Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 8:01



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1029 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 65, 66, 67, 68, 69
 kilka pytań do Świadków J. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50
Posty: 217
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Arcana,
wydaje się, że nie potrafisz sensownie odpowiedzieć na pytania Tobie zadane. [...]

A co do przekładu Nowego Świata: Wystarczy zajrzeć choćby do wikipedi, gdzie czytamy o wiarygodności tego dzieła:
Cytuj:
Tłumaczenie przygotował anonimowy "Komitet Przekładu Biblii Nowego Świata" (New World Bible Translation Committee). Na język polski dokonano przekładu bezpośrednio z języka angielskiego z uwzględnieniem języków oryginalnych. Według byłego członka Ciała Kierowniczego Towarzystwa Strażnica, Raymonda V. Franza, w skład tego komitetu wchodzili między innymi: Frederick W. Franz, Nathan H. Knorr, Albert D. Schroeder i George D. Gangas. Według niego, tylko jeden z nich znał języki z których dokonywano tłumaczenia lecz jego wiedza w znacznej mierze opierała się na samodzielnej nauce. Nie ma natomiast żadnych informacji o tym kto dokonywał tłumaczenia na język Polski.

Anonimowy komitet tłumaczył...dlaczego? Dlaczego anonimowy? Bo niekompetentny. A za anonimowością można ukryć się i sprawiać wrażenie, jakoby to z greckiego tłumaczyli ludzie znający grecki. Fakt jest taki, że nikt z komitetu nie znał języka z którego tłumaczył...co za ściemę wciska nam Towarzystwo.

Prezes Strażnica coś tam w formie studium domesticum poczytał. Ale to nie są kwalifikacje. Żeby miał chociaż skończony jeden semestr na jakimś Uniwersytecie. A reszta Komitetu? Gdzie zdobyła kwalifikacje do tłumaczenia???
Znamy ich nazwiska i wiemy, że równie dobrze taki przekład mogliby zrobić górale z Podhala (bez urazy dla górali).
No a później tłumaczenia z angielskiego ...to już w ogóle dzieło na miarę 1000 lecia. Ostateczny wynik:
Polski przekład Biblii Świadków Jehowy to rezultat:
a) najpierw nieznający hebrajskiego i greckiego tłumaczą na angielski tekst.
b) z tego tłumaczenia angielskiego inny tłumacz tłumaczy na polski.

I tak powstaje coś, co jest karykaturą Biblii.

Efekt: Znający język hebrajski i grecki, profesorowie zajmujący się Biblią przez całe swoje życie, od strony profesjonalnej odrzucają ten chłam.
Dlatego wierze bardziej przekładom, chrześcijańskim niż temu dokonanemu prze anonimowy niekompetentny komitet, który wstydzi się przyznać, kto tłumaczył.
Dla jednego Jezus jest bogiem a diabeł Szatanem. Cóż powiedzieć, to co wyżej napisałem wiele tłumaczy.
[...]

_________________
Warto zajrzeć:
http://www.drogamisekt.pl


Pt kwi 23, 2010 11:47
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
SJ napisał(a):
wydaje się, że nie potrafisz sensownie odpowiedzieć na pytania Tobie zadane
Jeśli pytania zadaje się w niekulturalny sposób, to nie powinno się na nie odpowiadać.

Wróćmy zatem do normalnych pytań.

KRZYŻ vs. PAL MĘKI
jakoś napisał(a):
Jezus niósł belkę a w Biblii jest że niósł krzyż.
skąd tam się wziął krzyż?
Bo ktoś tak sobie przetłumaczył słowo stauros.
(...)Ale wybrał krzyż mimo, że Jezus nie niósł krzyża.
Dlaczego tak tłumacz uczynił ?
.... Tego się nie dowiemy.
Może rzeczywiście lepszym byłoby tłumaczenie "belka/brzemię".
Jednak sam pal, na którym wieszano straceńców byłby za ciężki do udźwignięcia przez jedną osobę
(Szymon Cyrenejczyk się nie liczy, bo wezwano go dopiero później).
Skazaniec więc mógł nieść tylko patibulum - belkę poprzeczną.
Czy ewangeliście mogło chodzić o crux immissa (krzyż łaciński) albo o crux commissa (w kształcie litery T, tau (jak stauros))?
Możliwe - chodziło mu o krzyż na którym zawisł Jezus, bo
Nazarejczyk w całości nie mógł nieść ani prostego pala, ani całego krzyża, tylko jedynie poprzeczną belkę.
//tym bardziej po krwawym biczowaniu
...............................................................................................................................................


To że Jezus umarł na słupie/belce jest pewne, tylko skąd pewność, że nie było żadnej podpory poziomej podtrzymującej ręce?
A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie.
(J 12:32)
Chyba najlepszą pozycją ramion, by kogoś przyciągnąć (odpowiadającą tym słowom) jest pozycja horyzontalna rąk, prawda?
...............................................................................................................................................


Medyczne aspekty śmierci krzyżowej Jezusa - spojrzenie kardiologa
Proste przywiązanie ofiary do drzewa lub krzyża z rękoma zawieszonymi bezpośrednio ponad głową
powodowało, że śmierć następowała w przeciągu minut.
Jak wynika z badań archeologicznych i danych historycznych,
preferowanym rodzajem krzyża przez Rzymian był niski krzyż w kształcie litery T
Długość przeżycia na krzyżu wahała się między trzema a czterema godzinami, ale mogła trwać do trzech dni.
Jeżeli jednak ofiara była powieszona za ręce wyciągnięte nad głową, śmierć mogła nastąpić w przeciągu niespełna godziny, zwłaszcza gdy nogi ofiary były tak przybite, że nie mogła ona użyć swych ramion do podniesienia ciała do wydechu
/*
Władysław Sinkiewicz jest pracownikiem naukowym Wydziału Nauk o Zdrowiu Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i ordynatorem Oddziału Kardiologii z Zakładem Diagnostyki Kardiologicznej Szpitala Wojewódzkiego w Bydgoszczy.
*/


A gdy nadeszła godzina szósta, mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej.
(Mk 15:33)
Jezus wisiał więc na stauros CO NAJMNIEJ 3 godziny...
...............................................................................................................................................


Zobaczmy więc jak wyglądał crux simplex (podobno najczęściej stosowany) w publikacjach ŚJ:
ObrazekObrazek

Inni więc uczniowie mówili do niego: Widzieliśmy Pana!
Ale on rzekł do nich: Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ,
i nie włożę ręki mojej do boku Jego,
nie uwierzę.

(Jana 20:25)

Niewierny Tomasz widocznie wszystko chciał wiedzieć z pierwszej ręki - nie wierzył na słowo.
Zatem chyba poważnie możemy potraktować jego świadectwo, że na rękach Jezusa powinny znajdować się ślady od co najmniej 2 gwoździ.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Ostatnio edytowano Pt kwi 23, 2010 12:05 przez Elbrus, łącznie edytowano 4 razy



Pt kwi 23, 2010 11:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50
Posty: 217
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
A znalazłem jeszcze coś takiego, może komuś się przyda, bo była dyskusja na ten temat na forum

http://www.youtube.com/watch?v=PsU45pBvRNU&feature=player_embedded#!

_________________
Warto zajrzeć:
http://www.drogamisekt.pl


Pt kwi 23, 2010 11:57
Zobacz profil WWW
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 5:48
Posty: 279
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Elbrus napisał(a):
powodowało, że śmierć następowała w przeciągu minut.
Jak wynika z badań archeologicznych i danych historycznych,
preferowanym rodzajem krzyża przez Rzymian był niski krzyż w kształcie litery T
Długość przeżycia na krzyżu wahała się między trzema a czterema godzinami, ale mogła trwać do trzech dni.
Jeżeli jednak ofiara była powieszona za ręce wyciągnięte nad głową, śmierć mogła nastąpić w przeciągu niespełna godziny, zwłaszcza gdy nogi ofiary były tak przybite, że nie mogła ona użyć swych ramion do podniesienia ciała do wydechu
/*
Władysław Sinkiewicz jest pracownikiem naukowym Wydziału Nauk o Zdrowiu Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i ordynatorem Oddziału Kardiologii z Zakładem Diagnostyki Kardiologicznej Szpitala Wojewódzkiego w Bydgoszczy.
*/

Bardzo ciekawy cały dowód.
Niestety Biblia mówi .
Jezus niósł "stauros" i umarł na "stauros".

I oczywiście nawet mógłbym przyjąć ten dowód ponieważ jest przekonujący gdyby nie fakt, że przez stulecia kłamano w sprawie tego co niósł Jezus.

_________________
tylko krowa nie zmienia poglądów.


Pt kwi 23, 2010 21:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50
Posty: 217
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Cytuj:
I oczywiście nawet mógłbym przyjąć ten dowód ponieważ jest przekonujący gdyby nie fakt, że przez stulecia kłamano w sprawie tego co niósł Jezus.

Jakoś, a mnie się jednak wydaje, że ty wszystko wiesz lepiej. Zazdroszczę Ci samopoczucia i wytrwałości.
Cały świat błądzi myśląc, że Jezus umarł na krzyżu. Dobrze, że ty masz takie dobre info i wiesz, że na palu. Cieszę się, że jesteś w posiadaniu jedynego prawdziwego przekładu Biblii.
Ach cały świat błądzi, tylko Przekład Świadków Jehowy, jest tym jedynym właściwym, w którym czytamy, że Jezus jest bogiem z małej litery, że niósł pal, do Boga zwracał się Jehowo i wiele innych bzdur.
Człowieku obudź się! Armagedon już tuż tuż, może za sto lat, może za dwa.
Tyle kończę i chylę czoła przed kimś, kto wie lepiej od wszystkich innych...

A na wieczór mały cytat, pewnie nikogo nie zainteresuje bo nie jest kontrowersyjny, ale mnie dzisiaj bardzo mocno w sercu siedzi:

Wielkanoc nie czyni żadnej magii. Podobnie jak za Morzem Czerwonym Żydzi znaleźli pustynię, tak i Kościół, po Zmartwychwstaniu, odnajduje zawsze historię z jej radościami i z jej nadziejami, z jej boleścią i z jej trwogą. A jednak historia ta jest zmieniona, naznaczona jest nowym i wiecznym przymierzem, jest rzeczywiście otwarta na przyszłość. Dlatego, ocaleni w nadziei, kontynuujemy nasze pielgrzymowanie - Benedykt XVI

_________________
Warto zajrzeć:
http://www.drogamisekt.pl


Pt kwi 23, 2010 22:53
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Cytuj:
Niestety Biblia mówi .
Jezus niósł "stauros" i umarł na "stauros".
A gdzie masz napisane, że pionowy pal to to samo co belka, którą niósł?
Staruos to zarówno słup (gruba podstawa palisady) jak i belka (krótka, nie za gruba).
Jezus niósł stauros. Na Golgocie był wbity w ziemię stauros. Był przybity do stauros (belki), którą niósł.
Podniesiono go do góry i połączono belki.
Nogi przybito do wkopanego w ziemię stauros bezposrednio lub do podpórki (która stanowiła część CAŁOŚCI).
Dwie POŁĄCZONE belki (staurosy) miały kształt krzyża łacińskiego lub T, który też nazywał się stauros/crux.
Można to też tłumaczyć tak, że albo:
- Jezus umierał na stauros (słupie pionowym), a belka poprzeczna mu utrzymywała ramiona (lepsza wentylacja płuc) albo
- Jezus umierał na stauros (belce poziomej), a podpórkę przybitą do stauros pionowej wykorzystywał do nabrania powietrza.

jakoś napisał(a):
I oczywiście nawet mógłbym przyjąć ten dowód ponieważ jest przekonujący
gdyby nie fakt, że przez stulecia kłamano w sprawie tego co niósł Jezus.
Czyli na złość KK... :?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So kwi 24, 2010 0:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 06, 2009 13:50
Posty: 217
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
W XIX wieku Russell zakładając swą sektę bazował w dużej mierze na naiwności ludzkiej i niewiedzy. Nie było tylu książek co teraz, nie było internetu, nauka nie była tak bardzo rozwinięta jak dziś. Ludzie nie byli tak wykształceni jak teraz, itp. Zbierał więc młody kupiec Russell mający zaledwie dwadzieścia kilka lat wokół siebie ludzi. Chodził po różnych protestanckich zborach, słuchał i co zrozumiał to mu w sercu zostało. Z dzisiejszej perspektywy widać, że niewiele zrozumiał - nawet w opinii samych Świadków. Uwierzył i głosił, że Chrystus niewidzialnie przyszedł na ziemię w 1874 roku, że Armagedon wybuchnie w 1914 roku, że nie ma piekła a swoje poglądy rozgłaszał sprzedając Strażnicę i nieźle na tym zarabiał, interes się kręcił, był znany, i sporo mógł jeździć i zwiedzać. I tak zarabiał na życie....
Potem zafascynowany piramidą egipską swoją ufność w niej pokładał tak mocno, że nazwał ją Biblią spisaną w kamieniu. I już obok Biblii ówcześni jego zwolennicy (dzisiejsi Świadkowie Jehowy) porzucili jedyność i wyjątkowość objawienia zapisanego w Biblii na rzecz nauk i wymysłów Russella, co do mądrości piramidy. W wiele innych bzdur głosili, które teraz zakrywa się, bo są śmieszne.

Co najważniejsze!!!! ów marzyciel i kupiec nigdy nie odważył się zakwestionować krzyża świętego.
Gdyby dzisiaj powstał z martwych i przeczytał kilka numerów Strażnicy, to chyba dostałby zawału i chętnie by się w grobie położył. Ale co tam.... Jezus jest bogiem, umarł na palu, objął królestwo Boże w 1914 roku, 2009 roku Jehowa rozpoczął nowe powoływanie do klasy niebieńskiej wybranych członków drugich owiec ( i tak na potęgę rośnie ostatek), w 1918 roku Jezus dokonał w świątyni niebiańskiej inspekcji (w obecności Jehowy), pokolenie które nie przeminie składa się z 2 klas pomazańców...

Dziwie się, że w XXI wieku są ludzie, którzy porzucają Ewangelię na rzecz Strażnicy. Jak pisałem kiedyś....w 19 wieku...zrozumiałe, brak dostępu do informacji, itp. Ale dziś???

_________________
Warto zajrzeć:
http://www.drogamisekt.pl


So kwi 24, 2010 6:30
Zobacz profil WWW
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 5:48
Posty: 279
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
SJ napisał(a):
I oczywiście nawet mógłbym przyjąć ten dowód ponieważ jest przekonujący gdyby nie fakt, że przez stulecia kłamano w sprawie tego co niósł Jezus.
Jakoś, a mnie się jednak wydaje, że ty wszystko wiesz lepiej.

wszystkiego nie wiem ale wiele rzeczy wiem lepiej.
Cytuj:
Cały świat błądzi myśląc, że Jezus umarł na krzyżu.

większość jak to większość .
Większość zawsze jest głupsza od mniejszości i nie potrzeba do tego stwierdzenia żadnych badań socjologicznych.
po prostu tak to już jest na świecie , że więcej jest ludzi głupich.
Dlatego argument,"cały świat" jest tylko dowodem na to co ja mówię.
Zresztą nawet sam pan Jezus powiedział że większość niestety idzie na zatracenie.
(13) Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. (14) Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują.
Cytuj:
Dobrze, że ty masz takie dobre info i wiesz, że na palu. Cieszę się, że jesteś w posiadaniu jedynego prawdziwego przekładu Biblii.

gdybys cokolwiek merytorycznie dyskutował to wiedziałby, że ja cytuje z Twojej Biblii.
I to w Twojej Biblii Jezus niesie krzyż mimo, że w rzeczywistości niósł belkę.
Logika podpowiada czy to dobry i niekłamany przekład.
Cytuj:
Ach cały świat błądzi, tylko Przekład Świadków Jehowy, jest tym jedynym właściwym, w którym czytamy, że Jezus jest bogiem z małej litery, że niósł pal, do Boga zwracał się Jehowo i wiele innych bzdur.

jak to już pisałem duże litery to "wymysł" naszych czasów.
W hebrajskim i greckim nie było dużych liter więc każdy może sobie przetłumaczyć jak uważa.
W niemieckim każdy rzeczownik jest z dużej litery i o czym, to świadczy?
Tam nawet trawa i słoń i drzewo jest z dużej litery. Myślisz, że to Bogowie poniewaz są z dużej litery?
Nie opieraj się tylko na Biblii tysiąclecia i na katolickim przekładzie ponieważ to taki" misz masz."
To , że urodziłeś się w Polsce a nie w Arabii saudyjskiej powoduje że wierzysz w Jezusa jako Boga a nie w Alaha jako Boga.
A jeśli chodzi ci o większość i cały świat to właśnie muzułmanów jest na świecie najwięcej .
Więc według Twoich argumentów , że "caly świat" wie lepiej powinieneś zacząć wierzyć w Allaha.
A Jezusa uznawać jako Proroka . nawet nie jako Syna.

Zanim napiszesz, że wszyscy wierzą albo że "cały świat" wierzy pomyśl, że istnieją jeszcze inne kraje i miasta większe niż Wolska dolna.

_________________
tylko krowa nie zmienia poglądów.


So kwi 24, 2010 7:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: kilka pytań do Świadków J.
Pyskówki i obelgi zostały usunięte. Proponuję ochłonięcie do poniedziałku.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


So kwi 24, 2010 16:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1029 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 65, 66, 67, 68, 69

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL