Nie, ale możesz wyrazić wolę adopcji dziecka i stać się rodzicem. Tak samo gej nie stanie się kobietą (o ile nie dokona operacji zmiany płci), ale może stać się żoną. Nie chodzi bowiem o role biologiczne, a społeczne.



Patrz wyżej

Do reszty posta nie będę się odnosił, bo musiałbym powtarzać te same argumenty.

Aby już się nie powtarzać - niestabilność związków homo skutkowałoby wielokrotnym wzrostem orzekania rozwodów, za co zapłacilibyśmy wszyscy....co poniektórzy moga przeliczyć na obiady dla dzieci
http://www.isnr.uksw.edu.pl/teksty/stro ... dyczny.htm

Zwróćcie uwagę, że marsz dawno już przeszedł, a wam - Alus i Sweet - dalej nogi chodzą.

Gdy lubimy - to w czym problem?
Marsz przeszedł, ale środowiska homo nie odłozyły ad acta swoich żadań, argumentów.

Otóż to, a marsze, czy to tęczowe czy w innych barwach, nie rozstrzygają o słuszności argumentów. Przynajmniej dla mnie zarówno marsz jak i liczba jego uczestników to tylko taka sondażowa ciekawostka.