Sedrecznie zapraszamy na spotkanie młodych w Czernej ze świętymi Karmelu w ostatni weekend wakacji 27-29 sierpnia 2004r. Jest ono opatrzone hasłem Młodzi nie lękajcie sie świętości Jana Pawła II. Prosimy o zgłoszenie swojego przyjazdu pod nr telefonu (012) 282 00 65 lub pod adresem powolania@karmel.pl . Zapewniamy jedzenie oraz nocleg w dwóch klasztorach - dla dziwecząt i chłopców.

START piatek 27.08 Eucharystią o godz. 18.30
Koniec niedziela, 29.08 ok godz 10.00

Kochani!
Oczy małej świętej tereski, ogień proroka Eliasza, szata Maryi, temperament św. teresy z Avila, poezja św. Jana od Krzyża wyznaczaja szlak karmelitańskiej wspinaczki na Górę Zjednoczenia. Na tym szlaku pragniemy postawić dla Was NAMIOT spotkania z Jezusem, z Jego Matką, świętymi Karmelu, rodzina karmelitańską i przede wszystkim z Waszymi równieśnikami ogarniętymi tym samym pragnieniem poszukiwania Boga Żywego.
Namiot ten chcemy rozbić u stóp Maryi, kjtórej poświęcone jest sanktuarium karmelitańskie w Czernej.

Fajna sprawa.
Znam ten klasztor, bylem kilka razy....

....ale...."Zapraszamy MLODYCH"....a co ze STARYMI

pozdrowka :D:D

Heh, na razie widzę 2 głosy w ankiecie Czerna za daleko jak dla mnie, niestety... ale kto wie, może w przyszłym roku
Pozdrawiam

Zawsze aktualne zaproszenie. wystarczy sie umówićnp na rekolekcje indywidualne.

Starzy - mysle ze niewielu jest takich którzy powiedzą o sobie że są za starzy na swiętość.

Mrufcia

Dla Ciebie to jest akurat baaardzo daleko....ale sa wakacje to masz czas

Czerna....zaraz ci to wytlumacze :
Wiesz gdzie jest Krakow?....to taka miescina lezaca pod Wadowicami.
Otoz najlepiej jak dojedziesz do tego Krakowa, a.pozniej skierujesz sie na zachod w strone cywilizacji (Slask). Po drodze bedziesz mijac Krzeszowice, a od Krzeszowic juz niedaleko jest Czerna (chyba jakies 5 kilosow).
Najlepiej napisz do nich, czerna@karmel.pl
a tu masz stronke z niektorymi informacjami:
http://www.karmel.pl/domy/czerna.html

...i pamietaj, najpierw Krakow pod Wadowicami, na poludniowy -wschod od Edenu (Slaska).

pozdrowka :D:D

Byłam w Czernej jakieś... 11 lat temu , jakoś tuż przed I Komunią Świętą, albo tuż po...jakoś tak .Taka jednodniowa wycieczka.O ile się nie myle tam jest(a przynajmniej było) sporo wiewiórek ;).

Śliczne miejsce .

...a ja jezdzilem tam prawie co roku.
Co prawda tylko jako transportowiec, ale kilka godzin tam spedzalem.

Wozilem tam moja s.p. ciocie na rekolekcje do siostr. Byla bardzo zwiazana karmelem. Czasami szyla mnichom habity...bo byla krawcowa

To naprawde warte odwiedzenia miejsce. Las....cisza.....pelen spokoj. Bog i natura...oraz Matka Boza Szkaplerzna.


pozdrowka

P.S.
Asienkko....wiewiorki sa dalej, nawet pytaly kiedys o Ciebie :D