Mylisz posiadanie przekonań z sekciarskością, a różnica jest spora.
Miec jakieś przekonania jest dobrze. I uważać że są dobre. I uważać że przeciwne są złe tez jest dobre (i logiczne).
Sekciarstwo zaczyna się tam, gdzie bronimy wszelkich zachowań grupy, nawet tych przeciwnych ideom które ona wyznaje.

Trudno się z taka opinią nie zgodzić. Pozostaje wiec, być uważnym i bronić się przed tymi, ktrzy manipulują tego typu myśleniem.

I kto top mówi

Marek mGb''Sekciarstwo zaczyna się tam, gdzie bronimy wszelkich zachowań grupy, nawet tych przeciwnych ideom które ona wyznaje.'' niektórzy katolicy tak robią np księża molestując dzieci co jest sprzeczne ideom które wyznaje kościół i często jest lekceważone bądź kary nie są surowe argumentem są wydarzenia które nas otaczają np znalazłam http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/oskarz ... 42967.html ale jest wiele innych przykładów sj czy jest to aluzja do mnie ?

Nie spotkałem w życiu katolika który by usprawiedliwiał molestowanie dzieci.
BTW: czemu ciągle jest gadka o molestowaniu przez księży, skoro akurat księża molestują rzadziej niż reszta społeczeństwa (nie mówiąc już o "świadkach" u których jest to poważny problem) ?

Nie, nie robiłem w swoim wpisie do nikogo aluzji.

wydaje mi się że dlatego że księza ,decyduja co jest grzeszne bądź nie według danej wiary nie powinna mieć na sumieniu molestowania dzieci, jest to osoba, którą większość katolików darzy zaufaniem odpuszcza grzechy, to zawód z którym wiąże się pewna odpowiedzialność taki jak prawnik nauczyciel

Oczywiście (choć akurat raczej Ci księża nie decydują).
Wszyscy uczniowie Jezusa tez powinni być nienaganni, nieskłonni do zdrady czy ucieczki w razie aresztowania Mistrza.
Podobnie prawnicy powinni być wysoko moralni i prawdomówni, lekarze nieskorumpowani a nauczyciele odpowiadający za przyszłość narodu - mądrzy i empatyczni.
Politycy, a zwłaszcza prezydenci nie powinni być zbrodniarzami komunistycznymi a my wszyscy w ogóle OK.
Ale jesteśmy tu i jesteśmy jacy jesteśmy.

Kto molestuje dzieci tego trzeba ścigać - co do tego nie ma sporu.

A nie się wydaje, że trochę zmieniamy watek. Tu piszemy o myśleniu sekciarskim. No własnie, takim jego przejawem jest "skakanie po tematach"

Piszę to w kontekście generalizowania. Jak jest duża kupa ludzi, to znajdziesz tam ludzi każdego rodzaju i tyle.
Problem jest, nie nalezy go lekceważyć, ale też nie przeceniać.
Załatwić i tyle.