Od pewnego czasu zastanawiam się nad utworzeniem stowarzyszenia (kwestia formy prawnej jest do rozważenia) katolickich studentów prawa. Studiując prawo zauważam często ludzi, którzy nie zawsze podchodzą poważnie do wartości wypływających z nauki Kościoła Katolickiego. W mojej ocenie wartości te powinny być uwzględniane w procesie tworzenia prawa.
Są jednak wśród młodych adeptów prawa ludzie żyjący w pełni wiarą. Myślę, że warto zebrać tych ludzi i zgromadzony w ten sposób potencjał wykorzystać na rzecz propagowania potrzeby uwzględniania pewnych nierelatywnych zasad w prawie.
Członkowie takiego stowarzyszenia byliby podzieleni na sekcje zajmujące się poszczególnymi gałęziami prawa. W ramach tych sekcji studenci mogliby organizować konferencje, pisać artykuły, a przede wszystkim lobbować na rzecz "moralnego prawa".
Co o tym myślicie?

Jeżeli jesteś studentem prawa zainteresowanym inicjatywą, napisz do mnie.

Jako student prawa jestem potencjalnie zainteresowany.

Skąd jesteś Napisz coś więcej.

Studiuję w Warszawie, a jestem z Elbląga. Ty, jak zauważyłem, jesteś chyba z Gdańska:) Nawet chciałbym, żeby w inicjatywę włączyli i zaangażowali się ludzie z różnych miast.