Dzień dobry,
(to mój 1 post _

Chciałam spytać obytych i obeznanych (taką mam nadzieję) o wskazówkę.
Szukam już bowiem od mc (wraz z rodzicami) jakiegoś Ośrodka, Zakonu, czy osoby prywatnej gdzie mogłabym zamieszkać na ok 1mc.
Zależy mi na tym, by był to Ośrodek raczej tylko dla kobiet (np. Dom Samotnej Matki) położony na uboczy (czytać- z dala od miasta).
Pogubiłam się odtatnio w moim życiu i stwierdziłam, że praca i przebywanie z ludźmi, którzy mają oparcie tam u "góry" jest chyba mą ostatnią deską ratunku.
Pobyt bym opłaciła (mogłabym mieszkać nawet obok miejsca), żywiła we własnym zakresie.
Bardzo bym chciała dużo pracować zarówno fizycznie jak i tak trochę mniej (np. porozmawiać, doradzić (choć w tej kwesti to chyba za wiele nie mam do zaoferowanai, czy prowadzić mini kółka dla dzieci)
Chętnie póżniej utrzymywałabym kontakt z Ośrodkiem.
Bardzo mi na tym zależy, więc proszę o pomoc.
serdecznie pozdrawiam
Jadwiga

Witam

Twoj post już troszke stary, a ja 'nieobeznana', ale widzę, że nikt nie odpowiedział:(

Ciekawe, czy coś znalazłaś?

Pomyślałam o siostrze Chmielewskiej i wspólnocie Chleb życia ( http://www.chlebzycia.win.pl/ - tacy troche moi idole;) ) - może tam? Nie wiem, czy w ich domach (są i domy samotnej matki) da się pracować czy być i pomagać tylko czasowo, ale możesz sprobować. Tylko mysle ze to tak naprawde bardzo ciezka praca, i ludzie tez pogubieni pewnie.

A, i druga opcja - może i lepsza. Kiedyś podobne pytanie zadałam znajomemu dominikaninowi (to znaczy ze w glowie chaos i potrzebuje sil nabrac do zycia i odpoczac)- powiedział - jedź do dominikanek (gdzieś koło warszawy). Nie pojechałam, ale ten człowiek jest mądry - może miał rację i to dobre miejsce.

Powodzenia!

Zapewne miał na myśli mniszki z Radoni:
http://www.radonie.mniszki.dominikanie.pl/

Nie wiem, skąd jesteś.

Jeśli chodzi o Gdańsk - polecam Dom Samotnej Matki w Matemblewie - http://matemblewo.pl/dom/dom_s1.php