usługi dodatkowe to dodatkowa forma zarobku, a nie powołania.
Zabronisz farmaceucie sprzedawać dodatkowe kosmetyki czy coś? To jest DODATEK do obowiązku.
A chirurgia plastyczna ma cel poprawy po zniekształceniu, a to że ktoś nadużywa, to już sprawa indywidualna i tu się czepiaj jak chcesz, mi to obojętne. Ale lekarz nie może odmówić leczenia! Dodatku poza jego zakres obowiązku, to już nei moja sprawa. To samo do farmaceuty, nie nie sprzedaje kosmetyków jak nie chce, ale nie możne nie wydać leku! I powtarzam, antykoncepcyjne leki, to tez LEKI.

to nie to samo
istotą zawodu żołnierza jest walka
(lub przygotowanie do niej) co wiąże się z kontaktem
(lub uzyciem) broni

tak samo istotą pracy sprzedawcy w Mc Donald's jest wydawanie hamburgerów
a barmana podawanie alkoholu

wykonywanie aborcji istotą zawodu lekarza nie jest

widziałeś kiedyś mahometanina, który upierał się, żeby pracować jako barman?

Nie, niekoniecznie alkoholu.


Ale jest jego częścią.

Nie, niekoniecznie hamburgerów. Wydaje również cheeseburgery, placki ziemniaczane, sałatki, croissanty, kawę, herbatę, napoje, lody, ciastka.
Na całość Twojego "nie można" wyczerpująco odpowiedziała -Vi-.

Lekarzem zostaje się po to, żeby leczyć, a nie żeby zabijać dzieci nienarodzone albo wspomagać ludzi w zapobieganiu zajściu w ciążę. Jest więc znacznie lepsze wyjście, niż klauzula sumienia - przestać gadać bzdety, że te zajęcia należą do lekarzy i wyodrębnić je jako odrębne zawody. Aborcjonistę można np. nazwać "katem prenatalnym", zajmującego się zapobieganiem ciąży "antykoncepcjonistą" itp. I niech sobie je wykonują ci, którzy chcą, zrobią w tym kierunku specjalizację i którym sumienie w tym nie przeszkadza. Gdybym chciał zostać lekarzem, to chciałbym nim zostać dlatego, że chcę leczyć ludzi z chorób i nie rozumiem, dlaczego nie mogę nim zostać, jeśli nie zgadzam się dodatkowo na udział w masowym mordowaniu nienarodzonych To zadanie dla esesmanów, a nie dla lekarzy!

Przyznaję że namieszaliście mi sporo. Czytając tytuł było dla mnie oczywiste. Czytając coraz więcej postów jestem coraz mniej pewna,że należy wesprzeć klauzulę sumienia. Wiem z doświadczenia,że niektórzy sprzedawali spod lady środki wczesnoporonne, nawet omijając sprawę recepty. Obecnie mam nadzieję jest to niemożliwe. Czekam na dalsza dyskusję. Pozdrawiam

..

<censored>!

Oddychaj, Vi To tylko Johnny

Johnny, po co wypowiadasz się o czyś, o czym nie masz zielonego pojęcia?
Środki antykoncepcyjne służą do leczenia chorób hormonalnych, więc leczą!

porównaj proporcje
czy możliwe jest wykonywanie zawodu barmana bez podawania alkoholu
- w oczywisty sposób nie (bo podawanie alkoholi nie jest w jego profesji sprawą marginalną
raczej już podawanie innych napojów jest taką sprawą)

czy możliwe jest wykonywanie zawodu lekarza bez robienia aborcji
oczywiście, że tak!

- aborcje (biorąc pod uwagę obecne prawodawstwo to sprawa zupełnie marginalna ),
statystyczny lekarz z prawdopodobieństwem 300:120000 czyli 1: 400
spotka się ciagu roku z problemem aborcji
czyli prawdopodobieństwo tego to 0,0025, w procentach - 0, 000025 %

(barman ma pewnie prawdopodobieństwo wydania napoju z alkoholem około 1:2
czyli 50%, więc 2000000 = 2 mln razy częściej niż lekarz!)

twoje argumenty są bałamutne
a porównanie barmana do lekarza
nie uprawnione


* jeżeli chcesz pisać o podziemiu aborcyjnym (że to sprawa nie marginalna)
to Ci lekarze raczej nie są zainteresowani klauzulą sumienia - więc nie należy ich brać pod uwagę

Ależ ja całkiem na spokojnie
Nazwałam rzecz po imieniu, przestrzegając jednocześnie regulaminu
Zgadzam się że to tylko(!) Johnny. Ale to co taki "tylko(!) Johnny" wygaduje, uderza bardzo mocno w bardzo wielu lekarzy

Nazwa "środek antykoncepcyjny" to nie jest ani nazwa leku ani też nie określa jego składu
tylko cel w jakim jest ten środek podawany


Tabletki hormonalne podawane w innym celu niż antykoncepcyjnym
(czyli w celu leczniczym)
są poprostu tabletkami hormonalnymi a nie antykoncepcyjnymi
(mimo, że ich skutkiem ubocznym jest ubezpłodnienie cyklu).

Dla lepszego zobrazowania problemu.

jeżeli narkoman przyjmuje morfinę to mówi się o środku odurzającym
(nazwa dotyczy celu w jakim jest używana)

jeżeli przyjmuje ją chory na raka
mówi się o środku przeciwbólowym

sprzedawanie morfiny jako środka odurzającego
i sprzedawanie jej jako środka przeciwbólowego
to zupełnie różne sprawy!

Czyli, Twoim zdaniem, to prawdopodobieństwo wystąpienia danego problemu ma decydować o przyznaniu prawa do klauzuli sumienia?

Czy masz świadomość jak poważne mogą być konsekwencje dla kobiety w sytuacji, gdy z powodu klauzuli sumienia nie ma ona możliwości zdobycia odpowiednich recept i leków w odpowiednim czasie?

nie zrozumiałaś
podawanie akoholu przez barmana to integralna część jego zawodu
natomiast wykonywanie aborcji w zawodzie lekarza nie

dlatego nie jest to to samo
i nie ma tu analogii