Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 06, 2025 14:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
 Spotkanie ze Słowem 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post Spotkanie ze Słowem
Tak sobie czekałam cały dzień, aż ktoś z uczestników tegoż Spotkania napisze parę słów ;) a tu cisza :) ale rozumiem, sama teraz piorę, sprzątam i wdrażam dzieci w obowiązki: laba się skonczyła rodzice wrócili :D

Kochani - bardzo Wam dziekuję za wspólnie spędzony czas:
-za radość [bo ona najmocniej we mnie utkwiła] - z tego, że blisko jest Pan, ze obok jest drugi człowiek
- za rozmowy, które kolejny raz pokazały mi, że można porozmawiać z osobą mało znaną otwarcie i szczerze o Bogu, o życiu, problemach, radościach, podzielić sie doświadczeniem - i widzieć w oczach słuchacza zrozumienie...
- za wspólne śpiewanie - za odwagę śpiewania :) wspieraliście mnie dzielnie i dzięki temu troszkę więcej wiary we mnie w to, że potrafię :)
- specjalne podziękowania dla bejot - za wspieranie techniczne czyli za strojenie gitary :D i dla Zygmunta - za każdą pochwałę :) :cmok1:
- za pomoc przy szykowaniu jedzenia i sprzątaniu po :) dzięki temu widać, jak wielką wartość ma wspólnie wykonywana praca - jak zbliża i łączy ludzi - i pokazuje nam jednocześnie, jak trudno powiedzieć komuś, że nie pomaga i jak łątwo mieć o to pretensje - to też cenne doświadczenie

Na temat konferencji i wykładów ks. Adama nie będę nic pisała - sami wiecie dobrze, z jaką mocą to Słowo działało... Bogu niech będą dzięki :)

Wiem, że codzienność przycmi tę radość, ale wiem też, że będę miała się do czego odnosić w dalszym życiu, na czym budować i o czym myśleć - prosząc Pana, by prowadził jak Izraelitów i pomógł nauczyć sie takiego patrzenia na moje życie, jak ich - dostrzegać znaki obecności Pana :)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :) :cmok1:

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


Śr sie 16, 2006 20:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
aaaaaaaaaaaaaaa - fopa popelnilam :P:D


oczywiscie DZIĘKI WIELKIE KS. ADAMOWI, czyli O. GENERAŁOWI

:D:D:D:D


:P:P:P

- że mu sie chcialo i te rekolekcje przygotował i poprowadził :D


ale mimo wszystko w związku z tym dziękuję Duchowi Świętemu :) ks. Adam wie, dlaczego ;)

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


Śr sie 16, 2006 20:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Mnie już dawno zabrakło słów :-)
Wszystkim dziękuję :-)

A szczególny komentarz... niech już będzie tutaj...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Cz sie 17, 2006 0:59
Zobacz profil
Post 
Od wczoraj mam otwarte to okienko i po prostu nie wiem co napisać , bo słowa czasem zaciemniają.

Ale Słowo, które otrzymałam na tych rekolekcjch -
- rozjaśniło mi drogę
- zraniło
- i uleczyło.

Przede wszystkim zaś, - przepraszam za swoje słowa - te, które nie były ani prawdziwe, ani nie służyły dobru, ani nie były konieczne .

Dziękuję - wszystkim za wszystko.

Proszę - pomóżcie mi trzymać ręce wzniesione bym wygrała walkę tocząca się na polu mojego życia.

m.


Cz sie 17, 2006 8:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27
Posty: 556
Post 
ja rowniez dziekuje

-Bogu, ze znow znalazl sposob, zeby mnie tam przyciagnac i ze byl tak delikatny..
-saxonowi, za Slowo, za trud przygotowan, za fajny pomysl i realizacje, za kilka rozmow i spojrzen w oczy.. za ofiarowany bol..
-barankowi za: "zwierzeta musza trzymac sie razem" i bardzo szczegolnie za jeden wieczor
-majce za rysowanie
-Andrzejowi za pszczele opowiesci
-Eli za spiewy tak piekne.. tak dobrane..
-jotce za nocne rozmowy
-i Wam wszystkim, ze nie pytaliscie, nie ciagneliscie na sile.. a byliscie - w rozmowach, przypadkowych spotkaniach, we wspolnym zmywaniu i nie zauwazaniu sie - za to co kazdy z Was wniosl swoja osoba.. tylko przez to, ze byl wlasnie tam..
-i Bogu raz jeszcze, ze to wszystko sie wydarzylo

i wszystkim zycze blogoslawionych owocow tego czasu :)

_________________
Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran


Cz sie 17, 2006 14:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
Cieszę się Waszą radością, niestety nie było mi po raz kolejny uczestniczyć z Wami w przeżywaniu Słowa... zawsze coś mi wypadnie, potem żałuję, ale niestety widać nie jest mi dane być z Wami osobiście, byłem za to duchowo łącząc się z Wami z Ks A.S. i liczę na to że następnym razem zdrowie mi pozwoli wreszcie spotkać się i przeżywać te chwile, rozmowy, Słowo,

pozdrawiam Was serdecznie

trzymajcie się Boga :)

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Cz sie 17, 2006 16:54
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 28, 2005 11:09
Posty: 41
Post 
Urzekła mnie atmosfera wolności podczas tego rekolekcyjnego spotkania z Bogiem.
Na rozważanie motywu wyjścia z Egiptu to bardzo dobry fundament. Dziękuję Saxonowi, który proponował i zawsze pozostawiał wybór... :)
Cieszę się, że mogłam spędzić parę dni w takiej grupie! Wiara, otwartość, rozmaite talenty i poczucie humoru... Mam ochotę powtórzyć za bejot: dziękuję za to, co każdy z Was wniósł swoją osobą. :cmok1:
Myślałam, że zabiorę z sobą wiele: pełne ręce Bożych darów. Ale wyjechałam z pustymi rękami... spokojna świadomością, że każdego dnia można zbierać świeżą mannę i nie martwić się na zapas


Cz sie 17, 2006 23:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 18, 2006 8:18
Posty: 140
Post 
To było niecałe 100 godzin razem - minus te przespane. Do 40 lat jeszcze sporo brakuje, a przecież dokonało się niejedno wyjście. Nie powiedzieć "DZIĘKUJĘ" to byłaby niewybaczalna niewdzięczność. Komu i za co? Najpierw Panu Bogu, bo to wszystko Jego zamiar i Jego dzieło. Tym, którzy umozliwili mi wyjazd (czytaj: pogonili z domu). Tym, którzy otwartym sercem mnie przyjęli, choć nie znałam ani jednej osoby. Tym, którzy sprawili, że moje wyjście stało się czymś realnym. A imiennie? Nie chciałabym pominąć nikogo, ale szczególną wdzięczność mam dla: Księdza Adama, za wielką dla mnie życzliwość, a jeszcze bardziej za to, że był posłusznym i jakże użytecznym narzędziem w ręku Pana Boga. Eli, za wybór tekstów Drogi Krzyżowej i za śpiew, za te pieśni, których mnie nauczyła. Andrzeja i Zygmunta za wspaniałe wyprawy do Gniezna i do Lądu, które były dla mnie może cenniejsze nawet od niejednej nauki (Saxonie, wybacz!). Dla Księdza Diakona Andrzeja, przewodnika z Lądu, którego jedno zdanie stało się kluczem wypuszczającym mnie z niewoli. A dla wszystkich innych - za to, że byli, że mnie przyjmowali i pozwalali przyjmować siebie. Reszty po prostu nie da się opisać, tą "resztą" będę próbowała żyć.

_________________
Zajmij się sprawami Pana Boga, a Pan Bóg zajmie się twoimi sprawami.


Pt sie 18, 2006 10:49
Zobacz profil
Post 
A ja dziękuję Ci Zosiu,również za to, że się zalogowałaś :D Mam nadzieję, że jeszcze pozostałe osoby wezmą z Ciebie przykład - i może uda nam się przedłużyć nasze rozmowy w ten sposób?
Bo tak jak powiedziałaś - rekolekcje były niesamowite również przez to - że obecność każdego z Was była mi bardzo potrzebna :)
I mimo, że znałam tylko jedną osobę miałam wrażenie że znamy się od dawna :)
Dziękuję.


So sie 19, 2006 10:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
A to jest coś, co mnie mocno zaskoczyło :-)

Przyjeżdżałam znając kilka osób. A gdy wyjeżdżaliśmy miałam wrażenie, że wszystkie stały mi się bliskie i znane. I dobrze Was widzieć tu jako nicki choćby :-)

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N sie 20, 2006 10:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 21, 2006 12:25
Posty: 1
Post 
Nareszcie ja też tu sie dostałam i mogę podzielić się swoimi wrażeniami.
Najpierw pozdrawiam BARDZO GORĄCO wszystkich, którzy byli na rekolekcjach, minęło prawie sześć dni i pamięć się troch zaciera, ale wspaniałych nauk (zasługa x Adama), śpiewów (Elu to Twoja zasługa), prac w kuchni (głónie Ela, Zosia, Aneta, Beata,Jola, czasem Andrzej i inni) nie zapomnę i żywię nadzieję jak to zresztą wypowiedzieliśmy, że może będzie nam dane spotykać się w podobnym gronie przez 40 lat :), mimo uśmiech chciałabym. Pozdrawiam wszystkich, którzy to będą czytać. :-D


Pn sie 21, 2006 14:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
nie macie pojęcia, jaka to radość "widzieć" was wirtualnie :)))))))))))) witajcie serdecznie :)

Na te rekolekcje miała jechać moja przyjaciółka z lat licealnych. Ponieważ jednak w tym samym terminie miała wczasy nad morzem, wybrała wakacje na łonie rodziny, ale mówiłą mi, jak bardzo żałuje tego, że te dwa wydarzenia zbiegły sie w czasie - bardzo chciała porozmawiać z ludźmi, nagadać się do sytości. Dzisiaj włąśnie rozmawiałyśmy przez telefon - powiedziałam jej szczerze, że powinna żałować, bo takich ludzi, jacy byli na rekolekcjach, nie spotyka się ot tak sobie :) To wielki dar :) Na pewno wyjechałaby z rekolekcji ubogacona nie tylko Słowem Bożym, ale i ludzkim :)
Obiecała, że za rok to już na pewno pojedzie ;)

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


Pn sie 21, 2006 14:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 28, 2005 11:09
Posty: 41
Post 
elka napisał(a):
...wybrała wakacje na łonie rodziny, ale mówiłą mi, jak bardzo żałuje tego, że te dwa wydarzenia zbiegły sie w czasie...

U mnie też się zbiegły: rodzinny wyjazd w góry i spotkanie w Biechowie. W pierwotnych planach miało być bezkolizyjnie jedno i drugie, ale nie wyszło :( Szczęśliwie pozostałam przy tym drugim (choć - przyznaję - magnetyczne oddziaływanie wspólnych genów było przyczyną niemałych wątpliwości) :hmmm: A później obdarowaliśmy się nawzajem opowieściami i wydaje mi się, że tym sposobem wszyscy zyskaliśmy coś cennego. :) :)


Wt sie 22, 2006 10:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2006 14:17
Posty: 1
Post Spotkanie ze Słowem
Mnie w końcu też się udało dotrzeć ma Forum. Chcę Wam wszystkim podziękować za wszystko, wszystkim razem i każdemu osobno :) Był to dla mnie piękny czas. Wiem, że to dzięki Wam mogłam poczuć skrawek Nieba. :) :) :) :) :) :)
Wielkie dzięki oczywiście dla Księdza prowadzącego, za chęć ofiarowania nam Swojego czasu wolnego (wszak miał urlop), za Słowa (wszystkie do nas kierowane), za ich mądrość, za to, że zostały one w nas i zasiały ziarno, za rozjaśnienie niektórych problemów, po prostu za WSZYTKO. :) :) :)
Dzięki również Tobie Marku, że mogłyśmy z Tobą jechać, że po nas przyjechałeś i nas zawiozłeś. :) :) :)
Pozdrawiam Was wszystkich ciepło i liczę, że się spotkamy....... :) :) :)


Cz sie 31, 2006 13:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 14 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL