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
Blizborze

Szczerze mówiąc historykiem nie jestem. Tym niemniej staram się wcześniej sprawdzać na tyle na ile mogę temat, w którym się wypowiadam. Tak więc wiedziałem o różnych koncepcjach pisząc wcześniejszy post.
Myślę, że Wikipedia jest w miarę obiektywna i szczególnie rażących błędów nie zawiera, tam zaś czytamy:

Cytuj:
Hipotezy pochodzenia Słowian

Jako wspólnota językowa wykształcili się ok. poł. I tysiąclecia n.e. z bałto-słowiańskiej grupy językowej. Trwa spór o ich pochodzenie, według różnych koncepcji pierwotne siedziby Słowian lokalizuje się:

* w Polsce, ewentualnie także na Wołyniu i Podolu (koncepcja autochtonistyczna),
Analiza DNA (Y HG3) potwierdza autochtoniczne lub wręcz zachodnie pochodzenie Słowian (koncepcja atlantycka).
* na Środkowym Podnieprzu (między Kijowem a Mohylowem - koncepcja Godłowskiego),
* między Wołgą a Uralem, potem przez 100 lat jak w pkt. 2 (koncepcja Czupkiewicza),
* nad Jez. Aralskim (do ok. 350 n.e.), potem najechali Europę jako Hunowie (koncepcja Bańkowskiego),
* wg Gołąba:
- praojczyzna w górnym dorzeczu Donu do 1000 p.n.e.,
- pobyt nad środkowym Dnieprem,
- po inwazji Scytów (700 p.n.e.) od Odry po Don,
* wg koncepcja Martynowa:
- etap protosłowiański w zach. części terytorium Bałtów (XII wiek p.n.e.),
- oddziaływania substratu italskiego, wytworzenie kultury łużyckiej,
- etap prasłowiański: oddziaływania irańskie (V wiek p.n.e.),
- osiągnięcie zachodniej granicy na Odrze (V - III wiek p.n.e.),
- kontakty z Celtami w okolicach Wrocławia (III wiek p.n.e.),
- początki naszej ery: rozszerzenie obszaru słowiańskiego po Prypeć.
* wg Trubaczowa:
- praojczyzna Słowian nad środkowym Dunajem.

Dodatkowo zakłada się niekiedy, że:

* grupy plemienne sarmackich Antów, Serbów i Chorwatów (konni pasterze, "ochroniarze") dołączyły do Słowian (rolnicy, piechota), w wyniku czego powstała kultura mieszana przypominająca stosunki między Fulbe a Hausa w Afryce;
* brak (rozpoznanych) Słowian przed 400 r n.e. oznacza, że byli oni wtedy jedną z grup bałtyckich, zapewne skrajnie południową; dorzecze Dniepru w starożytności było zamieszkałe przez zróżnicowane grupy mówiące językami bałtyckimi ("Borystenidzi"), ich południowa peryferia została ok. 300-400 zmieszana z Sarmatami i uformowała się w nowy ekspansywny etnos znany jako Słowianie.


Skoro zatem spośród 9 koncepcji pochodzenia Słowian tylko jedna lokalizuje ich pierwotne siedziby w Polsce to raczej niewielkie mamy szanse na to, że najeźdźcami nie byli. Tymczasem co poniektórzy w sposób zupełnie nieuprawniony i sprzeczny z rzetelnym przedstawieniem sprawy przyjmują to jako pewnik i wykorzystują do stawiania zarzutów.


Cz lip 21, 2005 22:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 22, 2005 7:49
Posty: 3
Post 
Witam,

Jeśli z pierwszych osiemnaście postów mi się podobało pod względem walki na argumenty, to reszta była beznadziejna. Zdania typu: „Gdzieś to czytałem, tylko nie wiem gdzie” lub przeczytaj sobie, są beznadziejne. Przypominam sobie mojego katechetę z liceum, który też nie odpowiadał na zadawane nasze pytania, mówiąc przeczytajcie sobie albo i tak nie zrozumiecie, więc nie radzę sobie gmatwać w głowie, jak pisze tu szanowny psycholog o filozofii buddyjskiej, jakoby tylko on może ją zrozumieć.

Jot_ka pisała, że do kościoła nie chodzi dla wrażeń mistycznych, tylko dla spotkania z Bogiem (jakbym słyszał moją mamę), ja też jestem katolikiem praktykującym, ale w kościele pragnę spotkać się z Bogiem, Jezusem Chrystusem, a nie iść i sobie w myślach pogadać do Niego. Pragnę się z nim połączyć, czyli mieć te wrażenia mistyczne. Dlaczego tak wiele osób odeszło od kościoła, i kiedy? Zaraz po drugim soborze watykańskim i wprowadzeniu języka ojczystego na mszę. Z jednej strony dobrze, ale z drugiej właśnie zniknął ten mistycyzm. O ile w liturgii słowa powinien być język ojczysty, o tyle w przeistoczeniu (nasyconym zresztą magią) powinna być ta łacina, by dawała to połączenie duchowe z Bogiem, co jest w innych religiach.

Kłócicie się tu o różnicach między religiami i o tym, że KK jest nieomylny i wszystko ma swoje. To jest wiadome od zawsze, że KK zapożyczył dużo od innych wierzeń, to jest oczywiste (stwierdzone przez wielu historyków), iż osiem największych świąt jest w podobnych datach co święta pogańskie specjalnie po to, aby zagonić jak najwięcej owieczek na pastwisko. Ja to akceptuje i wg mnie wcale to nie uwłacza tej religii. Od niedawna interesuję się innymi religiami, i tzw. „szatańskimi mocami”.
Na pewnym forum spotkałem satanistę i widziałem jak był atakowany takimi argumentami jakie były tu na początku, typu: „będziesz się smażył w piekle”, „nawróć się”, itd. PARANOJA. On dawał normalne argumenty i przeczytałem za jego namową LaVeYa „Biblię szatana”, później natrafiłem na ruchy wiccan i druidów, wreszcie neopogan. Postanowiłem nie krytykować czegoś czego nie znam.

_________________
Człowiek jest zwierzęciem, niekiedy lepszym, ale częściej gorszym od czworonogów, z powodu zaś swojego "boskiego - duchowego i intelektualnego rozwoju" stał się najbardziej drapieżnym zwierzęciem ze wszystkich!


Pt lip 22, 2005 13:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 22, 2005 7:49
Posty: 3
Post 
Baranek mówi tu o magii jako diabelskiej magii. Mówi, że egzorcyści pokonują złe duchy przez modlitwę, a czy nie można nazwać tego magią, czy modlitwa i klątwy nie mają mocy, danej przez Boga. Magia jest po to żeby z niej korzystać, ale wszystko zależy od człowieka. Dobry był przykład z młotkiem i atomem. Na mszy wg mnie jest magia (albo jak wolicie cud), bo czymże jest przeistoczenie?

Najśmieszniejsze były momenty, gdzie próbowaliście znaleźć dowody na istnienie Jezusa, czy potopu, brak słów. Jezus istniał i wielu ludzi się z tym zgadza, zarówno ateistów jak i innowierców, tylko nie każdy myśli że był synem Boga. Jung (mój ulubiony filozof) twierdzi, że zarówno Jezus, Budda czy Mojżesz byli ludźmi, którzy dzięki swojemu samodoskonaleniu wstąpili na wyższy „poziom”. Ich nauka była oczywista, tylko że później wielu zaczęli ją traktować po swojemu. Oni po prostu, w co wierzą Buddyście i neopoganie (chyba), połączyli się z Bogiem, przez afirmację i inne metody, medytacje, itp.
A Biblia jest symboliczna i śmieszą mnie niektóre wypowiedzi co do tej księgi. Jest ona uważana nie tylko przez cheścijan za historię Izraela oraz zbiór prawd.
A co do Świętego Oficjum, to nie ma co się sprzeczać, bo wszyscy wiemy jak było, jest to ciemna plama w naszej religii, i nie możemy zmieniać historii.

_________________
Człowiek jest zwierzęciem, niekiedy lepszym, ale częściej gorszym od czworonogów, z powodu zaś swojego "boskiego - duchowego i intelektualnego rozwoju" stał się najbardziej drapieżnym zwierzęciem ze wszystkich!


Pt lip 22, 2005 13:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 22, 2005 7:49
Posty: 3
Post 
Jeszcze coś,

Diabeł w chrześcijaństwie jest potrzebny, :o bo bez niego KK by nie istniał. Odpusty, inne formy przebaczenia polegają na wzbudzeniu winy w człowieku. Diabeł jest najbliższym przyjacielem Jahwe i dlatego Ten pozwala mu istnieć. Wielu uważało, że Bóg pozwolił szatanowi istnieć bo bez niego dusza ludzka nie mogłaby się doskonalić.
Orygenes z Aleksandrii ur. w 185 roku, sądził że diabeł jest częścią boskiego planu, za co żył w niesławie. Lecz do podobnego wniosku doszło jeszcze kilku innych mędrców, św. Klemens- trzeci papież, św. Ireneusz. Tylko o tym się nie mów.

Czytałem tutaj jeszcze, że wg neopogan oni sami decydują o swoim losie, a zło jest ich winą, a nie szatana. Podobnie jest chyba w KK. Próba uzyskania jedności z Bogiem nie jest zła po przez różne ryty. Tyko trzeba uważać, jak pisał C. czy inni userzy.

Na świecie nie istnieje nic, wszystko jedno, czy postrzegane za pomocą zmysłów, czy umysłu, co nie byłoby częścią Stwórcy... Wszelki dostatek pochodzi z Jednego Źródła, w którym nie da się dostrzec żadnych różnic. Rabbi Yehuda Ashlag

Mało współczesnych ludzi zdaje sobie sprawę z korzeni chrześcijaństwa i ich tradycji. Wszystkie religie są podobne i możemy powiedzieć, że pochodzą od wspólnego źródła, tylko każdy inaczej je interpretuje, za co nie możemy mówić że ten ktoś jest zły, bo to jest największa z głupot. Różnorodność religijna jest dobra, i tak powinno być, a nie możemy toczyć nieustannych sporów, bezustannego „dżihadu”.
Zarówno Judaizm i chrześcijaństwo zawierały w sobie tradycje reinkarnacji, co jest argumentem na podobieństwo tych religii z innymi. Podam tu cytat św. Hieronima, w którym reinkarnacje nazywa transmigracją:

„Doktryna transmigracji była od czasów starożytnych sekretnie przekazywana niewielkiej grupie ludzi jako tradycyjna prawda, która nie powinna zostać wyjawiona.”

„Wszystkie dusze są poddane próbom transmigracji...”
Księga Zohar


Trzeba próbować zrozumieć coś, a później krytykować.
Na koniec cytat polskiej kapeli reagge Zabili Mi Żółwia:

„Tolerancji trzeba, aby ludzi uzdrowić
Tolerancji i wiary aby ludzi połączyć.”


NaRka
:D

_________________
Człowiek jest zwierzęciem, niekiedy lepszym, ale częściej gorszym od czworonogów, z powodu zaś swojego "boskiego - duchowego i intelektualnego rozwoju" stał się najbardziej drapieżnym zwierzęciem ze wszystkich!


Pt lip 22, 2005 13:43
Zobacz profil
Post 
Prus napisał(a):
Cytuj:
aJze swej strony (dla równowagi) - proszę o taki sam "Program działania" dany ludziom przez bogów (obojetnie jakich - słowiańskich, celtyckich rzymskich, germańskich lub egipskich)- oraz potwierdzony naukowo fakt opieki tychże bogów nad ludźmi ...

A po co nam to???? My nie potrzebujemy ( piszę za siebie) dowodów.....
Hmmm Twoja wiara potrzebuje???? szkoda......
Ale..... Wiele razy we śnie rozmawiałem z bogami, i proszę nie udowadnaij ni że jawa jest czyś lepszym!!! Bo niby dlaczego???? Jeden i drugi stan jest darem bogów!!!!

Nie, moja Wiara nie potrzebuje dowodów - mimo tego życie dowodów na Jego opiekę dostarcza.
Proszę zatem drodzy "Neopoganie" o podanie - jakichże to Wasi bogowie wskazówek na życie Wam udzielili :co:
Z tego, co widzę - są na razie dwie:
1. "wolny seks"
2. korzystanie z magii
Nie omyliłem się :co: ?


Pt lip 22, 2005 18:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 18:28
Posty: 384
Lokalizacja: Szczecin
Post 
Sława !

ddv163 napisał :
Cytuj:
Proszę zatem drodzy "Neopoganie" o podanie - jakichże to Wasi bogowie wskazówek na życie Wam udzielili
Z tego, co widzę - są na razie dwie:
1. "wolny seks"

2. korzystanie z magii
Nie omyliłem się ?


Pomyliłeś się :)

Pozdrawiam !

_________________
Kto podnosi broń ten walczy w świętym kręgu bogów - albo zwycięstwo, albo śmierć.


Pt lip 22, 2005 19:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 19, 2005 15:28
Posty: 4
Post 
ddv163 napisał(a):
Nie, moja Wiara nie potrzebuje dowodów - mimo tego życie dowodów na Jego opiekę dostarcza.
Proszę zatem drodzy "Neopoganie" o podanie - jakichże to Wasi bogowie wskazówek na życie Wam udzielili :co:
Z tego, co widzę - są na razie dwie:
1. "wolny seks"
2. korzystanie z magii
Nie omyliłem się :co: ?


Pomyliłeś sie, jak to już napisał Blizbor.

Wskazówką jak należy postępować w życiu jest ogólnie to, że możesz robić ze sobą co ci się spodoba, ale jeśli z kimś to tylko za jego zgodą!!!! No i oczywiście w granicach prawa.

Jeśli dobrze te zdania przemyślisz to się okaże, że też mamy wiele ograniczeń. Może... jakby dobrze policzyć to wiecej niż 10.
Seks jest owszem dozwolony bez grzechu. Ale przed wstąpieniem lub po zakończeniu związku, (chyba, że w związku określi sie inne reguły), a magia..... czyż wielu katolików nie uprawia pomniejszej magii???? Krzyzowanie palców, "odplucie złego słowa, odpukanie w niemalowane drewno, czarny kot itd itd......


Pt lip 22, 2005 22:00
Zobacz profil WWW
Post 
1. Dziwi mnie, że prawo ogranicza moralnośc "neopogańską" ...
Bo z reguły prawo powstaje na bazie danej moralności na której opiera się Społeczeństwo (np. moralność Chrześcijańska, Islamu, Żydowska Buddyjska) - i wynikające z niej prawo ... :co:
2.Coś Wasi Bogowie się Wami nie opiekują ... :beksa:
Nie dali Wam żadnych praw, które moglibyście jasno okreslić ...
Mi osobiście - odnalezienie i wklejenie właściwego cytatu z Pisma jasno określonych zasad postępowania i moralności którą wyznaję - zajęło ok. 10 minut...
Moralność chrzescijańska jest w pełni zgodna ze współczesnym prawem - często jest od tego prawa bardziej surowa ...
A tak bardzo narzekacie na "wyciecie świetych gajów" i "niesprawiedliwości" wyrządzone rzekomo poganom przez Chrześcijan ...
A coś mi się przypomina, że wiele ze zwyczajów dawnych Słowian - jest coś niezgodne ze współczesnym prawem...
jak to właściwie jest :co:


So lip 23, 2005 20:48

Dołączył(a): So lip 23, 2005 18:44
Posty: 5
Post 
Prus powiedział: Seks jest owszem dozwolony bez grzechu. Ale przed wstąpieniem lub po zakończeniu związku, (chyba, że w związku określi sie inne reguły),

Poważnie rzecz ujmując, dla mnie jako poganina nie istnieje grzech. Istnieja tylko uczynki, z którymi sam muszę sie zmierzyć. Jeżeli będę uprawiał seks z inna kobietą, niż ta, z którą jestem, to muszę odpowiedzieć sobie na pytanie, czy to jest w porządku wobec niej i wibec mnie. Jeżeli traktuję nasz związek poważnie i wiem, że ona też go tak traktuje. Wiem także, że ona czułaby się dotknieta moją nie lojalnością, to mam wybór albo pozostać wiernym albo nie. Z konsekwencją mojego wyboru zmierzę się sam. Nie potrzebuję przykazania "nie cudzołóż". Takie podejście uczy odpowiedzialności.


So lip 23, 2005 21:05
Zobacz profil
Post 
A co z Odpowiedzialnościa za potomstwo - jeżeli Twoja Partnerka Ci się znudzi :co: ??


So lip 23, 2005 21:37
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 686 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 46  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL