Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 11:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
 Czy o nią trzeba się martwić? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 31, 2009 9:57
Posty: 29
Post Czy o nią trzeba się martwić?
Moja kuzynka od pewnego czasu bardzo zaangażowała się we wspólnotę Opus Dei. Początkowo mieszkała w domu tej wspólnoty w Poznaniu, wtedy jeszcze pracowała w firmie informatycznej (czyli zgodnie z wykształceniem). Jednak od tego roku akademickiego przeniosła się do Warszawy - tam mieszka w domu wspólnoty, natomiast w drugim takim domu pracuje (gotuje, sprząta). Przestała przyjeżdżać na święta do domu (w tym czasie mają swoje rekolekcje), prawie wcale nie odbiera telefonów, nie ma dostępu do internetu, jeśli cokolwiek od nas dostanie musi oddać to wspólnocie (pewnie osobie zarządzającej domem). Już podjęła decyzję, że nie założy rodziny. Twierdzi, że jako wspólnota bardzo wychodzą do ludzi, działają w hospicjach itp., ale po odwiedzinach u niej nie jesteśmy tego pewni - po prostu nie wygląda to tak, jak ona opowiada. O Opus Dei słyszałam bardzo niepochlebne komentarze, nazywa się ich po prostu sektą. Czy to na pewno organizacja katolicka? Czy powinniśmy się martwić?

_________________
To Ja jestem, nie bójcie się (J 6, 20)


Pt gru 27, 2013 17:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Czy o nią trzeba się martwić?
viewtopic.php?f=2&t=7819 - Opus dei
viewtopic.php?f=27&t=27395 - Opus Dei, z czym się to je?
viewtopic.php?f=2&t=28961 - Opus Dei jeszcze raz...

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt gru 27, 2013 18:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz kwi 17, 2014 17:22
Posty: 2
Post Re: Czy o nią trzeba się martwić?
Z Twojego opisu wynika, że masz prawo się niepokoić. W momencie, gdy wspólnota ogranicza w jakiś sposób współżycie z zewnętrznym światem, nazywa się to sektą. Na Twoim miejscu szukałabym profesjonalnej pomocy, bo możecie utracić bliską Wam osobę, i mentalnie, i fizycznie.


Cz kwi 17, 2014 17:28
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Czy o nią trzeba się martwić?
EADAN70 napisał(a):
Z Twojego opisu wynika, że masz prawo się niepokoić. W momencie, gdy wspólnota ogranicza w jakiś sposób współżycie z zewnętrznym światem, nazywa się to sektą.

Dziwna definicja.
Wynika z niej, że wszyscy zakonnicy i wszystkie siostry zakonne są w jakiejś sekcie...
:o

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Cz kwi 17, 2014 19:48
Zobacz profil WWW
Post Re: Czy o nią trzeba się martwić?
Niezbyt zdefiniowany termin "sekta" i lepiej zdefiniowana "instytucja totalna" (to chyba z Goffmana, ale głowy nie dam) mają masę punktów stycznych. Zakony jak najbardziej noszą znamiona instytucji totalnej, dlatego np. są o wiele bardziej zagrożone pewnymi patologiami, które rzadziej występują w organizacjach "otwartych". Jednym z punktów stycznych jest oczywiście odcięcie od "świata zewnętrznego".

Ma ktoś jakąś bardziej usystematyzowaną naukowo definicję "sekty" jako takiej, tak by nie można było pod nie podciągnąć pewnych instytucji religijnych jak zakony? Bo tu jestem trochę niezorientowana.


Cz kwi 17, 2014 22:01
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Czy o nią trzeba się martwić?
Definicje zawarte na stronie DOMINIKAŃSKICH OŚRODKÓW INFORMACJI O NOWYCH RUCHACH RELIGIJNYCH I SEKTACH

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Cz kwi 17, 2014 22:34
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Czy o nią trzeba się martwić?
Opus Dei jest organizacją katolicką. A kuzynka najwyraźniej zdecydowała się na formę życia w celibacie w ramach wspólnoty. Gdyby była w zakonie, też by nie przyjeżdżała na święta i niekoniecznie miała internet.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt lip 11, 2014 15:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL