Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 20:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 686 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 46  Następna strona
 Neopoganie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 17:53
Posty: 218
Post 
Ruszyli z Syberii w II tysiącleciu p.n.e, nie w II wieku. Błąd w zasadzie literowy, nie pomyliłam wieku z tysiącleciem, tylko tak mi sięnapisało z rozpędu, przepraszam.

_________________
...powaga jest obrządkiem ciała
wymyślonym by ukryć niedostatki ducha...

J. de la Rochefoucauld


Śr cze 27, 2007 14:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Neopoganie
gosia-antosik napisał(a):
Oddają cześć jakimś bożkom nie wiedząc ze to Szatan. Co prawda nie przyznają, że oddają cześć Diabłu, ale przecież prawdą jest ze oddają.


Tego to bym nie powiedział. Pogańskie religie powstały, gdy jeszcze nikt nie znał słowa Szatan. Poza tym są dobre i piękne, przynajmniej większość z nich.


Śr cze 27, 2007 15:02
Zobacz profil
Post 
najlepsze jest to ze na naszych polskich ziemiach mielismy piekne religi epiekne obyczaje a chrzescijanstwo sie wdarlo i wszystko...ptrawie wszystko bo np boze narodzenie czy wielkanoc w pewnych aspektach pochodzi z poganskiej polski, no ale chrzescijanie musieli nawrocic pogan.... chwala im za to, kolejn akultura wytepiona


N lip 01, 2007 13:21

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 10:27
Posty: 72
Post 
A tak ogólnie ro nie rozumiem czemu temat o neopogaństwie został umieszczony w dziale "Sekty" to poniekąd obraza wyznawców tej wiary. neopoganie to nie jest żadna sekta.


N lip 01, 2007 19:55
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 14, 2007 12:01
Posty: 38
Post 
Krieger napisał(a):
A tak ogólnie ro nie rozumiem czemu temat o neopogaństwie został umieszczony w dziale "Sekty" to poniekąd obraza wyznawców tej wiary. neopoganie to nie jest żadna sekta.


Według definicji KK sektą są niemal wszystkie wyznania, które nie są chrześcijańskie. Hare Kriszna, Buddyzm, Yoga, wierzenia Słowian, wszystko jest sektą więc oczywiste, że również neopoganizm zostanie tak określony.


So lip 14, 2007 14:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 10:27
Posty: 72
Post 
To świadczy jedynie o pysze KK oraz nieznajomości przez ksieży tematu. Nasze wierzenia istniały długo przed Chrystusem


So lip 14, 2007 17:02
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 14, 2007 12:01
Posty: 38
Post 
Krieger napisał(a):
Nasze wierzenia istniały długo przed Chrystusem


Chrześcijanie kilka tysięcy lat temu wymordowali Słowian ale ich religia obecnie się odradza.


So lip 14, 2007 18:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 10:27
Posty: 72
Post 
Na szczęście :-) Jest coraz więcej organizacji, które dbają o przetrwanie języków oraz dialektów którym posługiwali się Germanie i Słowianie. To bardzo dobry znak :biggrin:


So lip 14, 2007 18:29
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 14, 2007 12:01
Posty: 38
Post 
Te organizacje działają zgodnie z prawem na które KK nie ma wpływu (takiego jak by chciał)

Interesujące jest to, że mimo przelania morza krwi i wydania gigantycznych kwot na wprowadzenie i utrwalenie Żydowskiej wiary, Rodzime wierzenia przetrwały i są coraz bardziej popularne. To świadczy o ich prawdziwości i naprawdę głębokich korzeniach.


So lip 14, 2007 18:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 17:53
Posty: 218
Post 
Słowiańskie niekoniecznie. Bo i Słowianie niekoniecznie istnieli przed narodzeniem Chrystusa. Owszem, przed wprowadzenniem chrześcijaństwa na zajmowane przez nich ziemie tak. Germańskie czy celtyckie owszem. Inne indoeuropejskie, do których odwołują się neopoganie też. Religia Greków czy Rzymian równie chętnie rekonstruowana - też...Szamanizm jest starszy od Chrystusa. W ogóle od większości religii - jest niezwykle zbliżony do tego, co rekonstruują religioznawcy na podstawie odkryć archeologicznych z neolitu.

Przede wszystkim chore jest, że indoeuropejska ludność dała sobie wpoić przekonania religijne wyrosłe w zupełnie innym obszarze kulturowym. I nie przemawia przeze mnie rasizm. Gdyby japońskie shinto miało równie dobre PR jak chrześcijaństwo, gdyby
Choć są i religie neopogańskie powstałe w latach 50. XX wieku. Ale one też sięraczej do sekt nie zaliczają.

Problem w tym, że NEOpogaństwo nie jest bezpośrednim odwołaniem się do starych wierzeń i praktyk - raz dlatego, że zmieniły się czasy i sposób życia, a dwa, że nie ciągłość nie zostrała zachowana. Raczej tworzeniem nowej, dostosowanej do dzisiejszej rzeczywistości, jakości z odwołaniem do nich. Inaczej byłoby tylko skansenem (również w żadnym wypadku nie sektą).

Jednak pod definicję sekty nie podpada z jednego prostego względu - nie prowadzi agitacji (przeciwnie, zwykle zniechęca ewentualnych "wyznawców", wskazując na trudności, konieczność samodzielnego działania i bezwzględną, w żaden sposób nie zdejmowalną odpowiedzialność za własne działania - żadnej pokuty, skruchy, wybaczenia - nie ma zmiłuj - sami klepiemy swój los) - nie znam żadnego ruchu neoopogańskiego, który by ją prowadził. Nie jest żadną formalną organizacją, nawet jeśli poszczególne neopogańskie odłamy takowe mają - one również nie podpadają pod definicję sekty. Nie pierze mózgów, wręcz przeciwnie, często uwalnia od takich efektów prania mózgu, jak bardzo u chrześcijan powszechne poczucie winy, wtłaczane od dzieciństwa (bo przecież "Bóg za nas umarł i za nasze grzechy"). Nie daje poczucia wsparcia przez grupę, nie alienuje od zewnętrznej rzeczywistości, nie poddaje czyjejkolwiek kontroli.

Ale o tych wszystkich rzeczach była wielokrotnie mowa na poprzednich stronach tego wątku.

_________________
...powaga jest obrządkiem ciała
wymyślonym by ukryć niedostatki ducha...

J. de la Rochefoucauld


So lip 14, 2007 18:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 10:27
Posty: 72
Post 
Tak - ja osobiście sympatyzuje z Zadrugą, która jest organizacją rodzimwierczą, a jednocześnie nacjonalistyczną. W Niemczech do organizacji takiej zalicza się Zakon Młota.


So lip 14, 2007 18:58
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 14, 2007 12:01
Posty: 38
Post 
Elwinga napisał(a):
Słowiańskie niekoniecznie. Bo i Słowianie niekoniecznie istnieli przed narodzeniem Chrystusa.


Według KK niekoniecznie. Natomiast nauka stoi na stanowisku, że prasłowianie istnieli już przynajmniej dwa tysiąclecia przed Chrystusem.
Pierwsze wzmianki pisemne w antycznych źródłach o wspólnocie językowej prasłowian, pochodzą z pierwszej połowy I tysiąclecia.

Elwinga napisał(a):
Przede wszystkim chore jest, że indoeuropejska ludność dała sobie wpoić przekonania religijne wyrosłe w zupełnie innym obszarze kulturowym. I nie przemawia przeze mnie rasizm.


Słowianie nie dali się przekonać. Chrześcijanie po prostu wyrżneli w pień ludność kultywującą rodzime wierzenia. To są fakty historyczne.


So lip 14, 2007 21:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 17:53
Posty: 218
Post 
Skoro Słowianie nie dali się przekonać, a chrześcijanie wyrżnęli w pień całą ludność kultywującą dawne wierzenia, to dlaczego po pierwsze w Europie istnieją wciąż języki słowiańskie? A po drugie - po co powracać do wierzeń ludu, który został w pień wybity? I kto przyjął nową wiarę, jeśli nie miejscowa ludność?

Tu jest jakaś niespójność logiczna, której nie pojmuję.

_________________
...powaga jest obrządkiem ciała
wymyślonym by ukryć niedostatki ducha...

J. de la Rochefoucauld


So lip 14, 2007 23:24
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 14, 2007 12:01
Posty: 38
Post 
Elwinga napisał(a):
Skoro Słowianie nie dali się przekonać, a chrześcijanie wyrżnęli w pień całą ludność kultywującą dawne wierzenia, to dlaczego po pierwsze w Europie istnieją wciąż języki słowiańskie?


Ponieważ chrystianizacja nie polega na narzucaniu obcego języka tylko na eliminacji rodzimych wierzeń i zastępowaniu ich przez wiarę chrześcijańską. W tym celu zabijano słowiańskich kapłanów, niszczono święte miejsca i świątynie a w ich miejsce stawiano kościoły. W dniach w których obchodzono święta np. celtyckie Samhain, ustalano święta kościelne. Nawet tłumaczono modlitwy na rodzimy język.

Elwinga napisał(a):
A po drugie - po co powracać do wierzeń ludu, który został w pień wybity? I kto przyjął nową wiarę, jeśli nie miejscowa ludność?


Zabijano tych, którzy nie chcieli się schrystianizować a nie całą ludność.
Wiara przetrwała i obecnie się odradza.


N lip 15, 2007 9:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:07
Posty: 122
Post 
Datex, z całą sympatią - nie ucz ojca i matki dzieci robić. ;)

Gadasz z poganami. ;) My o tych rzeczach, które przed chwilą napisałeś, doskonale wiemy. A co do poprzedniego postu - Elwinga zwróciła ci tylko uwagę na brak konsekwencji w twoich słowach - "wyrżnięcie w pień" oznacza 100% pacyfikację. Więc zwróciła ci tylko uwagę, byś rozumniej dobierał sformułowania, którymi operujesz, bo łatwo się po prostu potknąć i ośmieszyć.

;)

_________________
"There is no greater wisdom, than Wisdom of Nature."


N lip 15, 2007 11:32
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 686 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 46  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL