Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 9:28



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1029 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 69  Następna strona
 kilka pytań do Świadków J. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Jako że zakaz jego wymawiania nasilający się w ostatnich wiekach p.n.e. był częścią judaistycznej tradycji zniekształcającej i uniwazniającej Pisma Hebrajskie


Arcana, czy Tobie nie sprawia problemów w życiu taka wiara w to, że wszyscy wokół kłamią, zniekształcają, i unieważniają ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lis 26, 2009 13:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
ekstrapolacja stosunków między ludźmi na stosunki Bóg-człowiek.


Nie kręć, tylko odpowiedz na pytanie.

Cytuj:
To tak jakbym napisał że Trójca jest kłamstwem


A gdzie ja piszę, że coś jest kłamstwem ? To Ty cały czas wszystkich oskarżasz o kłamstwo. Odpowiedz na pytanie.


O które pytanie ci chodzi, bo już się pogubiłem?


Johnny99 napisał(a):


Cytuj:
Prorocy nie uzywali go ale jak zapisywali własne wypowiedzi to wstawiali w odpowiednich miejscach.


Jest w tym coś śmiesznego ? Bo nie rozumiem.

No dla mnie zabawne jest imputowanie natchnionym pisarzom "podrasowywanie" własnych wypowiedzi. Tylko po co? Skoro Imię Boże miało pozostawać niewypowiedziane to po co go umieszczać niemalże w kazdym wersie? By ułatwiać czytelnikom profanacje czy co? Nie wystarczyło by w 2-3 miejscach? Myśle że to doskonale rozumiesz.
Fałszowanie włanych tekstów przez pisarzy bibl;ijnych to naciągana teza deprecjonująca wartośc Pisma Świetego. Zgodnie zresztą z paradygmatami teologii.


Johnny99 napisał(a):

Cytuj:
Niestety błedną

Oczywiście, wszak skoro jest podtrzymywana przez "skompromitowane moralnie" wyznanie, to poprawna być nie może. Rzekł arcana85.

To że wyznanie jest bankrutem moralnym jest tylko jedną z przesłanek i nie decydującą, choć przyznaje że silną.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Cz lis 26, 2009 13:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
Arcana, to co, bawimy się znowu w klasyfikacje wyznań ? :D Bo sformułowanie "osobna religia w ramach chrześcijaństwa", i zaliczanie do tej klasyfikacji "protestantyzmu", w odróżnieniu od "nurtu badackiego" trochę mnie drażni :P


A co cię w tym drażni?
Ja podaje przykładowe stanowiska naprawdę "poważnych badaczy", w przeciwieństwie do tych anonimowych "niepoważnych" na które powołuje się Marek. Jednak nie firumję sobą żadnej z tych klasyfikacji.
Trzeba jednak przyznać że nurt badacki różni się od protestantyzmu (jak i innych odłamów - katolicyzmu i prawosławia) zarówno genezą jak taką fundamentalną sprawą jak koncepcja Boga - unitarianizm vs trynitaryzm.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Cz lis 26, 2009 13:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
O które pytanie ci chodzi, bo już się pogubiłem?


O pytanie, czy zwracasz się do swojego ojca po imieniu.

Cytuj:
No dla mnie zabawne jest imputowanie natchnionym pisarzom "podrasowywanie" własnych wypowiedzi.


Nic w tym nie widzę zabawnego. Wypowiedzi prorockie ujęte są w formę poetycką - to już jest "podrasowanie". Z tym, że ja tego nie nazywam tak pogardliwie, wolę mówić o "nadaniu im formy literackiej".

Cytuj:
Skoro Imię Boże miało pozostawać niewypowiedziane to po co go umieszczać niemalże w kazdym wersie?


A skoro miało być wypowiadane, to czemu Biblia nie podaje sposobu jego wypowiadania ? Czemu Bóg go nie ustalił ? Czemu nie ma samogłosek ?

Cytuj:
Fałszowanie włanych tekstów przez pisarzy bibl;ijnych to naciągana teza deprecjonująca wartośc Pisma Świetego. Zgodnie zresztą z paradygmatami teologii.


1) nikt nie sugeruje żadnego "fałszowania tekstów".
2) nikt nie deprecjonuje wartości Pisma Świętego
3) ani teza o "fałszowaniu tekstów", ani deprecjonowanie Pisma Świętego nie są zgodne z żadnymi paradygmatami teologii, jest to kłamstwo.

Cytuj:
To że wyznanie jest bankrutem moralnym jest tylko jedną z przesłanek i nie decydującą, choć przyznaje że silną.


To napisz: "zgodnie z przesłankami, które przyjąłem, wyciągam wniosek, że jest to interpretacja błędna". A nie sugeruj, że jej błędność jest nieomylnym dogmatem wiary.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lis 26, 2009 13:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Jako że zakaz jego wymawiania nasilający się w ostatnich wiekach p.n.e. był częścią judaistycznej tradycji zniekształcającej i uniwazniającej Pisma Hebrajskie


Arcana, czy Tobie nie sprawia problemów w życiu taka wiara w to, że wszyscy wokół kłamią, zniekształcają, i unieważniają ?


Uogulniasz. Podzielam tylko stanowisko Jezusa co do faryzeuszy:

Mateusza 16:5b "I tak ze względu na waszą tradycję znieśliście przykazanie Boże."

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Cz lis 26, 2009 13:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Ale do czego tam się Jezus odnosi ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lis 26, 2009 13:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
O które pytanie ci chodzi, bo już się pogubiłem?


O pytanie, czy zwracasz się do swojego ojca po imieniu.


Nie zwracam się, jako że trudno zwracać się do kogoś kto nie żyje od przeszło dwóch dekad.



Johnny99 napisał(a):


Cytuj:
Skoro Imię Boże miało pozostawać niewypowiedziane to po co go umieszczać niemalże w kazdym wersie?


A skoro miało być wypowiadane, to czemu Biblia nie podaje sposobu jego wypowiadania ?


Podaje, tylko że osoby znające poprawną wymowę na podstawie zapisu juz nie żyją.

Johnny99 napisał(a):

Czemu Bóg go nie ustalił ? Czemu nie ma samogłosek ?


Oczywiście że ustalił. Skoro rozmawiał np. z Mojżeszem i przedstawiał się z Imienia to nie śądzisz że Mojżesz własnie miał okazję słyszeć tą wymowę, zaś zapis w języku hebrajskim jest wtórny do wypowiedzi Boga?
Mojżesz dokonale znał Imię Boże a zapisywał je tak jak mu na to pozwalał sysyem alfabetyczny którym się posługiwał a to że nie było w nim samogłosek jakoś nie przeszkadzało w przetrwaniu mówionego języka hebrajskiego.




Johnny99 napisał(a):


Cytuj:
Fałszowanie włanych tekstów przez pisarzy bibl;ijnych to naciągana teza deprecjonująca wartośc Pisma Świetego. Zgodnie zresztą z paradygmatami teologii.


1) nikt nie sugeruje żadnego "fałszowania tekstów".
2) nikt nie deprecjonuje wartości Pisma Świętego
3) ani teza o "fałszowaniu tekstów", ani deprecjonowanie Pisma Świętego nie są zgodne z żadnymi paradygmatami teologii, jest to kłamstwo.


Zakłada, tylko wyraża się o tym bardziej eufemistycznie.
"fałszowanie tekstów" nazywa "zmianami redakcyjnymi za Jozjasza"
"obniżanie wartości prorockiej" to opóxnianie czasu spisania ksiąg by okazywało się że były pisane po fakcie (vide Daniel) lub przyjmowanie poglądów że jedną księge pisąło kilku pisarzy w tym samym celu (vide Izajasz), podobnie z pismami chrześcijańskimi - ewangeliści zrzynali od siebie nawzajem i spisywali kilkadziesiąt lat po wydarzeniach a żeby było zabawniej to "ewangelii Mateusza nie napisał Mateusz" itp.
Przyjmując takie załozenia można udowodnić jakąkolwiek teze posługując się argumentami : "to nie dosłowan wypowiedź tylko forma literacka" "szczegóły sa niepewne bo spisano to dziesiątki lat po wydarzeniach i nie naoczni świadkowie" "to nie opis wydarzenia ale jego alegoryczna forma"
I to wszystko składa się na "deprecjonowanie Pisma Świętego" przez paradygamty teologii.

Johnny99 napisał(a):

Cytuj:
To że wyznanie jest bankrutem moralnym jest tylko jedną z przesłanek i nie decydującą, choć przyznaje że silną.


To napisz: "zgodnie z przesłankami, które przyjąłem, wyciągam wniosek, że jest to interpretacja błędna". A nie sugeruj, że jej błędność jest nieomylnym dogmatem wiary.


Nigdy niczego takiego nie sugeruje, czyba że chodzi o drobne szczegóły których nie sposób zweryfikować. W takim przypadku działa weryfikacja "oceny rzetelności źródła" - jeśli odnosi się do źródła które juz kilkakrotnie zostało zweryfikowane negatywnie (książka, autor, strona internetowa) to z duzym prawdopodobieństwem można orzekać że i w tym nieweryfikowalnym przypadku się myli.


Zaś co do "zgodnie z przesłankami, które przyjąłem, wyciągam wniosek, że jest to interpretacja błędna".
Zawsze tak postępuje ponieważ...

A nie sugeruj, że jej błędność jest nieomylnym dogmatem wiary.

...żadnych dogmatów nie uznaje. ;-)

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Cz lis 26, 2009 14:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
Ale do czego tam się Jezus odnosi ?

Co do konkretnej judaistycznej tradycji deprecjonującej jedno z przykazań. Do tej tyradycji nalezał też zakaz używania Imienia Bożego które to Jezus "objawił swoim uczniom".

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Cz lis 26, 2009 14:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Nie zwracam się, jako że trudno zwracać się do kogoś kto nie żyje od przeszło dwóch dekad.


A gdyby żył, to jak byś się do niego zwracał ? Po imieniu ?

Cytuj:
Podaje, tylko że osoby znające poprawną wymowę na podstawie zapisu juz nie żyją.


Gdzie podaje ? Skoro Biblia podaje prawidłową wymowę, to fakt, że osoby ją znające nie żyją nie ma znaczenia.

Cytuj:
Skoro rozmawiał np. z Mojżeszem i przedstawiał się z Imienia to nie śądzisz że Mojżesz własnie miał okazję słyszeć tą wymowę, zaś zapis w języku hebrajskim jest wtórny do wypowiedzi Boga?


Trudno powiedzieć, co Mojżesz dokładnie usłyszał. Być może miał szansę usłyszeć tę wymowę, a jednak zapisano ją w taki sposób, że jest ona niewypowiadalna.

Cytuj:
Mojżesz dokonale znał Imię Boże a zapisywał je tak jak mu na to pozwalał sysyem alfabetyczny którym się posługiwał a to że nie było w nim samogłosek jakoś nie przeszkadzało w przetrwaniu mówionego języka hebrajskiego.


Jednakże Bóg musiał to przewidzieć. A gdyby wypowiadanie Jego Imienia było takie istotne, to powinien natchnąć autorów Biblii, by dali wskazówki odnośnie sposobu jego wypowiadania, zwłaszcza, że wiedział przecież również i to, że sposób ten bez takich wskazówek zostanie z czasem zapomniany.

Cytuj:
"fałszowanie tekstów" nazywa "zmianami redakcyjnymi za Jozjasza"


Nie jest to w żadnym razie "paradygmat teologii".

Cytuj:
opóxnianie czasu spisania ksiąg by okazywało się że były pisane po fakcie (vide Daniel) lub przyjmowanie poglądów że jedną księge pisąło kilku pisarzy w tym samym celu (vide Izajasz)


To również nie wynika z żadnych "paradygmatów teologii", tylko z zastosowania naukowej, historyczno-krytycznej metody badania tekstów starożytnych do Biblii. To, że dochodzi ona do takich a nie innych wniosków nie jest niczyją winą, a już na pewno nie teologii.

Cytuj:
Przyjmując takie załozenia


To nie są założenia tylko tezy, i nie są to bynajmniej założenia teologiczne. Odpowiednie założenia wchodzą w skład metody historyczno-krytycznej, i nie są to w żadnym razie aksjomaty typu "Ewangelii Mateusza nie napisał Mateusz". Metoda historyczno-krytyczna takich założeń nie przyjmuje, bo jej celem jest właśnie zbadanie, zgodnie z tą metodą, KTO napisał Ewangelię Mateusza, i CZY rzeczywiście Mateusz.

Cytuj:
Zawsze tak postępuje


Świetnie, przypomnę Ci to za każdym razem, gdy oskarżysz kogoś o kłamstwo itp. takim tonem, jakby twierdzenie to było ostatecznie rozstrzygniętą prawdą ;)

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lis 26, 2009 14:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Do tej tyradycji nalezał też zakaz używania Imienia Bożego


Które przykazanie ta tradycja "deprecjonuje" ? Wiadomo przecież, że tradycja ta nie zniosła wzywania Imienia Bożego - po prostu, z racji coraz większego szacunku jakim było otaczane ( a to z kolei z racji coraz większego pogłębiania monoteistycznej świadomości Narodu Wybranego ) wzywanie to ograniczono do ściśle określonych warunków i ściśle określonych osób. To wszystko.

Cytuj:
Jezus "objawił swoim uczniom".


Gdzie, kiedy i w jaki sposób ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lis 26, 2009 14:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Nie zwracam się, jako że trudno zwracać się do kogoś kto nie żyje od przeszło dwóch dekad.


A gdyby żył, to jak byś się do niego zwracał ? Po imieniu ?


I co ty chcesz tym udowodnić?
Że skoro dzieci nie mówią do rodziców po imienu to my nie powinniśmy wyzywać Boga z Imienia? Absurd. Amerykańskie dzieci mówią do rodziców po imieniu. I co?
A Jezus mówił "Nikogo na ziemi nie nazywajcie Ojcem".
Czy wobec tego Ty i inni łamią przykazanie Jezusa bo tak zwracają się do swoich rodzicieli?
Mam nadzieje że widzisz więc że przekładanie kontaktów dzieci-rodzice na ludzie-Bóg jest absurdalne.


Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Podaje, tylko że osoby znające poprawną wymowę na podstawie zapisu juz nie żyją.


Gdzie podaje ? Skoro Biblia podaje prawidłową wymowę, to fakt, że osoby ją znające nie żyją nie ma znaczenia.


Johnny a ty udajesz, czy rzeczywiście nie wiesz że w hebrajskim nie zapisywano samogłosek?


Johnny99 napisał(a):

Cytuj:
Skoro rozmawiał np. z Mojżeszem i przedstawiał się z Imienia to nie śądzisz że Mojżesz własnie miał okazję słyszeć tą wymowę, zaś zapis w języku hebrajskim jest wtórny do wypowiedzi Boga?


Trudno powiedzieć, co Mojżesz dokładnie usłyszał. Być może miał szansę usłyszeć tę wymowę, a jednak zapisano ją w taki sposób, że jest ona niewypowiadalna.

Ot właśnie przykład freestylkowej teologii na własne potrzeby. Skoro mamy dogmat że Imię Boże jest niewymawialne" to Mojżesz nie wiadomo co usłyszał, a jeśłi nawet usłyszął to zapisął tak żeby nikt nie odczytał. :D :D :D




Johnny99 napisał(a):

Cytuj:
Mojżesz dokonale znał Imię Boże a zapisywał je tak jak mu na to pozwalał sysyem alfabetyczny którym się posługiwał a to że nie było w nim samogłosek jakoś nie przeszkadzało w przetrwaniu mówionego języka hebrajskiego.


Jednakże Bóg musiał to przewidzieć. A gdyby wypowiadanie Jego Imienia było takie istotne, to powinien natchnąć autorów Biblii, by dali wskazówki odnośnie sposobu jego wypowiadania, zwłaszcza, że wiedział przecież również i to, że sposób ten bez takich wskazówek zostanie z czasem zapomniany.

Ten Bóg to strasznie zapominalski jest. Przecież musiał przewidzieć że będa heretycy którzy będą zaprzeczać jego trójjedyności. A gdyby koncepcja trójjedyności była tak istotna, to powinien natchnąć autorów Biblii, by napisali o tym wprost że Bóg jest Trójcą.

Tylko jest pewna różnica, Bóg natchnął Mojżesz do napisania jak ważne jest wzywanie jego Imienia:
Wyjścia 3:15 "Mówił dalej Bóg do Mojżesza: «Tak powiesz Izraelitom: "JAHWE, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia."

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Cz lis 26, 2009 14:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Do tej tyradycji nalezał też zakaz używania Imienia Bożego


Które przykazanie ta tradycja "deprecjonuje" ? Wiadomo przecież, że tradycja ta nie zniosła wzywania Imienia Bożego - po prostu, z racji coraz większego szacunku jakim było otaczane ( a to z kolei z racji coraz większego pogłębiania monoteistycznej świadomości Narodu Wybranego ) wzywanie to ograniczono do ściśle określonych warunków i ściśle określonych osób. To wszystko.

Czym w rzeczywistości doprowadziła do zaniku właściwej formy wokalizacji i zrobienia z Bożego Imienia jakiejś "wielkiej mistycznej tajemnicy".
A i to co napisałeś, w zabawny sposób, jest sprzeczne z twoim argumentem że Mojżesz zapisał Imię tak by było niewymawialne, skoro teraz piszesz o ograniczeniu wymawiania go. :D


Johnny99 napisał(a):

Cytuj:
Jezus "objawił swoim uczniom".


Gdzie, kiedy i w jaki sposób ?

W Palestynie, I wiek n.e., werbalnie, nauczając ;-)

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Cz lis 26, 2009 15:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Czym w rzeczywistości doprowadziła do zaniku właściwej formy wokalizacji i zrobienia z Bożego Imienia jakiejś "wielkiej mistycznej tajemnicy".


I co w tym jest nie tak ? O ile wiem, Bóg jest Kimś tak Wielkim, że mówienie o Nim jako o Wielce Mistycznie Tajemniczym nie powinno być niczym zdrożnym.

Cytuj:
A i to co napisałeś, w zabawny sposób, jest sprzeczne z twoim argumentem że Mojżesz zapisał Imię tak by było niewymawialne, skoro teraz piszesz o ograniczeniu wymawiania go.


Ja nie napisałem, że specjalnie po to tak ją zapisano ;) Widocznie ani Mojżesz ani Bóg nie przykładali do tego tak wielkiej wagi. Wymowę przekazywała tradycja ustna. Dopiero później zaczęto się reflektować, czy może Imię Boże nie jest profanowane przez zbyt częste wymawianie.

Cytuj:
W Palestynie, I wiek n.e., werbalnie, nauczając


Masz na to jakiś dowód ? ;)

Cytuj:
I co ty chcesz tym udowodnić?


Ech.. widocznie nie doczekam się odpowiedzi. Zakładam zatem, że byłaby twierdząca - tj. nie zwracałbyś się do ojca po imieniu. Dalej zakładam również, że czyniłbyś tak dlatego, że rozumiesz, iż zwracania się do ojca ( czy kogokolwiek starszego ) nie po imieniu ( jak np. do kolegów z klasy ) jest wyrazem szacunku. A zatem powinieneś, przez logiczne wnioskowanie, zrozumieć, dlaczego Imienia Bożego niektórzy nie wymawiają.

Cytuj:
Amerykańskie dzieci mówią do rodziców po imieniu. I co?


Akurat znam wielu Amerykanów, i ich dzieci nie mówią do rodziców po imieniu. Ale nie wątpię, że czyni tak również i spora grupa dzieci polskich. O czym to świadczy ? Jak dla mnie raczej o rozprężeniu obyczajów, niż o czymkolwiek dobrym. Niewykluczone zresztą, że fakt, iż ŚJ wywodzą się z USA miał pewien wpływ na ich nacisk co do wypowiadania Imienia Bożego ;)

Cytuj:
Mam nadzieje że widzisz więc że przekładanie kontaktów dzieci-rodzice na ludzie-Bóg jest absurdalne.


Ależ nie chodzi o proste przekładanie kontaktów, tylko o sposób, w jaki wyrażamy szacunek. Zresztą ŚJ całkiem nierzadko posługują się tą metodą, ot np. "[Bóg] nie tylko dał nam życie, ale też — jak każdy kochający ojciec — chce dla nas tego, co najlepsze" ( Czego naprawdę uczy Biblia, 1:21, http://www.watchtower.org/p/bh/article_01.htm ).

Cytuj:
Johnny a ty udajesz, czy rzeczywiście nie wiesz że w hebrajskim nie zapisywano samogłosek?


A Ty udajesz, że nie zrozumiałeś pytania ?

Cytuj:
Skoro mamy dogmat że Imię Boże jest niewymawialne" to Mojżesz nie wiadomo co usłyszał, a jeśłi nawet usłyszął to zapisął tak żeby nikt nie odczytał.


Ja nie mam takiego dogmatu: Objawiając swoje tajemnicze imię JAHWE (JHWH), "Ja Jestem Tym, Który Jest", "Ja Jestem Tym, Który Jestem" lub "Ja Jestem, Który Jestem", Bóg mówi, kim jest i jakim imieniem należy Go wzywać. ( KKK 206 ). Faktem jest, że Mojżesz zapisał je tak, że nie wiemy teraz, jak je wypowiadać, a żadnych dalszych wskazówek nie zostawił. Oczywiście, Mojżesz mógł nie przewidywać, że wymowa zostanie kiedyś zapomniana - ale Bóg ?

Cytuj:
Bóg natchnął Mojżesz do napisania jak ważne jest wzywanie jego Imienia


Oczywiście, i wszyscy wzywamy to Imię - tak, jak nauczył nas Chrystus: "święć się Imię Twoje". Tyle, że go - przez szacunek i brak wiedzy odnośnie preferowanej przez Boga wokalizacji - nie wypowiadamy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lis 26, 2009 15:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
A, i jeszcze jedno:

Cytuj:
Że skoro dzieci nie mówią do rodziców po imienu to my nie powinniśmy wyzywać Boga z Imienia?


Nie projektuj na mnie swojego stylu dyskutowania ;) To Ty cały czas nas pouczasz, co powinniśmy a czego nie. Ja jedynie tłumaczę, dlaczego my tego Imienia nie wypowiadamy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lis 26, 2009 15:36
Zobacz profil
Post 
1
Cytuj:
Zazwyczaj ŚJ umieszczani są przez takowe źródła w tradycji protestanckiej, a niekiedy wyrózniani sa jako odrębna religia w ramach chrześcijaństwa (zazwyczaj nazywana nurtem badackim) obok katolicyzmu, prawosławia i protestantyzmu.
Chyba w swoich własnych publikacjach :)
Ale przez chwilę przyjmijmy że masz rację i ŚJ to "odrębna religia w ramach chrześcijaństwa". Otóż "odrębna religia w ramach chrześcijaństwa" to niezła definicja sekty :)

2
Co do imienia Bożego - zamiast ściemniać, powiedz po prostu gdzie w Nowym Testamencie jest imię Jahwe i gdzie Jezus tak każe się do Ojca zwracać.

3
Spragniony napisał(a):
W gronie takich chrześcijan wyróżnił się Justyn Męczennik. Twierdził on, że Syn Boży objawił prawdę greckim filozofom na długo przed tym, zanim przyszedł jako Jezus

Marek MRB napisał(a):
Myślę że powinni udowadniać swoje twierdzenia ci, którzy takie bzdury głoszą - a nie my że "nie uważał".

arcana85 napisał(a):
A to akurat proste.
Marku, czyżbyś nie czytał Apologii Justyna Męczennika? ;-)
Wspomniany fragment ma chyba na myśłi Apologia I:59
"Dowiedzcie się również, że to od naszych nauczycieli, a właściwie od Logosu, który przemawiał przez proroków, Platon przyjął swą naukę,


Przytoczyłem te 3 wypowiedzi, żeby pokazać klasyczny mechanizm manipulacji ŚJ.
Arcama85, rzekomo "odpowiadając" przytacza tekst na ZUPEŁNIE inną tezę.
Bo czymś zupełnie innym jest twierdzenie iż Platon przejął naukę od proroków, a czym innym twierdzić jakoby "Syn Boży objawił prawdę greckim filozofom na długo przed tym, zanim przyszedł jako Jezus".


Cz lis 26, 2009 18:16
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1029 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 69  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL