Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 18:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 SEKTY a związki wyznaniowe - mity i fakty. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 10, 2006 15:25
Posty: 3
Post SEKTY a związki wyznaniowe - mity i fakty.
Okazuje się, że trwająca "krucjata" Kościoła Katolickiego przeciw sektom jest podyktowana nie tylko chęcią wyeliminowania realnego zagrożenia, ale też pozbyciem się konkurencji.
Zapraszam do lektury artykułu i dyskusji.

http://wiadomosci.onet.pl/1351736,240,1,1,kioskart.html


N sie 20, 2006 20:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Każda skrajność jest błędna.

Zarówno nazywanie "sektą" wszystkiego, co ma jakiekolwiek znamiona (np. jakaś dieta czy joga) czegoś innego - tak jak tolerowanie przez państwo grup destrukcyjnych.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N sie 20, 2006 21:52
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
ToMu napisał(a):
tak jak tolerowanie przez państwo grup destrukcyjnych.


Czy możesz podać konkretne przykłady? Na prawdę temat interesuje mnie bardzo i chciałbym podac konkretne grupy psychomanipulacyjne w Polsce, które dopuszczają się łamania prawa, poznac ich konkretne przestepstwa i źródło tychże wiadomości. Bo od lat ciągle słysze ogólniki i zero konkretu. Poprostu chcę wiedzieć, jakich grup się wystrzegać, konkretnie, z nazwy i z konkretnych udokumentowanych powodów.

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


N sie 20, 2006 22:38
Zobacz profil WWW
Post Re: SEKTY a związki wyznaniowe - mity i fakty.
tajemniczy jegomość napisał(a):
Okazuje się, że trwająca "krucjata" Kościoła Katolickiego przeciw sektom jest podyktowana nie tylko chęcią wyeliminowania realnego zagrożenia, ale też pozbyciem się konkurencji.


Mówisz w imieniu Kościoła ?? O ile wiem, Kościół dąży jedynie do dobra człowieka.

Może się zdziwisz, ale ekologia jest mi bliska :) - np. niebezpieczeństwo widzę w pojmowaniu Ziemi jako najwyższego dobra i oddawaniu jej niemal czci.

Przykładu " walki z sektami" podanego w tekście ( nie wiem, na ile jest prawdziwy) nie pochwalam. I zapewniam Cię, że Kościół w ten sposób nie postępuje. ( tzn. nie wynajmuje ludzi z pałkami, żeby kogoś pobić ...)

Rejestr Kościołów i Związków Wyznaniowych ( czyli zapewne to, co autor art. określa jako tzw. spis sekt) jest dostępny w necie - Klubu OK na nim nie ma - i być nie może - z prostego względu- wpis do niego dokonuje się na wniosek zainteresowanego stowarzyszenia.


Pn sie 21, 2006 8:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Wojen napisał(a):
ToMu napisał(a):
tak jak tolerowanie przez państwo grup destrukcyjnych.


Czy możesz podać konkretne przykłady? Na prawdę temat interesuje mnie bardzo i chciałbym podac konkretne grupy psychomanipulacyjne w Polsce, które dopuszczają się łamania prawa, poznac ich konkretne przestepstwa i źródło tychże wiadomości. Bo od lat ciągle słysze ogólniki i zero konkretu. Poprostu chcę wiedzieć, jakich grup się wystrzegać, konkretnie, z nazwy i z konkretnych udokumentowanych powodów.

Nie podam, bo się tym nie interesuję. Nie wiem, czy jakieś destrukcyjne grupy w Polsce są.

Po prostu wyraziłem mój punkt widzenia.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn sie 21, 2006 9:45
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt kwi 21, 2006 19:10
Posty: 22
Post Re: SEKTY a związki wyznaniowe - mity i fakty.
baranek napisał(a):
Mówisz w imieniu Kościoła ?? O ile wiem, Kościół dąży jedynie do dobra człowieka.

W moim przypadku poprzez propagande nieustannych oszczerstw wobec mojego związku wyznaniowego, Kościół Katolicki aktywnie dąży do rozbicia mojej rodziny i wyrzucenia moich współwyznawców na margines zycia społecznego. Więc mów mi jeszcze.

_________________
Jestem użytkownikiem Portalu Polskiej Społeczności Vaisnava . Niestety nie mogę podawać tu do niego linka ponieważ zagrożono mi usunięciem moich wszystkich postów.


Pn sie 21, 2006 10:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post Re: SEKTY a związki wyznaniowe - mity i fakty.
Paul Teutul Sr. napisał(a):
W moim przypadku poprzez propagande nieustannych oszczerstw wobec mojego związku wyznaniowego, Kościół Katolicki aktywnie dąży do rozbicia mojej rodziny i wyrzucenia moich współwyznawców na margines zycia społecznego. Więc mów mi jeszcze.


Popieram w 100%! Kosciol Katolicki swoja propaganda oszczerstw wobec innych religii wzbudza w ludziach strach, ktory sklania ich do takich czynow jak te opisane w artykule. Znam ludzi, ktorzy na wlasnej skorze przekonali sie o tej "milosci" chrzescijanskiej gdy po "misji ewangelizacyjnej" mieli zakladane szwy. Przypadki odwrocenia sie rodziny czy "przyjaciol" od osoby, ktora wybrala inna religie niz katolicyzm oraz zwiazana z tym agresje moglbym mnozyc. Pojecie "tolerancyjny katolicyzm" to oksymoron, katolicyzm jawnie dazy do destrukcji innych religii i systemow filozoficznych bedac przekonany, ze 1 przykazanie swojego dekalogu ma dotyczyc wszystkich ludzi. Caly czas pierniczy sie "sekty to, sekty tamkto", jednak nikt jeszcze nigdy nie udzilil mi odpowiedzi jakiez to konkretne grupy dopuscily sie jakich konkretnych przestepstw. A ponoc macie tez przykazanie "nie mow falszywego swiadectwa przeciw blizniemu swemu", niestety jest ono gdzies dalej w kolejnosci i przez to chyba mniej istotne...

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Wt sie 22, 2006 8:37
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38
Posty: 534
Post Re: SEKTY a związki wyznaniowe - mity i fakty.
Wojen napisał(a):
[ Caly czas pierniczy sie "sekty to, sekty tamkto", jednak nikt jeszcze nigdy nie udzilil mi odpowiedzi jakiez to konkretne grupy dopuscily sie jakich konkretnych przestepstw. A ponoc macie tez przykazanie "nie mow falszywego swiadectwa przeciw blizniemu swemu", niestety jest ono gdzies dalej w kolejnosci i przez to chyba mniej istotne...


jak mówił pan Goebels:" kłamstwo powtórzone tysiac razy staje sie prawdą."
wiec moze o to chodzi .
aby kłamstwo stało sie prawdą

_________________
(32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32


Pn wrz 11, 2006 15:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 17, 2005 18:30
Posty: 268
Lokalizacja: Gdańsk
Post 
pierwsze z brzegu, ktore mi przychodzi do głowy to: "Bractwo Himavanti", nastepne: "Niebo" A zarzutów poszukaj sobie w necie

_________________
Obrazek
Błogosławiony jesteś Panie, Boże ojców naszych,*
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Dn 3,52


Wt wrz 12, 2006 13:13
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Kościół katolicki dąży do dobra ludzi...? To chyba nie do mojego. W małym miasteczku powstała mała grupa wyznaniowa, chrześcijańska, taka wspólnota Chrystusowa. Należę do niej. Prowadzimy działalność charytatywną , pomagamy ludziom z uzlaeżnieniami, mamy dwa razy w tygodniu nabożeństwa. Nikomu nie robimy krzywdy i wyznajemy swoją wiarę, bo mieszkamy w wolnym kraju.
Od jakiegoś czasu usiłowaliśmy wynająć salę na działalność. W szkole, w Domu Kultury , w Internacie- najpeirw się wszyscy zgadzali, alep potem nagle odmawiali. Po interwenji...księdza proboszcza...który z ambony wyzwał nas od najgorszych i "gorźnych" sekciarzy. Moje dzieci teraz inne dzieciaki na podwórku wywzywają.
I to ma być dążenie do "dobra"?! :shock:
Kiedy zapytaliśmy p. dyr. jednej ze szkół, czemu nie chce nam wynająć sali na niedzielę, powiedziała, że musi chronić dzieci przed wpływami naszej sekty(!). Kiedy oznajmiliśmy, że przecież w niedzielę nie ma dzieci w szkole- powiedziała, że nie ma zamiaru narażać się proboszczowi...

Nasze państwo jest państwem wyznaniowym, choć nieoficjalnie. Jak nie jesteś katolik( choćby taki, co i pije i kradnie , ale do kościoła raz na Wielkanoc pójdzie i księdza po kolędzie wpuści do domu) , to umarł w butach.

KRK to wielka sekta, która mniejszą "konkurencję" w łyżce wody by utpił i taka jest prawda.


Pt wrz 15, 2006 8:56
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 24, 2006 11:29
Posty: 8
Post 
Kedyś ktoś zadał katolikowi bardzo mądre pytanie:
- Czy jesteś za wolnością?
- Ależ oczywiście, że jestem. Na tym opiera się przecież wiara.
- A jesteś za wolnością sekt?

Problem leży tutaj w wygodnickim podejściu do sprawy. Najłatwiej zaszczuć.

Jeśli rzeczywiście tzw. sekty są tak niebezpieczne, dlaczego nie prowadzone są działania edkacyjne tak jak np. odnośnie tytoniu? Lepiej pewnie postraszyć piekłem, szatanem itp. Brak argumentow? Chyba coś więcej.

Zauwazyłem jeszcze jeden niesprawiedliwy podział:
Czym się różni związek wyznaniowy a sekta?
- Związek wyznaniowy to taki grupa religijna, która pochodzi od religi katolickiej i działa zgodnie z pogądami proboszcza/biskupa/kościoła/wstaw_swoje
- Sekta natomiast to to samo, tylko nie pochodzące od kościoła.

Hare Kriszna to sekta? A co powiecie o hindusach, dla których ta religia jest bardzo bliskim odłamem ich religii Hindi, i dzięki temu że w polsce są świątynie Hare, mogą pójść pomodlić się i duchowo odetchnąć? To też czciciele szatana i pójdą do piekła?


N gru 24, 2006 22:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29
Posty: 233
Post 
Hao-sami hindusi uznaja Kriszna za sekte,wystarczy poczytac.
Berea: twoj najepekniejszy argument: i taka jest prawda.
Pozwol,ze uzyje go co do ciebie: calkowicie sie mylisz i taka jest prawda.
Sekty to nie tylko problem katolikow,o sektach mowi kazdy profesor niezaleznie od wyznania,nawet ateista,ktory sie takimi sprawami zajmuje.Oczywiscie,ze kazdy czlonek sekty powie,ze to caly swiat jest sekta tylko nie on,ale smutny jest koniec...
Hao: wolnosc??
,,Wszystko mi wolno,ale nie wszystko przynosi korzyść''.Ten podzial to chyba sam na miejscu wymysliles...
Tak ogolnie witam:D po pierwszym poscie :]


Śr sty 03, 2007 16:18
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Augustinusie- nie twierdzę, że sekty to nie jest problem. O ile naprawdę mamy do czynienia z groźną sektą, a nie zborami chrześcijańskimi, których wyznawcy nikomu ( ani sobie) krzywdy nie robią.
[...] Kiedy powstał nasz zbór, ksiądz z ambony krzyczał, że jesteśmy odszczepieńcami , groźnymi sekciarzami...a ludzie to podchwycili. Kiedyś pani z jakiegoś ruchu katolickiego, mocno związana z kościołem katolickim i bardzo szanowana w kręgach katolickich przyszła na nasze nabożeństwo. Wynajmowaliśmy wtedy salę myśliwską, na ścianach wisiały łby zwierzęce z rogami( i same poroża). Kiedy się modliliśmy, często podnosiliśmy ręce do góry. Pani w gazecie napisała, że jesteśmy sektą, bo modlimy się do tych rogów...Widzisz,ona doskonale wiedziała, że my nie modlimy się do tych rogów. Jej się nie chciało mieścić w głowie, że można odprawiać nabożeństwo w sali myśliwskiej. Ale napisała tak specjalnie, żeby nas szkalować. Potem księża podchwycili to i zrobili z nas grupę neopogańską, zniechęcali do nas np. burmistrza. Wiele by mówić o przykrościach, jakie wyrządzali nam katolicy( księża , ludzie wyżej postawieni). I tak było w każdym mieście.
W pierwszym mieście byłam związana z Kościołem Bożym w Chrystusie. Po przeprowadzce ze Wspólnotą Zborów Chrystusowych. Dla katolików to nie było ważne. Nawet nie sprawdzali, jakie mamy nauczanie. Jak żyjemy. W każdym mieście było to samo- kłamstwa, szkalowanie, obrażanie nas, utrudnianie wynajęcia sal .

Dlatego napisałam "taka jest prawda", kiedy stwierdziłam, że KRK w łyżce wody by utopił konkurencję i było to p o d s u m o w a n i e mojej wypowiedzi, a nie argument.

[...]- Przypomnę, iż to nie jest temat o KK.
-baranek


So sty 06, 2007 11:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14
Posty: 671
Post 
Berea napisał(a):
[...]- Przypomnę, iż to nie jest temat o KK.
-baranek

właśnie .. proszę pamiętać, że o KK mozna pisać tak jak o nieboszczyku - tylko dobrze, lub wcale

_________________
Always Look on the Bright Side of Life


Cz sty 11, 2007 14:54
Zobacz profil
Post 
A może chcecie usłyszeć zdanie ateisty? ;)

Właściwie to bardzo ciekawe, bo z punktu widzenia ateizmu każda wiara będzie wg innej sektą. Swego czasu chrześcijaństwo było sektą, teraz jednak tak się na nie nie mówi, bo jest jedną z trzech największych religii na świecie... składającą się, nomen omen, z sekt. I od razu proszę nie utożsamiać chrześcijaństwa z katolicyzmem. To, jak poszczególne "odłamy" chrześcijaństwa ze sobą współpracowały przypomina rysunek baranka wypełnionego gromadą gryzących się wilków.

Sam katolicyzm nie jest od tego wolny. Wystarczy wskazać na konflikt, jaki powstał po soborze.

A przykład, który podała Berea doskonale pokazuje mentalność, chociaż może nie tą oficjalną, a jednak prezentowaną często przez kapłanów KK. Dla nich każda inna wspólnota jest złem. Jest odstępstwem. Nie ważne, że wierzą w Chrystusa. Nie ważne, że pewne rzeczy robią inaczej, na przykład inaczej prowadzą nabożeństwo.

Tylko, że takim ludziom powinno się przypomnieć, że Chrystus powołał chrześcijaństwo, a nie katolicyzm. I to, że Chrystus żadnego rytu mszy czy też dokładnej liturgii nie ustanowił. Dlaczego więc ludzie, którzy w pewien sposób tego Chrystusa na ziemii reprezentują, nie są w stanie zaakceptować innego spojrzenia na tą samą osobę? Spojrzenia, które w żaden sposób nie stoi w konflikcie z nauką Chrystusa ani też z Pismem Świętym?

Coż, tak patrzę na to jako ateista. I powiedzieć Wam coś? To jest jeden z powodów, dla których ateistą jestem. I pozostnę. Bo "wpisanie się" w jakąkolwiek doktrynę religijną zawsze będzie wiązało się z podpisaniem się pod negacją innych.


Crosis


Cz sty 11, 2007 15:04
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL