Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N paź 12, 2025 3:10



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Świadkowie Jehowy. 
Autor Wiadomość
Post Re: Świadkowie Jehowy.
el55 napisał(a):
DanRism napisał(a):
Aha, i jeszcze ściśle do Twego pytania bo za szybko odpisałem i trochę minąłem się z właściwym pytaniem... Jeżeli ktoś, organizacja, nie uznaje Jezusa za Syna Bożego to jest po prostu inną religią. Ale trudno mi odpowiedzieć na to bo`sekta` oznacza jakiś odłam jednej organizacji.


KK jest odłamem innej religii.
czy to też jest sekta?

(5) Stwierdziliśmy, że człowiek ten jest przywódcą sekty nazarejczyków, szerzy zarazę i wzbudza niepokoje wśród wszystkich Żydów na świecie.
dz ap 24:5,14

14) To jednak wyznaję przed tobą: Według drogi, nazywanej przez nich sektą,


Tak samo wszystkie odłamy :anglikanizm, protestantyzm, luteranizm itd.
czy to wszystko sekty?


Aleś się uczepił tego słowa `sekta`... KK jest kontynuacją wielkiej religii, starej religii mojżeszowej, jest kontynuacją bo Chrystus przyszedł "wypełnić Prawo i proroków". Pewnie, że jak się uprzeć to wszystko jest sektą. Nie popadajmy jednak w obłęd. Jak zwał, tak zwał, ŚJ pojawili się mniej więcej sto lat temu w USA, występują agresywnie przeciw KK i to jest fakt. A czy to nazwiemy sektą czy nie, to już sprawa upodobania. Jakoś trzeba nazwać. Zauważ jedną rzecz, w Stanach Zjednoczonych w XIX i XX wieku powstało sporo nowych społeczności religijnych które zbiór Pism zwany Biblią wzięły sobie za swoisty totem, jedyny i ostateczny przedmiot wiary, ma się wrażenie, że Biblia jest ważniejsza od drugiego człowieka i samego Boga. Bo jakże ma być inaczej skoro nie mają żadnej Tradycji. I te organizacje (sekty) nazywają siebie prawdziwą religią i niemal wszystkie zaciekle występują przeciwko KK. Nie zastanawia Cię to? Skoro są takie cacy, to dlaczego nie są jednością? Za każdym rogiem czai się człowiek z Biblią w ręku i zakłada swój kościół. ŚJ- od fałszywego proroka, Adwentyści- to samo, to już sztandarowy przykład (Miller). Zresztą ŚJ też są spadkobiercami Millera.Itd.


Pn maja 10, 2010 7:34
Post Re: Świadkowie Jehowy.
el55 napisał(a):
DanRism napisał(a):
O
"Ujęcie socjologiczne
Sekta to grupa społeczna izolująca się od reszty społeczeństwa, mającą własną hierarchię wartości i zespół norm zachowania się, z silnie akcentowaną rolą przywódcy

Nie chciałbym cie obrażać ale KK idealnie pasuje do tej definicji.

Cytuj:
Ujęcie religioznawcze
Sekta to grupa czy ruch religijny, wyodrębniony z jakiejś religii lub związek wyznaniowy, który oderwał się od któregoś z kościołów czy wspólnot religijnych i przyjął własne zasady doktrynalne, kultyczne oraz struktury organizacyjne."


to każda istniejąca religia tak działała.
czyli wszystkie religie to sekty?


Niezupełnie. Jeżeli już mielibyśmy KK porównywać do psychomanipulacyjnej sekty, to ewentualnie zbliżone do tego byłyby jakieś ruchy religijne wewnątrz KK, społeczności typu Odnowa w Duchu Świętym czy tym podobne. Tylko nie łap mnie za słowa, że ja to nazywam sekciarstwem (negatywnie), tylko stwierdzam, że tam jest jakiś animator (przywódca?), są w jakiś sposob odzielone, są w KK ale są zarazem swoistą odrębną społecznością itp. Napisano tam, że bardzo trudno zdefiniować `sektę`, bo nawet PAŃSTWO, np. Polskę można nazwać sektą. W Kościele KK jesteś i praktykujesz, ale jak wystąpisz to nie będziesz nękany i prześladowany, ewentualnie zachęcany,w sektach już jest inaczej... Ale to dłuższy temat.


Pn maja 10, 2010 7:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Świadkowie Jehowy.
Elbrus napisał(a):
1.Przypomnij sobie co mówił Jezus, gdy ŁAMAŁ spoczynek szabatu - pierwszą świętość jaką Pan przekazał ludziom
(w darze!, a nie jako brzemię/ciężar)
Tak więc wolno jest w szabat dobrze czynić.
//szabat dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu
2. Forum Żydów Polskich
~Starzec (Administrator)

"Transfuzja nie jest spożywaniem.

Transfuzja krwi nie tylko jest dozwolona, ale wręcz
nakazana przez żydowskie prawo religijne - wtedy, gdy służy ratowaniu ludzkiego życia (pikkuach nefesz).

1. Jezus nie łamał sabatu.
Jezus łamał faryzejskie wyobrażenie o sabacie.

2. Żydzi nie są dla mnie autorytetem w kwestii zasad Bożych.

Gdyby transfuzja była czymś innym niż spożywanie, to nie było by niczym niestosownym, gdyby alkoholik zamiast spożywać alkohol dawał go sobie w żyłę.


Pn maja 10, 2010 8:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Świadkowie Jehowy.
DanRism napisał(a):
"A on rzekł do niego: „Zaprawdę mówię ci dzisiaj: Będziesz ze mną w Raju” "

Przede wszystkim trzeba zacząć od tego, że Chrystus w żadnym miejscu Ewangelii pisanej nie zwracał się do słuchaczy" "Zaprawdę powiadam ci dziś..." Mówił: "...zaprawdę powiadam", albo "zaprawdę, powiadam ci...", ale NIGDY "Zaprawdę POWIADAM CI DZIŚ..." Bez owego rzekomego przecinka. To pierwszy argument, i powinien być ostatnim. Ale po drugie, pytałem kiedyś tak z ciekawości o to zdanie kogoś, kto siedzi w greckim i tłumaczeniach, a jest bez wyznania, agnostyk. Odpowiedział mi, że bez dwóch zdań codzi o to, że "Dziś miał być z Jezusem w raju".

Jak nigdy nie mówił, to powiedział pierwszy raz.
Dla mnie bardziej liczy się kontekst niż zdanie agnostyka.


Pn maja 10, 2010 8:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Świadkowie Jehowy.
DanRism napisał(a):
jego przypadek jest doskonałym przykładem na wykorzystywanie okoliczności życiowych człowieka do werbunku przez... daną organizację religijną.

Najlepsze okoliczności życiowe do werbunku przez... daną organizację religijną, są wtedy, gdy nie ma on możliwości wogóle decydować o sobie.
Czyli na przykład wtedy, gdy jest niemowlakiem.

DanRism napisał(a):
Nie chodziło mi, ani chyba Panu Jezusowi, o precyzyjną godzinę i dzień, nie wiem, może Chrystusowi chodziło.

Ale to sugeruje właśnie przekład katolicki.
Dziś, to dziś.


Pn maja 10, 2010 8:09
Zobacz profil
Post Re: Świadkowie Jehowy.
A ów kontekst co Ci mówi?
A dla mnie zdanie agnostyka jest istotne, bo nie należy on do żadnego wyznania, nie ma ideologii wyznaniowej, a zna grekę, tłumaczył też teksty ewangeliczne.

"1. Jezus nie łamał sabatu.
Jezus łamał faryzejskie wyobrażenie o sabacie."

Zgadza się. Jednak ja bym zwrócił uwagę na inny epizod z Ewangelii. "Kto Ciało moje spożywa i Krew moją pije...", "A wtedy wielu od niego odstąpiło.." I dlaczego chciano ukamienować Jezusa za bluznierstwo? Kim określił się Chrystus, że chciano go aż zabić?

Dlaczego ja się daje wciągać w dyskusję ze świadkiem Jehowy... Taka już widać moja słabosć. To do niczego nie prowadzi. Tyle.


Pn maja 10, 2010 8:15
Post Re: Świadkowie Jehowy.
Jamsen. napisał(a):
DanRism napisał(a):
jego przypadek jest doskonałym przykładem na wykorzystywanie okoliczności życiowych człowieka do werbunku przez... daną organizację religijną.

Najlepsze okoliczności życiowe do werbunku przez... daną organizację religijną, są wtedy, gdy nie ma on możliwości wogóle decydować o sobie.
Czyli na przykład wtedy, gdy jest niemowlakiem.

DanRism napisał(a):
Nie chodziło mi, ani chyba Panu Jezusowi, o precyzyjną godzinę i dzień, nie wiem, może Chrystusowi chodziło.

Ale to sugeruje właśnie przekład katolicki.
Dziś, to dziś.


No dziś to dziś, a śJ chcą raju na ziemi w przyszłości, twierdzą, ze ta wypowiedz inaczej znaczy. Biblia "katolicka" tłumaczy to tak, jak wyraził się Jezus Chrystus. A co miał na myśli? Cóż... Jednak inne zdania Pism świadczą, że jednak nie "raj na ziemi". Raj na ziemi obiecywał Jezusowi szatan na pustyni, czy raczej obiecywał Mu ziemię.
Co do "werbunku". Chrystus był do prawie 30 lat zależny od swoich Rodziców, i oni zabierali Go na święta, przekazali wiarę, pomijam tu aspekt boski Chrystusa. Nie buntował się że jest niepełnoletni i nie chce takiej religii. Rodzice są opiekunami, i jeżeli są wierzącymi kastolikami, chc aby dziecku tą wiarę przekazać. A nie wykorzystywanie zakrętów życiowych aby przyciągnąć pozorną miłością. Bo czytając Strażnicę ja tam miłości blizniego nie widzę.


Pn maja 10, 2010 8:22
Post Re: Świadkowie Jehowy.
Aha, jeszcze odnośnie pojęcia `sekta` a organizacja (wyznanie) Świadkowie Jehowy.
Mam fajny przykład sekciarskiego aspektu oganizacji ŚJ. Pojawiają się czasem takie ogłoszenia, tego typu:
"Zatrudnię pracownika. Ale tylko świadka Jehowy". Pracodawca zapytany dlaczego tylko śJ, odpowiada, że dlatego "bo to uczciwi ludzie". Czyli jest to tzw. wspieranie swoich. "Jesteś z nami, masz pracę". Czy to jest chrześcijańskie? Na pewno jest to sekciarskie. W prasie wymienione są m.in. sklepy Tesco, które szukają takich osób, i to potwierdza moja osobista obserwacja, empiryczna, że tak powiem.


Pn maja 10, 2010 8:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Świadkowie Jehowy.
Jamsen. napisał(a):
1. Jezus nie łamał sabatu.
Jezus łamał faryzejskie wyobrażenie o sabacie.
Było tak dlatego, że dla faryzeuszów ważniejszy był przepis niż człowiek i miłosierdzie mu okazane - dobry uczynek
(kto miłuje WYPEŁNIŁ PRAWO).
Jamsen. napisał(a):
2. Żydzi nie są dla mnie autorytetem w kwestii zasad Bożych.
Jednak są dość bliscy nauczaniu Jezusa.

Czy uważasz, że oddawanie czci obcym Bogom i "nacinanie rogów brody" powinny być respektowane na równi?
Jakie przykazania twoim zdaniem są mniej ważne od wypełnienia uczynku miłosierdzia/uratowania życia?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn maja 10, 2010 11:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 30, 2010 15:23
Posty: 78
Post Re: Świadkowie Jehowy.
DanRism napisał(a):

Aleś się uczepił tego słowa `sekta`..

to ty zacząłeś nazywać kogoś sekta wiec chce uściślić na jakiej podstawie.
Cytuj:
. KK jest kontynuacją wielkiej religii, starej religii mojżeszowej, jest kontynuacją bo Chrystus przyszedł "wypełnić Prawo i proroków". Pewnie, że jak się uprzeć to wszystko jest sektą.
Nie popadajmy jednak w obłęd.

toteż ja nie popadam w obłęd i nie nazywam żadnej religii sektą poniewaz każda religia według definicji "sekty|" taką sektą jest.

Cytuj:
Jak zwał, tak zwał, ŚJ pojawili się mniej więcej sto lat temu w USA,

a jakie ma znaczenie kiedy powstaje religia?
czyli za 20 lat ŚJ już nie będą sektą a teraz są?
Ile lat trzeba być sektą żeby stać się religią.
tak podaj mi na przykładzie KK .
po ilu latach można już mówić o KK jako o religii. Bo faktem jest że pierwsi uczniowie nazywani byli sektą.

Cytuj:
występują agresywnie przeciw KK i to jest fakt.

jakiś przykład może masz?
A żeby można było się do czegoś odnieść to czy fakt ,że nazywasz ich sektą jest wystąpieniem agresywnym czy nie?

Cytuj:
A czy to nazwiemy sektą czy nie, to już sprawa upodobania. Jakoś trzeba nazwać.

czyli można ich nazwać religia ŚJ, organizacja ŚJ , albo ci idioci ŚJ.

Cytuj:
Zauważ jedną rzecz, w Stanach Zjednoczonych w XIX i XX wieku powstało sporo nowych społeczności religijnych które zbiór Pism zwany Biblią wzięły sobie za swoisty totem, jedyny i ostateczny przedmiot wiary, ma się wrażenie, że Biblia jest ważniejsza od drugiego człowieka i samego Boga. Bo jakże ma być inaczej skoro nie mają żadnej Tradycji.

Zdecyduj się .Albo ważna jest tradycja albo prawda.
Żydzi mieli wielkie tradycje a jednak Jezus powiedzia o nich:
mat 15:(3) On im odpowiedział: Dlaczego i wy przestępujecie przykazanie Boże dla waszej tradycji?


od kiedy KK ma tradycje. ile lat po smierci Jezusa KK ma tradycje.
Cytuj:
I te organizacje (sekty) nazywają siebie prawdziwą religią i niemal wszystkie zaciekle występują przeciwko KK. Nie zastanawia Cię to?

Nie chailbym w tym wątku poruszać tego tematu ale :
czy to nie w sejmie ten przesladowany KK ma swój religijny symbol?
czy to nie KK ma dotacje na budowanie róznych światyń?
czy to nie KK jest zwolniony od podatków?

Jesli to jest zaciekłe wystepowanie to wybacz ale może nie rozumiem co oznacza" zaciekle wystepują."

Cytuj:
Skoro są takie cacy, to dlaczego nie są jednością? Za każdym rogiem czai się człowiek z Biblią w ręku i zakłada swój kościół. ŚJ- od fałszywego proroka, Adwentyści- to samo, to już sztandarowy przykład (Miller). Zresztą ŚJ też są spadkobiercami Millera.Itd.

a tutaj to juz nie wiem o co ci chodzi.


Pn maja 10, 2010 12:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 30, 2010 15:23
Posty: 78
Post Re: Świadkowie Jehowy.
DanRism napisał(a):
Aha, jeszcze odnośnie pojęcia `sekta` a organizacja (wyznanie) Świadkowie Jehowy.
Mam fajny przykład sekciarskiego aspektu oganizacji ŚJ. Pojawiają się czasem takie ogłoszenia, tego typu:
"Zatrudnię pracownika. Ale tylko świadka Jehowy". Pracodawca zapytany dlaczego tylko śJ, odpowiada, że dlatego "bo to uczciwi ludzie". Czyli jest to tzw. wspieranie swoich. "Jesteś z nami, masz pracę". Czy to jest chrześcijańskie? Na pewno jest to sekciarskie. W prasie wymienione są m.in. sklepy Tesco, które szukają takich osób, i to potwierdza moja osobista obserwacja, empiryczna, że tak powiem.


człowieku trochę pomyśl.
Takie sklepy szukają ludzi którzy nie kradną.
Myślisz, że tam pracują na stanowiskach kierowniczych ŚJ.?
Obudź się.
Miałem kiedyś znajomą ŚJ .Pracowała w sklepie spożywczym (małym osiedlowym).
Pracodawca ją zwolnił ponieważ jak towar był stary to mówiła o tym klientowi.Po prostu był a uczciwa.
Zacznij mysleć .Każdy chciałby wiedzieć czy kupuje towar przeterminowany czy nie.

I żaden pracodawca nie chciałby by być okradany . nawet przez swojego współwyznawcę.
Dlatego wybierają ŚJ bo wszyscy wiedzą że "sekta", ale przynajmniej nie kradną.


Pn maja 10, 2010 12:53
Zobacz profil
Post Re: Świadkowie Jehowy.
"Żydzi mieli wielkie tradycje a jednak Jezus powiedzia o nich:
mat 15:(3) On im odpowiedział: Dlaczego i wy przestępujecie przykazanie Boże dla waszej tradycji?"

Bo przestępowali przykazanie Boże, np. myli ręce, kubki a nie okazywali miłosierdzia bo szabat itd. Może przytocz w czym KK przestępuje przykazania Boże. A po takim stwierdzeniu nie widzę sensu dalszej z Tobą dyskusji. Po innych zdaniach też, ale jak widzę nie zgłębiłeś Pism, nie mówię o literalnym przeczytaniu. Powiem Ci tylko jedno: "Tego przestrzegajcie a tamtego nie zaniedbujcie". Polecenie, rada: odróżniaj `tradycję` (sypanie ryżem, święcenie pokarmów, całowanie w rękę kobiety itp.) od Tradycji (wielowiekowa duchowość Kościoła, sukcesja apostolska itp.).

Co do ŚJ i zatrudnianiu pracowników. Czyli osoby innego wyznania lub niewierzące są złodziejami i nieuczciwi? Gdybyś właśnie pomyślał, doszedłbyś do wniosku, że za tym stoją czlonkowie ŚJ, a nie tylko o uczciwość chodzi. Ale mają prawo, co zrobić. Ciekawe dlaczego akurat Tesco często ma takie wymogi, i niektóre inne placówki.


Pn maja 10, 2010 15:27
Post Re: Świadkowie Jehowy.
el55:
"czy to nie w sejmie ten przesladowany KK ma swój religijny symbol?"

O kolego, a to nie jest też Twój symbol?


Pn maja 10, 2010 16:05

Dołączył(a): Pt kwi 30, 2010 15:23
Posty: 78
Post Re: Świadkowie Jehowy.
DanRism napisał(a):
"

Powiem Ci tylko jedno: "Tego przestrzegajcie a tamtego nie zaniedbujcie". Polecenie, rada: odróżniaj `tradycję` (sypanie ryżem, święcenie pokarmów, całowanie w rękę kobiety itp.) od Tradycji (wielowiekowa duchowość Kościoła, sukcesja apostolska itp.).

Pytanie :
od kiedy(od którego roku) ta Tradycja jest wielowiekowa ?
bo rozumiem że na początku kościół tez nie miał Tradycji?


Cytuj:
Co do ŚJ i zatrudnianiu pracowników. Czyli osoby innego wyznania lub niewierzące są złodziejami i nieuczciwi?

zapytaj tych kierowników Tesco którzy dali takie ogłoszenie.
dlaczego nie napisali : katolików zatrudnię.
Będziesz wiedział . ja nie jestem pracownikiem marketu .
przecież wystarczy zadzwonić i spytać
Domyślam się tylko poniewaz wiem jak pracują ŚJ a jak inni.
mam firmę i zatrudniam ludzi.
potrafią nawet nasrać do nowych butów kumplowi. taka zabawa.


Cytuj:
Gdybyś właśnie pomyślał, doszedłbyś do wniosku, że za tym stoją czlonkowie ŚJ, a nie tylko o uczciwość chodzi. Ale mają prawo, co zrobić. Ciekawe dlaczego akurat Tesco często ma takie wymogi, i niektóre inne placówki.

Dlatego ze tam najwięcej kradną pracownicy.
W takich marketach jak ktoś chce ukraść to nie ma na to siły.
Jeżeli pracownicy są nieuczciwi to żadna kontrola nie pomoże poniewaz ci co kontrolują tez kradną.
a tutaj sobie poczytaj jest odpowiedź.


KONTROWERSYJNA OFERTA PRACY
Aaaa świadków Jehowy zatrudnię
Fot. sxc.huSieć sklepów preferuje jako sprzedawców Świadków Jehowy
Sieć sklepów z odzieżą działających w hipermarketach Occasion poszukuje sprzedawców według nietypowego kryterium. Szukają tylko Świadków Jehowy - pisze "Gazeta Wyborcza".
Bardzo się sprawdził. Miły, otwarty, garnął się do klientów. Nikt nie wyszedł z pustymi rękami
przedstawiciel sklepu
Osoby odpowiedzialne za rekrutację przekonują, że tacy pracownicy sprawdzają się najlepiej. - Już mieliśmy pracownika, który przyznał podczas rozmowy kwalifikacyjnej, że jest świadkiem. Bardzo się sprawdził. Miły, otwarty, garnął się do klientów. Nikt nie wyszedł z pustymi rękami - mówi gazecie przedstawiciel działu.

Nie brakuje jednak głosów, że takie wymagania wobec kandydatów na sprzedawców to przejaw dyskryminacji. Na zarzut odpowiada Joanna Michalak, dyrektorka w spółce zarządzającej sklepami Occasion: - Uczciwych jest wielu. Ale świadkowie Jehowy mają zasady, których pilnie przestrzegają. Nie palą, nie biorą używek. Chodzi więc o selekcję, a nie dyskryminację.


http://www.tvn24.pl/-1,1607296,0,1,aaaa ... omosc.html

Wymienie elementy które powodują że pracodawca chce zatrudnic ŚJ.
1 nie przyjdzie na bani ,nie będzie śmierdziało od niego wódą.
2 nie pali ,nie traci cennego czasu pracodawcy na palenie. nie trzeba urządzać miejsc dla palacych
3 nie kradnie ,nie trzeba zatrudniać kontrolera.
4 jest w miarę komunikatywny, poniewaz tego ich ucza na spotkanaich, a wiec nie ma strat czasu na tlumczenie ze tzreba byc miłym i kulturalnym dla klienta.
5 szanują innych , wiec jest mniej problemów z pracownikami

Te wszystkie elementy to KASA dla pracodawcy .
A więc dlatego pracodawca woli zatrudnić ŚJ


Pn maja 10, 2010 16:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 30, 2010 15:23
Posty: 78
Post Re: Świadkowie Jehowy.
DanRism napisał(a):
el55:
"czy to nie w sejmie ten przesladowany KK ma swój religijny symbol?"

O kolego, a to nie jest też Twój symbol?


nie piszemy o mnie tylko o symbolach religijnych.


Pn maja 10, 2010 16:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL