massagewarsaw napisał(a):
nsz wowodzily sie z przedwojennej faszystowskiej organizacji onr falanga - odgrzebywanie tej smutnej historii to tylko smrod na spoleczenstwie
Niektórzy mówią to co wiedzą. Inni wiedzą co mówią.
Nie chcę cię obrażać, ale powtarzasz brednie.
Z pewnością do NSZ należeli również byli falangiści. Ale geneza tego zbrojnego związku niepodległościowego jest zupełnie inna. Poczytaj sobie opracowania własne IPN i historyków mogących wreszcie mówić prawdę.
Faszystowską etykietę przykleiła NSZ komuna, która chciała w ten sposób
wybielić zdradzieckie i bandyckie korzenie Armii Ludowej i Gwardii Ludowej.
Zdradzieckie, bo te formacje powstały z inspiracji i uznawały zwierzchnictwo Związku Sowieckiego - jednego z agresorów i 'rozbiorców' 1939 r.
Bandyckie, bo głównym zajęciem 'oddziałów' był rabunek mienia mieszkańców okupowanej Polski. Poczytaj sobie (nie posłuchasz, bo niewielu przeżyło. Czas i represje ...) relacji świadków tych 'partyzanckich' wyczynów na kielecczyźnie, czy w lubelskiem. Poczytaj o wysadzaniu torów w miejscach gdzie nie było torów.
Szacunek dla prawdy wymaga jednak przyznania, że nie wszystkie oddziały AL/GL tak działały i że należało do nich
wielu uczciwych Polaków, którzy przekonani byli, że walczą o wolną Polskę.
NSZ - tak jak AK - uznawały zwierzchnictwo legalnych władz Polski na uchodźctwie.
Były legalną siłą siłą zbrojną w okupowanej Polsce. A że przywódcom NSZ, nie bardzo odpowiadała spolegliwość Sikorskiego w stosunku do aliantów, to zupełnie inna bajka.