Witam,

zapraszam wszystkich na blog Abolicja
Jest on poświęcony "odczarowaniu" aborcji. W zamyśle chciałbym, aby stał się punktem wyjścia do podjęcia wspólnych działań w realu na rzecz cywilizowanego rozwiązywania problemów "okołoaborcyjnych".

Pozdrawiam

abolicjant

W cywilizacji Azteków cywilizowanym było publiczne wyrywanie serca na żywca.
W wielu innych cywilizacjach znanych z historii i współcześnie praktykowane były i są inne równie ciekawe cywilizowane wspólne działania cywilizowanych członków cywilizacji.

Odwoływanie się do "Cywilizacji" mnie nie przekonuje. Odczarowywania aborcji też nie widzę potrzeby, nic czarownego w niej nie ma.

Pomocy osobom przed i po aborcji albo które urodziły niechciane dziecko udziela wiele osób i organizacji charytatywnych. Robią to bez wielkiego krzyku i niespektakularnie, więc ich nie widać (zresztą "wolne" media też z oczywistych powodów nie są zbyt skłonne o nich informować, czy je nagłaśniać i promować).

Pomysł tej "akcji" wydaje mi się chybiony zupełnie.