Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So paź 25, 2025 7:14



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1029 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69  Następna strona
 kilka pytań do Świadków J. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Kochani, proszę choć o cień merytoryczności, albo zamknięcie dyskusji.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn mar 29, 2010 10:44
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 5:48
Posty: 279
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
SJ napisał(a):
Dlaczego zaciętymi płytami nazywasz przedstawione przykłady manipulacji jakiej dokonuje Strażnica? Czy nie lepiej przyznać, że zmanipulowała wypowiedź Tacyta i okłamała w przypadku Lipsiusa?
Dobrego poniedzialku

ale przecież ja to przyznałem .
wtedy napisałeś ze to zacięta płyta .
cytuje:
Jakoś wybacz, nie bierz tego zbyt do siebie, ale wydaje mi się, że płyta się komuś zacięła... zostawmy to ...bo szkoda czasu
to szkoda czasu czy nie szkoda?

_________________
tylko krowa nie zmienia poglądów.


Pn mar 29, 2010 15:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50
Posty: 217
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Mnie chodziło z tą płytą o ciągłe powtarzanie, że za wszystkie błędy odpowiedzialny jest Franz czy tam który fikcyjny gość. O to mi chodziło z płytą, bo myślę, że jeżeli wszystkie argumenty będziemy do tego sprowadzać, to rozmowa będzie utrudniona. Za radą jotki myślę faktycznie, że na tej linii lepiej to zostawić. Może do dyskusji włączą się inni, wtedy chętnie i ja pogadam.

No ciekaw jestem czy nasz Arcana już dotarł do tych Strażnic z marca i kwietnia, czy dalej mu bracia ze zboru wmawiają, że takowe nie istnieją? To też jednak zostawiam, pewnie nie dotarł jeszcze, bo nic o tym nie pisze, może w maju coś więcej się z nami podzieli.

Święta mamy na karku, i to chyba najważniejsze, wszystkim czytelnikom tego wątku na ten czas wszystkiego Naj, On, o którego tu się często spieramy jest miłością. Do usłyszenia po Świętach z mojej strony.

_________________
Warto zajrzeć:
http://www.drogamisekt.pl


Pn mar 29, 2010 16:43
Zobacz profil WWW
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 5:48
Posty: 279
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
SJ napisał(a):
Mnie chodziło z tą płytą o ciągłe powtarzanie, że za wszystkie błędy odpowiedzialny jest Franz czy tam który fikcyjny gość. O to mi chodziło z płytą, bo myślę, że jeżeli wszystkie argumenty będziemy do tego sprowadzać, to rozmowa będzie utrudniona.

no masz rację.
Jeśli wszelkie argumenty będziemy sprowadzać że strażnica coś tam napisała to rozmowa będzie utrudniona.
To zacięta płyta.
A za wszystkie błędy nie jest odpowiedzialny Franz.
ale także inni tacy jak on.
czyli kłamcy, którzy najpierw coś piszą a potem mówią ze to kłamstwa.

_________________
tylko krowa nie zmienia poglądów.


Pn mar 29, 2010 17:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
SJ napisał(a):
Cytuj:
Podstawowe znaczenie łacinskiego crux jest tożsame z greckim stauros - drzewo, pal.

Arcana, nie ośmieszaj się proszę! Dobre, zwłaszcza w tych momentach, kiedy piszący po łacinie nie znali greki, a na określenia pala używali choćby łaciński palus i wiele innych.


Czy Ty nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz?
Napisałem że podstawowe znaczenie crux w łacinie (podobnie jak stauros w grece) to drzewo, pal. (Jelśi tego nie wiesz, zajrzyj do słownika. )
Więc ośmieszasz się sugerując że coś pisałem o znajomości/nienzjaomości greki przez Tacyta.

Wszyscy juz wiedzą że potrafisz tylko powtarzać bzdury wyczytane u internetowych guru-apologetów i z zaślepienia uprzedzeniami usiłujesz łowic jakieś wyimaginowane kłamstwa Świadków Jehowy. Więc możesz sobie darować te żenujące ataki.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Pn mar 29, 2010 17:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
A tu coś ciekawego o krzyżu jako symbolu i chrześcijanach z naukowego punktu widzenia:
http://www.rp.pl/artykul/404988_Krzyz_s ... arzyl.html

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Pn mar 29, 2010 19:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50
Posty: 217
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Art. bardzo ciekawy zwłaszcza wypowiedz:
Cytuj:
Krzyż nie był więc symbolem, którym można się było szczycić?
On się po prostu bardzo, bardzo źle kojarzył. Symbol upokarzającej kary nie mógł być równocześnie symbolem ruchu religijnego, który chciał pozyskać nowych członków wśród Rzymian.


Szkoda, że prof. Elżbietą Jastrzębowska nie zna choćby tego fragmentu Biblii:
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Twojego, o Chryste Panie (Ga 6, 14)

Albowiem mowa o krzyżu jest głupstwem dla tych, którzy giną, natomiast dla nas, którzy dostępujemy zbawienia, jest mocą Bożą – 1 Kor 1:18


Cóż niech te słowa o krzyżu same wydadzą świadectwo.

Pięknie pisze o krzyżu także św. Cyryl:


Słowa św. Cyryla Jerozolimskiego
: Nie wstydźmy się Ukrzyżowanego. Ufnie czyńmy znak krzyża palcami na czole i na wszystkim: na chlebie, który spożywamy, na kielichu, który pijemy, przy wejściu i przy wyjściu, przed snem, kładąc się na spoczynek, przy wstawaniu, chodzeniu i spoczynku! Jest on wielką obroną. Nie muszą za niego płacić ubodzy, trudzić się słabi. Od Boga jest danym jako łaska. Krzyż jest znakiem wierzących, postrachem szatanów. W krzyżu odnosi triumf nad nimi wierny, jeśli się nim znaczy z ufnością. Na widok krzyża przypominają sobie Ukrzyżowanego. Lękają się tego, który smokowi starł głowę. Ceń tę pieczęć, a ponieważ jest darmo dana, czcij tym więcej Dobroczyńcę!

PS.
Ciekawe, że pani profesor nie potwierdza, że Jezus został upalowany. Skoro Arcana tak ceni tą wypowiedź. Jednak, nie kwestionuje ukrzyżowania Jezusa!!!! Arcana, Twój autorytet, zgodny jest, że Jezus umarł ukrzyżowany na krzyżu, a nie na palu. Dzięki za tą wypowiedź!!!!

Przytoczmy wypowiedź:

Szczególnie że chyba dokładnie nie wiadomo, jakiego on był kształtu?
Cytuj:
To prawda. Mógł mieć kształt krzyża o czterech ramionach, ale równie dobrze dobrze mógł być w kształcie litery „T”. Wiemy bowiem, że skazańcy byli przywiązywani rękami do poprzecznej belki i to ją – a nie cały krzyż – nieśli na miejsce kaźni. Tam podciągano ich do pionowej, wbitej już w ziemię belki. Ostateczny kształt krzyża zależał więc od tego, jak wysoko podciągnięto skazańca. Poprzeczna belka mogła sięgnąć do czubka belki pionowej, ale mogło też zostać trochę miejsca, na przykład na umieszczenie na nim napisu: „Jezu Chrystus Król Żydów”. Nie jesteśmy tego pewni, a nasz pogląd o kształcie krzyża Chrystusa ukształtowały późniejsze wyobrażenia chrześcijańskich artystów.

tyle pani profesor. A więc nie wiemy do końca, czy krzyż był bardziej jak litera T czy klasycznie. Ale o palu nie ma mowy w opinie profesor.

Dzieki Arcana za kolejne źródło przeciwko palowi!

_________________
Warto zajrzeć:
http://www.drogamisekt.pl


Pn mar 29, 2010 22:13
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Przypominam, że dzisiaj ŚJ organizują pamiątkę śmierci Jezusa, a "w tym roku przypada ona we wtorek 30 marca, po zachodzie słońca" (wg ulotki, którą dostałem, a która co roku wygląda podobnie lub tak samo).

Z tego co podaje strona:
http://www.chabad.org/calendar/view/day ... san-14.htm
wynika, że w 2010 roku 14 nisana przypadał wczoraj 29 marca.
Można prosić o wyjaśnienie takiego przyjęcia daty śmierci Jezusa przez ŚJ?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt mar 30, 2010 6:36
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 5:48
Posty: 279
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
SJ napisał(a):
Albowiem mowa o krzyżu jest głupstwem dla tych, którzy giną, natomiast dla nas, którzy dostępujemy zbawienia, jest mocą Bożą – 1 Kor 1:18[/b]

Cóż niech te słowa o krzyżu same wydadzą świadectwo.


a ja znalazłem taki werset.
albowiem mowa o palu jest głupstwem dla tych ,którzy giną.....

a mógłbym jeszcze przetłumaczyć tak.
albowiem mowa o krześle elektrycznym jest głupstwem...

słowa ,słowa , słowa.
tłumaczenie to rzecz subiektywna.
w zależności od przekonań autora tłumacz mogło podać, że Jezus umarł otruty.

A jeśli Jezus nie niósł krzyża tylko pojedyncza belkę to kłamstwem jest przedstawianie Go jakby niósł cały krzyż.(a przecież tak Go "wszyscy " przedstawiają). czyli wszyscy kłamią?
A stąd już tylko krok do przetłumaczenia, że niósł krzyż(a przecież wiemy że niósł belkę) i umarł na krzyżu.

_________________
tylko krowa nie zmienia poglądów.


Wt mar 30, 2010 8:20
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 5:48
Posty: 279
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Elbrus napisał(a):
Przypominam, że dzisiaj ŚJ organizują pamiątkę śmierci Jezusa, a "w tym roku przypada ona we wtorek 30 marca, po zachodzie słońca" (wg ulotki, którą dostałem, a która co roku wygląda podobnie lub tak samo).

Z tego co podaje strona:
http://www.chabad.org/calendar/view/day ... san-14.htm
wynika, że w 2010 roku 14 nisana przypadał wczoraj 29 marca.
Można prosić o wyjaśnienie takiego przyjęcia daty śmierci Jezusa przez ŚJ?

"Świadkowie Jehowy obchodzą Pamiątkę po zachodzie słońca w dniu 14 Nisan według używanego w I wieku kalendarza żydowskiego. Dzień u Żydów zaczynał się o zachodzie słońca i trwał do następnego zachodu. Tak więc według kalendarza żydowskiego Jezus umarł w tym samym dniu, w którym ustanowił Pamiątkę. Miesiąc Nisan rozpoczynał się od pierwszego zachodu słońca po widzianym w Jerozolimie nowiu księżyca najbliższym wiosennemu zrównaniu dnia z nocą. Święto Pamiątki przypada 14 dni później."

w tym roku nów w kalendarzu był 15 marca godz 21.01.
Ale prawdopodobnie nów w Jerozolimie jest widziany kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt godzin później od oficjalnego kalendarza
czyli nisan rozpoczął się 17 marca po zachodzie
plus 14 dni .
to jest 30 marca.

ale że nie jestem znawcą faz księżyca i nie wiem na pewno kiedy widać nów w Jerozolimie wiec to tylko moje myślenie.

_________________
tylko krowa nie zmienia poglądów.


Wt mar 30, 2010 9:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 12, 2009 14:44
Posty: 218
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Zaglądam tu co jakiś czas i w dalszym ciągu się zastanawiam jaki jest cel kolegi SJ.
Temat jest:kilka pytań do Świadków J.,a ja tu widzę ciągłe oskarżenia o kłamstwo,fakt,że ze znakiem zapytania na końcu.Co i komu próbujesz udowodnić SJ?


Wt mar 30, 2010 9:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50
Posty: 217
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Tutte, ja właśnie pytam, skąd się biorą rozbieżności pomiędzy treściami zawartymi w Strażnicy a rzeczywistością. Może ty będziesz mógł to wytłumaczyć? To jest pytanie!
np. Skąd się wziął pal w wypowiedzi Tacyta??? Skąd się wziął pal u Lipsiusa? No i słyszę, że to franz lub andryszczak za to jest odpowiedzialny... i tak gadamy sobie :razz:

_________________
Warto zajrzeć:
http://www.drogamisekt.pl


Wt mar 30, 2010 10:01
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz lis 12, 2009 14:44
Posty: 218
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
No cóż,jeśli to poprostu gadanie...
Dla kogoś kto nie otacza chwałą narzędzia zbrodni tak naprawdę nie ma znaczenia czy to był krzyż czy pal czy krzesło elektryczne.Naistotniejsza jest śmierć Jezusa.A zatem dyskusja o tym co powiedział Tacyt czy Lipsius to rzeczywiście puste gadanie.


Wt mar 30, 2010 10:32
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 5:48
Posty: 279
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
SJ napisał(a):
Tutte, ja właśnie pytam, skąd się biorą rozbieżności pomiędzy treściami zawartymi w Strażnicy a rzeczywistością. Może ty będziesz mógł to wytłumaczyć? To jest pytanie!
np. Skąd się wziął pal w wypowiedzi Tacyta??? Skąd się wziął pal u Lipsiusa? :


a skąd się wziął krzyż z w Biblii?
z tłumaczenia i interpretacji.
Jezus niósł belkę a w Biblii jest że niósł krzyż.
skąd tam się wziął krzyż?
Bo ktoś tak sobie przetłumaczył słowo stauros.

A mógł przetłumaczyć stauros na:
belka , pal, słup albo ...............krzesło elektryczne.
w zależności od humoru.
Ale wybrał krzyż mimo , że Jezus nie niósł krzyża.
Dlaczego tak tłumacz uczynił ?
.... Tego się nie dowiemy.

_________________
tylko krowa nie zmienia poglądów.


Wt mar 30, 2010 11:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
SJ napisał(a):

PS.
Ciekawe, że pani profesor nie potwierdza, że Jezus został upalowany. Skoro Arcana tak ceni tą wypowiedź. Jednak, nie kwestionuje ukrzyżowania Jezusa!!!! Arcana, Twój autorytet, zgodny jest, że Jezus umarł ukrzyżowany na krzyżu, a nie na palu. Dzięki za tą wypowiedź!!!!


Nie podniecaj się tak kolego jezuito bo jeszcze zgrzeszysz przeciw ślubom czystości :D
Podałem ten artykuł bo jest interesujący. Jego treścią główną nie było to jak wyglądąło narzedzie egzekucji Jezusa, tylko symbole używane przez chrześcijan i cześć/brak czci jaką otaczali narzędzie egzekucji.
I okazuje się że chrześcijanie nie czcili krzyża, a we wczesnych dziełach artystycznych o tematyce religijnej nie uswiadczysz sceny śmierci Jezusa (pewnie dlatego tak łatwo przyszło fałszowanie w tłumaczeniach słowa stauros/crux na krzyż). Chrześcijanie nie posługiwali się krzyżem ani nawet jak się okazuje znakiem ryby.


Zresztą, jak już moi przedmówcy nadmienili dla osoby wierzącej to na czym umarł Jezus jest bez znaczenia. Kłótnie o kształt narzędzia śmierci Chrystusa to bezsensowne zwodzenie i dysputy o nieistotne sprawy które potępił apostoł Paweł. (1 Tym 6;4,5).
A te słowa:
Cytuj:
Albowiem mowa o krzyżu jest głupstwem dla tych, którzy giną, natomiast dla nas, którzy dostępujemy zbawienia, jest mocą Bożą – 1 Kor 1:18

Cóż niech te słowa o krzyżu same wydadzą świadectwo.

opatrzne rozumiesz. Czynisz sobie z narzedzia uśmiercenia Mesjasza fetysz który otaczasz czcią.
Tymczasem dla prawdziwego chrześcijanina ma znaczenie fakt śmierci Jezusa i jego konsekwencje dla ludzi i świata ( i o tym pisał Paweł pisząc o 'krzyżu jako mocy Bożej')

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Wt mar 30, 2010 11:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1029 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL