Czy opiki nie nadużywają swoich ''uprawnień''???
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
rozalka napisał(a): Zastanawiałeś się Larsie w jakim celu jest to ukrywanie swojej tożsamości? Ja opikiem nie jestem, ale gdy postawię się w w sytuacji takiego opika, to zaczynam to rozumieć i jestem jak najbaradziej za taką postawą. Opiki niejednokrotnie są zmuszeni wywalać ludzi, uspokajać, upominać... Oczywiście zawsze wywołuje to niezadowolenie, bo taka osoba czuje się skrzywdzona, wywołuje sie w nim agresja, złość... Załóżmy, że zna tożsamośc opika, który go wywalił i następnym razem widzi go na normalnym nicku. Zaczynają się kłótnie, zażalenia itp. itd. I teraz postawmy się w sytuacji opika, który przecież ma prawo spędzać normalnie czas na czacie, brać udział w rozmowach jako zwykły user, a nie jako ten, który wywala... Uważasz, że nie ma do tego prawa. Wystarczy mi popatrzeć na userów, o których większość wie, że są opikami... Czasem im po prostu współczuję
rozalko nier masz do konca racji...
op wystapujacy pod koknretnym nickiem rowniez ma prawo spokojnych rozmow... wystarczy jejsc na innym niucku, nie tym czerwonym, a jego tozsamosc wcale nie jest znana... czy po nicku jestes w stanie poznac kim jest dana osoba, nie ! nick to tylko nic i nic nam nie mowi i nie zdradza zadnej tozsamosci...
|
N gru 26, 2004 20:03 |
|
|
|
|
ElaP
Dołączył(a): Cz cze 24, 2004 18:45 Posty: 156
|
qka, jak wejdzie nie na swoim zwyklym nicku pod,ktorym jest znany, to potem jest oskarzany, ze sie ukrywa, ze szpieguje lub cos w tym stylu, wiele razy slyszalam i ja sie w tym momencie zgodze z rozalką.
_________________ Zycie to wielkie i wspaniale plotno, nanies na nie wszelka i mozliwa farbe jaka zdolasz.
(mi autor nieznany)
|
N gru 26, 2004 21:35 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
ElaP napisał(a): qka, jak wejdzie nie na swoim zwyklym nicku pod,ktorym jest znany, to potem jest oskarzany, ze sie ukrywa, ze szpieguje lub cos w tym stylu, wiele razy slyszalam i ja sie w tym momencie zgodze z rozalką.
jasne, bo wszyscy od razu wiedza ze to jest wlasnie ta osoba, nie przesadzajcie...
|
N gru 26, 2004 22:07 |
|
|
|
|
Lars_P
Dołączył(a): Pn maja 19, 2003 8:14 Posty: 487
|
Na katoliku nie ma opikow a dyżurują ludzie mający swoje nicki i jakoś nie ma tam takich problemów jak tu podajecie
pozdrawiam
_________________ Bóg zna Twoją przeszłość, ofiaruj mu teraźniejszość a On zatroszczy się o twoją przyszłość.
|
Pn gru 27, 2004 0:38 |
|
|
ElaP
Dołączył(a): Cz cze 24, 2004 18:45 Posty: 156
|
Moze nie wszysy, ale znam przypadki kiedy tak bylo...
A Lars ogrodnikiem nie jestem i nie przesadzam a jakbym swiadkiem takiego czegos nie byla to bym nie pisala.A ta dodam,ze katolik ma jednak troche inny charakter wiec, nie idzie tez tak porownywac...
_________________ Zycie to wielkie i wspaniale plotno, nanies na nie wszelka i mozliwa farbe jaka zdolasz.
(mi autor nieznany)
|
Pn gru 27, 2004 1:41 |
|
|
|
|
monisia_gd
Dołączył(a): N paź 03, 2004 8:17 Posty: 407
|
Wiecie, fajnie, że istnieje takie forum.
_________________ Choć tak wiele nas różni jesteśmy do siebie bardzo podobni. Odpowiedzialni i samotni.
|
Pn gru 27, 2004 10:22 |
|
|
monisia_gd
Dołączył(a): N paź 03, 2004 8:17 Posty: 407
|
ElaP to nie Lars napisał, że przesadzasz tylko qka. A z drugiej strony ja też nie lubie się ''bawić'' w ogrodzie, a już w ogóle przesadzać...
_________________ Choć tak wiele nas różni jesteśmy do siebie bardzo podobni. Odpowiedzialni i samotni.
|
Pn gru 27, 2004 10:25 |
|
|
manzano
Dołączył(a): N gru 26, 2004 17:20 Posty: 7
|
Katolik... a cóż to za czat?? przekrzykiwanie się, przeklinanie, obrażanie i wywalanie za wszystko. Problemy są sygnalisowane i dobrze, bo po to jest forum by o nich pisać, ale nie robić z tego żałosnej tragi - farsy. Przypomina to targ i stado przekupek które debatują o złym Prezydencie Miasta bo zamienił im stanowicka handlu na inne, tylko żadna z nich nie chciałaby być na Jego miejscu. Podobnie tutaj narzekania pisanie epistoł, a jak operatorów nie ma to krzyk gdzie oni są, uważam że to sól w oku coponiektórych miałam nadzieję(płonną) że raz wypowiem się i na tyle, ale niestety tutaj trzeba kilkanaście razy pisać o tym samym żeby to odniosło skutek - zazwyczaj mierny, to przykre gdy sami o sobie mamy tak żałosne zdania, a feeeee
|
Pn gru 27, 2004 11:43 |
|
|
Lars_P
Dołączył(a): Pn maja 19, 2003 8:14 Posty: 487
|
Chciałem sobie już dać spokój z pisaniem o czacie <<<<a między innymi i o opikach>>> [opiki stanowiły nikły % mojej wypowiedzi] jednak widzę, że niektóre panie a konkretnie Ty Manzano – zrobiłaś z tego dramat i wcieliłaś się w rolę wojowniczki o <słuszną sprawę>.
Ja zdecydowanie wole farsę od dramatu operującą środkami komizmu i występujących mimów zwanych na czacie nickami.
Odniosę się do cytatów z Twoich postów i będę parafrazował podobnie jak Ty – zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Manzano napisał:
Cytuj: ***Od pewnego czasu bywam na czacie , lubię te tematyczne i wiem że mogę się czegoś jeszcze nauczyć, na forum zarejestrowałam się dopiero dzisiaj, chociaż już wcześniej czytałam to co piszecie...
***ciekawe czy piszący tutaj daliby sobie tak pogrywać w swoim domu w którym są gospodarzami, czy dali by się obrażać u siebie w domu.
***Jeden z piszących pisze że potem żałuje że czasem za mocno reaguje, mam radę to nie reaguj bo od tego są inni.
***jestem zaskoczona treścią i złośliwością jaka przewija się w tych wypowiedziach, jejku to okropne
***ale niestety tutaj trzeba kilkanaście razy pisać o tym samym żeby to odniosło skutek - zazwyczaj mierny,
Manzano gdybyś zechciała przeczytać cały mój post [ze zrozumieniem], a nie ostatnie zdanie, które było najmniej istotne to może rozmowa dot. sytuacji na czacie byłaby konstruktywna i może twórcza.
Twoje uwagi, które jak sama piszesz nie mogą wnosić wiele gdyż jesteś od niedawna na czacie i jeszcze krócej na forum – są nieadekwatne - wynika z nich, że piszesz o rzeczach, których nie znasz. Stąd rozumiem, że pływasz oceniając wypowiedzi <kogoś> tam a nie konkretne sytuacje, jakie miały miejsce na czacie.
Proszę wykaż konkretnie, w którym miejscu wystąpiło <obrażanie>, bo ja nie miałem takiego zamiaru i nie obrażałem nikogo a podane przykłady, na których się oparłem były konkretami – zresztą pozostawiłem je bez komentarza, – więc skąd się wzięły złośliwości, które zarzucasz, zresztą nie wiadomo, komu.
Pomimo, że krytykujesz <złośliwości> sama nie jesteś od nich wolna, – czy wobec tego oceniasz siebie?
Na czacie wymienia się poglądy i każdy z nas może dowolnie interpretować cudze wypowiedzi łapiąc dowolna wypowiedź [jakiś jej fragment], co nie znaczy, że jest to atak, obrażanie kogoś czy złośliwość. Pisałem w swoim poście głównie o postawach ludzkich i metodach, jakimi ludzie się posługują – i o tym chciałem podyskutować dając pewien materiał do przemyślenia – nam wszystkim.
Ty wg swoich kryteriów oceny doszukałaś się wieloznaczności w moich wypowiedziach i zwróciłaś szczególna uwagę na <złośliwości>, które przypisałaś <komuś> i na tym się skupiłaś choć w dość obszernej wypowiedzi wielokrotnie zaznaczyłem sens tego, co chciałem przekazać skupiając się zupełnie na czymś innym.
Mało z tym swobodnie operujesz <nie faktami> a domniemanymi argumentami, jakie założyłaś nie biorąc pod uwagę faktu, że możesz się mylić bo jak napisałaś jesteś od niedawna na czacie.
Piszesz, że przyszłaś na czat by się uczyć – jednak sama udzielasz rad i w dodatku zauważasz, że musisz powtarzać <<<kilkanaście>>> razy, bo nikt Ciebie nie rozumie.
Przyznaję, że ja Ciebie nie rozumiem. Wprawdzie odniosłaś się do mnie i pouczyłaś mnie, co mam robić jednak nie wiem, czy to była złośliwość z Twojej strony czy życzliwa dla mnie rada.
Na wszelki wypadek nie będę Cię podejrzewał o złośliwość, bo Cię nie znam i nie pamiętam z czata a nawet gdybym z Tobą wymieniał jakieś poglądy to i tak po tym trudno jest poznać kogoś zakrytego pod nickiem. Pamiętaj to jest czat a nie dom gdzie wszyscy jednak się jakoś tam znają – mniej lub więcej ale znają.
Mam nadzieję, że tym razem odczytasz to właściwie, co napisałem i nie odbierzesz tego jako złośliwość, lecz moją odpowiedź na Twój post.
Pozdrawiam
_________________ Bóg zna Twoją przeszłość, ofiaruj mu teraźniejszość a On zatroszczy się o twoją przyszłość.
|
Pn gru 27, 2004 14:28 |
|
|
ElaP
Dołączył(a): Cz cze 24, 2004 18:45 Posty: 156
|
To prosze sobie zamiast Lars wstawic Qka,a Larsa przepraszam. Monisia dzieki za uwage
_________________ Zycie to wielkie i wspaniale plotno, nanies na nie wszelka i mozliwa farbe jaka zdolasz.
(mi autor nieznany)
|
Pn gru 27, 2004 15:03 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Lars_P napisał(a): Na katoliku nie ma opikow a dyżurują ludzie mający swoje nicki i jakoś nie ma tam takich problemów jak tu podajecie pozdrawiam
no wlasnie
|
Pn gru 27, 2004 15:16 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
ElaP napisał(a): .A ta dodam,ze katolik ma jednak troche inny charakter wiec, nie idzie tez tak porownywac...
mozesz wyjasnic co to znaczy inny charakter...?
|
Pn gru 27, 2004 15:17 |
|
|
manzano
Dołączył(a): N gru 26, 2004 17:20 Posty: 7
|
"Chciałem sobie już dać spokój z pisaniem o czacie <<<<a między innymi i o opikach>>> [opiki stanowiły nikły % mojej wypowiedzi] jednak widzę, że niektóre panie a konkretnie Ty Manzano – zrobiłaś z tego dramat i wcieliłaś się w rolę wojowniczki o <słuszną sprawę>. "
"Pomimo, że krytykujesz <złośliwości> sama nie jesteś od nich wolna, – czy wobec tego oceniasz siebie?"
Wiesz jestem Ci Lars Bardzo Wdzięczna ponieważ zrozumiałam jedno:
to nie moje miejsce na Forum wśród Twoich impertynencji jestem Bezsilna.
Dzięki tobie Zrozumiałam jaki błąd popełniłam : Wejście na Forum i Czat.
Dziękuję Ci i Żegnam, oto tak zniechęca się do pozostawania w waszym otoczeniu
|
Pn gru 27, 2004 15:30 |
|
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
manzano - nie osądza się nigdy całości po zachowaniu jednej osoby...
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Pn gru 27, 2004 15:33 |
|
|
ElaP
Dołączył(a): Cz cze 24, 2004 18:45 Posty: 156
|
Inny charakter, to znaczy,ze nie ma np rozmow tematycznych, a takze ze wchodza jdnak tez inne osoby,ktore tak a nie inaczej ksztaltuja dany czat, jak na kazdym innym czacie.
_________________ Zycie to wielkie i wspaniale plotno, nanies na nie wszelka i mozliwa farbe jaka zdolasz.
(mi autor nieznany)
|
Pn gru 27, 2004 17:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|