SKOPIUJ, PODPISZ I WYŚLIJ PONIŻSZY TEKST NA E-MAIL:

1. prezydent@aegee.krakow.pl - Pani Elżbieta Galarowska, Prezydent zarządu AEGEE Kraków
2. pr@aegee.krakow.pl - Pani Joanna Szmyd, Członek Zarządu AEGEE Kraków ds. PR
3. sabinahalucha@interia.eu - Pani mgr inż. Sabina Hałucha, Katedra Porównawczych Studiów Cywilizacyjnych UJ
4. dawidsierzant@gmail.com - Pan Dawid Sierżant, koordynator panelu dyskusyjnego

NIE ZAPOMNIJ PRZESŁAĆ ZNAJOMYM!
(szczegółowe informacje o sprawie: http://www.aegee.krakow.pl/biezace/panel_aborcja)


Szanowni Państwo,

Jestem oburzony organizowanym 5 czerwca 2008 r. w Krakowie w Rynku Głownym 34 panelem dyskusyjnym pt. ‘Czy Trybunał w Strasburgu zalegalizował aborcję? - Wyrok Alicja Tysiąc przeciwko Polsce’. Już sam plakat reklamowy jest wykonany w oparciu o obrzydliwą i bluźnierczą pracę Doroty Nieznalskiej, obrażającą moje uczucia religijne, nie wspominając już o oczywistej promocji aborcji.

Wyrażam więc zdziwienie, że taką inicjatywę organizują AEGEE Kraków i Katedra Porównawczych Studiów Cywilizacji UJ, a patronat medialny obejmuje lex.edu.pl.

Domagam się zniszczenia wszystkich bluźnierczych plakatów, odwołania konferencji i oficjalnych przeprosin za tak obrzydliwą reklamę!


Z poważaniem


-------------------------------

Podpis

Otóż zainteresowała mnie treść Pańskiego posta,
z racji że sama nie popieram aborcji.
Aby nie wyciągać pochopnych wniosków odwiedziłam stronę aegee i muszę przyznać, że jestem jak najbardziej otwarta za wszelkie dyskusje na ten temat. Nie dopatrzyłam się tam żadnych podtekstów propagujących prawo do aborcji.
Dyskusja na poziomie zawsze przynosi dobre skutki, nie bądźmy ksenofobami i nie negujmy każdej wg nas kontrowersyjnej akcji.

Uszanowania

Jak jesteś przeciwniekiem aborcji, to ja jestem z Marsa.

Oj Grzesiu, ludzie nie chcą się pisać na Twoją akcję. ;<<<

Przykro mi, ale koleżanka wyżej ma rację, nie Ty. ^^ Każda dyskusja jest dobra, ale cóż tacy fanatycy jak Ty wszędzie zobaczą propagowanie. No, ale przynajmniej rozrywkę zapewniacie i humor poprawiacie. :>

Ah jeszcze jedno plujku Grzesiu, poczytaj dokładniej tę stronę:



Więc nie krzycz od razu jak dziecko w piaskownicy bo tylko się ośmieszasz chłopie.

Pana pasażera znamy i wiemy jakie posiada poglądy. Ale jeśli ta akcja nie ma sensu, to po co pan pasażer cokolwiek pisze? Przecież i tak sprawa zostanie zignorowana... Chyba że pan pasażer robi tu za przekonywacza i umoralniacza: to a to ma sens, a to a to nie ma sensu - pasażer dixit! Z takimi pomysłami zapraszam 40 lat wstecz: Polska już przegrała! Teraz nastał czas komunistycznej jutrzenki Ehhh trochę was przeceniłem... Komuniści jednak mieli większy dar przekonywania.

Zresztą... co ja bedę pasażerowi tłumaczył. Powiem tyle: miast kiepskich tematycznie postów zamieszczanych pod moimi, wolę skrytą akcję w postaci wysłania powyższego protestu. Wam też polecam.

Ale przeciw czemu Ty chcesz protestować człowieku? Przeczytałeś to co zacytowałem ze strony, której nawet nie raczyłeś do końca przeczytać?

Czy po prostu protestujesz przeciwko dyskusji? Bo jeśli tak to naprawdę się ośmieszasz bo dyskusja to zupełnie co innego niż propagowanie, myślałem, że to wiesz.

I naprawdę, przeczytaj dokładnie tę stronę, którą sam przecież wkleiłeś. A potem dopiero krzycz.

Hehehehe! No! Przekonuj mnie dalej! Ale kiedyś już chyba napisałem, że najlepszą oceną jest najgorsza ocena twojego wroga. Błagam, weź to pod uwagę pisząc następnego posta. (raczej NIE pisząc) Zresztą, czy ze swoimi poglądami jesteś w stanie zrozumieć o co w ogóle się rozchodzi? Tłumaczyć ci jednak nie bedę, bo ludzie, z którymi do tej pory udało mi się porozmawiać, zrozumieli problem. Czyżbyś był świadomie "zaściankowy" panie pasażer?

Acha... Zapomniałbym jeszcze wytknąć jednego. Rozumiem więc, że nie masz nic przeciwko bluźnierstwu Nieznalskiej? I ty chcesz mi coś tłumaczyć...

UWAGA!!! NOWA WERSJA PROTESTU!

SKOPIUJ, PODPISZ I WYŚLIJ PONIŻSZY TEKST NA E-MAIL:

sabinahalucha@interia.eu - Pani mgr inż. Sabina Hałucha, Katedra Porównawczych Studiów Cywilizacyjnych UJ

dawidsierzant@gmail.com - Pan Dawid Sierżant, koordynator panelu dyskusyjnego

moszner@adm.uj.edu.pl - Pan Mgr Filip Moszner, sekretarz Rektora UJ

do wiadomości: kspiotr1@tlen.pl coda@uci.agh.edu.pl - Duszpasterstwo akademickie przy kolegiacie św. Anny

Szanowni Państwo,

Przed kilkoma dniami na terenie Uniwersytetu Jagiellońskiego pojawiły się plakaty informujące, że 5 czerwca 2008 na Rynku Głównym 34 odbędzie się panel dyskusyjny pod tytułem: "Czy Trybunał w Strasburgu zalegalizował aborcję? - Wyrok Alicja Tysiąc przeciwko Polsce", której współorganizatorem jest Katedra Porównawczych Studiów Cywilizacji UJ. Na plakacie reklamującym konferencję widoczny jest obraz nagiej kobiety, autorstwa p. Doroty Nieznalskiej.

Stanowczo protestuję, aby Uniwersytet Jagielloński, chluba całych pokoleń Polaków, angażował się w przedsięwzięcia, które pod przykrywką pseudonaukowej debaty promują wśród młodzieży akdamickiej postawy proaborcyjne. Ponadto niezrozumiałe jest dla mnie, jak władze uczelni mogły pozwolić na rozklejanie pornograficznych plakatów autorstwa p. Nieznalskiej, "artystki - plastyka" od lat próbującej budować swój wizerunek artystyczny poprzez prezentowanie nieobyczajnych i bluźnierczych treści, za które była sądzona i skazana prawomocnym wyrokiem.

W związku z zaistniałą sytuacją liczę na to, że władze Uniwersytetu, kierując się dobrem społeczności akademickiej, nie dopuszczą do skandalu w murach uczelni, a wobec osób odpowiedzialnych wyciągną konsekwencje.


Z poważaniem


-------------------------------

Podpis

Cóż za błędne twierdzenie.



Nie rozumiem jak można blokować dyskusje na jakikolwiek temat. Wiem, że dla wielu ludzi niektóre tematu są tabu i powodem do wstydu dlatego nie podejmują się dyskusji. Ale to jest no tego, jak to się mówi... zabawne?



Ale tu nie ma żadnego problemu.



Pokaż mi to bluźnierstwo.

Swoją drogą skoroś taki odważny i wojujący to może zamiast szczekać jak piesek poszedłbyś na tę dyskusję i wyraził swoje poglądy? Dyskusja polega na tym, że są strony "za" i "przeciw", dlaczego więc zamiast rozsyłać te dziecinne apele nie pójdziesz tam lub chociaż nie nawołasz do tego, aby ludzie tam poszli i DYSKUTOWALI?

No chyba, że jedyną metodą dialogu katolików pokroju Ciebie są właśnie takie dziecinne protesty.

Uwaga! Dzisiaj w Kronice Krakowskiej wywiad z członkiem Krucjaty - Młodzi w Życiu Publicznym przy SKCH im. ks. Piotra skargi, w dyskutowanej tutaj sprawie. A pozatym:

za: www.kosciol.pl

Nieznalska znowu prowokuje. Stronniczy panel

Kolejny plakat Doroty Nieznalskiej - nagiej Kobiety przepasanej cierniem - wzbudził kontrowersje w Krakowie. Nie chodzi o analogię z ukrzyżowanym penisem, który autorka wystawiła w kilku miastach Polski nie bacząc na uczucia chrześcijan. Plakat z góry ustawia dyskusję nad wyrokiem w Strasburgu, który zmusił Polskę do zapłacenia za „nielegalne dziecko”. Wkrótce ma się odbyć reklamowany przez Nieznalską panel dyskusyjny "Czy Trybunał w Strasburgu zalegalizował aborcję? - Wyrok Alicja Tysiąc przeciwko Polsce". Dwa lata temu Nieznalska zaplanowała przedstawienie w Wielki Piątek. Na ulicach Salzburga rozebrana miała zostać przywiązana do krzyża. Sprzeciw podniósł sam arcybiskup Alois Kothgasser.

- Ten plakat, w istocie swej ordynarny i prymitywny, dezawuuje całe spotkanie jako spotkanie akademickie, on zawiera właśnie fałszywą tezę, odpowiednio ustawia i ukierunkowuje dyskusję w sposób tak agresywny, że wszystkie argumenty w obronie życia i praw poczętego dziecka brzmieć będą nieprzekonująco. Jest tu również pogarda dla kobiety jako matki, którą ukazuje się w sposób obnażony, a więc również bez szacunku do niej jako kobiety - podkreślił prof. Piotr Jaroszyński, filozof kultury z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Kontrowersje budzi też jednostronny dobór prelegentów.

- Na takie tematy można dyskutować na każdej uczelni, pod warunkiem, że wypowiadają się specjaliści, którzy mają ku temu kwalifikacje naukowe. Ważne jest również zachowanie proporcji uczestników, którzy są za i którzy są przeciw, tak by nie było dziesięć do jednego, by fałszywe argumenty swym nadmiarem nie zagłuszyły argumentów prawdziwych – tłumaczy prof. Jaroszyński.

Komentarz

Manipulacja poprzez stronniczy obraz i niemniej tendencyjny dobór uczestników panelu na temat wyroku strasburskiego to jeden problem. Nieznalska i energiczna grupka manipulująca proporcjami dyskusji są przekonani o misji dziejowej, która przypadła im w udziale: wyzwolenia kobiety. Poczucie kontroli w ich paradygmacie definiuje człowieka. A dziecko, więź z partnerem, więzi rodzinne odbierają tę kontrolę, zmuszają do zaufania z zamkniętymi oczami.

===============================================

P.S.

Jak pasażer chce sobie oglądnąć ten wysoce niemoralny plakat, to niech sobie poszuka w sieci bo jest i łatwo go znaleźć przy odrobinie dobrej woli. Ja nie będę publikował na forum bluźnierczych treści - pasażer widać by tego chciał.

Zaraz, zaraz. Nie "bluźniercze treści" tylko corpus delicti:

Trzeba przecież wiedzieć co obraża.

Nikt mi nie wytłumaczy iż w tym "dziele" jest "zaszyta" jakaś głęboka myśl "cierpiącego artysty".
To czystej wody chamstwo i chęć obrażenia.
A jako plakat mający promować "dyskusyjny panel" - manipulacja. manipulacja z góry ustawiająca "wynik" dyskusji: Nie podzielacie naszego zdania to jesteście ciemne, zapyziałe tłumoki. Alicja Tysiąc to męczennica.

No cóż plakat można odczytać jako promujący aborcję- ale ja widzę na nim kobietę cierpiącą z powodu tego, że mężczyźni wykorzystują jej seksualność...

Coś co Bóg zaplanował jako piękne- stało się przekleństwem kobiet a nawet ich hanbą- w krajach islamskich nawet przekleństwa dotyczą organów seksualnych kobiet- gdy chce się obrazić mężczyznę nazywa się go omg ga fussak (jakoś tak)- vagina twojej matki...

Pisma które można dostać w Empiku często zawierają bardziej gorszące zdjęcia...