Jestem tego pewna. Ostatecznie to dobro zwycięży. Zawsze.

hahahah szczególnie patrząc na historie świata prawda? Żyj dalej w zaślepieniu, zresztą nie ma czegoś takiego jak dobro i zło, są dobre i złe uczynki. Świat nie dzieli się na złych ludzi i dobrych ludzi..

Są argumenty potwierdzające to.
Np. to, że wszyscy ludzie rodzą się tacy sami, a to jacy będą w przyszłym życiu zależy od nich, od społeczeństwa, w których się wychowają, od rodziców, ale w szczególności od nich samych.
Albo będą mieli zasady moralne i będą według nich żyć, wtedy będą tzw. dobrymi ludźmi, albo nie będą mieli tych zasad i wtedy będą tzw. złymi ludźmi.

Dobro i zło to pojęcia bardzo subiektywne (nie twierdzę, że to dobrze, ale tak jest).

Co do satanizmu - Ludzie są różni wszędzie i moim zdaniem ogólne rozważania nie mają sensu. Prawda jest taka, że satanizm jest w mediach przedstawiany ogólnie i w świetle jednoznacznie złym. Dochodzi do paradoksów, ludzie słuchający metalu są brani za satanistów. Nie ważne, że metal to gatunek muzyki, że istnieją zespoły metalowe wielbiące Chrystusa.
Większość ludzi posługuje się skrótem myślowym metal=satanizm.

Co do tolerancji KRK wobec innych religii - jest, ale tylko w założeniach teoretycznych. W praktyce, każdy ksiądz, jakiego spotykałem, każda starsza osoba związana z Radiem Maryja jest nietolerancyjny i co najmniej sceptycznie nastawiony do innych religii. Ba! Znam księdza, który nazwał mangę i anime "dziełem szatana".

Kościół może i by chciał być tolerancyjny wobec innych wyznań, ale nie robi nic, aby edukować swoich wiernych w tym zakresie. Wystarczy zapytać ludzi wychodzących z kościoła o ich wiedzę na temat np. buddyzmu, czy islamu, że nie wspomnę o mniejszych ruchach religijnych.

VincentCarl

Masz pewnie dużo racji. Jednak znałem księdza, który miał włosy do ramion i chodził w glanach. Swą działalność w parafii poświęcił "trudniejszej" młodzieży. Wywołało to oburzenie młodzieży "nie-metalowej", ale on obrał sobie inny cel pracy. Zdarzają się wyjątki.

Zgadza się. Słyszałem o takich księżach. Niestety jest ich mało, a nie zawsze mają pełne poparcie i pomoc episkopatu. Tacy ludzie to pojedyncze jednostki. Wg. mnie należałoby ich wspierać w tej pracy, szerzyć nowatorskie metody docierania do ludzi. Może KRK to robi, ale ja tego jakoś nie widzę. Może po prostu jestem ślepy...

HMMM POWIEM WAM COŚ MAM KOLEGĘ KTORY CALKOWICIE PRZYZNAJE SIĘ DO BYCIA SATANISTĄ JEŚLI CHODZI O SAMĄ FILOZOFIĘ . MUSZE PRZYZNAĆ ŻE PO MIMO TO ŻE JESTEM KATOLEM:) TO JEST ON NAJSZCZERSZYM CZLOWIEKIEM JAKIEGO ZNAM. MIMO TO SZCZEROŚĆ NIE DOTYCZY JEDNAK JEGO SERCA JEGO SAMEGO . JAK GDYBY WIECZNIE BYŁ ZAWIESZONY W PRZESTRZENI ZAGUBIONY SAMOTNY? TAK TO DOBRE OKREŚLENIE MOJ PRZYJACIEL SATANISTA JEST SAMOTNY . PRZYKRE ŻE NIE MOGE MU POMÓC PATRZEĆ NA ŚWIAT INNACZEJ

Wypadałoby zdefiniować co to jest satanizm. Co to takiego?

Jestem osobą wierzącą ale do jakiej cholery macie prawo sądzić Satanistów.W większości to filozofia oparta na rozwoju człowieka,dążenia do zaspokojenia swoich żądz ale nie krzywdząc przy tym nikogo oraz szanowania wszelakich form życia.Zapewne wielu z nich jest lepszymi ludźmi niż większość katolików.Dodatkowo nie jest to wiara w samego Szatana.Poza tym religia ma nam pomagać nie dzielić więc nie każdy musi moje poglądy popierać po to bóg tak stworzył ludzi aby byli różni i to jest fajne a i jeśli spotkasz kogoś naprawdę fajnego nie patrzy się na jego wyznanie to jego osobista sprawa poza tym warto mieć wiedzę też o innych religiach,kultach,zwyczajach po co się ograniczać i być konserwatystami?

Tiara, nie daj się nabrać... szczerość, dobroć, zrozumienie i akceptacja to pierwsze chwyty aby cię omamić...
jesteś jeszcze kobietą... więc wiedz że faceci stosują stary chwyt... udają biednych i nieporadnych... laski zawsze chcą pomagać... a skoro twój kolega jest zdeklarowanym satanistą... szuka współbraci i ich werbuje... skrzętnie... sam tego nie wymyślił... to stare metody ( wiele sekt to robi z powodzeniem )

Więcej samo kontroli i nie daj sobie wmawiać istnienia satanizmu filozoficznego... to tak jakby ktoś określał się mianem alkoholika a nie pił... może nie pić rok, dziesięć... w końcu ulegnie bo takie jest życie...
Zawieszenie w przestrzeni, osamotnienie, ogólnie brak kontaktu ze światem, to albo początki schizofrenii albo może to być oznaką opętania... a z tym i tym... nie ma zabawy
pozdrawiam

widzę że nawet nie zadałeś sobie trudu zaznajomić się z ich filozofią wszak "bo po co to samo zło" widzę tutaj zwykłe uprzedzenia i strach przed nieznanym, zaprawdę werbować?Teraz wiadomo dlaczego się śmieją lub nie przepadają za nami skoro tak i sądzicie a może zacznijmy od tego że są ludźmi tak jak my?To forma buntu przed tym co narzucane jest im ze względu tradycji.Moim zdaniem nie są skazani na potępienie prędzej skazałbym tych którzy skazują innych a sami kryształowi nie są.Co do stereotypowych rzeczy osobiście słucham metalu (najwięcej Death/Black) i nie jest za dużo prawdziwie satanistycznych zespołów większość jest anty-chrześcijańska albo zagłębiająca się w tajniki samego człowieka.Wiele z takiej muzyki wyciągnąłem wniosków i wielu sytuacjach ona pomogła podnieść mi się na nogi więc to dowód że to tylko stereotypy i mity więc lepiej najpierw się z tym zaznajomić potem oceniać a kto wie może i coś z tego sie ciekawego wyniesie.

Religia czy sekta? Satanizm pochodzi od Chrześcijaństwa?
Najpierw trzeba odpowiedzieć na pytanie, co to jest religia, co to jest sekta ?
Otóż różnica jest zasadnicza. Bo wchodząc w sektę już z niej tak łatwo nie wyjdziesz, nie możesz. Ona działa, ja sidła. Różnica jest też taka ze sekty nie są oficjalne, działają w ukryciu. Religia to taka filozofia, system wierzeń określający relację pomiędzy różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) a określonym społeczeństwem, grupą lub jednostką. W religii istnieje prawo, zwyczaje, obrzędy, kultura etc. - jednym słowem cywilizacja.

Satanizm pochodzi z chrześcijaństwie. NIE NIE
Satanizm jest sektą i zaprzeczeniem Chrześcijaństwa, Dobro-Zło; Milość-Nienawiść; Prawda-Kłamstwa

Muzyka satanistyczna, to najprostszy chwyt. Tak samo jak:


Tak jest na początku, potem te "fajne dobro" przekształca się w piekło ...


Jako Katolicy nie możemy tak powiedzieć.
Bóg jest miłością i prawdą, i dobrem. Stworzył Anioły obdarzając ich swoją miłością, mądrością i wolną wolą. Część aniołów w "Wolności" odrzuciła Boga, czyli milośc, życie, dobro, prawdę, odkształcając te wartości na: nienawiść, , zło czyli brak milości i kłamstwo.
Potem Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, obdarzając go wolną wolą, rozumem, milością i ciałem.
Jednak człowiek bez Boga jest słaby, dlatego też przez dialog z diabłem, uległ mu łamiąc prawo Boże. A więc odrzucił Boga. A odrzucenie Boga to wybór wszystkich antywartości.

Do - nie zwracamy na treść ale na brzmienie, i charakter oraz nastrój. I to jest zwodnicze. Te typowe satanistyczne typu Black Metal, Death Metal, mają w swoich utwórach najczęśćiej słowa: Ave Satan ! Death Christ!. Często odwrócone krzyże, i czarny kolor, krew. Te straszne oczy, i niski glos. - Mozna powiedziec ze nie ludzki (głos).



Człowiek sam w sobie jest dobry bo jest obrazem Boga niewidzialnego, ale przez grzech stał się śmiertelny. Wybrał zło.



Rozróżnijmy dwa pojęcia: Tolerancja i Akceptacja.
Tolerancja, to np. Mieszkają obok siebie Żyd Katolik i Muzułmanin. I nikomu tego nie wyrzucają, chociaz Zyd chciałby aby ten K i M byli Żydami, K zeby Ż i M byli Katolikami a M żeby K i Ż byli muzulmanami.
a Akceptacja jest ogólniejsza, dotyczy miast, państw.

Nie istnieje coś takiego jak Tolerancja Religijna. Bo w Koranie pisze by muzulmanie zabijali w imię Allaha, a Żydzi by przeklinali nie Żydów. Tylko Chrześcijaństwo propaguje Miłość. Bo na tym opiera się Nasza Wiara.

Szatanowi zależy na zniszczeniu Kościoła. I działa jak może. Najlepiej przez sekty i inne religie działając negatywnie na wyznawców Chrystusa. Np. : Buddyzm, Sztuki Walki, Szintoizm, Jing-Jang, amulety muzulmańskie,talizmany, Hinduizm, powrót do pogaństwa i wierzeń animistycznych.
To jest walka z Kościołem.
Dziwicie się ależ tak Bo one same w sobie nie są złe, ale są wykorzystane do złych celów.
I to jest złe.

Tak już na zakończenie. Życzę wam wierzącym W Boga Ojca i Syna jemu współistniejącemu i Ducha Świętego, który pochodzi od Ojca i Syna , byście chwycili się mocno Pana Jezusa, zatopili się w jego Milości, stając się jego narzędziem: "Ołówkiem w ręku Bogu".

Satanizm może być najwyżej poglądem promowanych przez kierownictwo sekt.
Proszę wykazać, że wszyscy sataniści tworzą sekty lub należą do nich - najlepiej na przykładach.
A chrześcijanie wierzą, że Chrystus nigdy nie umarł??Czy chrześcijanie nie posługują się czarną kolorystyką, czy nie uznają krwi za ważny element swojej religii?I to są te demoniczne objawy?Nieśmiertelność pierwszego człowieka nie była darem łaski, ale naturalnym jego stanem.
(teza Michela de Bay - uznana za heretycką).Niekoniecznie. Nie, nie tylko chrześcijaństwo.A co to takiego?

Satanizm mimo ewolucji i ciągłych zmian jest tak naprawdę chrześcijaństwem. A dlaczego? Nawet jeśli są nurty które, nie czczą szatana a pojmują go w inny sposób, czy nawet sa de facto ateistami, to początek wszystkich ruchów satanistycznych wywodzi się bezpośrednio od chrześcijaństwa i cały czas nim jest.

Jest tak ponieważ tzw. szatan to nic innego jak żydowski demon, który w katolicyźmie awansuje niemal do pozycji dualistycznej i jest na drugim biegunie przeciwności z Jahwe i Jezusem.

Sataniści żyją na tym samym podwórku co katolicy tylko sa na drugim jego koncu podczas gdy katolicy na pierwszym.

Dla katolików Jahwe jest dobry a szatan zły.

Dla satanistów szatan jest dobry a Jahwe zły.

Czyli to ta sama religia oglądana z dwóch przeciwnych końców, katolicyzm i satanizm to dwie strony tego samego medalu.

Dowodem tego jest nazewnictwo obrzędów, np.

Katolicka Biała(Święta) Msza
Satanistyczna Czarna Msza.

Katolicy mają krzyż krótszym ramieniem do góry.
Sataniści mają krzyż dłuższym ramieniem do góry.

Sataniści mają na ten temat różne zdania. A z faktu, że ktoś coś nazwał przeciwnie ("czarna msza") nie wynika nic poza tym że chciał się postawić w opozycji.

I wypadałoby poznać chrześcijaństwo choć na tyle, by orientować się, że szatan nie jest żadnym "drugim biegunem" i nie ma żadnego "dualizmu".